Zobacz temat - [R620] Luz na półośkach - czy to normalne?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 600, Honda Accord - [R620] Luz na półośkach - czy to normalne?

Martinez - Nie Sty 31, 2010 12:49
Temat postu: [R620] Luz na półośkach - czy to normalne?
Witam

Wczoraj bylem u mechanika, gdy udałem się do kanału i poruszałem półośkami w górę i w dól, to wyczuwałem dosyć duży luz.

Czy to jest normalne?

Dodam jeszcze ze auto stało na ziemi. Moze oberwało im się bo autko ma hak i poprzedni właściciel ciągał przyczepę kempingowa i stad ten luz. :bezradny:

pozdrawiam

apples - Nie Sty 31, 2010 12:55

Jeżeli nie stukają podczas jazdy to się nie przejmuj. Przeguby są tak zrobione że kulki są w koszyczku i dopiero wkładane w obudowę (przegub). Luz zawsze występuje ponieważ przegub pracuje tak jak zawieszenie. Obraca się, skręca także nie możne być sztywny. Powinien mieć luz wzdłużny i poprzeczny.
Martinez - Nie Sty 31, 2010 13:04

Tylko ze ten luz jest wyczuwalny od strony skrzyni biegów, a podczas jazdy przy 120 słychać taki dziwny rotujący dźwięk (nie jest on jakiś bardzo donośny i nawet kierownica nie trzęsie) może to wina zimówek. Autko dopiero co kopiłem wiec nie wiem jeszcze do końca co i jak!
apples - Nie Sty 31, 2010 13:17

To tym bardziej jak się za bardzo nie znasz to powinien wytłumaczyć mechanik. Zmień mechanika. Tak z opisu ciężko trochę określić czy jest to luz w normie czy nie. Najlepiej tak jak napisałem , zmień mechanika i niech powie inny czy OK czy trzeba coś z tym robić.
filo - Nie Sty 31, 2010 19:58

Jeśli luz występuje między przegubem wewnętrznym a gniazdem półosi to jest duża szansa,że łożyska podporowe w skrzyni (na mechaniźmie róźnicowym) uległy zużyciu.
Dodatkowo piszesz o rotującym dźwięku...
Niestety nie wiem jak duży ma być ten luz ale na chłopski rozum to łożyska podporowe przegubów wewnętrznych nie powinny go mieć raczej...

Martinez - Pon Lut 01, 2010 09:43

Proszę więcej użytkowników o wypowiedzenie się w tym temacie!!!
Zwróćcie na to uwagę podczas następnej wizyty u mechanika i napiszcie.


filo piszesz ze możliwe ze to łożyska podporowe w skrzyni....

a jeśli tak to co lepiej skrzynie robić, czy kupić używkę....?

Brt - Pon Lut 01, 2010 09:48

mam spory luz też .... i jeżdże po prostu ... to nie jest wina łożysk tylko wyrobionego gniazda półosi ... pytałem mechanika i on mówił, że trochę tego luzu niby ma być .... w każdym razie zrobiłem ok 100kkm i auto śmiga dalej :ok:
Martinez - Pon Lut 01, 2010 09:58

Wiec to może być jednak wina zimówek - dębica głośno się toczy! :razz:
truten23 - Pon Lut 01, 2010 10:45

no, dębice toczą się strasznie głośno. :razz: Mam teraz googride'y i jest o niebo lepiej :razz:

Luz delikatny powinien być, bo wiesz, jak szarpiesz za ośkę, to nakładają się luzy z przegubów, z wielofreza, no i może z łożysk...

Czy bardziej opłaca się robić skrzynię to nie wiem, u mnie wyje jakieś łożysko w mechanizmie różnicowym chyba w skrzyni i jak mi mówili cenę remontu, to bardziej opłaca się kupić używkę.
Ale będę myślal o tym jak się tej skrzyni pogorszy.

Perez - Pon Lut 01, 2010 13:47

U mnie tez jest luz i jak puszczam sprzeglo to slychac leciutkie pukniecie. Samochod jezdzi z tym juz piaty rok i nic sie nie dzieje.
filo - Pon Lut 01, 2010 16:34

Perez napisał/a:
U mnie tez jest luz i jak puszczam sprzeglo to slychac leciutkie pukniecie.


Ja jeżdżę z takim objawem już ponad rok...

truten23 - Wto Lut 02, 2010 09:53

Dopóki nie klekoczą przeguby i nie obracają się osie w wielofrezach, to jest dobrze :mrgreen:
karolkos - Sro Maj 25, 2011 18:24

Żeby nie zakładać nowego tematu. Po wymianie sprzęgła w moim R620 Sdi, po zalaniu olejem skrzyni okazało się, ze leci uszczelniacz prawej półosi trzeba było go również wymienić. Niestety olej pomimo nowego uszczelniacza leci nadal. powodem tego jest duży luz na półosi. Czy ktoś z was wymieniał te łozyska podporowe, o których mowa na początku tego postu? Najbardziej interesuje mnie koszt takiego łożyska.
truten23 - Czw Maj 26, 2011 08:43

Witaj kolego, te luzy masz poprzeczne? Może podczas wkładania półośki w skrzynie nie "zaskoczył" pierścień i nie oś nie doszedł odpowiednio głęboko? :hmm:
Perez - Czw Maj 26, 2011 10:35

Po wyjęciu półosi olej powinien wylatywać? Wydaje mi się, że tam nadal jest zachowana szczelność.
karolkos - Czw Maj 26, 2011 12:45

Na poniedziałek jestem umówiony z mechanikiem.Wstępnie już to oglądał i to on właśnie stwierdził, że te luzy są za duże. Półoś lata w każdą stronę jak świnia w pomodorach. Pewnie skończy się na wymianie skrzyni na inną używkę. Niestety nie tak łatwo dostać skrzynię do R600, chyba że za kwotę 1200zł, tak jak woła gość z alledrogo :twisted:
filo - Czw Maj 26, 2011 13:17

karolkos napisał/a:
Niestety nie tak łatwo dostać skrzynię do R600, chyba że za kwotę 1200zł, tak jak woła gość z alledrogo :twisted:


To po szukaj wątku w którym ktoś opisuje remont skrzyni-wymianę łożysk itp. Chyba taniej wyszło a skrzynia jak nowa.

truten23 - Pią Maj 27, 2011 10:24

Perez napisał/a:
Po wyjęciu półosi olej powinien wylatywać? Wydaje mi się, że tam nadal jest zachowana szczelność.

Jeśli wyjmiesz półoś ze skrzyni to olej się wyleje. Szczelność jest utrzymywana pomiędzy simeringiem a gładzią na wewnętrznym przegubie. :wink:

CichyEska - Sro Cze 15, 2011 21:12

Mozesz zakupic skrzynie od 400 i tez bedzie,ja kupilem za 400 zł.
bastek - Sro Cze 15, 2011 22:02

CichyEska, ale nadal masz używkę w niewiadomym stanie, za 400zł kupisz wszystkie łożyska i zostanie jeszcze trochę na montaż.
karolkos - Pią Cze 17, 2011 19:07

Właśnie kupiłem skrzynię od R400 i odebrałem dziś auto od mechanika. Przedtem nie było sytuacji, żeby piątka albo wsteczny nie zgrzytnęły. Teraz jest całkowicie inaczej, nic nie zgrzyta i skrzynia nie huczy podczas jazdy. Jestem zadowolony na maxa. Czyli okazuje się, że skrzynia którą kupiłem razem z silnikiem jest w super stanie. Jeżeli silnik jest w takim samym stanie jak skrzynia, to już myślę o wymianie również jego.