|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 75, MG ZT - [R75] Uciekła woda z chłodnicy....
phoenix123 - Sob Lut 13, 2010 20:55 Temat postu: [R75] Uciekła woda z chłodnicy.... Witam, mam pytanie hipotetyczne, co się stanie jeśli np. uderzę chłodnicą w kamień i ucieknie mi woda. Chodzi mi o to czy na wyświetlaczu pojawi się jakaś informacja nakazująca mi zatrzymanie pojazdu, czy np komputer wyłączy silnik czy coś w tym rodzaju? A i jeszcze jedno czy jest możliwe uszkodzenie chłodnicy i nie uszkodzenie zderzaka? Czy chłodnica powinna być czymś osłonięta(osłona silnika czy coś takiego)?
Rowan - Sob Lut 13, 2010 21:29
phoenix123, powinno pokazać, że jest zbyt wysoka temperatura, ale nie jestem tego pewien czy pokaże. Na pewno zaświeci się czerwona kontrolka w polu wskaźnika od temperatury.
Raczej trudno byłoby uszkodzić chłodnice nie uszkadzając zderzaka. Nie możesz zlokalizować wycieku? Zajrzyj pod kolektor dolotowy, tam jest króciec co łączy sięz blokiem, częste miejsce wycieku płynu.
SeniorA - Sob Lut 13, 2010 21:57
lampka sygnalizacyjna jest powiązana ze wskaźnikiem i jak wskaźnik dojdzie do wysokiej temperatury , natychmiast zapala się lampka i wentylator pracuje na najwyższych obrotach. Należy bezwzględnie zatrzymać silnik.
phoenix123 - Sob Lut 13, 2010 22:11
Dzięki, czyli nie ma żadnego systemu zabezpieczającego silnik, w sensie automatyczne wyłączenie czy coś w tym rodzaju( w renault safrane było coś takiego). Pytam dlatego że chce kupić rovera 75 i sprzedawca twierdzi ten samochód ma taką usterkę spowodowaną uderzeniem kamienia, więc zastanawiałem się czy silnik przypadkiem nie jest przytarty i czy ewentualnie rover jakoś się przed tym sam potrafi obronić;)
apples - Sob Lut 13, 2010 22:19
Z tego co mi wiadomo to nie ma takiego zabezpieczenia.
Chłodnicę również od spodu osłania osłona silnika.
Wyciek z chłodnicy może nastąpić przez uderzenie w chłodnicę przez atrapę, urwaniu się wentylatora (cena oryginalnego ok 2000zł), rozwaleniu zderzaka i tym samym, chłodnic lub skorodowaniu chłodnicy. U mnie osobiście puszczało na łączeniu termostatu z pompą wody.
deko77 - Nie Lut 14, 2010 14:26
A jednak da radę uszkodzić chłodnicę bez uszkodzenia zderzaka - znam z autopsii ; jadąc jakieś 90 km/h najechałem na coś ostrego kołem od strony pasażera - kapeć moment - jechałem 'wiejską' drogą '. Ściągneło mnie na pobocze i przeorałem podwoziem miękką glebę z trawą itp. Wysiadłem - obejrzałem auto - niby spoko - jednak ziemia z trawą wpakowała się między chłodnicę a belkę poprzeczną - chłodnica banan - dwa wycieki + połamany wentylator - DA SIĘ ?
A co do czujnika ilości płynu albo coś takiego to niestety nie ma - leci i o tym się nie wie - dopiero przegrzanie silnika sygnalizuje czerwona lampka i komunikat na komputerze
Pozdrawiam Daniel
Rowan - Nie Lut 14, 2010 20:31
apples napisał/a: | Chłodnicę również od spodu osłania osłona silnika. |
Ta osłona, to osłania, ale.... to plastik, kamień fakt odbije się, ale przy grubszej akcji nie pomoże. Tak jak u deko77.
apples - Nie Lut 14, 2010 20:54
Rowan to prawda. Trzeba kupić tytanową. Widziałem na allegro jakieś wzmocnione po 700zł.
kris-tofer - Pon Lut 15, 2010 09:19
Najlepiej metalową od spodu przyczepić jak było w W124 E500 jak już coś się z nią dzieje to ciągnie za sobą wszystko do czego jest przyczepiona
Nie wiem jak te oryginalne osłony pod silnikami, ale ja dokupiłem taką docinaną z grubego plastyku. Przykręciłem ją na śruby i nic tam jej nie zrywa. Ostatnio zaliczyłem zaspę i rów, zawieszony byłem wzdłuż, ciągali mnie do tyłu, do przodu i nic się nie stało, myślę, że oryginalna na tych zaczepach to by już dawno poleciała..
|
|