|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 600, Honda Accord - [R600] Problem ze sprzęgłem
pavel3d - Sro Sty 06, 2010 16:48 Temat postu: [R600] Problem ze sprzęgłem Witam forumowiczów.
Od dłuższego czasu mam problem ze sprzęgłem w roverku 600 z silnikiem benzynowym 1850cc rok 1998.
OBJAWY:
-Po przejechaniu kilkudziesieciu kilometrów sprzęgło zaczyna się ślizgac stopniowo coraz bardziej aż samochód ostatecznie nie jest w stanie ruszyć z miejsca.
-po ostygnięciu (po 1-2h w zimie w lecie tylko w garażu i po 8-10h) sprzęgło dziala sprawnie aż historia zacznie się powtarzać.
PODJĘTE KROKI:
-dwukrotnie wymieniana pompka sprzęgła
-wymieniony wysprzęglik
-nowiutki komplet sprzęgła od LUK'a
-zmieniony płyn
-POMOCY!!!
Proszę o waszą pomoc, każda informacja jest dla mnie cenna.
Z góry dziękuję i pozdrawiam.
sTERYD - Czw Sty 07, 2010 00:20
zatarta łapa sprzęgła... dziwne, ze podczas wymiany elementów nikt na to nie zwrócił uwagi
pavel3d - Pon Sty 11, 2010 20:35
Dziekuję za pomoc. Jest to element, który podejrzewałem choć byłem spokojny bo zaden z 3 mechaników nic o tym nie wspomniał Postaram się to jak najszybciej sprawdzić.
[ Dodano: Pon Sty 11, 2010 20:35 ]
Niestety lapa nie jest przyczyna chodzi lekko. Ma jedynie lekkie luzy. Co wiecej? Jakies pomysly?
przemek199 - Pon Sty 18, 2010 12:38
A w moim dieselku dzieje sie podobnie, kiedys bylo na trasie i w ogole to wymiana tarczy, docisku i lozyska na LUK, potem padl mi wysprzeglik to wymianilem juz razem z pompa, no ale nadal potrafi sie tak zrobic ze sie slizga ale tylko jak jest upal i tylko w miescie na trasie sie tak nie zagrzeje. Czy to moze byc ta lapa??? Podejrzewalem plyn wlasnie ten hamulcowy ktory jest w pompce i wysprzegliku ale wymienialem razem z pompa i wysprzeglikiem na nowy a problem nadal czasem sie pojawia i denerwuje... Co z tym zrobic jak to lapa to duzo rozbierania??? Zrobie to sam??? Mam kanal w garazu i w zasadzie wszystko poza wymiana sprzegla robilem sam, to dam rady z tym??? Pozdro!
pavel3d - Sob Lut 27, 2010 20:40
Lapa moim zdaniem nie jest przyczyna poniewaz moja nie jest zatarta a problem sie pojawia.
Podobno przyczyna moze byc pewien miekki przewod dostane go niedlugo jak wymienie to napisze czy pomoglo
Pozdrawiam
[ Dodano: Sob Lut 27, 2010 20:40 ]
Wszystko zdaje sie "nakladac" tzn. zmienilem ten przewod i jest lepiej ale problem wciaz sie pojawia. Czy jest mozliwe by "zimna" lapa byla sprawna a zacierala sie po rozgrzaniu?
Paul119 - Nie Mar 21, 2010 07:55
Ja podpinam się do tematu, bo u mnie to samo występuje. Wymieniłem sprzęgło na LUK'a(kompletne) i sprzęgło się ślizga jak tylko silnik się rozgrzeje. W zimie, jak temperatura była niższa od 0 to było spoko, a teraz jak było 16C to zaczęło się znowu ślizgać. Czy to aby na pewno ta łapa sprzęgła? W poniedziałek mam jechać do mechanika na sprawdzenie dalszej przyczyny ślizgania. Jeśli macie jakieś pomysły, co to może być to piszcie, to sprawdzimy to u mnie i napiszę co i jak było.
kwiatekt11 - Nie Mar 21, 2010 08:58
Witam
Kiedyś pisałem na forum o podobnym problemie, po przejechaniu kilku kilometrów w mieście i częstej zmianie biegów i w upały robiło się dokładnie tak jak mówicie. U mnie było po prostu źle wyregulowany ten pręt od pompy. Normalnie sprzęgło było odpowietrzone, ale jak puszczałem sprzęgło to tłoczek w pompce nie cofał się do końca i potrafiło się robić ciśnienie, płyn nie wracał do zbiorniczka. Zajrzyjcie pod padał i zobaczcie ile pedał ma luzu zanim dojdzie to tłoczka. Na 100% to będzie to. Po regulacji u mnie te objawy ustąpiły.
Paul119 - Pon Mar 22, 2010 14:11
Wielkie dzięki kwiatekt11 Karzę to sprawdzić mechanikowi i wyregulować. Kliknąłbym "Pomógł" ale ta opcja jest dla mnie w tym wątku niedostępna. Pozdrawiam
[ Dodano: Pon Mar 22, 2010 14:11 ]
Jestem po regulacji tego pręta, co jest koło pedału sprzęgła. Jak na razie jest spoko. Zobaczymy, jak będę stał w korku i rozgrzeję bardziej samochód. Pedał sprzęgła wyraźnie jest miększy niż był wcześniej i słychać podobny dźwięk po wciśnięciu sprzęgła jak u mojego ojca w samochodzie Opel Astra 1,6 combi, gdzie u niego sprzęgło się jeszcze nigdy nie ślizgało. Może to pozytywny objaw. Nawet podczas jazdy czuć, że samochód lepiej ciągnie, tzn. wskazówka obrotów nie idzie tak szybko jak przedtem szybciej niż prędkości. Jeśli będę miał jeszcze jakieś problemy, to napiszę w tym wątku. Pozdrawiam i dziękuję za pomoc.
|
|