freetibet - Wto Lut 16, 2010 07:54 Temat postu: [R 200 VI] - problem z uruchomieniem silnika podczas deszczu Witam, Mam dość specyficzny problem z moim roverkiem 200 VI. Mianowicie nie mogę uruchomić silnika podczas deszczu po dłuższym postoju. Gdy jest sucho wszystko gra i buczy. Wystarczy, że lekko popada, a samochód postoi dłużej niż 2-3 godzinki i klapa. Przez pierwsze kilka sekund wydaje się jakby "załapywać" i bardzo sporadycznie udaje się go wtedy uruchomić. W większości wypadków jednak trzeba go popchnąć. Z tym pchaniem jednak tez nie jest tak kolorowo, gdyż czasami pomaga dopiero kolega z linką holowniczą  Po uruchomieniu na popych/hol przez jakiś czas nie wchodzi na wysokie obroty ( dusi się) i strasznie kopci (siwy dym). Po paru chwilach dochodzi do siebie i jest ok... do następnego deszczu 
Jeżeli ma ktoś jakieś sugestie, to bardzo proszę, gdyż nie uśmiecha mi się wymiana połowy auta wartego parę złotych. Z góry dzięki. Pozdrawiam sobrus - Wto Lut 16, 2010 08:00 Nie zapalaj go na pych, ten silnik ma pasek rozrządu jak go zerwiesz to czeka Cie wymiana silnika! Sprawdz -kopułke i palec rozdzielacza -cewke -kable WN -swiece Chociaz z drugiej strony ten siwy dym dobrze nie wróży. ADI-mistrzu - Wto Lut 16, 2010 08:02 Wydaje mi się że cewka strasznie Ci wilgoć łapie i dlatego tak masz. Po odpaleniu dusi Ci się bo jest jeszcze wilgotna, po rozgrzaniu silnika cewka wysycha i jest wszystko ok. Spróbuj ją wymienić. Obejrzyj tez kable WN czy nie mają przebić. Robi się to tak, że gdy masz suchy silnik (przed deszczem, aby normalnie Ci odpalił) odpalasz go i puszczasz na kable (z zdjętą pokrywą osłaniającą kable z napisem "Rover") mgiełkę wodną np. z spryskiwacza do mycia okien. Jeśli CI kable zaczną iskrzyć a silnik zmieni pracę to kable do wymiany. Sprawdź także kabel który idzie od cewki do rozdzielacza, może gdzie go po drodze przebija na blok, także sposobem "mgiełki wodnej". Pozdrawiam freetibet - Wto Lut 16, 2010 08:20
AD1)Jak go zerwę, to jego czeka złom, a mnie jazda do pracy prawdziwym rowerem
AD2) dziękuję za sugestie, już biegnę wszystko sprawdzać AD3) obyś się mylił ...mam nadzieje ze to nie uszczelka pod...(nie napisze tego słowa) [ Dodano: Wto Lut 16, 2010 08:20 ]
Dziękuję. Lecę sprawdzać Pozdrawiam |
