Zobacz temat - [R214] Problem z zapłonem
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R214] Problem z zapłonem

roverki123 - Sro Lut 10, 2010 15:36
Temat postu: [R214] Problem z zapłonem
Witam. Dlaczego mój "wozik" ma problemy.
Kiedy go zapalam muszę bardzo uważać na to czy "już zachwycił" bo jak przeciągnę to
o odpaleniu mogę zapomnieć. Chyba że na holu i to czasem bardzo długo.
Podczas rozruchu słychać jakby nie palił na wszystkie gary. Świece i przewody oraz kopułka nowe.
Poradzi mi ktoś z was?

staf - Sro Lut 10, 2010 15:47

roverki123, Może przeczytaniu tego "już zachwyci" :/ http://forum.roverki.eu/v...=r214i+zap%B3on
roverki123 - Sro Lut 10, 2010 16:49

Niestety nic z tego. Ja mam wszystko OK , o czym tam napisali

[ Dodano: Sro Lut 10, 2010 16:49 ]
staf niestety nic z tego. Ja mam wszystko OK , o czym tam napisali

kasjopea - Sro Lut 10, 2010 16:49

staf, może jednak byś czasem zapoznał się z tematem do którego link wklejasz oczekującemu pomocy. To już kolejny raz, kiedy wklejony przez Ciebie temat ma się nijak do przedstawionego problemu :roll:
R-200 - Sro Lut 10, 2010 22:00

Zbyt mało danych, jakie masz świece i w jakim są stanie, kiedy wymieniane? Napisz co wymieniłeś, sprawdziłeś i jakie są objawy gdy nie chce palić. :/
roverki123 - Sro Lut 10, 2010 22:48

Witaj Piotrze.
Jak pisałem świece, przewody i kopułka są nowe (listopad 2009 ) Kupowałem w NORAUTO i są to odpowiedniki do mojej 214i. Kiedy nie uda mi się odpalić za pierwszym razem, odczuwam wrażenie jak by był już zalany. Rozrusznik zaczyna pracować jakby ciężej,
ale kręci bardzo długo zanim wyczuję że siada akumulator (kilkukrotne 10-cio, 15-sto sekundowe próby odpałki) Akumulator też jest prawie nówka. Już nie wiem co mam robić.
Świece NGK, przewody JANMOR silikon z podwójnym ekranem.

[ Dodano: Sro Lut 10, 2010 22:48 ]
przewód o podwójnej warstwie silikonu, oplot z włókna szklanego, rdzeń ferromagnetyczny

macikd - Sro Lut 10, 2010 23:16

Po takim numerze wykręć świece, jak bedzie mokra to faktycznie sie zalewa. Jeśli tak, to tylko i wyłacznie bedzie problem z iskrą. Jak masz stare przewody a nie są jeszcze całkowicie niezdatne to spróbuj podmienić. Bo innej opcji zalewania nie widze. A jak palec wygląda? wymieniałeś go?
roverki123 - Czw Lut 11, 2010 10:11

macikd
Ja nie pisałem że się zalewa tylko "jakby był zalany", i to że przewody nówki i świece też.
Świece były sprawdzane i są suchutenkie, palec jest też nowy razem z kopółką.
Tak więc nici z Twojej rady ale dziękuję za zainteresowanie, może jeszcze coś poradzisz.
Nadal kicha a moja wiedza już się skończyła. Co do wizyty "u lekarza"(mechanika) to narazie nie wchodzi w rachube bo cienko u mnie z kasą a wiem na pewno że coś wymyśli
by mnie oskubać a może to być jakaś drobnostka, Już mnie to spotkało.
Pozdrawiam i liczę na dalsze wsparcie.

macikd - Czw Lut 11, 2010 11:02

roverki123,
A sprawdzałeś czy ma iskrę, jak nie chce odpalić?

R-200 - Czw Lut 11, 2010 11:50

Nie podajesz potrzebnych informacji. Należy sprawdzić czy jest iskra w momencie gdy nie chce palić. Iskrę należy sprawdzić na jednym z kabli na świecę, nie na tym który idzie z cewki. Jeśli jest iskra i paliwo należy spróbować zapalić silnik z lekko uchyloną przepustnicą. Po sprawdzeniu tych rzeczy się odezwij. Z tego co napisałeś wywnioskowałem że świece są czyste, nie zakopcone i pokryte sadzą?
roverki123 - Czw Lut 11, 2010 20:29

Odpowiedź dla macikd i R-200
Iskra sprawdzana i jest, a kiedy odpalił, sprawdzałem, wyjmując po kolei każdy przewód
i było wyczuć że za każdym razem jest różnica w jego pracy czyli jest na każdej.

Odpowiedź dla R-200
Zawsze odpalam w ten sposób, a pisałem wcześniej, świece nowe , czyste i nie okopcone.

Dowiedziałem się że to prawdopodobnie silnik krokowy, no cóż stoję pod chmurką i na takie ekscesy na razie mnie nie stać w tych opadach, ale dogadałem się z kolegą i będę mógł skorzystać z jego garażu tylko że dopiero w poniedziałek. :mad:

[ Dodano: Czw Lut 11, 2010 20:29 ]
Do jutra godz. 14:00 będę na forum a od poniedziałku dopiero późnym wieczorem.
Będę korzystał z garażu kolegi i zobaczymy co z tego wyniknie :grin:

R-200 - Czw Lut 11, 2010 21:43

Dlatego napisałem że trzeba spróbować zapalić z lekko naciśniętym gazem. Jeśli to wina krokowego to zapali przy lekko otwartej przepustnicy. :lol: :lol: :lol:
roverki123 - Pią Lut 12, 2010 08:54

R-200
Bywa różnie ale zazwyczaj nie odpala

R-200 - Pią Lut 12, 2010 09:13

Jeśli, jak piszesz, iskra jest stale to przyczyny należy szukać w braku paliwa. silnik nie zalewa się bo piszesz że świece suche nie okopcone. Masz tylko przyczynę po stronie paliwa. Kiedy wymieniałeś filtr paliwa? Objawy takie mogą też pojawić się jeśli przewód podciśnieniowy idący do kompa jest nieszczelny. Sprawdź jego podłączenie do kolektora i kompa. :cool:
roverki123 - Sro Lut 17, 2010 23:57

r-200
Przepraszam że dopiero dziś piszę ale miałem problem z kompem.
Paliwo FULL, filtr wymieniony w listopadzie, przewód szczelny.
Jak pisałem ostatnio, garaż się przydał i wyczyściłem silnik krokowy, był czarny jak nieboskie stworzenie. Po tym zabiegu silniczek zapala bezproblemowo. Bez gazu z krótkim rozruchem.
Ale pojawił się nowy problem. Nie schodzi z obrotów. Po zwolnieniu gazu wciskam sprzęgło
i obroty wskakują na :shock: 3000-3500. KI DIABEŁ :evil: ? Żeby nie robić sobie obciachu w trakcie zatrzymywania, staram się zwolnić gaz i przyhamować dławiąc tym samym silnik do 1000
obrotów i wtedy albo redukcja biegu albo luz i hamowanie. ale obroty i tak zostają na 1500 lub nadal wzrastają do 3500, choć nie wiem czy nie wyżej bo wtedy wyłączam stacyjkę. Już mam dosyć tego warkotu i zachodu by się zatrzymać.

R-200 - Czw Lut 18, 2010 11:47

Widocznie jednak krokowy nie działa, nie przymyka powietrza, silnik ma ubogą mieszankę i wchodzi na wyższe obroty albo coś się rozszczelniło na dolocie czyli kolektorze ssącym. :lol: :lol: :lol:
macikd - Czw Lut 18, 2010 19:56

a może przepustnica Ci się zacina? Na forum juz niejednokrotnie temat był poruszany i z tego zo pamiętam to polecają montować tą aluminiową od MG.
kowalainen - Czw Lut 18, 2010 20:12

A czy zresetowałeś ustawienia krokowca?
joni_25x - Czw Lut 18, 2010 21:41

co do obrotow to jestem za tym co napisal macikd !! ! :grin:

mialem to samp dalem gazu przepustnica nie odbila a obrotomierz na polowie skali sie zatrzymywal :/

w moim przypadku poluzowalem srubke od przepustnice a dokladnie w tym miejscu gdzie pracuje linka nasmarowalem sprezyne i popsikalem dookola wd-40:P
pomoglo :lol:

roverki123 - Czw Lut 18, 2010 21:50

R-200
Dzięki za sugestie, sprawdzę.
macikd
Jeśli nie zacinała się do tej pory to dlaczego teraz ? Złośliwa ?
kowalainen
A jak to się robi ? Będę wdzięczny za informacje. Mój krokowy znajduje się na kolektorze ssącym i nie ingeruje w przepustnicę, zawór w kształcie grzybka, mosiężny.Powietrze zasysa za filtrem ale przed przepustnicą

[ Dodano: Czw Lut 18, 2010 21:50 ]
joni_25x
kowalainen
Dzięki, jutro sprzwdzę.

keczu - Czw Lut 18, 2010 22:18

roverki123 napisał/a:
Ale pojawił się nowy problem. Nie schodzi z obrotów. Po zwolnieniu gazu wciskam sprzęgło
i obroty wskakują na 3000-3500. KI DIABEŁ

Zacina sie krokowiec po czyszczeniu, mialem tak przedwczoraj. Wyczyscilem do spreyem do czyszczenia hamulcy, przedmuchalem sprezonym powietrzen i chyba mial za sucho (ten oleisty syf troche go smarowal :razz: ). Odrobinka WD40 mu pomogla.Pozdr.

roverki123 - Sob Lut 20, 2010 06:45

[[b]keczu[b/]
Dziękuję za przyłączanie się do dyskusji no i za nową radę, jak widzisz siedzę po nocy i staram się jak mogę, ale teraz idę spać bo rano do roboty. Nie mniej jednak z rady skorzystam i prawdopodobnie raniutko "psiknę" mu tego WD-40

[ Dodano: Pią Lut 19, 2010 00:41 ]
keczu
Nie podziękowałem, przepraszam i DZIĘKUJĘ

[ Dodano: Sob Lut 20, 2010 06:45 ]
kowalainen
Błagam odpowiedz bo nie mam pojęcia