SyntaX - Nie Gru 27, 2009 18:18 Temat postu: Wietrzenie magazynów Media Markt No i byłem na tym "Wietrzeniu Magazynów Media Markt" Wnioski: Absolutnie stracony czas. Towarów z gazetki promocyjnej ni widu ni słychu, niby rozeszły się szybko. Akurat mieli raptem po 5 sztuk. Reszta sprzętu wybiórczo przeceniona. A raczej są to dokładnie te same ceny co przed Świąteczną podwyżką. Ludzi całkiem sporo, ale snują się jak ząbiaki a sprzedawcy próbują wmówić że to super hyper okazja. A jak mówię, że te same ceny były przed Świętami i żadna to promocja to się patrzą jak by ukamienować chcieli. Jakiś facet chciał kupić 5 laptopów na firmę, uświadomiłem go co do ceny. Sprzedawca podszedł potem do mnie z tekstem Panie nie wpier... się Pan. Oooo ale się wściekłem i dopiero się wpierdalałem. Ładnie stanąłem sobie tak by mnie było widać z gazetką innego marketu gdzie są lepsze ceny i niby pod nosem marudziłem co chwila, kurde ale tu drogo. Wniosek prosty. To całe Wietrzenie Magazynów to jedna wielka ściema a promocje w MM skończyły się jakiś rok temu. Chociaż w sumie to magazym można by było wywietrzyć bo zajeżdzało smrodkiem przepoconych sprzedawców. zouza - Nie Gru 27, 2009 18:24 Podobne wnioski mamy, ale media nigdy nie było tanie. Brt - Nie Gru 27, 2009 21:09 nie wypada się nie zgodzić  ... bida z nędzą
marcin316 - Nie Gru 27, 2009 21:10 W MM kupiłem kiedyś amplituner KD i TV bez vat-u. Raz trafiłem na płyty CD w podobnej promocji. Niemniej jednak kilka razy "naciąłem się" na gazetkowe oferty marnując czas szukając promocyjnych produktów na półkach... Brt - Nie Gru 27, 2009 21:11 MM ma jeden plus .... można sobie wszystko podotykać  
SyntaX - Nie Gru 27, 2009 22:17 Brt nie wszysko. Ja chciałem sobie podotykać takich hostes latem jak była promocja Sony. A dziewczę ładne było w kostiumie kąpielowym i bym dostał od ochrony. 
Brt - Nie Gru 27, 2009 22:21
Papaa2 - Nie Gru 27, 2009 23:45 hehe jako pracownik tej sieci powiem Wam jedno  tak naprawde w wiekszosci wypadkow wietrzenie magazynow polega na pozbyciu sie dosc uciazliwych sprzetow... troche to niepowazne ale kiedys trzeba... sam wiem jak przed swietami mialem 7 kin domowych a info bylo w gazetce mailu tv i radiu... to dziwne, ze jeszcze takie rzeczy sie robi, ale kazdy jakos musi zarobic... poza tym czasy w ktorych obecnie zyjemy nie pozwalaja nam czy kierownictwu na zbyt wiele swobody... Pamietajmy, ze za sprzetem kryje sie kierownik jeden, drugi czy ktory z kolei, handlowiec, przedstawiciel handlowy i importer... Kazdy cos z tego musi miec... to tak od kuchni troszku
a teraz najlepsza wiadomosc znajdzcie sobie znajomych w tej sieci sklepow to mozecie miec ceny tansze niz na polce
maciej - Pon Gru 28, 2009 00:24 Właśnie szukam TV i jest jeden ciekawy LG i nawet taniej niż w necie i jest w moim MM. 
A co ciekawe to "Cenka opada" w Euro była całkiem niezła - kupiłem eeePC za 999 zł, a TV też były taniej niż w necie.
Joa - Pon Gru 28, 2009 00:34
nie od dzis wiadomo
oni pewnie juz i tak maja mnostwo "najlepszych kolegow"
Papaa2 - Pon Gru 28, 2009 09:06
ja obserwowalem wspoltowarzyszy (xD) to nie kazdemu znajomemu chca pomoc w ten sposob wiec warto poszukac a noz widelec
Dydo - Pon Gru 28, 2009 22:18 Jeśli naprawdę było to wietrzenie magazynów to równie dobrze mogło być tak, że najpierw wśród pracowników towar się rozszedł a resztki zostały dla klientów. Tak robią w marketach etc., więc nie ma się co dziwić
haszczyc - Pon Gru 28, 2009 22:33 przypomina mi sie sytuacja pol roku temu w Media Markt chcialem kupic dvd philipsa ale wolalem sprawdzic pierw ceny w media 189zl w innych podobnie... okazalo sie za za tydzien w media markt byla jakas szalona noc zakupow tez jakies wietrzenie magazynow pojechalem z mysla ze kupie to samo dvd tanio okazalo sie ze cena z 239zl obnizone na 199zl troche to zalosne co robia takie duze sklepy maciej - Wto Gru 29, 2009 00:19 To nie jest żałosne, tylko to przemyślana polityka.
Holender - Wto Gru 29, 2009 00:25 Dziwne tylko, że do sprzedania ostatnich zaległych siedmiu kin domowych zamawia się reklamę w TV za pół miliona złotych lub więcej... heh... Joa - Wto Gru 29, 2009 00:44
i wierzysz, ze chodzi o te 7 kin domwych, a nie o cala reszte towaru, ktory klienci wezma "przy okazji" albo "zamiast", skoro kin nie starczylo?
wlasnie
Papaa2 - Wto Gru 29, 2009 00:57 co do tego ze niby MM podnosi ceny przed akcjami... To tak nie jest. Otoz w kazdym tygodniu sa jakies produktu objete promocja, ktorych cena jest nizsza niz powinna byc. Ale np jesli akcje nastepuja z dnia na dzien (np. zaczelo sie wietrzenie magazynow ale tydzien wczesniej w gazetce bylo kino firmy X i ono bylo tansze niz powinno) kilka dni przed duza akcja przywraca sie cene normalna i od niej podaje nowa (np ta na wietrzenie). Problem w tym, ze nie odwiedzacie sklepu codziennie i nie zapisujecie ile jakis produkt kosztowal. Idziecie do sklepu w weekend kiedy akurat jest gazetka czy akcja. Ja wiem ze to tak wyglada ze niby sie klienta oszukuje ale od kuchni wyglada to tak jak powinno byc, tzn z minusowej marzy powrot do zarabiania i pozniej znowu minusowa marza.
Perez - Nie Sty 03, 2010 20:37 Kiedys moj kolega sie targowal i sie udalo, moja mama tez sie potargowala miejac argumenty. Ja chcialem klawiature z wystawy w ktorej brakowalo wielu klawiszy i mi nie chcieli nic opuscic. Klawiatura byla mi potrzebna dla dwoch klawiszy do laptopa, a pasowaly idealnie. Wyszlo na to, ze chcieli prawie 150zl za niesprawna klawiature i nawet ciut nizej nie chcieli puscic, nawet po gadaniach z kierownikami itd i poszedlem sobie z tamtad. marcin316 - Nie Sty 03, 2010 21:44 Dzisiaj zajrzałem z ciekawości do MM z racji dni "bez VATu" i muszę przyznać, że ceny rzeczywiście konkurencyjne na wybrane produkty
Zukowaty - Nie Sty 03, 2010 21:59 Perez, ja kupiłem tak pralkę whirlpool'a w Makro za 600zł bo ostatnia z wystawki i miała rysę akurat tam gdzie u mnie będzie dostawiona do ściany. Na półce chcieli 999zł. Dydo - Nie Sty 03, 2010 22:13
Skoro kumasz co to jest minusowa marża etc., to z pewnością wiesz też o tym, że pracownicy sklepu są tymi pierwszymi klientami, jeszcze przed otwarciem sklepu, jeśli jest coś konkretnego do wyciągnięcia A reszte, czyli ochłapy, zostawia się klientom, a jeśli nie ma czegoś, co jest na gazetce odpowiada się w stylu 'Już zostało wszystko sprzedane'.
Holender - Pon Sty 04, 2010 20:38
Odwiedziłem Media Markt u mnie w centrum Solvay. Mnóstwo rzeczy w ogóle nie było przecenionych (na przykład laptopy). Owszem, były kilkuset złotowe przeceny na AGD (lodówki, pralki), jednak nie trzeba było lupy, aby stwierdzić zewnętrzne uszkodzenia, typu rysy do gołej blachy, otarcia, lub wgnioty wielkości pięści. Jeden sprzęt po drugim... Tak się składa że byłem tam kilka dni wcześniej po Bravo Hits Zima 2010, i szedłem tak samo jak zawsze. Na wystawce nie stało wtedy NIC uszkodzonego... . Nie narzekam za to na MM w Holandii. Tam promocja zawsze oznacza promocję. Kupiłem już kilka fajnych rzeczy i nie żałuję. Wcześniej oczywiście porównałem ceny w różnych sklepach (ciężko zarobione Euro obraca się w palcach kilka razy przed wydaniem)... 
Papaa2 - Pon Sty 04, 2010 21:58 Dydo, wiem jak to dziala i powiem ze dzien wczesniesniej tez juz sa te zakupy ale tak jest wszedzie najpierw sobie pozniej innym 
Holender, jak juz pisalem czesto (zwlaszcza na poczatku nowego roku) sa sprzety, ktore zalegaja na polkach wiec ich nalezy sie pozbyc wiec sa obdrapane czy jakos inaczej walniete... Coz poradzic w takim zyjemy kraju, gdzie chora centrala ustala swoje a sklep musi to wykonac fajansiarz - Wto Sty 05, 2010 12:54 Nawiązując do MM, ja tam już nie mam powodów by bywać od dobrych 2-3 lat. Nie trzeba być asem spostrzegawczosci by zauważyć, że ceny są podwindowane na maksa, a obniżki tak naprawde to róznice cen (wystawiono w styczniu - obniżka w grudniu), a nie jak w przypadku normalnego sprzedawcy (techniczna nowinka - przeleżała staroć). Mały przykład: Trzy lata temu kupiłem sobie Harmana Kardona AVR 347 w malutkiej hurtowni za niecałe 2800 PLN, w tym samym czasie pracownik MM nie był w stanie obniżyć oferowanego przez nich AVR-a nawet o 10 złciszy. Dzisiaj ten sam H/K sterczy na półce gdańskiego MM za 2850 PLN. Owszem to dalej kawałek solidnego sprzetu, który technologicznie byłby w stanie zmieść uznanych konkurentów, ale wiekowo jest to już "rupieć", który powinien dawno zniknąć z półek. Tak samo dzieje się z innym towarem. Promocja??? Dajcie spokój 
sobrus - Wto Sty 05, 2010 12:57 W MM warto bywać. Można sobie pooglądać do woli produkty... ... a potem kupić w internecie ... fajansiarz - Wto Sty 05, 2010 13:15
Tylko częściowo się zgodzę
Jeśli nie masz gdzie oglądać sprzetu to faktycznie to jedyny wybór, ale pomyśl ... wolisz pooglądać sprzęt jak przez plastikową szybę (bo sprzedawca w markecie to jeleń specjalizujący się jedynie słusznych markach np. Manta itp i nie będzie potrafił nic innego jak krecić gałką upatrzonego przez Ciebie sprzetu, a już absolutnie nie będzie umiał nic więcej na ten temat powiedzieć) czy wolałbys rozsiąść się w wygodnym fotelu podczas miłej NIEZOBOWIĄZUJĄCEJ prezentacji u fanatyka sprzętu audio i posłuchac różnić w brzmieniu pomiędzy kilkoma róznymi sprżetami (salony audio).  ?
Sposób prezentacji sprzętu przez mało wykwalifikowanych pracowników przypomina mi troszkę kupowanie Rover-a 75 na szrocie
sobrus - Wto Sty 05, 2010 13:35 Pracownikom nie ufam, odkąd w 7 lat temu kupiłem tam pierwszą cyfrówkę. Z reszta teraz znam sie na większości sprzętu znacznie lepiej niż oni więc ich rady mam głeboko gdzieś. Ale pare rzeczy mozna sobie tam pooglądać trzymając niemalże w ręce, np aparat fotograficzny czy kamerę. A jeżeli nawet nie daje sie włączyć mozemy poprosić sprzedawce zeby przyniósł taki co sie da. Innym plusem jest mały problem z reklamacjami i gwarancjami. Np jak zepsuł mi sie laptop to nie dzwoniłem po kuriera (gwara door2door), bo słyszałem ze naprawy bywają przydługawe Może nie dotyczyło to MSI ale zaniosłem sprzęt do MM i po tygodniu dostałem SMS ze gotowy. Cały problem użerania sie z serwisem przejął MM. Z kolei inne tańsze produkty które padły wkrótce po zakupie wymieniali od ręki bez słowa.
Teraz kupuje raczej w komputroniku, wole nawet nieco dopłacić i mieć pewniejszą gwarancję. Poza tym w Lublinie w komputroniku bywa najtaniej 
Joa - Wto Sty 05, 2010 13:36
dlatego oni sa tylko po to, zeby wskazac klientowi gdzie dany produkt konkretnie na polce sie znajduje jesli ten nie moze go sam znalezc
poza tym MM to nie tylko sprzet audio (tu sie zgodze, ze lepiej posluchac) ale jesli kupujesz np pralke majac juz rozeznanie w danych technicznych wystarczy ja zobaczyc wizualnie, jakosciowo. wtedy czy to ta, czy ktorakolwiek inna siec jest idealna. Pływak - Wto Sty 05, 2010 15:51 Posłuchać w MM? Zgadzam się z fajansiarz, aby sobie "pooglądać" sprzęt audio trzeba się wybrać do dobrego salonu, a nie MM gdzie nawet topowy model Harmana będzie brzmiał równie "dobrze" co np. najtańsza Yamaha. Co do samych promocji nie raz można trafić coś tanio sam kupiłem na wyprzedaży monitor Samsunga 22" i słuchawki sennheiser'a w naprawdę okazyjnej cenie ale na co dzień trzymam się z daleka od większości dużych sieci...
Jak załatwiasz reklamacje w salonie w cztery oczy to może do tego inaczej podchodzą ale jak musisz wysyłać do centrali to już inna bajka jest kilka zdecydowanie tańszych sklepów z lepszą obsługą i serwisem... paff - Sro Sty 06, 2010 12:24 a ja tam w zeszlym roku wyposazajac mieszkanie kupowalem w MM saturnie i euro i za kazdym razem cena nizsza niz w internetowym. tylko trzeba dac sobie pare miesiecy na takie zakupy no i polowac.....nie widze problemu. natomiast wiekszosc cen na polkach to zadna atrakcja, ale czego wy sie spodziewaliscie? przeciez oni nie pracuja za darmo. jak mozna porownywac sklep internetowy ktory nie ma 1 rzeczy na stanie, bo wszystko co ma to konta internetowe w hurtowniach i u producentow i sa tylko posrednikami do sklepu ktory musi utrzymac powierzchnie handlowa i mnostwo pracownikow..... Tempest - Sro Sty 06, 2010 20:05
to jest tylko półprawda sklep internetowy nie sprzedaje najczęściej w takich ilościach jak sklep normalny mówię tutaj na przykładzie firmy w której pracuję handlujemy przede wszystkim projektorami i mamy sklep internetowy i normalny najczęściej sklepy internetowe - jak sam napisałeś - nie posiadają na stanie żadnego produktu ze swojej oferty i przez to nie dostają zniżek od dystrybutorów za branie większej ilości produktów my jesteśmy wręcz zawaleni towarem (przeklęty szef i jego mania zamawiania towaru jak tylko zachce mi się poukładać rzeczy ), ale dzięki temu dostajemy super ceny i mamy większe możliwości w walce z konkurencją cenową - bardzo nie skłamię mówiąc, że mamy jedne z najlepszych cen w Polsce a nie tylko w Warszawie (mówię oczywiście o produktach z polskiej dystrybucji a nie sprowadzane z zagranicy gdzie nie zawsze jest fajnie z gwarancją)
i wracając do MM - to tam dużym plusem jak dla mnie jest tylko to, że można towar pomacać a potem kupić gdzie indziej i taniej co do wiedzy pracowników nt. sprzętu to tu ich rozumiem - mają oni duży wachlarz asortymentu, który teoretycznie muszą znać - czasem można trafić na kogoś kto akurat ma dużą wiedzę o produkcie, który nas akurat interesuje, ale są to sporadyczne przypadki paff - Sro Sty 06, 2010 20:42 sklep internetowy tez moze dostac znizki wykazujac duzy obrot produktam danego dostawcy, faktem jest ze sklep internetowy nie ponosi ryzyka takiego jak sklep istniejacy fizycznie, ze tak powiem ja nie mowie ze MM itp sa super,ja tam kupilem pare gratow po wielkim polowaniu a nie od reki ale jestem zadowolony, bonusem jest gwarancja 5 lat za rozsadna kase i do tego poprawiajaca warunki normalnej gwarancji (sprzet zastepczy, szybsza naprawa) przykladem rozsadnego wlasciciela jest dla mnie siec euro rtv.... maja sklepy, sklep internetowy euro, z mozliwoscia taniej dostawy do placowki i do domu oraz maja sklep pod nazwa oleole.pl gdzie ceny sa najlepsze, oczywiscie nie na wszystko - i trafiaja do roznych klientow, a towar z tego samego magazynu i jeszcze raz wspomne, przeciez te wszystkie sklepy male i duze dzialaja z checi zysku a nie z checi podnoszenia nam standardu zycia za grosze
|
