|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R 216 97' Coupe] Złamany bagnet
Vesper416 - Sro Sty 20, 2010 20:02 Temat postu: [R 216 97' Coupe] Złamany bagnet Witam co dopiero pisałem o trefnym paliwie na Statoil i już po problemie tak mi sie wydaje.
Problem w tym, że teraz na spokojnie byłem na oględzinach auta i okazało się że bagnet sie złamał nie wiem na jakiej wysokości w każdym razie miarki już na nim nie widać i tu sie rodzi pytanie:
Co mogło stać się że bagnet sie złamał?
czy kawałek bagnetu który zapewne pływa teraz w misce olejowej może zagrozić silnikowi?
Wiadomo że teraz zmienie olej ale czy moge bezpiecznie jechać na wymiane?
staf - Sro Sty 20, 2010 20:26
Vesper416, Tu jest troche na ten temat: http://forum.roverki.eu/v...ny+bagnet+oleju
Vesper416 - Sro Sty 20, 2010 20:38
Prosze naszą Panią moderator kasjope'e o upomnienie bo rzeczywiście nie szukałem nawet na forum ale to chyba raczej z nerwów i strachu!!! Bo w google od razu wyszukałem co było potrzeba ale dzięki!!!
sTERYD - Sro Sty 20, 2010 21:01
a końcówka bagnetu pewnikiem nie pływa w misce, tylko siedzi sobie grzecznie w rurce... da sie ją odkręcić bez problemu (rurkę) i wyjąć go
Vesper416 - Sro Sty 20, 2010 21:07
A wiesz powiem Ci że właśnie jak wkładałem bagnet z powrotem to ciężko wchodził jak by coś go blokowało ale w ogóle nie z czaiłem że to może być to. Ja już miałem wizje pogietych tłoków zaworów i w ogóle!!!!
sknerko - Sro Sty 20, 2010 22:38
mnie się złamał w poldasie, odkręciłem rurkę i wyjąłem resztkę. U mnie mrozy go załatwiły bo jak było ciepło to był elastyczny a jak zimno to twardy jak cholera i w końcu przy -20 poszedł się bujać. Kupiłem potem metalowy i spokój
BayHarborButche - Nie Sty 31, 2010 18:20
witam, mam ten sam problem tylko że u mnie złamał się i końcówka (ok 5-6 cm) na pewno pływa w oleju bo jak wkładałem go jeszcze raz to wchodził bez problemu, z rozkręceniem misy mogę poczeka czy muszę wyciąga ułamany kawałek od razu ??
sknerko - Nie Sty 31, 2010 22:56
BayHarborButche napisał/a: | witam, mam ten sam problem tylko że u mnie złamał się i końcówka (ok 5-6 cm) na pewno pływa w oleju bo jak wkładałem go jeszcze raz to wchodził bez problemu, |
jesteś tego pewny? ściągałeś tą rurkę do bagnetu? w moim też wchodził lekko a końcówka w rurce była.
Pompa raczej nie wciągnie jeżeli w misce pływa bo ma sitko prędzej gdzieś w korbowody się dostanie
sTERYD - Pon Lut 01, 2010 00:23
spokojnie... wal korbowy nie miesza w misce tak, żeby ruszyć kawałek plastiku z dna, raczej pompa mogłaby zassać, ale to i tak wtedy powinno dotrzeć max do filtra. a i korby nie są tak delikatne, żeby nie zmielić kawałka plastiku... najgorsze co to może zrobić to pozatykać kanałki w głowicy i popychacze... a korby, korbowody i tłoki to powinny przeżyć. Nadal twierdzę, że nie zaszkodzi odkręcić i sprawdzić rurkę bagnetu, chyba, że już nowy bagnet wtykałeś...
BayHarborButche - Pon Lut 01, 2010 17:06
rurka jest odkręcana ale nie jest wyjmowana pompa wspomagania przeszkadza wczoraj siedziałem nad tym 2 godziny i nic
oprawca_1978 - Pon Lut 01, 2010 20:07
sknerko napisał/a: | mnie się złamał w poldasie, odkręciłem rurkę i wyjąłem resztkę. U mnie mrozy go załatwiły bo jak było ciepło to był elastyczny a jak zimno to twardy jak cholera i w końcu przy -20 poszedł się bujać. Kupiłem potem metalowy i spokój |
O! A gdzie kupiłeś metalowy, pasujący do silnika Rovera w Polonezie? Bo ja też ułamałem bagnet, zaraz pięć lat będzie.
BayHarborButche - Pon Lut 01, 2010 21:19
dobra ale jak wyjąc tą rurkę ? ja wczoraj próbowałem i jak już pisałem pompa wspomagania przeszkadza. odkręci się dało i wysunąć ok 2 cm ale dalej nie idzie bo jest jakoś ta rurka łamana w misce olejowej .
sknerko - Sro Lut 03, 2010 15:36
oprawca_1978 napisał/a: | O! A gdzie kupiłeś metalowy, pasujący do silnika Rovera w Polonezie? Bo ja też ułamałem bagnet, zaraz pięć lat będzie. |
w Czempiniu na Czereśniowej u mechanika zamówiłem i przywiózł.
W Kościanie też mają bo teść kupował, myślę że to jest dość dostępny towar obecnie
[ Dodano: Sro Lut 03, 2010 15:36 ]
BayHarborButche napisał/a: | dobra ale jak wyjąc tą rurkę ? ja wczoraj próbowałem i jak już pisałem pompa wspomagania przeszkadza. odkręci się dało i wysunąć ok 2 cm ale dalej nie idzie bo jest jakoś ta rurka łamana w misce olejowej . |
U mnie łamana nie była ale tak chyba ze trzy - cztery centymetry wchodziła w miske ale łamana tam nie jest
BayHarborButche - Sro Lut 03, 2010 19:31
Cytat: | U mnie łamana nie była ale tak chyba ze trzy - cztery centymetry wchodziła w miske ale łamana tam nie jest |
ale jak wyjąłeś jak odkręciłem uchwyt u góry i te dwie śrubki z misy niestety pompa wspomagania przeszkadza aby rurkę odciągnąć a do góry nie chce wyjść
Ravwilearth - Pią Kwi 02, 2010 18:00
wez sobie jakis srubokret i powyginaj od dolu lekko ta rurke od bagnetu i ona Ci wyjdzie gora. Ja tak robilem i sie udalo
nie wiecie jakie ma wymiary ten bagnet bo potrzebuje zeby sobie jakis dobrac z innego auta albo cos ?
sTERYD - Sob Kwi 03, 2010 16:58
ktoś już podawał wymiary i to nie tak dawno...
|
|