|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R416 1.6Si 96r] problem z hamowaniem
Robertt - Czw Gru 31, 2009 20:21 Temat postu: [R416 1.6Si 96r] problem z hamowaniem Jak hamuję to ze tak nazwię wypiera mi noge co myslicie ? klocki czy inny defekt do wymiany ?
sTERYD - Czw Gru 31, 2009 21:41
ale o co chodzi? wypiera nogę... pedał odskakuje? (to ABS)
napisz może tak, żeby dało się zrozumieć
Robertt - Czw Gru 31, 2009 21:52
jak sie rozpedze i chce szybko zachamowac wciskam pedal hamulca i moja noga odskakuje <wypiera ten pedal> jakby odrzuca
Kot - Pią Sty 01, 2010 12:40
Byku456, pewnie chodzi o abs... uruchamia sie .. i zapewne auto wtedy Ci gorzej hamuje, sprawdz pierscienie abs czy nie sa pekniete i sie nie przesuwaja... u mnie bylo tak przez pelkniety piersciej ktory przsuwal sie ze swojego miejsca... pierscien zostal pospawany i dziala jak nalezy
greg-si - Pią Sty 01, 2010 17:29
kurcze tak cały czas się zastanawiam z tym ABS`em bo piszecie cały czas że Wam pedał odskakuje itp. rzeczy
U mnie pedał nie odskakuje trzyma cały czas poziom lekko ale to bardzo lekko wibrując. ABS działa słychać go i wogóle.
Czyżby były takie różnice pomiędzy pierwszym a drugim wypustem?
Jak patrzyłem u Kota pod maską to pompa znajduje się w innym miejscu i być może pracuje inaczej (choć wygląda identycznie z tego co pamiętam).
Kot - Pią Sty 01, 2010 19:39
greg-si, moze pompa rozni sie delikatnie konstrukcja... jak chcesz to przyjedz, przejedziesz sie moim i zobaczysz
Robertt - Sob Sty 02, 2010 17:58
jechalem dzis autem i mam problem taki prawe kolo przod mi hamuje jakby jak by blokowalo i ciezko cie kreci co to moze byc ?
Kot - Nie Sty 03, 2010 00:35
Byku456, przypieczony tloczek... rozbierz zacisk zsun gumke na tloczku i zobacz czy nie jest popekana i nie ma na tloczku wzerow ani korozji ...
sTERYD - Nie Sty 03, 2010 11:32
nie koniecznie zaraz tłoczek. najczęściej zapiekają się chyba śruby pływające
to te dwie śruby z gumowymi harmonijkami, trzymające zacisk w jednym kawałku
Kot - Nie Sty 03, 2010 13:21
sTERYD, mialem to u siebie sruby trzeba rozruszac i sprzesmarowac wazelina warsztatowa;) powinno byc git
sknerko - Nie Sty 03, 2010 13:24
Kot napisał/a: | sruby trzeba rozruszac i sprzesmarowac wazelina warsztatowa;) powinno byc git |
smarem miedzianym a nie wazeliną
Perez - Nie Sty 03, 2010 15:33
a czasem trzeba wymienic, bo moga sie zapiec tak, ze nawet nie ruszy prowadnic
|
|