Zobacz temat - Prawo do odszkodowanie za utrate wartości auta po stłuczce
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Prawo i ubezpieczenia - Prawo do odszkodowanie za utrate wartości auta po stłuczce

pajda - Pią Sty 22, 2010 23:17
Temat postu: Prawo do odszkodowanie za utrate wartości auta po stłuczce
Dzisiaj przeglądałem stare i zakurzone 'newsweek'i 'i znalazlem cos takiego....
Czy takie prawo nadal funkcjonuje ? czasopismo jest z 20.01.2008 wiec minely 2 lata od publikacji.
zapraszam do lektury

Mayson - Nie Sty 24, 2010 12:08

pajda napisał/a:
Czy takie prawo nadal funkcjonuje

Oczywiście. Jest jeszcze więcej praw, któe przysługują, gdy jesteśmy poszkodowani, np. zwrot kosztów leczenia, czy wypożyczenia auta, jeśli go używaliśmy do działalności gosp. ... Trzeba tylko być świadomym ich istnienia :)

Perez - Nie Sty 24, 2010 13:13

Mi PZU w 600 zrobilo szkode calkowita po uszkodzeniu prawych drzwi obydwu. Efekt? Samochod wyceniony na 6500zl, wartosc "wraku" 2500zl. Do wyplaty 4000zl. (Podalem wartosci zaokraglone) Za 4tys mozna duzo zrobic w aucie :D

Rzeczoznawca ogladajac auto powiedzial mi: Niestety tutaj bedzie chyba szkoda calkowita.

Teraz pytanie dlaczego niestety?

Mayson - Nie Sty 24, 2010 13:49

Perez napisał/a:
Mi PZU w 600 zrobilo szkode calkowita po uszkodzeniu prawych drzwi obydwu. Efekt? Samochod wyceniony na 6500zl, wartosc "wraku" 2500zl. Do wyplaty 4000zl. (Podalem wartosci zaokraglone) Za 4tys mozna duzo zrobic w aucie

Dokładnie - komplet drzwi z lewej strony do 600-ki, to np. na Allegro koszt 200zł + lakierowanie, chyba, że Ci na nim nie zależy albo trafisz pod kolor. Zostaje 3800 w kieszeni :)
Perez napisał/a:
Teraz pytanie dlaczego niestety?

No to zależy, bo gdy np. uszkodzony zostanie silnik i skrzynia + elementy karoserii, to już nawet 5tys. zł. może być mało, żeby go doprowadzić do stanu używalności, a jeździć się z tym nie da, więc wrak trzeba sprzedać na własną rękę za cenę, którą ubezpieczalnia bierze zazwyczaj z kosmosu... wtedy można stwierdzić; "niestety" :/

Ale tu znowu pojawia się prawo ubezpieczonego, do zwrotu różnicy w cenie wraku podanej przez TU, a uzyskanej ze sprzedaży ;) Poza tym można próbować odsprzedać wrak samemu TU, za cenę, którą podało; bo niektóre TU prowadzą też skup takowych :ok: Wszystko zależy od tego czy znamy swoje prawa :smile:

Perez - Nie Sty 24, 2010 14:50

no wlasnie chcieli od mnie kupic moja 600 za 2500zl, ale ja podziekowalem, bo wiedzialem, ze
Mayson napisał/a:
na Allegro koszt 200zł
Mayson napisał/a:
trafisz pod kolor
i wtedy mi
Mayson napisał/a:
Zostaje 3800 w kieszeni
i tak wlasnie sie sprawa zakonczyla, tylko zastanawialem sie, czy nie dostalbym wiecej gdyby nie orzekli szkody calkowitej