hektor13 - Pon Gru 28, 2009 12:13 Temat postu: [R200 2.0 TD] Rozładowanie akumulatora Kupiłem Rover 200 i od jakiegoś czasu rozładowuje mi akumulator.Jezdzi tydzień i po takim okresie nie chce odpalic.Przy nowy akumulatorze to samo się dzieje.Sprawdziliśmy alternator i ładuje dobrze.Czy to może przez centralny zamek czy coś inne? Proszę o poradę. Mix - Pon Gru 28, 2009 12:20 Na początek sprawdź pobór prądu przy WYŁĄCZONYCH wszystkich urządzeniach. Jaki masz prąd ładowania? staf - Pon Gru 28, 2009 12:21 hektor13, Przeczytaj to: http://forum.roverki.eu/v...wuje+akumulator I popraw temat 
hektor13 - Pon Gru 28, 2009 12:50 Wszystko było sprawdzane nawet przez dwóch elektrtków i było ok. darek_wp - Pon Gru 28, 2009 13:01
hektor13, nie ma cudów - pierwsze kiedy było sprawdzane? Po wymianie aku? i kiedy to było miesiąc, dwa, pół roku temu? Opcje są dwie - skoro wszystko było sprawdzone i jest ok a aku się rozładowuje to on jest uszkodzony - no chyba że jednak niedokładnie sprawdzili. Najpierw trzeba sprawdzić ładowanie - napięcie na aku przy włączonym silniku i wyłączonych wszystkich odbiornikach (światła radio itp) powinno wynosić ok 14-14,5 V po włączeniu odbiorników nie powinno spadać poniżej 13,8V. Jeśli tak jest to trzeba włączyć amperomierz między jeden biegun aku a klemę i sprawdzić jaki prąd płynie w instalacji przy wyłączonych odbiornikach i zgaszonym silniku. Jeśli jest większy niż 0,03A (30mA) przy zamkniętym aucie z uzbrojonym alarmem trzeba szukać np wyciągając po kolei bezpieczniki i sprawdzać który obwód pobiera prąd w stanie spoczynku. Brt - Pon Gru 28, 2009 13:06 ja bym sprawdził wiązkę tylnej klapy .... 100procentt - Pon Gru 28, 2009 13:45 Ja miałem podobny problem w moim R200, w wieku 2 lat podczas jazdy autem chlapnęło wodą w alternator (mój r200 jest z listopada 98 więc alternator ma na dole) obudowa lekko pękła i jak nagrzał się alternator to nie ładował akumulatora..... miałem też problem z przewodem co idze do alternatora....gdyż był za cienki i go przepalało, dałem grubszą linkę od hamulca ręcznego hehehh i działa do teraz .... |
