|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Offtopic - Wanna Drift :)
Senn - Nie Sty 24, 2010 23:04 Temat postu: Wanna Drift :) http://www.youtube.com/watch?v=Ea6G6gQabWU
AndrewS - Nie Sty 24, 2010 23:39
he he he
nie przypuszczalem ze wanna bedzie sie tak stabilnie zachowywac
pewnie dzieki jej wadze
Kozik - Pon Sty 25, 2010 07:52
troszkę szybko jechali, ja bym się bał wsiąść do tej wanny
zetes - Pon Sty 25, 2010 09:10
Kolejny przyklad bezgranicznej ludzkiej glupoty
Zukowaty - Pon Sty 25, 2010 11:40
Ogólnie mi się podoba tylko chyba trochę za szybko pojechali. No i z czego ten muł się śmiał jak tego koziołka na końcu zaliczyli. Jak by oberwał po głowie nie było by tak ciekawie.
leszczu - Pon Sty 25, 2010 12:01
no nieźle pojechali
MaReK - Pon Sty 25, 2010 12:28
Niestety musze przyznac, ze tez sie kiedys tak madrze bawilem
Moze nie z wanna, ale tradycyjnie z sankami lub dywanikiem gumowym pod tylkiem.
Nigdy jednak te predkosci nie byly takie jak prezentowane na filmach.
I pomimo tego, ze predkosci byly nieduze to koledze sanki polamaly nogi
Od tamtego zdarzenia juz sie tak nie bawilismy.
Czasami jednak zima i szalone glowy wymysla cos glupieg.
Np. Sw pamieci Hubosza87 na oponie za bolidem maniaq'a, czy moj drift na nogach...
Ale to wszystko bylo na zamkniteym placu lub parkingu. A predkosci nie przekraczaly
20km/h.
Ciekawe (choc moze nie koniecznie bardzo ciekawe) co byloby gdyby ta wanna rozwalila mu glowe, albo doprowadzila do jakiegos trwalego kalectwa lub smierci. Co zrobiliby ziomale, kierowca punta w holenderskim gazie itp.?
Na forum jest temat o dawaniu prawka 14latkom
Moze troche wygorowane porownanie, ale ...
maciekmpl - Pon Sty 25, 2010 17:12
MaReK napisał/a: | Niestety musze przyznac, ze tez sie kiedys tak madrze bawilem ... |
Ja też - jazdy na miednicy za maluchem po zamarzniętym jeziorze
MaReK napisał/a: | Ciekawe (choc moze nie koniecznie bardzo ciekawe) co byloby gdyby ta wanna rozwalila mu glowe, albo doprowadzila do jakiegos trwalego kalectwa lub smierci. Co zrobiliby ziomale, kierowca punta w holenderskim gazie itp.? |
Najciekawsze (choć może niekoniecznie bardzo ciekawe) byłoby, gdyby kierowca zahamował na prostej. Głowę daję, że ta wanna przeleciałaby nad samochodem mocno go jeszcze (i siedzącego w wannie też) uszkadzając, bo w wannie niestety ABSu nie ma (podobnie jak nie było w miednicy - tam też hamowanie na prostej przyszybkości 15-20 km/godz skończyło się guzem na głowie i wgniecionym tylnym zderzakiem malucha, chociaż dosiadający miednicy usiłował hamować butami, co w wannie byłoby niemożliwe).
Adrian355 - Pon Sty 25, 2010 17:20
Prawie jak bobslej
ale ja bym się bał...
AndrewS - Pon Sty 25, 2010 20:46
maciekmpl napisał/a: | Głowę daję, że ta wanna przeleciałaby nad samochodem mocno go jeszcze (i siedzącego w wannie też) uszkadzając, bo w wannie niestety ABSu nie ma |
eee przy wadze calego zespolu (wanna plus pasazer) bardzo watpliwe zachowanie
|
|