Zobacz temat - Looney tunes- diabelski młyn
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Offtopic - Looney tunes- diabelski młyn

emilanka - Sro Lut 10, 2010 21:07
Temat postu: Looney tunes- diabelski młyn
http://www.kreskowki.tv/k...riowane_melodie aż mi się łezka w oku zakręciła jak to znalazłam, przypomniały mi się śniadanka w rodzinnym domu tuż przed wyjściem do szkoły kiedy to na TVN-ie leciały kreskówki z niekodowanego Canal+ :P :P :P
LeX - Sro Lut 10, 2010 21:42

Ja tam wolałem oglądać Dragon Ball:)
krzychu.b - Sro Lut 10, 2010 22:20

Struś pędziwiatr .Inżynier wszechczasów :fura:
faecd - Sro Lut 10, 2010 22:25

ooo mlode pokolenie sie odezwalo ;)

ja jak bylem w wieku szkolnym to nie mialem tvnu :( tylko polsat. A jak sie udalo gdzies u kogos cartoon network obejrzec...uuu to byla jazda na calego ;)

pamietam jak w gimnazjum spedzilem tydzien ferii u ojca :) ale bylo caly dzien scooby doo na cartoonie a wieczorem JPsky jumping taka gierka na win 98, na dyskietce chyba chodzila :) skaklo sie kwadratowym ludzikiem :D

emilanka - Czw Lut 11, 2010 10:08

LeX napisał/a:
Ja tam wolałem oglądać Dragon Ball:)


dragon balla też tam znajdziesz:P:P Na tej stronie jest wszystko od Bolka i Lolka, przez smurfy, aż do najnowszych bzdur robiących sieczkę z mózgu dzieciom:P

LeX - Czw Lut 11, 2010 16:46

No to muszę zaraz tam wejść i dobrze poszukać ... stare dobre czasy jak się miało naście lat:)
emilanka - Czw Lut 11, 2010 17:13

skarbnica wspomnień:) :P
Pływak - Czw Lut 11, 2010 23:47

faecd napisał/a:
A jak sie udalo gdzies u kogos cartoon network obejrzec...uuu to byla jazda na calego ;)


Ha pamiętam jak ojciec bodajże coś koło '94r. zakupił dekoder telewizji satelitarnej godzinami mogłem siedzieć i oglądać cartoonnetwork nie przeszkadzało mi nawet, ze nic nie rozumiałem bo było po angielsku :lol:

Dydo - Czw Lut 11, 2010 23:57
Temat postu: Re: Looney tunes- diabelski młyn
emilanka napisał/a:
http://www.kreskowki.tv/kategoria/kat/19/zwariowane_melodie aż mi się łezka w oku zakręciła jak to znalazłam, przypomniały mi się śniadanka w rodzinnym domu tuż przed wyjściem do szkoły kiedy to na TVN-ie leciały kreskówki z niekodowanego Canal+ :P :P :P


Masakra :) Mi się przypomina jak było się chorym i nie szło się do szkoły, więc takowe baje się oglądało :) Uwielbiałem je. Do tego namiętnie oglądałem bajke Tom i Jerry, to było dopiero kapitalne! Ahh.. te czasy już nie wrócą :) Czasem jak bratanek ogląda coś na CN i leci akurat Tom i Jerry, to oglądam z nim :D

darek_wp - Pią Lut 12, 2010 08:29

Ja do teraz jak syn ogląda bajki czasem robię sobie przerwę i oglądam z nim szczególnie jak są to stare polskie kreskówki.