gelt - Wto Lut 16, 2010 20:11 Temat postu: [R618] Gasnący silnik Witam Mam taki problem z moim Roverkiem. Kiedy rano go odpalę silnik pracuje rowno i jest ok, jak go zostawie na luzie do rozgrzania kilka minut i potem ruszam, rowniez jest ok (silnik jest juz rozgrzany). Natomiast kiedy zaraz po odpaleniu ruszam, potem wrzucam na luz, obroty spadaja i silnik gasnie. i odpale, pracuje, a jak rusze i dam na luz to ponownie. Dzieje sie tak dopoki silnik dobrze sie nie rozgrzeje, wtedy nic nie faluje i silnik pracuje rowno i ladnie. Jak jest troszke rozgrzany, to faluja (spadaja troche, czasem prawie zgasnie ale potem lapie obroty i tak dokad nie rozgrzeje sie przyzwoicie. Co to moze byc??? rtworek - Sro Lut 17, 2010 10:12 sprawdz silniczek krokowy, może sie przycina. gelt - Czw Mar 04, 2010 22:10 Jakis czas temu obroty mi falowaly bez wzgledy na to czy zimny czy ceiply silnik i silniczek krokowy zostal wyczyszczony, sprawdzony i wyregulowane obroty. Teraz dzieje sie tak tylko na zimnym silniku i to nie faluja a po przygazowaniu spadaja tak ze silnik gasnie. Jesl isamochod odpale i potrzymam bez gazowania na wolnych obrotach az silnik sie rozgrzeje to jest ok, silnik ladnir i rowno pracuje... UniculTLX - Czw Mar 04, 2010 22:26 A jak jest zimny i ruszasz, to zbiera się normalnie, czy go muli? Gdyby muliło, stukał po wydechu, przerywał, to mogą kable WN się odzywać i robią disko pod maską. Jeżeli przy jeździe jest ok, to warto wziąć i ten silniczek krokowy jeszcze raz wymoczyć w jakim WD40, czy chociaż benzynie ekstrakcyjnej. zuber84cool - Czw Mar 04, 2010 22:46 Może i warto by było przeczyścić jeszcze przepustnice i zrobić regulację obrotów biegu jałowego  .
gelt - Pią Mar 05, 2010 19:42 Kable prawie nowe, przepustnica ze dwa miesiace temu byla czyszczona i obroty regulowane... UniculTLX - Pią Mar 05, 2010 22:29 Hmm a te kable nie nazywają się czasem JANMOR? Bo janmory działają jakieś 2 tygodnie, a potem dziwne rzeczy się z nimi dzieją. No najbardziej do tych objawów mi przypasowuje uciekanie iskry 
|
