Zobacz temat - Pisanie postów a poprawność
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Offtopic - Pisanie postów a poprawność

mcjg - Sob Lut 20, 2010 12:37
Temat postu: Pisanie postów a poprawność
Ostatnio zauważyłem niepokojący wzrost liczby postów pisanych, z ewidentną premedytacją, niedbale i byle jak. Brak polskich znaków, rażące błędy ortograficzne, brak jakichkolwiek znaków interpunkcyjnych i logiki w tym co się pisze. Czy wg was nie jest to brak szacunku dla pozostałych osób korzystających z forum? Takie posty ciężko się czyta i jeżeli już mi się to uda to zaczynam się zastanawiać "co autor miał na myśli?".
W dobie dzisiejszych przeglądarek gdzie prawie każda ma słownik i wyłapuje błędy, a samo forum jest także wyposażone w ten mechanizm, uważam że należy zacząć dbać u nas o poprawność pisania.
Znalazłem ostatnio takie coś:
http://www.youtube.com/wa...player_embedded
Nie jest skierowane osobiście do nikogo konkretnego, a tylko pewnego rodzaju apel z mojej strony.

Perez - Sob Lut 20, 2010 13:00

Ja nie uzywam polskich liter, ale staram sie pisac tak, aby kazdy mogl mnie dobrze rozczytac i do tej pory nie bylo problemow ze zrozumieniem tego co pisze. Nie pisanie polskimi znakami nie jest u mnie spowodowane brakiem szacunku dla czytajacych moje wypociny, tylko tym, ze duzo latwiej mi sie pisze. Czesto pisze dlugie posty i nie mam glowy do tego, zeby wciskac "alt". Piszac staram sie uzywac znakow interpunkcyjnych.
Pozdrawiam ;)

MaReK - Sob Lut 20, 2010 13:25

Ja rowniez, podobnie jak Perez ;)
Nie uzywam polskich literek, raczej z lenistwa niz z tego, że na przykład nie chce mi się wcisnąć alt'a. Bo ALT wcisnąć podczas pisania posta, to żadna filozofia i można to zrobić nie tracąc wielu mikrosekund :) Jednak w zamierzchłych czasach Internetu polskiego, kiedy to na IRC'ach siezdiało się spod konsoli linuxowych nie było możliwości użycia poslkich znaków. Były, ale to trzeba było albo klienta ircowego zmienić, albo instalować jakieś badziewne dodatki. Dlatego wyrobił się we mnie ten mechanizm nie stawiania polskich znaków, co jednak chyba zupełnie nikomu nie powinno przeszkadzać w rozumieniu czytanego tekstu. W smsach do tej pory ludzie unikają polskich liter, bo gdzieś kiedyś ktoś zasiał niepokój, że polska litera liczy się w SMSie *6 zł :)

Natomiast pisanie bez znaków interpunkcyjnych, czy też robienie EMO słówek i
przelewanie swoich myśli na klawiature, bez zastanowienia się i przeczytania całości może wzbudzać negatywne emocje. (Mój nick jest taki, jakbym wlasnie wyszedl z podworka EMO) :D

Korzystam z wielu for poświęconych tematyce sieci komp. i tam bardzo często, ludzie posiadający ogromną wiedze w temacie potrafią napisać np. "bendziesz miał duzom ilosc połonczen" ;D Nie uwazam, ze nie maja do mnie szacunku. Po prostu tak pisza i juz.
Tam nie jestem stalym bywalcem, wiec pokornie to czytam i nikomu uwagi nie zwracam.

Na tym forum, zdarzylo mi sie juz niejednej osobie zwrocic uwage ;)
Czasami poprawiam po kims bledy - jesli kogos znam, lubie i wiem ze zrobil to z pospiechu. Ale czesto zwracam po prostu ot tak. Nigdy jednak nikt mnie nie zaatakowal ;)

Pozdrawiam,

Perez - Sob Lut 20, 2010 15:33

MaReK napisał/a:
Dlatego wyrobił się we mnie ten mechanizm nie stawiania polskich znaków
zupelnie jak u mnie

MaReK napisał/a:
W smsach do tej pory ludzie unikają polskich liter, bo gdzieś kiedyś ktoś zasiał niepokój, że polska litera liczy się w SMSie *6 zł :)
Bo kosztuja wiecej, a przynajmniej kiedys kosztowaly. Bierze sie to z tego, ze piszac polskimi literami nie napiszesz w smsie 160 znakow, bo polskie litery zajmuja wiecej niz jeden znak. Przynajmniej kiedys tak bylo
Papaa2 - Sob Lut 20, 2010 16:11

do tej pory Nokie tak maja, ze polski znac zajumje wiecej niz jeden znak... Albo te Nokie, ktore mam :-)
R-200 - Sob Lut 20, 2010 16:39

Brak polskich liter to jest tylko w chwili obecnej niedbałość tego co pisze i brak poszanowania dla tych co czytają. To nic nie kosztuje szanować tych co czytają nasze wypowiedzi. Nie ma żadnego tłumaczenia, takie jest moje zdanie. :>
witgut - Sob Lut 20, 2010 16:46

Papaa2 napisał/a:
znac zajumje

i jak tu się nie w.....denerwować. Jeśli robi się błąd można się cofnąć i edytować post.
Jeśli chodzi o dysmózgię- filmik oglądałem i rozumiem autora, bywa że mam te same odczucia.
Ps. Papaa2 bez urazy za wykorzystanie cytatu :wink:

Papaa2 - Sob Lut 20, 2010 18:18

witgut, poko ;-) w sumie jak sprawdzalem pozniej ten post to umknal mi ten blad :oops: ale to juz ludzka przypadlosc mylic sie i bladzic ;-) (wiadomo tylko zeby tego nie naginac ;-) )
Pływak - Sob Lut 20, 2010 19:02

Ja osobiście staram się zawsze używać polskich znaków diakrytycznych bo wiem, że niekiedy zdanie bez nich po prostu brzmi śmiesznie inna sprawa znacznie gorsza niż znaki diakrytyczne i ortografia to interpunkcja i składnia. Niektórych postów na tym forum do dzisiaj nie udało mi się rozszyfrować i nadal nie wiem co autor miał na myśli jeśli w ogóle podczas pisania myślał. Niekiedy czytam raz, drug, trzeci i zdanie w ogóle nie ma sensu :evil:
MaReK - Sob Lut 20, 2010 23:18

R-200 napisał/a:
Nie ma żadnego tłumaczenia, takie jest moje zdanie

Nie probujesz nawet przyjac mojego tlumaczenia, po prostu nie i juz!
To rowniez brak szacunku! No ale oczywiscie, po co? Lepiej nazwac mnie niedbalym chamem. :rotfl:

Trudno. Od dzisiaj zyje w przekonaniu, ze swoimi postami i dzialalnoscia na forum, pluje na wszystkich uzytkownikow. Tfu! ;)

Ci bardziej wrazliwi, zawsze moga skorzystac z funkcji "Ignrouj", ktora jest przy kazdem poscie ;)

Pływak napisał/a:
inna sprawa znacznie gorsza niż znaki diakrytyczne i ortografia to interpunkcja i składnia.

I z tym sie zgadzam!
Zupelnie inaczej wyglada:

Twoja stara pila lezy w piwnicy.

niz

Twoja stara pila, lezy w piwnicy.

Ale patrzac na Wasze posty losowo wybrane, z calej dzialnosci na forum
to jedyny kolega Piotr - R-200 jest konsekwentny w swojej tworczosci ;)

Pozdrawiam,

Szymon - Nie Lut 21, 2010 08:53

post z tematu: http://forum.roverki.eu/v...6c6da1d0#464351
slax napisał/a:
Wiesz codotego zawału serca, to niedawno w mojej okolicy właśnie starszy pan mialatak serca w czasie jazdy samochodem, a że zima ślisko strasznie, zjechal drugi pas i na czołówke i oile dobrze pamietam pięć aut w rowie wyladowało, szczęści w nieszczęściu, że tylko ów starszy pan nie przeżyl zdarzenia.

Uważam, że starsi ldzie powinni być poddawani badaniom, pod kontem zdolności do prowarzenia samochodu.

Drugi przykład, dziadek mojej żonki, ledwo widzi, ledwo sie rusza, ale autkiem pomyka. Cała rodzina (strona zony) podnieca sie, że dziadek z babcią jeszcze autkiem pomkają, bo juz mają swoje lata, a nie kazda babcia by wogóle za kółko wsiadła,a naza bacia i dziadek itd.

Ale czy to dobrze, nie jestempewien. Dla mnie aka osba jest zagrorzeniem na drodze.

Inna sytuacja, jechałem jednokierunkową, polewej prostopadle do chodnika miejsca parkingowe, A ulia cała stoi bo akurat godziny szczytu, ja tez stoje i czekamaż sie cos na przód posunie, a tu dziadek mi sie z lewej na drzwi passatem ładuje, cofał sobie zparkingu i nie zauwazył mnie, ale do cholery tam byłcały sznur samochodów, potem powiedzial, że okularów zapomniał i nei widział poprostu.

Jeszcze raz sie owtórze, tacy ludzie sa zagrozeniem na drodze, z całym szacunkiem dla starszych ludzi.

pozdrawiam

właśnie... z całym szacunkiem :neutral:

MaReK - Nie Lut 21, 2010 09:20

Na poczatku nie wiedzialem o co chodzi ;)
Przeczytalem wszystko, na koncu jest wytluszczony "szacunek dla starszych ludzi".
Potem zaczalem czytac jeszcze raz, analizujac kazde slowko i faktycznie... literowka
za literowka, kilka bledow. Chyba najbardziej rzucajacy sie w oczy to "kontem".

Ale za pierwszym razem przeczytalem to chyba w mysl zasady, ze nie wazne
w jakim szyku beda litery w slowie, jesli dwie pierwsze i dwie ostatnie sa poprawnie ;)

Takich postow jak ten zacytowany powyzej jest zdecydowanie wiecej na tym forum :)
A co do poprawiania postow po ich napisaniu, ma sie na to tylko kilka minut,
po ich uplywie mozliwosc edycji wygasa.

Pozdrawiam,

magneto - Nie Lut 21, 2010 09:44

R-200 napisał/a:
Brak polskich liter to jest tylko w chwili obecnej niedbałość tego co pisze i brak poszanowania dla tych co czytają.


Moim zdaniem brak poszanowania mają ci co robią błędy ort i nie używają znaków interpunkcyjnych a w przypadku kolegi MaReK,i Perez, brak polskich liter jest niezauważalny ponieważ całe wypowiedzi są poprawnie napisane, i czyta się je bez potrzeby zastanawiania się co autor miał na myśli

Mayson - Nie Lut 21, 2010 10:11

A ja z czasów czatów i irców nauczyłem się pisać bez polskich znaków ale po kilku kretyńskich pomyłkach we wzajemnym zrozumieniu, nauczyłem się używać ALTa; nauczyłem, bo trudno to przyzwyczajenie było zmienić ;)

Literówek w moich postach na pewno jest od groma i trochę ale to wynika z pośpiechu, a nie z nieumiejętności czy premedytacji.
A piszę w tym temacie głównie po to, żeby powiedzieć, że takie apele nic nie dają ;) Ilu to adminów i innych użytkowników ma w podpisie apele o poprawnym pisaniu... Zawsze i wszędzie będą ludzie, którzy umieją lepiej lub gorzej posługiwać się językiem i klawiaturą, i na to nic nikt nie poradzi - można takich ludzi usuwać z Forum ale po pewnym czasie okaże się, że usuwający zostałna Forum sam :lol: Dlatego uważam, że apel apelem, a i tak pod nim wypowiadają się tylko Ci, którzy piszą poprawnie i apel popierają ;)
Perez napisał/a:
Bierze sie to z tego, ze piszac polskimi literami nie napiszesz w smsie 160 znakow, bo polskie litery zajmuja wiecej niz jeden znak. Przynajmniej kiedys tak bylo

Dokładnie - nie wiem dlaczego tak jest ale to debilizm techniczny jakiś... Na Allegro też tak jest - najgorzej jest tytułować aukcje, żeby zmieścić się w ilości znaków - wtedy polskich znaków nie stosuję z konieczności :nook:

R-200 - Nie Lut 21, 2010 11:20

Panowie! Przecież pośpiech to główna przyczyna wypadków drogowych a z pisaniem jest podobnie. Znacznie łatwiej zrozumieć i przyswoić tekst właściwie napisany. Obecnie proste błędy sam program nam podkreśla, trzeba jeszcze chcieć z tego korzystać. :lol: :lol: :lol:
MaReK - Nie Lut 21, 2010 11:31

Dopoki polskich znakow nie bedzie w nazwach domen oficjalnie, nie bede ich uzywac ;P

magneto napisał/a:
a w przypadku kolegi MaReK,i Perez, brak polskich liter jest niezauważalny ponieważ całe wypowiedzi są poprawnie napisane, i czyta się je bez potrzeby zastanawiania się co autor miał na myśli

No powiedzmy, ze tak jest ;)
Ja czasami jak siegam do postow sprzed lat, to sie zastanawiam czy to aby jest post napisany przeze mnie :) Dziekuje za popracie i zrozumienie.
Sam rowniez wiem, ze czytajac posty innych uzytkownikow, ktorzy stosuja znaki diaktryczne tak samo jak ja, udaje mi sie wszystko zrozumiec i przeczytac. Warunek oczywiscie jest taki, jak napisal magneto. Znaki przestankowe sa bardzo wazne i to one maja najwiekszy wplyw na zrozumienie tekstu pisanego, przez czytajacego. Pomijam sam sens zdania, bo tego to juz zadne znaki nie zmienia ;D

Ps.
Mayson, moze robisz literowki, ale Twoje posty zawsze sa schludnie napisane. Jesli wiele osob tu na forum, ktore potrafia formatowac te wiadomosci, ze post czyta sie lekko i przyjemnie. Pomimo, ze jest przycisk Podglad, to nie wszyscy potrafia z tego korzystac.
Zdarza sie, ze po zrobieniu podglad i wyslij post nie ma juz takiego samego wygladu, ale to sa sporadyczne przypadki i chyba dotycza tylko mnie :)

maniaq - Nie Lut 21, 2010 22:43

Osobiscie nie uzywam polskich znakow, dlatego ze przyzwyczailem sie do pisania po ang i pl naprzemiennie i ciezko mi sie wyrobic z ALT piszac posty. Uwazam, ze wazniejsza jest ogolna interpunkcja , niz czepianie sie literowek, ktore sa moja zmora ;)

Nie zauwazam zupelnie czy ktos uzyl poslkich znakow czy nie :D jak postawil kropke czy przecinek , to dla mnie wystaczajaco. Post zyje zazwyczaj dosc krotko, a jezeli zyje dluzej, to dlatego , ze jego tresc jest wazna i zrozumiala dla wiekszej grupy osob, a to juz jest wartoscia sama w sobie i nie ma co sie czepiac szczegolow.

a ostatnie ... po prostu brak mi czasu, pisze zazwyczaj na kompie w kilku okienkach na gg, Fb czy @ i zwyczajnie przez to, ze szybciej pisze bez polskich znakow - ich nie uzywam . Ot , moja wygoda i czas....

czy to od razu brak szacunku, nie wydaje mi sie ;)

kasjopea - Nie Lut 21, 2010 22:59

A ja lubię używać polskich znaków.
Bo tak :razz: :wink:

faecd - Nie Lut 21, 2010 23:03

Wg mnie brak polskich znakow nie ma nic wspolnego z szacunkiem. Brak składni stylistyki to juz po prostu swiadczy o piszacym.

Brak poszanowania zacyzna sie gdy delikwent pisze z malej litery formy serdeczne jak Ci, Ty, Tobie itd.

kzrr - Nie Lut 21, 2010 23:14

http://www.youtube.com/watch?v=z22abx9T6yk

Dla mnie wyczerpał temat tym kawałkiem chociaż też nie zawsze pisze z polskimi znakami róznie to bywa bardzo.

MaReK - Nie Lut 21, 2010 23:18

kzrr napisał/a:
Dla mnie wyczerpał temat tym kawałkiem

Ja to mam problem ze zrozumieniem, co on mowi/spiewa ;)

kzrr - Nie Lut 21, 2010 23:25

MaReK napisał/a:

Ja to mam problem ze zrozumieniem, co on mowi/spiewa ;)



Ja to się bardziej zastanawiam jak Łona to nagrał :) ile prób musiało być itp :D bo chyba nie wpadł do studia i nagrał to !@!$# one time :D

Joa - Nie Lut 21, 2010 23:26

faecd napisał/a:
Brak poszanowania zacyzna sie gdy delikwent pisze z malej litery formy serdeczne jak Ci, Ty, Tobie itd.

dokladnie z takiego samego zalozenia.
maniaq napisał/a:
Nie zauwazam zupelnie czy ktos uzyl poslkich znakow czy nie :D jak postawil kropke czy przecinek , to dla mnie wystaczajaco.

:ok:
najgorzej czyta sie kiedy wszystko jest napisane jednym ciagiem, bez znakow przestankowych, gdzie nie wiadomo co do czego sie odnosi i jak interpretowac.
a ortografia.. no coz, nie kazdy to potrafi, bo zamiast czytac ksiazki wolal tv ;)

marthinez - Pon Lut 22, 2010 07:28

Zadziwiające jak każdy na swój sposób tłumaczy lenistwo. :grin:
maniaq - Wto Lut 23, 2010 02:30

zadziwiajace jak TY wytlumaczysz ilosc postow swoich i np MARKA , a zatem czasu poswieconego FORUM ;)

pozdrawiam malkontentow :D

marthinez - Wto Lut 23, 2010 07:47

maniaq napisał/a:
zadziwiajace jak TY wytlumaczysz ilosc postow swoich i np MARKA , a zatem czasu poswieconego FORUM
Co to ma do rzeczy?
Zobacz posty Macieja i Pitera.
Spora ilość postów nakazuje pisać bez znaków diakrytycznych?
Jeśli chcesz zaproszę Cię na moje forum z moimi postami przekraczającymi ilość Marka.

To jest lenistwo i tyle, co z resztą sami piszą.
maniaq napisał/a:
pozdrawiam malkontentow
Również ich pozdrawiam, jeśli tacy tu są. :wink:
kzrr - Wto Lut 23, 2010 09:54

No i co z tego że to jest lenistwo ?? Dostrzegasz jakiś z tym problem ? Mnie bardziej smieszy to jak usilnie twierdzi, ze poprzez pisanie bez polskich znakow wyraza się brak szacunku dla innych itp itd :hahaha:
mcjg - Wto Lut 23, 2010 10:09

A dlaczego to jest śmieszne? Z tego choćby powodu mogą i pojawiają się błędy w wynikach wyszukiwania.
MaReK - Wto Lut 23, 2010 10:40

Maniaq dzięki za wsparcie, ale akurat w tym konkretnym przypadku marthinez ma rację. Moje niestawianie polskich literek, nie wynika z braku czasu i pośpiechu, bo jak już wcześniej wspominałem, użycie ALT'a nie sprawia mi wielkiej różnicy w konstruowaniu posta.
Liczba postów mojego autorstwa na forum nie jest wcale taka pokaźna. Ale to już faktycznie jest sprawa czasu... czasu samego w sobie.

Moje niepisanie wytłumaczyłem wcześniej, ale jak sam również napisałem robię to z wygodnictwa, a co za tym idzie z lenistwa ;) Niemniej uważam, że napisany bez polskiej końcówki post da się przeczytać tak samo łatwo jak z. Najważniejsza jest konstrukcja zdania i jego sens. Określanie tego jako brak poszanowania dla współuczestników dyskusji nie jest dla mnie żadnym rzeczowym argumentem ;)

Jeśli jednak ktoś czuje się lepszy, bo stawia polskie znaczki, używa słownika i formatuje tekst setki razy zanim wyśle do bazy... niech będzie. Jest lepszy ;) Jest wzorem do naśladownictwa i powinno się z niego brać przykład! A jeśli czuje się obrażany przez tych co znaczków nie stawiają, robią błędy lub piszą bez sensu, niech korzysta z opcji "Ignoruj". Po to taka opcja została wymyślona, żeby uczestniczy mogli wybierać kogo posty chcą czytać i z kim chcą dyskutować. Ta opcja działa! Sprawdziłem niechcący na Kruszonie :)

Takie apele i tak nic nie zmienią. Ludzie dalej będą pisać jak pisali. Autorzy apeli później i tak w rozrachunku ogólnym wychodzą na "przewrażliwionych, malkontentów, zakompleksionych, którzy w ten sposób chcą poczuć się lepsi." A jak słusznie ktoś wyżej zauważył, w dyskusji biorą udział Ci co piszą poprawnie (no może oprócz Maniaq, Pereza i mnie) ;)

Serdecznie pozdrawiam Wszystkich biorących udział w dyskusji.
Specjalnie dla Was napisałem całego posta zgodnie z etykietą prawdziwego, szanującego innych forumowicza. Da się?! Da!
I mogę zapewnić, że wcale nie trwało to dłużej niżbym napisał go bez polskich liter ;)

Całuski :)

maniaq - Wto Lut 23, 2010 10:50

ide o zaklad ze nie da sie napisac tego samego posta z i bez ALT * w tym samym czasie :D

to ze roznice moga byc rozne, u jednych trenujacych "alt " mniejsze u tych nieprzyzwyczajonych - czyli u mnie wieksze , nie zmieni to FAKTU , ze z ALT pisze sie troche dluzej ;) wiec to jest argument, moze slaby, ale jest :rotfl:


zeby to uproscic, dla mnie internet jest angielsko jezyczny i nie poradze nic na to :bezradny:

Mayson - Wto Lut 23, 2010 10:55

maniaq, Ty nawet SHIFT używasz tylko, kiedy musisz ;) :razz:
maciej - Wto Lut 23, 2010 10:57

marthinez napisał/a:
Co to ma do rzeczy?
Zobacz posty Macieja i Pitera.
Spora ilość postów nakazuje pisać bez znaków diakrytycznych?
Jeśli chcesz zaproszę Cię na moje forum z moimi postami przekraczającymi ilość Marka.

Oj, chłopcy, chłopcy. :)

A tak poważnie, to na obronę MaRKa mogę napisać, że do czasu rozpoczęcia pracy zawodowej miałem podobne podejście - PL-literki to wróg, bo się $%#E@%@ w sieci.

Potem zacząłem pracować i pisać po kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt stron dokumentacji technicznej w tygodniu i to nauczyło mnie używać polskich literek, bo głupio się to potem poprawiało i cała procedura trwała 2 razy dłużej. ;)

A przy okazji wyszło, że wreszcie większość firm (a przede wszystkim MySQL, PHP, Microsoft, Mozilla i im podobni) opanowali kodowanie PL-literek i w mailach i na forach już można ich używać.

Ale gdyby nie praca, to chyba też bym się nigdy nie przestawił.

maniaq - Wto Lut 23, 2010 10:57

czy przez ten fakt i literowki , ktore sie mi zdazaja, nie jestescie w stanie mnie zrozumiec ?*



* pisze bez shift , na prosbe kolegi powyzej aby zademonstrowac ze mozna zrozumiec, zdanie bez alt i shift, ale z przecinkami , kropkami i jakims sensem w srodku ;) choc z tym sensem u mnie moze byc najgorzej :D

Pływak - Wto Lut 23, 2010 11:11

MaReK napisał/a:

Specjalnie dla Was napisałem całego posta zgodnie z etykietą prawdziwego, szanującego innych forumowicza. Da się?! Da!


Szczerze powiem, że gdybyś tego nie napisał nawet nie zwrócił bym uwagi bo tak jak wspomniałeś jeśli składnia i interpunkcja jest ok to polskie znaki nie mają większego znaczenia jeśli natomiast ktoś nie umie poprawnie złożyć zdania to mu ani ortografia ani polskie znaki nie pomogą....

Ja jestem na tyle "fanatykiem", że mam nawet "ł" w nicku ale doskonale zdaje sobie sprawę, ze z technicznego punktu widzenia jest to rozwiązaniem idiotycznym :mrgreen:

MaReK - Wto Lut 23, 2010 11:26

Maniaq, ja Ci powiadam, że można pisać z altem i bez alta tak samo szybko :)

Nie wiem jak składasz ręce na klawiaturą, ale ja np. mam tak, że prawy kciuk idealnie zawsze jest nad altem ;)
Więc czy go przycisnę czy nie, nie robi mi różnicy.
No chyba, że piszesz tekst bez zastanowienia, to wtedy faktycznie.
Ale zanim skończę pisać bieżące zdanie, to przemyślę następne.

Ja jestem z tych co zrozumieją zdanie:

Cytat:
Czesc! Jehalezem fczorai ałtem do roboty i nagle jak cos niedupnie myslalem ze to katalisator siem oberwal i o asfalata pierdotnol ale nie bo jak siem polorzylem na ziemi to fszystko bylo wpozadku i mehenik powiedzial mi ze to morze pszeguby bo josz fczesniej on mi to wspominal ze sie nadaja do wymienic beda


Fakt, że kilka razy trzeba wzrok na słowie zawiesić, ale da się ;)
Ale też braku szacunku się tutaj nie doszukuję, bo być może ktoś nie został tego nauczony. Ja nauczycielem być nie zamierzam. Mogę raz czy dwa wskazać błąd i już.

Brak szacunku to może być np. zakładanie błędnie tematu na skutek nieprzeczytania regulaminu (sam go nie czytałem, ale widzę jak są inne tematy zakładane :) ), a pomimo upomnienia ze strony moderatora, dany forumowicz wciąż nie stosuje się do zasad.

Brakiem szacunku może być pogardliwe odnoszenie się do siebie nieznanych sobie osobiście użytkowników, ciągłe przeklinanie, za które administracja kara bananami.
No ale powyższe wynikają bardziej z kultury osobistej użytkownika, ale też co za tym idzie - szacunku ;)

Brakiem szacunku może być także puszczanie bąków w towarzystwie.
Dlatego zawsze staram się odchodzić na bok... tylko ten smród ciągnie się za mną jak wracam :oops:

Maciej, to masz szczęście że piszesz poprawnie wszystkie swoje posty.
Wiesz jaki to byłby argument dla niektórych Twoich oponentów? :P

Ps.
Pojawił się jeden rzeczowy argument! Używanie szukajki i jej wyniki, zafałszowane brakiem polskich literek. To faktycznie ma sens. Dotyczy głównie porad technicznych,
w których akurat rzadko kiedy biorę udział :)

Więc teraz, by wyjść na przeciw problemowi, należałoby mechanizm szukajki forumowej,
zamienić na mechanizm googla ;)

Pozdrawiam,

[ Dodano: Wto Lut 23, 2010 11:26 ]
Pływak napisał/a:
Ja jestem na tyle "fanatykiem", że mam nawet "ł" w nicku ale doskonale zdaje sobie sprawę, ze z technicznego punktu widzenia jest to rozwiązaniem idiotycznym :mrgreen:

Właśnie kuźwa! Nie wiem który z adminów umożliwił Ci dostępność takiego nick'a! :P

Brt - Wto Lut 23, 2010 11:40

MaReK napisał/a:
Nie wiem który z adminów umożliwił Ci dostępność takiego nick'a! :P

Ja wiem :P ..młody i "gupi" wtedy był :P ;)

Co do istoty sprawy ... literówki i brak polskich liter jest dla mnie dopuszczalny ... nie przeszkadza w szybkim i właściwym zrozumieniu tego co autor ma na myśli ... ale orty takie, że w oczy szczypie, czy brak interpunkcji dyskwalifikują ... wystarczy, że przeznaczam swój czas na próbę pomocy, więc czemu jeszcze mam się męczyć usiłując zrozumieć pytającego .... to jest brak szacunku i kręcenie bicza tylko na siebie ... bo spora część osób olewa takie posty i nie odpisuje, pomimo wiedzy w temacie ...

MaReK - Wto Lut 23, 2010 11:44

Brt napisał/a:
Ja wiem :P ..młody i "gupi" wtedy był :P ;)

Tego się obawiałem, że to będzie p. Prezes. Teraz nawet konsekwencji nie można wyciągnąć :)

maniaq - Wto Lut 23, 2010 12:10

MARKU, ale ja pisze z altem tylko papiery urzedowe- rzadko, info na stronie WWW i .. tyle :D czyli zdarza mi sie w necie uzywac altu tylko ze 2-4 razy w miesiacu :D

Piszac tutaj mam otwarte okienko na FB i znajomych z MX i texasu, z ktorymi gadam, i po prostu przeskakujac z okna do okna, nie nauczylem sie uzywac altu :D

to moje wygodnictwo , przyznaje, ale pisanie z ALT jakby bylo obowiazkowe, to pewnie w polowie postow bym sie wogole nie udzielal, bo nie mialbym czasu sie poprawiac ;) wiem - to bedzie argument, zeby wporwadzic obowiazek pisania z PL literami :rotfl:

Tak sie nauczylem, ale zeby nie bylo , to MI sie nie chce tego zmieniac - bije sie w piers. Nie uwazam natomiast, by to odejmowalo sensu wypowiedzi.

Jak ktos uzywa znakow interpuncji to mi wystarcza, czytam dosc szybko i nie zauwazam czy byly, czy nie polskie znaki. tak sie juz nauczylem, ze ich nie uzywam i znajomi tez rzadko - zwlaszcza ci z innych krajow ;)

maciej - Wto Lut 23, 2010 12:17

maniaq napisał/a:
MARKU, ale ja pisze z altem tylko papiery urzedowe- rzadko, info na stronie WWW i .. tyle :D czyli zdarza mi sie w necie uzywac altu tylko ze 2-4 razy w miesiacu :D

maniaq, a to nie wiesz, że z ALT'em jest jak z samochodem - bardziej się psuje od nieużywania, niż od używania?

Naprawdę! Ja ci radzę - używaj, bo inaczej będziesz prędzej, czy później musiał klawiaturę wymienić! ;) :D
maniaq napisał/a:
Piszac tutaj mam otwarte okienko na FB i znajomych z MX i texasu, z ktorymi gadam, i po prostu przeskakujac z okna do okna, nie nauczylem sie uzywac altu :D

A tu mnie zadziwiasz... Bo jak zmieniam język, a rozumiem, że z tymi znajomymi piszesz po angielsku lub hiszpańsku, to nie mam w zwyczaju pisać po angielsku z PL-literkami. :D :hahaha:

maniaq - Wto Lut 23, 2010 12:30

Kurde chyba bede pierwszym( ale nei pierwszym bo byli tu thrilcowcy i inni heheh) ktory ci wytknie brak czytania ze zrozumieniem :rotfl: i pierwszym, ktoremu przyznasz racje, ze sie pospieszyles z interpretacja :D

"przeskakujac z okna do okna, nie nauczylem sie uzywac altu"

Jak inaczej zrozumiec to zdanie , ze w jednym oknie uzywac bym MIAL, a w innym okienku nie uzywac PL liter >? Tu jest ta kolizja , ktora mnie osobiscie deprawuje w uzywaniu oslawionego ALT-u :D


a BTW mam kalwiature rocznik.... kurde nie ma nigdzie daty :/ ale CHICONY made in china, stara plaska, pozolkla od czasu ... daje jej na oko wczesne 90 lata :D i mysle ze jak sie zepsuje to wymienie, ale na zlosc wszystkie klawisze dizlaja po porstu swietnie :D niestety ALT tez :zawstydzony: ....

PS. mam kilka podobnych na strychu , to nowej sie predko nie dorobie :D

maciej - Wto Lut 23, 2010 13:00

maniaq napisał/a:
Kurde chyba bede pierwszym( ale nei pierwszym bo byli tu thrilcowcy i inni heheh) ktory ci wytknie brak czytania ze zrozumieniem :rotfl: i pierwszym, ktoremu przyznasz racje, ze sie pospieszyles z interpretacja :D

Eeee... Nie pierwszym - nawet Thrillco kiedyś przyznałem, że opacznie zrozumiałem jego słowa - nie mam z tym problemów, jak "gdzieniektórzy". ;)
maniaq napisał/a:
"przeskakujac z okna do okna, nie nauczylem sie uzywac altu"

Jak inaczej zrozumiec to zdanie , ze w jednym oknie uzywac bym MIAL, a w innym okienku nie uzywac PL liter >? Tu jest ta kolizja , ktora mnie osobiscie deprawuje w uzywaniu oslawionego ALT-u :D

Ale jak na razie nie przyznam, bo nie rozumiem Twojej argumentacji, bo ja nie widzę żadnej kolizji - przecież użycie prawego ALT'u nie powoduje innego rozłożenia rąk na klawiaturze, nawet jeśli piszesz 10 palcami (ja osobiście piszę 6, nad czym ciągle ubolewam), do tego w Polsce używamy klawiatur w układzie klawiszy US 101 i znaków "Polski - programisty", więc nie zachodzi sytuacja, że przechodząc z angielskiego na polski i odwrotnie musiałbyś zmienić klawiaturę, jak to jest np. z klawiaturami niemieckimi, czy jeszcze gorzej - duńskimi itp.

Co ma pisanie na Facebook'u ze znajomymi do uczenia się używania ALT'a pisząc po polsku tutaj, to nie rozumiem i o to mi chodziło - jak piszę po polsku, to używam PL-literek, a jak po angielsku, to nie, bo ich tam nie ma - nie widzę związku logicznego w Twoim tłumaczeniu i na to zwróciłem uwagę. :)

Tak samo jak Twoje wcześniejsze tłumaczenie jest dla mnie równie niespójne:
maniaq napisał/a:
Osobiscie nie uzywam polskich znakow, dlatego ze przyzwyczailem sie do pisania po ang i pl naprzemiennie i ciezko mi sie wyrobic z ALT piszac posty.

Bo to dla mnie nie ma żadnego związku.

Co ma pisanie tekstów w dwóch językach do używania ALTu?

Jeśli pisząc "ciężko mi się wyrobić" sugerujesz, że chodzi o szybkość pisania, to podpowiem, że tylko przez kilka pierwszych dni, bo potem zaczynasz używać ALT'u prawym kciukiem i nie spowalnia to tempa pisania. :)

Ale jak się już bawimy w puryzmy to to zdanie: "w jednym oknie uzywac bym MIAL, a w innym okienku nie uzywac PL liter >?" jest ciężkie do zrozumienia i wcale, jak dla mnie, nie tłumaczy tego zdania: "przeskakujac z okna do okna, nie nauczylem sie uzywac altu".

Szczególnie szyk przestawny nie posłużył temu zdaniu za bardzo. ;)

No i co znaczy sformułowanie "deprawuje w uzywaniu"?

Deprawować (za SJP) - demoralizować kogoś, doprowadzać do zepsucia; gorszyć
No i można deprawować kogoś czymś, a nie w czymś. :P ;) :)

Ale poza tym to TAK, miałbyś w jednym oknie używać PL-literek, a w drugim nie - nie widzę problemu w położeniu prawego kciuka na klawiszu ALT i wciskaniu go tylko, gdy piszę po polsku, a gdy piszę po angielsku, to już nie. :D

Tylko się nie obrażaj. ;) Tak się tylko czepiam. ;) :P

Podsumowują, moim zdaniem, czym innym jest przyzwyczajenie do pisania polskich tekstów bez polskich liter spowodowane zaszłościami technicznymi, a czym innym, gdy jest spowodowane lenistwem. ;P ;)

kasjopea - Wto Lut 23, 2010 13:31

Moim zdaniem pisanie z ALT zajmuje tyle samo czasu, co bez. Ale ja piszę 10 palcami :mrgreen:
maniaq - Wto Lut 23, 2010 13:36

Biegne z wyjasnieniami jak gdzienieniektorzy :D

Pisze po ang nie uzywajac kciuka, a moj kciuk spoczywa na spacji :D jezeli juz wdajemy sie w tak techniczne detale ;) wiec wskakujac na PL strone nie zmianiam ulozenia rak na klawiaturze :D zatem do ALT mi nie po drodze ;)

Moje lenistwo, to pewnie najwazniejszy czynnik, ale od kiedy siedze w necie nie uzywam polskich znakow... czy to zle, czy niedobrze , to juz nie mnie oceniac :D ;)

a szyk przestawny, czy zdanie wielokrotnie zlozone- to moj konik :D ... obracamy sie w gronie ludzi wyksztalconych :D mniej czy bardziej ;) Nie pisze tutaj wierszy, wiec nie powinno byc problemow ze zrozumieniem, jak ktos z tym ma problem, to i PL literki mu nie pomoga :D

Mnie raza jedynie bledy ort i zupelny brak przecinkow, czyli taki slowotok ;) z reszta sobie radze i nie obrazam sie za brak polskich znakow :D

Jak ktos dopatruje sie w tym braku szacunku, to nie wiem jakie jeszcze moze miec problemy egzystencjalne :D wole nie wiedziec, wystarczy ze zmagam sie z psychologia sportu, to juz z psychologia spoleczna i patologii nie bede babral :rotfl: nie mam kwalifikacji takich ;)

kasjopea - Wto Lut 23, 2010 13:39

Nie trzeba zmieniać ułożenia rąk, kciuk odpowiada i za spację i za alt :wink:
maniaq - Wto Lut 23, 2010 13:45

Ja od zawsze wiem, ze mam duze lapy i dlugie paluchy :D ale na serio nie po drodze mojemu kciukowi do alt ;)

Rozmiar uchwytu rakiety mam najwiekszy produkowany + ekstra dwie owijki, zeby bylo ok :D rozklepalem moze reke przez tyle lat :rotfl:


Przeprowadzimy na ktoryms zlocie analize pracy rak maniaka na klawiaturze w jezyku ang i PL :D

a tak BTW wydaje mi sie, ze to juz kolejny watek o tym samym na tym forum ;)

MaReK - Wto Lut 23, 2010 13:46

Weź Maniaq spróbuj napisać posta z użyciem alta prawego.
Naprawdę nie wiem gdzie jest problem ;)

10ciu palców używam czasami jak pisze, lecz te małe dwa dziubaski, to albo mi służą do muskania entera, albo tabulatora. Od czasu do czasu wcisnę nim ALT lub SHIFT.

Nie wyobrażam sobie jednak pisania na klawiaturze za pomocą dwóch paluszków wskazujących, jak to czasami widzę u niektórych ;)

Pozdrawiam,

maniaq - Wto Lut 23, 2010 13:55

Mareczku to nie znaczy , że ja nie potrafię go używać , ale spowalnia znacznie to moje pisanie :) bo wymaga to przestawienia z pisania BEZ, na pisanie Z

Uciekam popracować i w ten sposób przyczynić się do poprawy życia >>>> "by żyło nam wszystkim sie lepiej" :D

jeżeli bedzie opcja, że bez PL znaków posty są kasowane, to albo zaczne pisać Z, albo będę jak częsć użytkowników CB - podsluchiwać bedę, ale nie odpowiadal ;)

teraz zwrociłem na to uwagę, że mam opere ustawioną na sprawdzanie pisowni w języku ang ;)

ale powracamy do jednej kwestii , podstawowoej w tym temacie, NIE uzywam, bo nei uwazam , by to byl problem w zrozumeiniu tekstu i w jakikolwiek uwlaczalo mojemu rozmowcy ;) szacunku dopatrywalbym sie w sposobie odnoszenia sie do siebie i tego, co ktos inny napisal :) a nie na sile przewyzszal forme nad tresc :)

tako rzecze MANIAK - bez krzaczkow PL ;)

http://www.youtube.com/watch?v=SoPdF442QB0 tak na dobra pogode ducha :D

maciej - Wto Lut 23, 2010 13:56

maniaq napisał/a:
jezeli juz wdajemy sie w tak techniczne detale ;) wiec wskakujac na PL strone nie zmianiam ulozenia rak na klawiaturze :D

No wiesz... Dla absolwenta AWFu przesunięcie kciuka o 2 cm jest problemem? ;)
To jak Ty biegasz do piłki? ;)

No tak się zawiodłem! ;)
maniaq napisał/a:
a szyk przestawny, czy zdanie wielokrotnie zlozone- to moj konik :D

Jeśli tak, to może dobrze byłoby, gdybyś go poprawnie używał, tak, żeby tem szyk przestawny pasował do kolejnego zdania złożonego. ;)
maniaq napisał/a:
Ja od zawsze wiem, ze mam duze lapy i dlugie paluchy :D

Oj, chyba nie większe niż ja. ;)
maniaq napisał/a:
ale na serio nie po drodze mojemu kciukowi do alt ;)

Hmm... To może jakaś rehabilitacja stawów potrzebna. ;)
maniaq napisał/a:
Przeprowadzimy na ktoryms zlocie analize pracy rak maniaka na klawiaturze w jezyku ang i PL :D

Ok. Dla utrudnienia udostępnię eeePC na którym teraz piszę i nie mam problemów z prawym kciukiem. ;)
maniaq napisał/a:
a tak BTW wydaje mi sie, ze to juz kolejny watek o tym samym na tym forum ;)

Nieeee.... O Twoich kciukach piszemy po raz pierwszy!!! :D :P :hahaha:

maniaq - Wto Lut 23, 2010 13:59

tez uzywam eeePC ;)

wiecej pozniej, bo musze uciekac od kompa ...

thef - Wto Lut 23, 2010 15:34

Nie obraź się, Maniaq, ale ja uważam, że jesteś po prostu "niedbaluchem" w pisaniu postów. Mnie to osobiście czasem denerwuje, bo o ile pisanie bez polskich znaków można przyjąć ze spokojem, to wszędobylskie literówki, brak wielkich liter, przecinków, kropek i częste stylistyczne niedociągnięcia w Twoich wypowiedziach bywają już irytujące ;) . Sam nie jestem doskonały, na pewno nie jestem królem interpunkcji i ortografii, literówki się również zdarzają, ale staram się dbać o wygląd swoich postów. Często zdarza mi się je edytować, gdy już po wysłaniu zauważę w nich błąd. Mam wrażenie, że Ty podchodzisz do tego inaczej i zwyczajnie to olewasz. Nie czytasz tego co napisałeś, by poprawić ewentualne błędy, tylko szybciutko zmieniasz okno lub zajmujesz się czymś innym. I nie bardzo wierzę tu w brak czasu jako czynnik decydujący. Raczej (bez obrazy) wyczuwam tu takie, nazwijmy to małe ADHD, które nie pozwala Ci pisać spokojnie, tylko zmusza Cię do strzelania w klawisze jak z karabinu ;) . Podobnie można opisywać przykład kierowcy, którzy bez względu na okoliczności nie może powstrzymać się od bardzo dynamicznej jazdy (nie chodzi mi tu wcale o żadne piracenie).
gustav.pl - Wto Lut 23, 2010 20:02

maniaq napisał/a:

ale powracamy do jednej kwestii , podstawowoej w tym temacie, NIE uzywam, bo nei uwazam , by to byl problem w zrozumeiniu tekstu i w jakikolwiek uwlaczalo mojemu rozmowcy ;) szacunku dopatrywalbym sie w sposobie odnoszenia sie do siebie i tego, co ktos inny napisal :) a nie na sile przewyzszal forme nad tresc :)

PodobniejakTymożemyślećktośktonieprzywiązujewaginp.doużyciaspacjiznakuinterpunkcyjnegoczyużyciadużychliteritpitdPocomasięstaraćpisaćpo
polskugdymusięśpieszyBoktośtakkiedyśwymyślił?!SzkodaczasunatakiebzduryPiszebotakpiszeijużbotakmuwygodnieMiterazteżsięwydajeżeniktnie
powinienmiećproblemuzezrozumieniemtegotekstu :wink: aipiszęmającszacunekdlawszystkichbezwyjątku :smile: Pozdrawiam :smile:

Thef: pozwoliłem sobie dodać enterek, bo się strasznie rozciągnęło ;) A nawet dwa enterki ;)

witgut - Wto Lut 23, 2010 20:31

gustav.pl ale ile czasu Ty straciłeś na te wszystkie ć, ź, ż, ś, ą :wink:
I wszystkie te wysiłki tylko po to, by ktoś z przyjemnością przeczytał nasz post i chętnie pomógł w naszym problemie, lub podzielił się swoimi doświadczeniami.
A nie: " po pzestal mi krecic rozruszik a swietla migocom" " jak ci sie nie podoba to niepomhaj"

MaReK - Wto Lut 23, 2010 20:53

Gustav.pl gdybyś nie używał dużych literek, to trudniej byłoby rozszyfrować tekst ;)
gustav.pl - Wto Lut 23, 2010 21:19

witgut napisał/a:
gustav.pl ale ile czasu Ty straciłeś na te wszystkie ć, ź, ż, ś, ą :wink:

Nie uważam tego czasu za stracony.... :/ :wink: :smile:
witgut napisał/a:
I wszystkie te wysiłki tylko po to, by ktoś z przyjemnością przeczytał nasz post i chętnie pomógł w naszym problemie, lub podzielił się swoimi doświadczeniami.
A nie: " po pzestal mi krecic rozruszik a swietla migocom" " jak ci sie nie podoba to niepomhaj"

Całkowicie się zgadzam z Tobą ( z innymi również :wink: ) jeśli chodzi o trudność z uchwyceniem " co autor miał na myśli". Ale co innego gdy jest to skutkiem niewiedzy czy nie douczenia, a z drugiej strony gdy piszemy tak w pełni świadomie, bo tak jest wygodniej.
MaReK napisał/a:
Gustav.pl gdybyś nie używał dużych literek, to trudniej byłoby rozszyfrować tekst ;)

No faktycznie MaReK :grin: Bardziej by było dosadne, ale i tak ktoś mi zepsuł wszystko :sad: ( nie pokazując palcem na thefa :wink: )

piter34 - Wto Lut 23, 2010 21:44

A ja powiem jedno:

Przestrzegając zasad ortografii i interpunkcji, wyrażasz szacunek wobec czytających Twoje posty. :mrgreen:

MaReK - Wto Lut 23, 2010 21:57

gustav.pl napisał/a:
Nie uważam tego czasu za stracony.... :/ :wink: :smile:

Jasne, że tak. Ale Ty piszesz tak na codzień. Nie musisz się do tego przyzwyczajać i zmieniać sposobu pisania... Maniaq musi, jak wytłumaczył.

gustav.pl napisał/a:
Ale co innego gdy jest to skutkiem niewiedzy czy nie douczenia, a z drugiej strony gdy piszemy tak w pełni świadomie, bo tak jest wygodniej.

gustav.pl napisał/a:
No faktycznie MaReK :grin: Bardziej by było dosadne, ale i tak ktoś mi zepsuł wszystko :sad: ( nie pokazując palcem na thefa :wink: )

No widziałem, widziałem oryginał ;)
Nie mniej uważam, że ten przykład jest dość skrajny. O ile używanie lub nie polskich znaków daje możliwość przeczytania posta ze zrozumieniem, tak Twój przykład pozbawia go w ogóle sensu ;)

piter34 - Wto Lut 23, 2010 22:12

MaReK napisał/a:
O ile używanie lub nie polskich znaków daje możliwość przeczytania posta ze zrozumieniem

Nie zawsze. Zerknij na to:

Cytat:
Zrob mi laske
:wink:
thef - Wto Lut 23, 2010 22:15

Cały czas mówimy tu głównie o szacunku do czytających, a zapominamy o bardzo ważnej kwestii. Niestety, poziom umiejętności używania języka polskiego zgodnie z jego zasadami bardzo się obniża. Doprowadzamy do tego również my, nie przykładając się do tych kwestii. Ktoś powie, że to nie ważne, bo to tylko tak w necie, a na papierze i jak trzeba, to się staramy. Niestety, to tylko złudzenie. Przyzwyczajamy się do tego, a od nas uczą się młodsi i powoli olewanie zasad staje się normą. Już nawet prasa i telewizja nie przywiązuje do tego należytej wagi, bo w co drugiej gazecie i co drugiej reklamie mamy tego widoczne przykłady. Korektorów brakuje czy kasy na etaty dla nich?
MaReK - Wto Lut 23, 2010 22:18

piter34 napisał/a:
Nie zawsze. Zerknij na to:

Cytat:
Zrob mi laske
:wink:

Oczywiście! Najpierw musialbym sie napic wody! ;)

Pozdrawiam,

zouza - Wto Lut 23, 2010 22:19

thef, :ok: Też tak twierdzę, ostatnio więcej czasu spędzam przy kompie niż książkach i zaczynam łapać się na błędach. Jak 1000000 razy zobaczę wyraz źle napisany to potem sama już nie jestem pewna.
Co do polskich znaków sama pisałam bez, ale na potrzeby różnych forów nauczyłam się ich używać żeby moje posty wyglądały w miarę przyzwoicie.

Joa - Wto Lut 23, 2010 22:36

thef napisał/a:
Niestety, poziom umiejętności używania języka polskiego zgodnie z jego zasadami bardzo się obniża.

z tym sie zgadzam, ale:
thef napisał/a:
Przyzwyczajamy się do tego, a od nas uczą się młodsi i powoli olewanie zasad staje się normą.

to tylko naturalna kolej rzeczy, jezyk ewoluuje. nie kazdemu sie to podoba, ale nikt tego nie zatrzyma.
thef napisał/a:
Już nawet prasa i telewizja nie przywiązuje do tego należytej wagi, bo w co drugiej gazecie i co drugiej reklamie mamy tego widoczne przykłady. Korektorów brakuje czy kasy na etaty dla nich?

w/g mnie to proste- widac chca trafic ze swoim przekazem do grupy, ktora juz mniej zwraca uwage na poprawnosc jezykowa- zeby nie powiedziec, ze poprawnosc ja razi :/

piter34 - Wto Lut 23, 2010 22:46

Joa napisał/a:
to tylko naturalna kolej rzeczy, jezyk ewoluuje. nie kazdemu sie to podoba, ale nikt tego nie zatrzyma.

Nie sugeruj, że przez ortograficznych i interpunkcyjnych analfabetów zostaną zmienione reguły interpunkcji i ortografii ;)

thef - Wto Lut 23, 2010 22:47

Joa napisał/a:
to tylko naturalna kolej rzeczy, jezyk ewoluuje. nie kazdemu sie to podoba, ale nikt tego nie zatrzyma.
Myślisz, że język będzie ewoluował w kierunku potoku słów nieułożonych w logiczną wypowiedź? ;) Chyba nie mówimy dokładnie o tym samym. Ty myślisz pewnie o uproszczeniu ortografii, odmian, ja mówię o całości.
Joa napisał/a:
w/g mnie to proste- widac chca trafic ze swoim przekazem do grupy, ktora juz mniej zwraca uwage na poprawnosc jezykowa- zeby nie powiedziec, ze poprawnosc ja razi :/
Sądzę, że powodem jest jednak niedouczenie i nieprzykładanie należytej wagi do czystości języka. Rozumiem, że tworzy się nowe określenia "pod młodzież", typu "zetafon". Nie rozumiem jednak braku poprawnej odmiany przez przypadki lub tworzeniu stylistycznych dziwolągów. To raczej zaniedbanie niż działanie celowe.
Joa - Wto Lut 23, 2010 23:16

piter34 napisał/a:
Nie sugeruj, że przez ortograficznych i interpunkcyjnych analfabetów zostaną zmienione reguły interpunkcji i ortografii ;)

nie sugeruje, ale jak tak dalej pojdzie, to lepiej napewno nie bedzie.
wystarczy papier, ze jest sie dyslektykiem i juz na egzaminach nie bierze sie pod uwage bledow- to jest dobry kierunek? kiedys jak ktos pisal z bledami dostawal "2" z dyktanda, a teraz pewnie bedzie z niego zwolniony..
thef napisał/a:
Chyba nie mówimy dokładnie o tym samym.

ok, masz racje, troche sie zapedzilam ;)
thef napisał/a:
Sądzę, że powodem jest jednak niedouczenie i nieprzykładanie należytej wagi do czystości języka.

pewnie tak. ale to moim zdaniem tez idzie lawinowo- jedni tego nie pilnuja (z jakiego by to nie bylo powodu), wiec drudzy rowniez nie beda, bo i po co, skoro do "poprawnego" zrozumienia sie prawidlowe odmiany czy formy stylistyczne nie sa potrzebne.

marthinez - Wto Lut 23, 2010 23:21

Joa napisał/a:
wystarczy papier, ze jest sie dyslektykiem i juz na egzaminach nie bierze sie pod uwage bledow
Już niedługo będzie dysklawiaturnia. :wink:
Wielu już ją ma.
Joa napisał/a:
pewnie tak. ale to moim zdaniem tez idzie lawinowo- jedni tego nie pilnuja (z jakiego by to nie bylo powodu), wiec drudzy rowniez nie beda, bo i po co, skoro do "poprawnego" zrozumienia sie prawidlowe odmiany czy formy stylistyczne nie sa potrzebne.
Dlatego też kolega mcjg założył ten temat, by zwrócić uwagę.
Jednak wielu wprawiło to w oburzenie. To pewnie ta grupa, którą poprawność razi. :roll:

piter34 - Wto Lut 23, 2010 23:36

marthinez napisał/a:
Jednak wielu wprawiło to w oburzenie. To pewnie ta grupa, którą poprawność razi. :roll:

Oni raczej nie czytają, bo Wasze posty są za długie, mają polskie znaki diakrytyczne i masę znaków interpunkcyjnych. ;)

gustav.pl - Sro Lut 24, 2010 06:58

MaReK napisał/a:
gustav.pl napisał/a:
Nie uważam tego czasu za stracony.... :/ :wink: :smile:

Jasne, że tak. Ale Ty piszesz tak na codzień. Nie musisz się do tego przyzwyczajać i zmieniać sposobu pisania... .

To fakt. Moja przygoda z komputerem zaczęła się niedawno.... :roll:
Cytat:
Maniaq musi, jak wytłumaczył.

Tylko, że u większości osób (nie wytykając nikogo paluchem :wink: ), które muszą się przyzwyczaić do używania polskich znaków, ten "mus" nijak ma się do chęci. Po prostu nie chcą i już :wink:
MaReK napisał/a:
O ile używanie lub nie polskich znaków daje możliwość przeczytania posta ze zrozumieniem, tak Twój przykład pozbawia go w ogóle sensu ;)

Nie no, to nie ulega wątpliwości, o czym już była mowa. Ja staram się pisać,w miarę moich możliwości, poprawnie( nikt nie jest doskonały :wink: ) bo uważam, że ktoś kto by czytał takiego nie dopracowanego mojego posta, przy słowie Pozdrawiam, zamiast :smile: widziałby :dupa:
Pozdrawiam :wink:

MaReK - Sro Lut 24, 2010 09:34

Jest taka strona w sieci http://bykom-stop.avx.pl/jakpisac.html

W/g której, gustav.pl popełnił błąd pisząc jakiś przekaz w nawiasie ;)
Za nawiasem nie należy bowiem stawiać spacji. Podobnie jak przed przecinkiem czy kropką, czy znakiem zapytania na przykład ;) Argumentacja jest prosta - brutlane skrypty formatujące wiadomość i układające tekst do prawego marginesu mogą przenieść taki znak po spacji do następnej linijki.

gustav.pl napisał/a:
bo uważam, że ktoś kto by czytał takiego nie dopracowanego mojego posta, przy słowie Pozdrawiam, zamiast :smile: widziałby :dupa:

A ja bym napisał niedopracowanego "razem" ;P

Co do słowa pozdrawiam, to ja się staram go używać w miarę możliwości rozsądnie ;)
Niektórzy jednak, walą nim na lewo i prawo, a jeszcze niektórzy mają go ustawionego w poście. Przez co w niektórych postach, gdzie się ludzie wręcz kłócili z obywatelem Thrillco, których on wcześniej na swój sposób obraził, a pod postem pełnym oburzenia i irytacji pojawiało się słodkie "Pozdrówki" albo "Pozdrawiam" ;) Oczywiście nic złego pożyczyć czytającym zdrowia, ale w niektórych przypadkach ja bym się jednak hamował ;)

Pozdrawiam :)

maniaq - Sro Lut 24, 2010 10:34

ojejq , ja tu zartobliwie, pol zartem pol serio.... a tu taka burza w szklance wody :D

TAK , swiadomie nie uzywam polskich liter, ale za to staram sie ukladac zdanie tak, by mialo sens i czytajacy je mial latwosc zrozumienia. Dlaczego tak robie wyjasnialem i albo ktos sie zgodzi albo nie z moja argumentacjia. Nikogo na sile przekonywac nie bede.

Czy naprawde uwazacie, ze fakt uzywania lub nie zmienia moj stosunek do rozmowcy >? Tzn, ze jak sie z kims bede spieral/klocil, to nie bede uzywal ich, by wyrazic swoj brak szacunku >? ;) a jak kogos lubie i szanuje to bede pisal "Z" polskimi krzaczakmi ?

Ten post, ktory pisze przejdzie niebawem do historii i przepadnie w czelusciach internetu, tylko dociekliwi go odnajda. Czy to jest powod by dyskredytowac taka osobe jak ja >? Tzn ze forma jest wazniejsza od tresci ? Odsylam do Rejsu ;)

Ja nie zauwazam juz czy ktos pisal Z czy BEZ PL lieterek i nie stanowi dla mnie to zadnego problemu? Moze narzekaja ci, ktorzy maja z tym problem? Zgadzam sie, ze pojawiaja sie czasem " slowtokipisanebez spacji przecinkow kropek i z buendami takimi ze czeba sie skopic na tekscie napisanym bo nie zrozomielibysmy go bez pszeczytania dwarazy " ale czy wrzucacie moje posty do tego worka ? CZY ZE MNA JEST AZ TAK ZLE >> ?? :D

Dyslekcja i dysgrafia, to jest jeszcze inny problem i wiazanie go z internetem jest mylne.

Zapewniam, ze potrafie napisac z krzaczkami, ale bardzo czesto odpisuje na posta jakiegos w tzw. miedzyczasie, z doskoku. Nie siedze ciagle przy kompie. Moje lenistwo, brak czasu, przyzwyczajenie? Pewnie wszystkiego po trochu :D

THEF - tak, przyznalem, ze zdazaja mi sie czetso literowki, ale to tylko wtedy, gdy pisze bardzo szybko i nie mam czasu na edycje :/ Jak post polecial, to juz go nie zmieniam nastepnego dnia, tylko tak juz wisi. Jak mam chwile, by zerknac na to co napisalem, poprawiam od razu i uwierz, ze nie jest mi milo, jak widze swoje byki ;)


Dla myslacych, ze jestem ulomny w pismie to napisze, ze nigdy z pisaniem i ortografia nie mialem wiekszych problemow i mature zdalem przyzwoicie ;)

Pozdrawiam Marku wszystkich tu piszacych :D niewazne, czy sie ze mna zgadzali, czy spierali :D

Usmiechnijmy sie, zamiast zloscic, jaki ten swiat cyber jest zly... Kiedys pisano ze polskie znaki zanikna w necie, bo sie swiat bardzo skupil na kodzie angielskim, obecnie ten trend wyhamowal, bo mozna uzywac poslkich krzaczkow, a nawet widze wpisy znajomych na FB po japonsku :D Trend wyhamowal, ja nie zmienilem nawykow ;)

MaReK - Sro Lut 24, 2010 10:45

Maniaq! Zrobiłeś rażący błąd ortograficzny! Popraw go ;)

[ Dodano: Sro Lut 24, 2010 10:45 ]
A tutaj np. http://forum.roverki.eu/v...p=466151#466151 mamy do czynienia z osobą, która bardzo ładnie stawia polskie znaczki ale zupełnie nie stosuje zasad interpunkcji czy pisania zdania wielką literą. Nie to, że chce tutaj popierać maniaq'a, bo cierpimy na tę samą przypadłość, ale czytając posta łatwiej mi zrozumieć co maniaq chciał napisać, niż co kolega z w/w posta ;)

maniaq - Sro Lut 24, 2010 10:50

Pewnie nawet kilka, ale wlasnie klade sie spac ;) wroce tu pozniej :D
Mayson - Sro Lut 24, 2010 11:25

Eeee... Przesadzacie z tym brakiem szacunku. Brak szacunku piszącego do czytających można stwierdzić po treści albo po sposobie wyrażenia myśli, a nie po nieużywaniu ALTa czy SHIFTa.

Mnóstwo ludzi nie używa tych klawiszy i nieważne czy z premedytacją, czy z niewiedzy lub lenistwa - to świadczy tylko i wyłącznie o tym kimś i nie przekładałbym tego na brak szacunku wobec czytających.

Przyznam, że nigdy nie zdarzyło mi się negatywnie odebrać posta rozmówcy, po tym, jak nie użył polskich znaków czy kropek i przecinków. Fakt; trzeba sekundę dłużej przysiąść nad takim postem ale żeby od razu brak szacunku...

Co najwyżej brak szacunku do języka ojczystego ale tu też bym polemizował, bo podobnie jest np. ze zwracaniem się do rodziców i dziadków: niektórzy mówią do nich w osobie trzeciej, np; "czy dziadek założył już czopek?" - czyli strasznie oficjalnie; coś a`la "czy pan już zwalnia kabinę?", a inni (np. ja) mówią bezpośrednio; w osobie drugiej: "dziadku, zwalniasz już kabinę?". Wiem, że w niektórych rodzinach ta druga forma nie przejdzie, ale czy to znaczy, że ja nie mam szacunku do dziadka...? ;)

Błędów ortograficznych też nie traktowałbym jako brak szacunku, bo po prostu jedni lepiej znają ortografię, inni gorzej lub wcale, a jakoś porozumieć się muszą :smile:

Fakt, że śmieszy mnie (i razi) gdy ktoś nadużywa słów, których znaczenia nie rozumie; np. powszechne już "bynajmniej", mylone z "przynajmniej". Ale jak już mówiłem; to świadczy tylko o piszącym i ja mogę albo czuć się tym znieważony, albo uśmiechnąć pod nosem; zazwyczaj wybieram to drugie, bo zdrowsze :cool:

Tomek1212 - Sro Lut 24, 2010 11:40

Wg mnie używanie znaków interpunkcyjnych ma bardzo duże znaczenie. Czy naprawdę nie widzicie różnicy w tych dwóch wypowiedziach ?


Cytat:
Witam mam rovera 214 koloru zielonego nie działają w nim poduszki świeci sie SRS gdy skręcam kierownicą słychać strzelanie podejrzewam ze to taśma chyba trzeba ją zmienić wie ktoś jak.


Cytat:
Witam. Mam rovera 214 koloru zielonego, nie działają w nim poduszki (świeci sie SRS), gdy skręcam kierownicą słychać strzelanie, podejrzewam ze to taśma (chyba trzeba ją zmienić), wie ktoś jak ?

Mayson - Sro Lut 24, 2010 11:53

Tomek1212 napisał/a:
Wg mnie używanie znaków interpunkcyjnych ma bardzo duże znaczenie. Czy naprawdę nie widzicie różnicy w tych dwóch wypowiedziach

Różnicę widać... optyczną ;) To już kwestia tylko estetyki, bo i w jednym i w drugim przypadku doskonale zrozumiałem, co jest napisane i czego dotyczy pytanie :ok:

[ Dodano: Sro Lut 24, 2010 11:53 ]
Tu jest też ciekawa dyskusja na ten temat :smile:
http://www.racjonalista.pl/forum.php/s,158218

Brt - Sro Lut 24, 2010 12:00

Mayson napisał/a:
To już kwestia tylko estetyki, bo i w jednym i w drugim przypadku doskonale zrozumiałem, co jest napisane i czego dotyczy pytanie

A ja zrozumiałem za 2 podejściem i nie do końca jestem pewny, czy dokładnie tak jak autor by chciał ... traktuje to jako olewanie czytelnika a o powodach napisałem wyżej ... to już nie jest kwestia estetyki ... przecinek nie w tym miejscu może zupełnie zmienić kontekst wypowiedzi, a to już z estetyką nie ma nic wspólnego. Chce ktoś pomocy z mojej strony, to niech trochę wysiłku w poprawne napisanie posta też włoży. HOWGH ;)

maniaq - Sro Lut 24, 2010 12:04

Krotka drzemka i Mayson wyczerpal temat, bo mamy podobne podejscie do tematu. Tylko on uzyl polskich znakow, to moze bedzie lepiej odebrany - przeczytany >? ;) :D

Naprawde sa wieksze zmartwienia niz to, o ktorym tyle sie rozpisujemy ;)

A co jak ktos naprawde nie poznal ortografi i nie potrafi zwyczajnie - skladnie napisac posta? Tzn, ze bedziemy je kasowac? Czasem, wlasnie te osoby, maja wieksza wiedze na inne tematy niz ortografia ;)

Mayson - Sro Lut 24, 2010 12:12

Brt napisał/a:
Chce ktoś pomocy z mojej strony, to niech trochę wysiłku w poprawne napisanie posta też włoży

Ale decyzję o tym, czy czujesz się obrażony i czy udzielisz pomocy, podejmujesz Ty, bo nie wierzę, że ktoś prosząc o poradę, pisze coś w gówniany sposób z premedytacją.

Wg mnie, to nie brak szacunku do mnie, a lenistwo albo nieumiejętność piszącego. Gdy nikt takiemu delikwentowi nie odpowie na pytanie, to może na drugi raz napisze poprawnie i włoży w to wysiłek - jeśli nie; jego strata.

[ Dodano: Sro Lut 24, 2010 12:12 ]
maniaq napisał/a:
Tylko on uzyl polskich znakow, to moze bedzie lepiej odebrany - przeczytany

Ja nauczyłem się ich używać m.in. dlatego, że musiałem cały pierwszy rozdział pracy dyplomowej śledzić od początku i dokładać końcówki. Czyli lenistwo sprawiło, że 2x więcej roboty miałem, niż gdybym pisał z ALTem :grin: A potem gdy się już nauczyłem, to tak zostało; gdyby nie to, nadal pisałbym bez; tak jak od zawsze, do +-2004r. ;)

Brt - Sro Lut 24, 2010 12:26

Rozumiem jak ktoś nie umie, ale jeśli widać, że się stara to nie ma problemu ... jeśli przez lenistwo i ktoś pisze o tym otwarcie to sorry ... im większe lenistwo tym większy opór z mojej strony ;) I nie chodzi tu o te polskie literki .. ale o "całokształt" posta ;)
maniaq - Sro Lut 24, 2010 13:01

Sorry BRT, ale w stosunku do mojego lenistwa mozesz byc krytyczny, bo o tym napisalem. Wolalbym, by to nazwac przyzwyczajeniem ;) ale niech bedzie i lenistwo :D

Jak rozpoznasz kogos piszacego po raz pierwszy, czy sporadycznie na forum, ze pisze byki ortograficzne z lenistwa, z premedytacja czy cos innego>? Jak poznasz, ze ktos napisze "ruznych", dlatego ze robi to z pospiechu,lenistwa, wygodniactwa, a nie z braku wiedzy w tym temacie >?

Uznajmy tak, jak ktos zakonczyl dyskusje w linku od Maysona, ze to swiadczy o piszacym nie o czytajacym, wiec nie wiem skad to oburzenie? Godze sie na to, by osoby z poza grona osob, ktore mnie znaja osobiscie, myslaly o mnie, ze jestem len :D kto czasem nie jest ;) ale przenoszenie tego na brak szacunku dla innych, to juz przesada IMHO ;) nawiazujac tu do innego watku o skrotach na forum :D Kto mnie zna, wie ze czasem pracuje i w niedziele do nocy ;)

Moze jestem spaczony,inny, dziwny, ale uzywajac nastu slow w jezyku obcym, bylem sie w stanie dogadac z osobami obcojezycznymi. Okazuje sie, ze piszac bez znakow PL niektorzy nie moga mnie zrozumiec w ojczystym - dziwne ;) Moze za bardzo szukamy dziury w calym i chcemy byc swietsi od papieza ?

Przypomina mi sie jeden z watkow, gdzie ktos kogos poprawial za blad ortograficzny, a sam piszac zdanie o bledzie popelnil kolejne ;)

Brt - Sro Lut 24, 2010 13:08

maniaq, jak napisałem wyżej ... chodzi o całokształt posta ... czasem to widać, a czasem nie, czy autor ma czytelników w :dupa: ..... jesteś długo na forum i myślę, że wiesz o co chodzi. A pozatym, do osób, które się w jakiś sposób lepiej poznało (czy relannie czy wirtualnie) też się inaczej podchodzi .... z mojej strony EOT ;)
maniaq - Sro Lut 24, 2010 13:12

Zadaje zatem proste pytanie , czy poprzez fakt "nie uzywania PL znakow" mam WAS w ....powazaniu ;) ?

Ja nie widze tu zwiazku pomiedzy pisownia a szacunkiem :bezradny:

maciej - Sro Lut 24, 2010 13:34

maniaq napisał/a:
Czy naprawde uwazacie, ze fakt uzywania lub nie zmienia moj stosunek do rozmowcy >? Tzn, ze jak sie z kims bede spieral/klocil, to nie bede uzywal ich, by wyrazic swoj brak szacunku >? ;) a jak kogos lubie i szanuje to bede pisal "Z" polskimi krzaczakmi ?

To raczej chodzi o coś innego.

Sam napisałeś, że w pismach urzędowych itp używasz PL-literek, a na forach z lenistwa nie...

Jak dla mnie utrudnianie innym życia, choćby przez zmuszanie ich do zgadywania co autor miał na myśli (jak w przykładzie "zrob mi laske" ;) ) przez własne lenistwo, do czego sam się przyznałeś, jest pewną oznaką lekceważenia. I tyle.

No bo niby dlaczego pisząc do urzędu, gdy chcesz coś załatwić, czy występując o dotację, o dofinansowanie zajęć z dzieciakami z gminy używasz PL-literek, a w kontaktach na forum nie?

Bo tam masz interes, a tu nie?

Hmmm... Jednak trochę zalatuje to dla mnie lekceważeniem tych, od których w pewien sposób nie zależysz.

marthinez - Sro Lut 24, 2010 19:00

maciej napisał/a:
Sam napisałeś, że w pismach urzędowych itp używasz PL-literek, a na forach z lenistwa nie...

Jak dla mnie utrudnianie innym życia, choćby przez zmuszanie ich do zgadywania co autor miał na myśli (jak w przykładzie "zrob mi laske" ;) ) przez własne lenistwo, do czego sam się przyznałeś, jest pewną oznaką lekceważenia. I tyle.

No bo niby dlaczego pisząc do urzędu, gdy chcesz coś załatwić, czy występując o dotację, o dofinansowanie zajęć z dzieciakami z gminy używasz PL-literek, a w kontaktach na forum nie?
Jestem podobnego zdania i stąd moje posty w tym temacie.

Poza tym maniaq ciągle piszesz, że nie rozumiesz co to brak szacunku poprzez tekst pisany, że Ty nie widzisz w tym nic złego, jednocześnie nie przyjmujesz do wiadomości, że tu chodzi o odbiorce Twoich postów, a nie o Ciebie, bo nie piszesz do siebie, tylko do innych.
Naprawdę myślisz, że jeśli Tobie to nie robi różnicy to innym także?

Od kilku lat udzielam się na kilku portalach dotyczących akwarystyki (jeden sam współtworzę). Z racji tego, że to hobby ogólnie dostępne i lubiane przez bardzo młode osoby (żeby nie powiedzieć dzieci), to zdarza mi się czytać różne "kwiatki".
Jednak zauważyć się da, że młodego człowieka łatwo naprostować i zazwyczaj jedno upomnienie wystarczy, by pisał poprawnie.
Problemy są z tymi starszymi, podobnie jak tutaj.
Zawsze idą w zaparte tekstami typu:
"piszę tak o dawna i nie zamierzam tego zmieniać",
"tak mi wygodniej",
"ja tak będę i nic tego nie zmieni"
itp.

Jak z kierowcami. Im starszy, tym gorzej ze znajomością przepisów ruchu drogowego.

Mayson - Sro Lut 24, 2010 19:46

maciej napisał/a:
w pismach urzędowych itp używasz PL-literek, a na forach z lenistwa nie...

Jest jedno ALE - w pismach urzędowych istnieje taki niepisany wymóg (a może i pisany jest; nie sprawdzałem), aby pisać je właśnie "urzędowo", a Forum to nie żadna oficjalna instytucja, tylko miejsce dla ludu do wypowiadania się. Przecież wśród znajomych nie rozmawiasz językiem oficjalnym, takim, jak np. w sądzie, czy na rozmowie o pracę. Na pewno używasz uproszczeń, potocznych sformułowań, czasem jakieś "yyyyy..." i tym podobne potoczności.

Nawet grzeczna wypowiedź chłopa małorolnego może obrazić hrabiego, z powodu różnicy pochodzenia/stanu ;)

Ja wolę, gdy widać, że ktoś pisze naturalnie; "od siebie", a nie stara się być "wielmążnym panem", jeśli nim się nie czuje (jak w skeczu Moralnego Niepokoju o wizycie księdza ;) )

Jak już pisałem; podejście zależy od czytającego - jeśli się uprze, to wszystko przekręci i w każdym błędzie znajdzie brak szacunku. Zawsze można nie czytać lub nie odpowiadać osobie, której sposób pisania Ci nie odpowiada albo skorzystać z opcji "ignoruj" :ok:

Poza tym nudno by było, gdyby każdy pisał idealnie :razz: :wink:

maniaq - Czw Lut 25, 2010 11:08

Jedno "ale" :D pisma urzedowe pisze na papierze i tutaj nie mam problemu z ALT ;)

Do ksiegowego pisze bez PL literek i jakos nie czuje sie obrazony i dogadujemy sie swietnie :) wiec argument, ze jak od kogos zaleze pisze ZE znakami jest nie do konca spojny :) Ksiegowy rowniez jezeli to byla jednozdaniowa odp, potrafil mni odpisac bez PL liter jak potrzebowalem cos na szybko ;) jakos umowy sobie nawzajem nie wypowiadamy :D

Listy na piapierze pisze ze znakami, a @ bez :D czy to zle czy niedobrze znow?

Napisalem pieknego posta co o tym mysle, ale przerwa techniczna mnie zaskoczyla i mi go wcielo O_o

Nie rozumiem waszego oburzenia na brak mych literek :) Czy nie rozumiecie txt bez >? Czy pisze wlasnie TAKIE KWIATKI, ze sie smiejecie pod nosem >?

Wydumany problem dla mnie. Problemem są osoby, które wogóle nie używają interpunkcji, rażące błedy popelniają itp. Tylko czasem te osoby maja wiedze o waszych samochodach i wtedy jak wam ktos pomaga, to was to juz nie razi >?

"Niech sie wstydzi ten co robi nie ten co widzi" spiewal Kazik. Ja sie godze, zeby sobie niektore osoby myslaly o mnie jako niedbaluchu, leniu i inne okreslenia :D , bo ci co mnie znaja, to wiedza, ze czasem zwyczajnie, po ludzku nie mam czasu, bo potrafie pracowac i w niedziele do nocy.

Rozpoznawanie kto pisze z premedytacja, a kto nieswiadomie z bledami lub bez polskich liter - to mnie smieszy. Ja powiedzialem, przyznalem otwarcie nie pisze i dlaczego. Jak sie pojawia ktos nowy i napisze jakies kwiatki, to bedziecie od razu traktowac go jako osobe was obrazajaca >? Czy moze patrzac pomyslicie, ze ten czlowiek pisze tak, a nie inaczej, bo nie odebral dobrej, czy pelnej edukacji ?

"Glupi nie wie , ze jest glupi, a madry to wie" kolejny cytacik. Nie bede na sile poprawial kogos kto pisze z bledami, bo moze ta osoba nie byc biegla w pismie, obsludze komputerow itp. Nie chce bys swietszy od papieza.

Tu chyba chodzi tez o ogolne nastawienie do innych, niektorzy doszukuja sie zlych intencji w drugim czlowieku, czego ja nie mam w sobie. Ktos napisal z bledami do mnie na PW o pomoc, tzn ze mnie nie szanuje? Przestancie, bo to juz sie robi smieszne ;) Wiecej zyczliwosci dla innych i nie tworzmy sami sobie problemow.

Ten temat powinien brzmiec, co zrobic z osobami razaco naruszajacymi forme, styl, ortografie i interpunkcje pisa na forum ogolnie. Ale my sie rozwodzimy czy pisac z czy bez krzaczkow ? Moze dlatego ze nikt kto pisze slowotokiem nie zabierze tutaj glosu , tylko ja sie udzielam >? Troche juz na przekor i z rozbawienia sie tu udzielajac ;) BURZA W SZKLANCE WODY ;)



PS. Napisalem fragment z PL literami i ide o zaklad, ze nawet czesc z was tego nie odnotowala ;)

POZDRAWIAM :D

thef - Czw Lut 25, 2010 14:31

Maniaq, doskonale rozumiem, że nie olewasz żadnego czytającego Twoje posty z premedytacją. W życiu bym tak nie pomyślał. Niestety, niedbalstwo jest też grzechem i o ile w swoich własnych notatkach masz prawo do owego niedbalstwa, o tyle powinieneś go jednak unikać w wypowiedziach publicznych. Ty upierasz się przy klawiszu ALT, ale to akurat chyba najmniej razi (mnie w ogóle, w przeciwieństwie do nadużywania CAPSLOCka). Mnie u Ciebie np. strasznie irytują częste literówki ("nei", to chyba Twój ulubiony wyraz ;) ). W kilku ostatnich postach np. w ogóle nie zwracasz uwagi na takie literówki jak ">?". Ja rozumiem, że się zdarza od czasu do czasu, ale policz ile razy u Ciebie ;) . Brakuje również wielu kropek i innych znaków interpunkcyjnych. Nikt nie wymaga krystalicznie czystej Polszczyzny, jedynie staranności. Ty zazwyczaj nie robisz jakichś szczególnych błędów, Twoje posty nie rażą. Jednak piszesz niedbale i się tym nie przejmujesz zupełnie (nawet tu w tym temacie). I tu jest w tym wszystkim wg mnie małe nieszanowanie czytającego. Oczywiście, temat raczej traktuje o tych piszących, którzy w ogóle nie baczą ani na styl, ani na ortografię i piszą niezrozumiałe często dla czytających potoki słów. Jednak dałeś tu siebie jako przykład piszącego bez polskich znaków (irytuje mnie wasz skrót myślowy PL-literki :P , ale powiedzmy, że da się go przyjąć) i przykład ten wykorzystywany jest przez nas. Skupiamy się na Tobie, bo u Ciebie chodzi o takie niuanse, które są chyba zdecydowanie ciekawsze do dyskusji :) .
piter34 - Czw Lut 25, 2010 16:53

Mayson napisał/a:
Wg mnie, to nie brak szacunku do mnie, a lenistwo albo nieumiejętność piszącego.

Leniwie napisanego posta czyta się dłużej. Jest więc oczywiste, że czytający wkłada w zrozumienie jego treści więcej wysiłku. To takie podejście w stylu "A co mi tam... niech się męczy. Ważne, że JA miałem z górki :lol: " ;)

thef napisał/a:
Mnie u Ciebie np. strasznie irytują częste literówki ("nei", to chyba Twój ulubiony wyraz ;) ).

Możemy włączyć opcję obowiązkowego sprawdzania pisowni :lol:

maniaq napisał/a:
Jedno "ale" :D pisma urzedowe pisze na papierze i tutaj nie mam problemu z ALT ;)

No ale jest problem z tymi wszystkimi zawijasami i kreseczkami ;)

ewelina_ - Czw Lut 25, 2010 18:58

Z zainteresowaniem czytam ten wątek z punktu widzenia polonisty. Wszystkie te argumenty typu "tak jest szybciej", "wszyscy tak piszą", "przecież rozumiecie, co napisałem" są dla mnie naprawdę zabawne. Podobnie tłumaczą się licealiści z braku zadania - albo "nie potrafię inaczej", albo "nic mnie nie obchodzi czyjeś zdanie". Prawda jest taka, że jak komuś zależy, jak ktoś lubi (Kasjo), jak się komuś zachce (Marek, Twoje posty są piękne), to można i nawet nie boli. Może dla większości osób, które nie przykładają wagi do pisowni, nie jest to sprawa szacunku dla czytelnika, ale ja osobiście uważam, że pisząc niedbale można stracić czyjś szacunek.

PS. Podejrzewam, że mój post na tle innych wygląda bardzo poważnie, ale celowo nie użyłam żadnego emotikona, ponieważ uważam je w nadmiarze za plagę :roll:

MaReK - Czw Lut 25, 2010 19:20

marthinez napisał/a:
Naprawdę myślisz, że jeśli Tobie to nie robi różnicy to innym także?

Ja tak myślę ;) To znaczy mam świadomość tego, że są amatorzy wędrówek internetowych i ciężko im odczytać zdanie, które nie zawiera polskich znaków i muszą wracać po x-kroć słowo, po słowie żeby zrozumieć piszącego. Zakładam jednak, że wśród naszej społeczności takich osób jest mało.

maniaq napisał/a:
Jedno "ale" :D pisma urzedowe pisze na papierze i tutaj nie mam problemu z ALT ;)

Co?! Ja piszę urzędówki na komputerze ;P

maniaq napisał/a:
ale przerwa techniczna mnie zaskoczyla i mi go wcielo O_o

Przepraszam, to moja wina ;)

piter34 napisał/a:
Możemy włączyć opcję obowiązkowego sprawdzania pisowni :lol:

Jesteś pewien ;D ?

ewelina_ napisał/a:
ak się komuś zachce (Marek, Twoje posty są piękne),

Piszesz o tym, że moje posty tutaj zawierają polską czcionkę ;D ?

ewelina_ napisał/a:
że pisząc niedbale można stracić czyjś szacunek.

Jeśli o mnie chodzi, każdy piszący niedbale lub z błędami może mieć pewność, że nie będę nim gardził ;)

maciej - Czw Lut 25, 2010 19:29

MaReK napisał/a:
maniaq napisał/a:
Jedno "ale" :D pisma urzędowe piszę na papierze i tutaj nie mam problemu z ALT ;)

Co?! Ja piszę urzędówki na komputerze ;P

Też mi "kopara opadła". ;)

To jak "podróż do przeszłości". ;) :hahaha:

gustav.pl - Czw Lut 25, 2010 22:01

MaReK napisał/a:
Jest taka strona w sieci http://bykom-stop.avx.pl/jakpisac.html

W/g której, gustav.pl popełnił błąd pisząc jakiś przekaz w nawiasie ;)
Za nawiasem nie należy bowiem stawiać spacji.

Cytat:
Tylko, że u większości osób (nie wytykając nikogo paluchem ),

Tzn. to jest błąd tylko z technicznego punktu widzenia?
Tak konkretnie, to spacje wstawiłem za przecinkiem ;P jak już. Ale między prawdą, a Bugiem to lubię spacją oddzielić nawias, bo to tak ładniej dla mojego, kaprawego oka wygląda :lol:
MaReK napisał/a:
A ja bym napisał niedopracowanego "razem" ;P

gustav.pl napisał/a:
( nikt nie jest doskonały )
:wink: Dzięki, spróbuję nie zapomnieć....

maniaq napisał/a:
Zadaje zatem proste pytanie , czy poprzez fakt "nie uzywania PL znakow" mam WAS w ....powazaniu ;) ?

Ja nie widze tu zwiazku pomiedzy pisownia a szacunkiem :bezradny:

Ja nie uważam by ktoś, kto nie używa polskich liter, lekceważył mnie. Tłumaczę to np.brakiem klawisza ALT czy innymi przeciwieństwami losu :/ Taki tekst troszkę "gorzej" się czyta. Ot choćby to:
Cytat:
Ja nie widze tu zwiazku pomiedzy pisownia a szacunkiem
Ale jak ktoś nie stawia tych "krzaczków" bo mu się nie chce, bo szkoda czasu, no to.... " pałka się przegła" - jak mawiał pewien klasyk :wink: . I tu widzę brak szacunku dla czytających.
Pozdrawiam :smile:

maniaq - Czw Lut 25, 2010 22:33

Thef... - "nei" masz racje, to jakos moja ulubiona literowka O_o Zaraz ktos powie, ze literowki to tez brak szacunku ;) Uwierzcie zatem prosze, ze o ile brak polskich (tak, napisze to pelnym slowem, zamiast skrotu - PL literek ;) ) znakow jest swiadomy, o tyle bledy interpunkcji i przeskakujace literki to tylko wina pospiechu :bezradny:

Wychodzi na to, ze kazdy ma inne zdanie i poglady, bo innym nie pasuja skroty, innym emotki, innym brak polskich liter, innych raza orty...

Tylko nie wiem skad tyle jakiegos jadu ? "ON nie uzywa ogonkow to mnie obraza, nie okazuje mi szacunku" Jezeli to ma byc sposob okazywania sobie szacunku, to ja nie chce wiedziec, co naprawde jest okazywaniem jego braku.

Tak jak juz pisalem , osoby o korych powinien byc ten watek tu glosu nie zabiora, bo nie napisza tutaj : swojegoslowtoku bez zadnych znakow interpunkcyjnych i z buendami ortograficznymi bo zaraz byscie mieli pozywke a i tak ta osoba moze nie byc swiadoma swego jezyka.

Ja podyskutuje z tymi, ktorzy sie jeszcze na mnie nie obrazili za "brak szacunku" ;)

Marku, bo ty mieszkasz w stolicy, a ja mam urzedy na wsi, gdzie nie zawsze dotarly "cuda internetu" i nie wszystkie wnioski sa udostepnione na stronach WWW. Jak wznawiałem dzialanosc to musialem biegac po pokojach, bo nie miano takiego formularza :D Pani musiala mi wydrukowac, wyciagajac z komutera ;) tajne/poufne :rotfl:

Powiem tak, jak mam czas nic nie stoi na przeszkodzie, by pisac ze naczkami, ale to jak napisalem - najwiekszym problemem dla mnie to przyzwyczajenie. Nawet jak mam czas to pisze bez, bo tak sie nauczylem. Prosze sie nie smiac, ale jak musze napisac artykul na strone WWW z polskimi literami, to pisze go w wordzie najpierw zeby mi podkreslil literki bez ogonkow i pozniej siedze drugie tyle czasu dodajac i poprawiajac co splodzilem O_o W slowie pisanym piorem, ktore uwielbiam, nie mam tego problemu. Lubie pisac listy i to jest jedna z rzeczy, na ktore znajduje czas - raz na jakis czas, ale potrafi to byc i czasem pol nocy :D

Kto czuje sie obrazony moim stylem pisania, moze podac adres pocztowy :) Nie moge obiecac szybkiej odpowiedzi, ani regularnosci pisania, ale ktos mi kiedys powiedzial (moim zdaniem) komplement - ze lubi dostawac moje listy, bo te listy wygladaja jak ksiazka ;)

kasjopea - Czw Lut 25, 2010 22:39

Szczerze mówiąc najbardziej rażą mnie dwie rzeczy - błędy ortograficzne, dla których nie ma wytłumaczenia, zwłaszcza, gdy można w każdej chwili sprawdzić sobie dane słowo w jakimkolwiek słowniku internetowym, nie wspomnę już o module sprawdzania pisowni, po drugie zwracanie się do czytających z małej litery. To poczytuję jako brak szacunku i zwyczajnie nie chce mi się z taką osobą gadać :smile:
maniaq - Czw Lut 25, 2010 22:47

Tylko Kasjo jedno pytanie: naprawde myslisz, ze ktos pisze z bledami swiadomie >?

Dla mnie wlasnei wtedy bylby to brak szacunku.

Nie rozumiem jak mozna wogole tak zakladac. Literowka czy brak polskich liter IMHO nie podchodzi pod takie zachowanie.

Kiedys PL liter sie nie uzywalo i ludzie funkcjonowali. Nie zatzrymalo to rozwoju internetu i nie odepchnelo ludzi od niego. Nikt na nikogo sie nie obrazal. Wazniejsze chyba zebysmy ze soba rozmawiali, a nie strzelali fochy za niedociagniecia w formie ;)

Pływak - Czw Lut 25, 2010 22:49

kasjopea, ale przecież nie każdy ma czas na sprawdzanie po słownikach :lol: Dla tych wiecznie zabieganych mam rade, nie macie czasu odpuśćcie sobie pisanie albo przynajmniej nie tłumaczcie się brakiem czasu. Nikt nie zmusza do pisania "n" postów dziennie jak ktoś naprawdę jest zabiegany i nie ma czasu wchodzi na forum raz na kilka dni i odpisuje w jego zdaniem ważniejszych tematach. Nie odbieram braku polskich znaków jako brak szacunku do mojej osoby bo tak naprawdę nie interesuje mnie to czy ktoś mnie szanuje jeśli kogoś nie znam osobiście ale śmieszą mnie różne tłumaczenia typu brak czasu itp. Napisz po prostu, ze Ci się nie chce bo tak Ci wygodniej i dla mnie temat zamknięty...
ewelina_ - Czw Lut 25, 2010 22:52

MaReK napisał/a:
Piszesz o tym, że moje posty tutaj zawierają polską czcionkę ;D ?


Piszę o tym, że w tym wątku dbasz bardziej o formę swoich postów :wink:

MaReK napisał/a:
Jeśli o mnie chodzi, każdy piszący niedbale lub z błędami może mieć pewność, że nie będę nim gardził ;)


Nie twierdzę, że wypowiedzi bez polskich znaków od razu powinny być skreślone. Chodzi mi o to, że niektóre posty wołają o pomstę do nieba. Może ja mam jakieś naleciałości nauczycielskie, a już na pewno redaktorskie, ale to aż przykro czytać. Co by to kogo kosztowało - przeczytać, co napisał? Nie potępiam wszystkich, mogę już darować brak polskich znaków, ale przecież błędy podkreślają się "same". Czy ja muszę swoje oczy męczyć takimi wykwitami czyjejś wiedzy, jak "karzdy" czy "ktury"? A jak ktoś ma stwierdzoną dyfunkcję to to nie znaczy, że mu wolno pisać z błędami, tylko to jest sygnał, że ma się starać bardziej. Zgroza mnie ogarnia, jak widzę podpis "odwalcie się od moich błędów, bo mam dysleksję". To nie jest brak szacunku dla czytelnika? Jak ktoś nie dba o moje nerwy, to ja też go szanować nie będę :roll:

kasjopea - Czw Lut 25, 2010 23:13

maniaq, patrząc chociażby na przykład tego forum - jak piszę i coś mi podkreśla na czerwono, to raczej trudno się nie zorientować, że coś jest nie tak :wink:
MaReK - Pią Lut 26, 2010 08:29

ewelina_ napisał/a:
Piszę o tym, że w tym wątku dbasz bardziej o formę swoich postów :wink:

Dostanę "piontke" ;D ?

ewelina_ napisał/a:
Chodzi mi o to, że niektóre posty wołają o pomstę do nieba. Może ja mam jakieś naleciałości nauczycielskie, a już na pewno redaktorskie, ale to aż przykro czytać.

Nie jesteś sama w swoich odczuciach ;) Ja też czasami się zdenerwuję, jak ktoś pisze rażące błędy, które na pewno oznaczają się na czerwono (o czym wspomina kasjopea) i nic z tym nie robią. Mnie się też podkreślają na czerwono jak nie piszę z polskimi znakami, ale ufam sobie na tyle, że stwierdzam brak "kwiatków" :) Oczywiście czasami zdarzy mi się źle napisać "nie" lub walnę jakiś krzak, którego dość szybko wyłapuje Violla i wtedy szybciutko go poprawiam.

gustav.pl :ok:

Ps.
Kuźwa przez ten wątek zacząłem pisać z ludźmi na gadu-gadu "po polsku" :)

thef - Pią Lut 26, 2010 09:26

MaReK napisał/a:
Kuźwa przez ten wątek zacząłem pisać z ludźmi na gadu-gadu "po polsku" :)
Plan wypalił :twisted:
R-200 - Pią Lut 26, 2010 10:24

:brawa: :brawa: :brawa:
maciej - Pią Lut 26, 2010 11:00

maniaq napisał/a:
Uwierzcie zatem prosze, ze o ile brak polskich (tak, napisze to pelnym slowem, zamiast skrotu - PL literek ;) ) znakow jest swiadomy, o tyle bledy interpunkcji i przeskakujace literki to tylko wina pospiechu :bezradny:

Ale wystarczy użyć sprawdzania pisowni w FF i problem się w 99% rozwiązuje. :)

piter34 - Pią Lut 26, 2010 11:04

maniaq napisał/a:
Dla mnie wlasnei wtedy bylby to brak szacunku.

Literówek było więcej. Ta mi się rzuciła w oczy, bo została ustawiona w zdaniu niedaleko wyrazu "szacunek". ;)
maniaq napisał/a:
Thef... - "nei" masz racje, to jakos moja ulubiona literowka O_o Zaraz ktos powie, ze literowki to tez brak szacunku ;) Uwierzcie zatem prosze, ze o ile brak polskich (tak, napisze to pelnym slowem, zamiast skrotu - PL literek ;) ) znakow jest swiadomy, o tyle bledy interpunkcji i przeskakujace literki to tylko wina pospiechu :bezradny:

Śmiesznie wyszło, bo zastosowałeś ikonkę "bezradny". Otóż wcale nie jesteś bezradny. Możesz korzystać z modułu sprawdzania pisowni.

Poza tym piszesz, że to wina pośpiechu. Tobie się spieszy i nie poprawisz, ale inni to już mogą czytać dłużej, aby "odszyfrować"? ;)

[ Dodano: Pią Lut 26, 2010 11:04 ]
Pływak napisał/a:
Napisz po prostu, ze Ci się nie chce bo tak Ci wygodniej i dla mnie temat zamknięty...

To już chyba na samym początku napisano. Przyczyna -> lenistwo. :wink:

mcjg - Pią Lut 26, 2010 15:17

MaReK napisał/a:
Kuźwa przez ten wątek zacząłem pisać z ludźmi na gadu-gadu "po polsku"
I o to chodzi :)
MaReK - Pią Lut 26, 2010 16:48

Jesteście przebiegłymi gadami ;)
Nadchodzi weekend, może uda mi się powrócić do starych nałogów ;P

maciej - Sob Lut 27, 2010 01:47

Nie damy Ci!!! :P
MaReK - Sob Lut 27, 2010 09:48

Nic z tego! :(
Siadam do forum, zaczynam pisać wiadomość i automatycznie przy polskiej literce, kciuk spada na ALT! Co Wyście mi zrobili ?! Nie dość, że siedzę tu całymi dniami i nocami, Violla ma już serdecznie dość tej sytuacji - więcej w laptopie niż z nią - to jeszcze spaczowaliście moje wypaczenia :)

Ale ja się zemszczę! Zresetuje Wam wszystkim (oprócz maniaq'a) licznik napisanych postów. Wyczyszczę Wam wszystkie nieczytane wiadomości, opróżnię do 0 prywatne wiadomości, a na koniec założę filtr na filrewallu, który będzie Was wpuszczał co 5 min, na 2 min. :twisted:

Mam tylko nadzieję, że nowe przyzwyczajenia nie pozwolą mi pisać np. umów papierowych i nie będzie się tam pojawiać ALT+C dla Ćmielowskiego.
Jak przyjadę na spota/zlota to nie będę mówić z akcentem ą ę :)

R-200 Ty mi tu nie przyklaskuj, bo ja cały czas bacznie śledzę Twoje posty i tylko czekam na jeden błąd, jedną literówkę, a wtedy Św. Boże nie pomoże :)

Ciao.

magneto - Sob Lut 27, 2010 10:30

MaReK napisał/a:
Zresetuje Wam wszystkim (oprócz maniaq'a) licznik napisanych postów

Chcialbym przypomnieć że mi nie przeszkadza gdy piszesz bez polskich liter. i w ramach solidarnosci z Toba od teraz tez tak bede pisal w zamian za niewykasowanie licznika :razz:

maniaq - Sob Lut 27, 2010 10:40

O zeszku solony ;)

Kasjo- zaraz prestanie ze man rozmawiac, bo jej sie nie chce z takimi smierdzacymi leniami gadac. Pływak - zamknal temat. Thef - sledzi moje wpisy od dawna i bacznie obserwuje ;) . Ewelina zalamuje rece choc nie skalda broni - tez jestem belfrem z wyksztalcenia, ale nigdy nie pracowalem w szkole :D Marek - dzieki ci za wyrozumialosc, jak ONI (ci z PL literkami) beda mieli 0 wpisow, a ja dogonie Cie w liczbie postow (glownie w hydepark i oftopic ;) ) to bede mial jakis argument ;) Piter34 - przejrzales mnie to bylo z premedytacja i beszcelnie. Zestawilem te slowa razem by razily WAS w oczy ;)

ale moj kciuk, nie wiem czemu Marku, ale nadal lezy na spacji. Przegladarka opera ustawiona jest na jezyk angielski i czerwono u mnie, ze HOHO ! Sie czytac nie da ;)

Tak jak napisalem - chyba tylko w PL mozna wydumac sobie takie problemy, zeby jeden czlowiek obrazal sie na drugiego, nawet nie skupiajac sie na tym co mowi, tylko JAK jest wazniejsze O_o Kazdy posluguje sie jezykeim jak umie ;)

Ilu z was odnotowalo fakt, ze czesc napisalem z PL literkami a czesc bez >? jakos nikt sie nie przyznaje :P

Odejdzcie od komputerow, pojdzcie na narty biegowki/zjazdowe/rower/spacer/wycieczke autem i mniej zolci, a wiecej pogody ducha zycze :D

To pisal ostatni bastion pisania bez PL literek, po tym jak przekabciliscie Marka :evil:
Maciej aka maniaq ;)

uwaga - odchodze od komputera :D 3,2,1.........

kasjopea - Sob Lut 27, 2010 11:26

Maniaczqu użyję ulubionego przez niektórych zwrotu na forum: "czytaj ze zrozumieniem" - nie chce mi się gadać z osobą, która nie okazuje mi chociaż minimum szacunku poprzez zwracanie się do mnie na piśmie: Ty, Cię itd. :razz: :wink:
thef - Sob Lut 27, 2010 11:58

maniaq napisał/a:
Orzeszku solony ;)

Kasjo- zaraz przestanie ze man rozmawiac, bo jej sie nie chce z takimi smierdzacymi leniami gadac. Pływak - zamknal temat. Thef - sledzi moje wpisy od dawna i bacznie obserwuje ;) . Ewelina zalamuje rece choc nie skalda broni - tez jestem belfrem z wyksztalcenia, ale nigdy nie pracowalem w szkole :D . Marek - dzieki ci za wyrozumialosc, jak ONI (ci z PL literkami) beda mieli 0 wpisow, a ja dogonie Cie w liczbie postow (glownie w hydeparku i offtopicu ;) ) to bede mial jakis argument ;) Piter34 - przejrzales mnie, to bylo z premedytacja i beszcelnie. Zestawilem te slowa razem by razily WAS w oczy ;)

ale moj kciuk, nie wiem czemu Marku, ale nadal lezy na spacji. Przegladarka opera ustawiona jest na jezyk angielski i czerwono u mnie, ze HOHO ! Sie czytac nie da ;)

Tak jak napisalem - chyba tylko w PL mozna wydumac sobie takie problemy, zeby jeden czlowiek obrazal sie na drugiego, nawet nie skupiajac sie na tym co mowi, tylko JAK jest wazniejsze O_o Kazdy posluguje sie jezykeim jak umie ;)

Ilu z was odnotowalo fakt, ze czesc napisalem z PL literkami a czesc bez >? jakos nikt sie nie przyznaje :P

Odejdzcie od komputerow, pojdzcie na narty biegowki/zjazdowe/rower/spacer/wycieczke autem i mniej zolci, a wiecej pogody ducha zycze :D

To pisal ostatni bastion pisania bez PL literek, po tym jak przekabciliscie Marka :evil:
Maciej aka maniaq ;)

uwaga - odchodze od komputera :D 3,2,1.........


Tak mniej więcej wygląda każdy Twój post, maniaq, w moich oczach. Nie podkreśliłem tu wszystkiego, co rzuciło się w moje oczy, ominąłem głównie błędy stylistyczne.
Zwracanie uwagi na poprawność pisowni nie jest ani obrażaniem się, ani wylewaniem żółci. Dlaczego nie możesz choćby spróbować się postarać? Dlaczego uparcie twierdzisz, że się czepiamy? Mówisz, że używanie klawisza Alt Cię spowalnia, a Shiftu bądź Caps Locka używasz moim zdaniem za często (niestety zapominasz o nim na początku zdania). Czy dla Ciebie przytrzymanie Shiftu nie jest marnotrawieniem czasu? Bo skoro używanie Altu jest?
Nikt się nie obraża na Ciebie, a wygląda na to, że Ty zaczynasz się obrażać na nas, za nasze argumenty. A chodzi przecież tylko o to, żebyśmy zaczęli się starać pisać poprawnie. Przecież nikogo nie chcemy wieszać za to, że zdarzają mu się błędy. Sam stanąłeś w obronie swojego lenistwa więc przyjmij teraz na klatę, że ktoś Ci zwraca uwagę.

Podejrzewam, że gdybyś nie wypowiadał się w tym temacie, nikt nie zwróciłby Ci uwagi. Wydaje mi się, że sam zacząłeś wojować, to i sam się wystawiłeś na ciosy. Proszę tylko, nie sprowadzaj kulturalnej dyskusji o poprawnym pisaniu na forum do obrażania się przez czytających za brak szacunku, bo to wielkie uproszczenie.

R-200 - Sob Lut 27, 2010 14:11

Bardzo się cieszę z postępów jakie powoli wszyscy robią. Najważniejsze że chcą. MaReK - bardzo się cieszę że tylko mnie straszysz, wiesz że mam rację. Literówki nie znajdziesz, piszę, z racji wieku, dość powoli i staram się jak mogę. Mam taką nadzieję! :cwaniak: :fura:
MaReK - Sob Lut 27, 2010 23:57

R-200 ;) Ty się tutaj wiekiem nie zasłaniaj ;)
Nie wiem jak piszesz - wolno czy szybko - jednak Twoje posty są konsekwentne. Zawsze tak samo stawiane znaki interpunkcji, ogonki, wielkie litery itp. itd. Chciałem się wcześniej do czegoś przyczepić i kuźwa nie miałem do czego! Dojechałem do pierwszych Twoich postów i nic ;/

Co do ilości postów maciej czy piter34 - szacun ;)
Duża ilość postów piter34, to posty regulujące porządek na forum.
Mimo to jednak, chyba niedościgniony nawet nie pojawiając się zbyt często na forum.

Doszedłem dzięki temu wątkowi do wniosku, że piszę to wszystko publicznie i większość moich postów (dzięki uprzejmości google'a) czytać będą ludzie nie znający mnie w ogóle. Chyba lepiej będzie, jeśli będą się poprawnie wyświetlać. Ach te pozory ;)

Pozdrawiam,

[ Dodano: Sob Lut 27, 2010 23:57 ]
Statystyki ilości napisanych postów - TOP TEN

1. piter34
2. Brt
3. sTERYD
4. maciej
5. thef
6. MaReK
7. Zukowaty
8. Rowan
9. Paul
10 PHJOWI

maniaq - Nie Lut 28, 2010 12:21

Kasjo, ale dla mnie to jest podobna sytuacja jak ktos napisze do ciebie per kolego - trzeba sie usmiechnac, a nie zloscic i dopatrywac sie w tym zlych intencji.

;) :) :D i od razu lepiej ;P

Thef - ale mi daleko do obrazania sie :) Emotki byly przy kazdej osobie ;) Mowie, ze jestem po prostu jedyna osoba, ktora podjela dyskusje z tymi ktorych to razi, obrzydza i swiadczy o braku szacunku wobec ich osoby. Chce tylko pokazac, ze z okazywaniem szacunku to nie ma nic wspolnego. Bardziej dobro slow i nastawienie piszacego o tym moze swiadczyc. Nie krytykuje nikogo, nie pouczam, nie zwracam sie obrazliwymi zwrotami... gdziez tu brak szacunku >>> ??

Jakos nikt nie odp. na proste pytanie - czy zauwazyl gdzie pisalem z PL literami ;P Nie ma odwaznych, zeby powiedziec, ze nie zauwazyliscie? Czytanie to automatyzm i zwalszcza jak ktos czyta szybko, to nie widzi ogonkow itp. Moj kolega byl v-c mistrzem w szybkim czytaniu i stwierdza, ze polskie znaki w pewnym momencie sa niezauwazalne ;) Nie jest to szczegolnie trudne - tak wiem odp zaraz, ze pisanie z ogonkami tez ;P Przyzwyczailem sie pisac bez. Mnie to nie razi, nie stwarza problemu z odczytaniem, a juz tym bardziej nie dopatruje sie tutaj jakiegos negatywnego nastawienia piszacego, bo to juz jakas teoria spiskowa ;)

kasjopea - Nie Lut 28, 2010 12:25

maniaq napisał/a:
Problemem są osoby, które wogóle nie używają interpunkcji, rażące błedy popelniają itp.
:razz:

Nie chcę być wredna, ale bez konsekwencji te ogonki powstawiałeś :lol:

Generalnie dla mnie nie jest to kwestią życia i śmierci czy ktoś stawia ogonki czy nie. Po prostu mimo tego, że komputery w tak znacznym stopniu ułatwiają nam życie, chcielibyśmy żeby było jeszcze łatwiej. Nie idźmy na łatwiznę :grin:

Pływak - Nie Lut 28, 2010 12:28

maniaq napisał/a:
Problemem są osoby, które wogóle nie używają interpunkcji, rażące błedy popelniają itp.


Musiałem :lol: Dopiero teraz doczytałem to "prawie" dobrze napisane zdanie :]

Wcześniej też doczytałem, ze przecież w FF jest sprawdzanie pisowni ale nikt nie bierze pod uwagę, ze jak ktoś permanentnie nie używał polskich znaków to jest przyzwyczajony, ze ma wszystko podkreślone na czerwono i nie chce mu się czytać całości aby wyłapać błędy i literówki. Jeśli natomiast ktoś pisze poprawnie to te kilka podkreślonych wyrazów wyłapie bez problemu i je poprawi bo te kilka sekund nikogo nie zbawi...

R-200 - Nie Lut 28, 2010 12:35

Brawo MaReK :!: :!: :!: Właśnie o to chodzi. Nie tylko my czytamy to forum. Mam kilku znajomych poza granicami, wszyscy piszą po polsku, czasem wzory biorą z jakiegoś forum. Jak napisać jeśli wszędzie jest inaczej? Nasze dzieci też czytają w internecie różne rzeczy. Jak napisać wypracowanie bezbłędnie mając tyle wzorów a każdy inny. Ktoś kto jest wzrokowcem może mieć jeszcze więcej pytań. :czytaj to:
MaReK - Nie Lut 28, 2010 12:56

R-200 napisał/a:
Jak napisać wypracowanie bezbłędnie mając tyle wzorów a każdy inny.

Ja bym przed "a" postawił przecinek :P

Cytat:
Jak napisać wypracowanie bezbłędnie mając tyle wzorów, a każdy inny


ewelina_ mogłabyś sprawdzić czy moje wymądrzanie się jest uzasadnione ;D ?

Co do automatycznego poprawiania błędów na forum roverki.pl, mogłoby to skutkować dużym opóźnieniem w jego publikacji. Mniej problemu gdyby to był post kogoś skromnego, kogoś kto oszczędza literek w swoich wypowiedziach. Dużo większy problem dla serwera, to dyskusja maciej vs mayson.

Pływak napisał/a:
ze przecież w FF jest sprawdzanie pisowni ale nikt nie bierze pod uwagę, ze jak ktoś permanentnie nie używał polskich znaków to jest przyzwyczajony, ze ma wszystko podkreślone na czerwono i nie chce mu się czytać całości aby wyłapać błędy i literówki.

A Tobie co się stało ;) ? "ż" Ci się popsuło ;D ?
Maniaq podkreślił już kilkakrotnie, że sprawdzanie pisowni w jego programie jest ustawione domyślnie na wersję angielską - stąd same czerwone wyrazy, przez co nie może się zorientować czy pisane przez niego słowo "ktory" lub "kotry" jest poprawnie napisane ;)

Forum, to forum i tutaj jakby błędy są wkalkulowane w nasze posty, ale ja robiłem nie tak dawno film, gdzie właśnie kolega maniaq zdejmował zderzak. Film zaczynał się planszą "Film instruktarzowy". Obejrzało go trochę ludzi, zanim kolega Dolar3 zwrócił mi uwagę na ten obciach ;) Nie wiem jak to się stało, chyba sobie odmieniłem od "instruktora" ;)

Pozdrówki,

Pływak - Nie Lut 28, 2010 12:57

MaReK napisał/a:

A Tobie co się stało ;) ? "ż" czy sie popsuło ;D ?

Nie, ff nie podkreślił :rotfl:

Cytat:
Dużo większy problem dla serwera to dyskusja maciej vs mayson.

Proponuje po banie :ok: ;)

MaReK - Nie Lut 28, 2010 13:00

Pływak, zmieniłem swojego posta, zgodnie z sugestią niektórych, żeby swoje błędy poprawiać :) Niestety, nie zdążyłem przed Tobą ;)
Teraz zostanę oskarżony o celowe zmiany treści w dyskusji :P

maniaq - Nie Lut 28, 2010 13:18

Kasjo, ale musisz przyznać, że szukałaś miejsca,gdzie to napisałem, bo nie zauważyłaś tego za pierwsyzm razem :)

Plywak - proponuje przeczytac dyskusje od poczatku - nie wiem skad zalozenie, ze kazdy musi uzywac FF oraz kazdy ma ustawiony jezyk PL ;) Marek juz odpowiedzial o co chodzi, wiec bedzie latwiej ;) Dla mnie internet jest i bedzie "angielskojezyczny". Korzystam z polskich stron, ale nie zwracam zupelnie uwagi na znaczki :) Kwestia przyzwyczajenia pewnie, tak jak z moim ALT ;)

Pływak - Nie Lut 28, 2010 13:32

maniaq napisał/a:
Plywak - proponuje przeczytac dyskusje od poczatku - nie wiem skad zalozenie, ze kazdy musi uzywac FF oraz kazdy ma ustawiony jezyk PL ;)


A ja proponuje czytać, ze zrozumieniem odniosłem się do kogoś kto pisał o funkcji "sprawdź pisownię" i o sprawdzaniu pisowni w ff. Nie zakładam, ze wszyscy mają ff ale jak ktoś używa normalnej przeglądarki, która nie ma takiej funkcji w standardzie to jest masa mniej lub bardziej rozbudowanych wtyczek. Po za tym, że tak zapytam jest jakiś problem na zagranicznych stronach gdy mamy ustawiony język polski i czy w swoim poście odnosiłem się tylko do Ciebie? Jeszcze wyjdzie na to, że tylko Ty robisz błędy i piszesz bez polskich znaków :lol: Było już pisane, że bardziej rzucają się w oczy literówki i błędy ortograficzne niż brak polskich znaków, a ja zmierzam do tego, ze jeśli ktoś nie używa polskich znaków to znacznie trudniej mu wyłapać błędy z wcześniej wymienionego powodu...

maniaq - Nie Lut 28, 2010 13:40

Cytujac moje slowa odnosiles sie do mnie, stad myslalem, ze zwracasz sie wlasnie osobowo do mnie ;)

"Luzujmy gacie" jak to mawial kolega zabol :rotfl: Ja nie mam problemu z dyskusja i rozumiem argumenty niektorych osob, ale to tak jakby ktos powiedzial, ze niebieski jest lepszy od czerwonego. Zadna ze stron sie nie przekona ;)

Staram sie przeczytac posta, zanim klikne "wyslij", ale przyznaje - nie zawsze mam na to czas O_o

kasjopea - Nie Lut 28, 2010 13:47

maniaq, zauważyłam ogonki, gdy na końcu tamtego posta wspomniałeś o nich. Ale tak jak pisałam, brak polskich znaków nie razi mnie aż tak bardzo, w przeciwieństwie do błędów ortograficznych i pisania zaimków osobowych z małej litery.
maniaq - Nie Lut 28, 2010 13:56

Kazdy ma jakiegos innego "bzika" ;)

dopszezeniepiszetakdramatyczniejakconiektoszy :rotfl: wujek google indeksuje mnie na szczescie po innych stronach :D

Mayson - Nie Lut 28, 2010 14:06

MaReK napisał/a:
Dużo większy problem dla serwera, to dyskusja maciej vs mayson.

Nawet nie wiedziałem, że te kilka kB tekstu, może być obciążeniem dla serwera :roll:
Ale spoko; tego już nie będzie, chyba że w realu (albo pod Realem - akcja "Ocalmy Serwer") :cool:
Pływak napisał/a:
Proponuje po banie

ProponujĘ :razz: Ten wątek sprawia, że strach cokolwiek napisać przed trzykrotnym sprawdzeniem posta :lol: (BTW - jak to dobrze Pływak, że nie masz w rękach władzy :taa: )

MaReK - Nie Lut 28, 2010 15:01

Mayson napisał/a:
Nawet nie wiedziałem, że te kilka kB tekstu, może być obciążeniem dla serwera :roll:

Zapewniam Cię, że może ;) Przy tak dużej liczebności odwiedzin oraz zapytań do bazy, gdyby jeszcze podstawić wtyczkę sprawdzającą na bieżąco pisownie wszystko trwałoby znacznie dłużej. Dałem przykład Twój i Macieja, bo jesteście niedoścignionym wzorem pisania tasiemcowatych postów, co nie znaczy wcale, że to źle. Te posty czyta się jak książkę, chwała że zachowują ład w akapitach.

Mayson napisał/a:
Ale spoko; tego już nie będzie, chyba że w realu (albo pod Realem - akcja "Ocalmy Serwer") :cool:

Fajnie byłoby spotkać się wreszcie na żywo. Zupełnie inna rozmowa jest wtedy ;)

Jak to pisał maniaq faktycznie zluzujcie trochę gumę w majtasach, bo pęknie i będzie szczypało ;)

Pozdrówki,

ewelina_ - Nie Lut 28, 2010 17:56

MaReK napisał/a:
R-200 napisał/a:
Jak napisać wypracowanie bezbłędnie mając tyle wzorów a każdy inny.

Ja bym przed "a" postawił przecinek :P

Cytat:
Jak napisać wypracowanie bezbłędnie mając tyle wzorów, a każdy inny


ewelina_ mogłabyś sprawdzić czy moje wymądrzanie się jest uzasadnione ;D ?


Oficjalnie i definitywnie stwierdzam, że przecinek tam potrzebny :grin:

Maniaq, sorry, nie zasłaniaj się już tym angielskim, bo w tym języku też robisz błędy. A dyskusja wcale nie polega na tym, żeby Cię przekonać, że niebieski jest lepszy. Denerwuje mnie takie uproszczenie. W tym wypadku, jak Kasjo, mam ochotę zafundować temu i owemu argument "czytaj ze zrozumieniem".
(Poszłabym jednak dalej - zrobimy ogólnoforowy test na czytanie ze zrozumieniem i wpiszemy rezultat każdemu do profilu, żeby nie było więcej bez sensu używania tego argumentu :razz: Przepraszam za tę dygresję, ale to też taki powszechny problem na forum :roll: )

Mayson - Nie Lut 28, 2010 18:11

MaReK napisał/a:
faktycznie zluzujcie trochę gumę w majtasach, bo pęknie i będzie szczypało

Mam nadzieję, że widać, iż już to uczyniliśmy :roll: ;) Ja dodatkowo myślę nad pudrem, żeby nie zaparzało pod majtami :taa:

:razz: ;)

[ Dodano: Nie Lut 28, 2010 18:11 ]
ewelina_ napisał/a:
Oficjalnie i definitywnie stwierdzam, że przecinek tam potrzebny

kasjopea napisał/a:
Nie chcę być wredna, ale bez konsekwencji te ogonki powstawiałeś
MaReK napisał/a:
Ja bym przed "a" postawił przecinek
Pływak napisał/a:
Musiałem Dopiero teraz doczytałem to "prawie" dobrze napisane zdanie

Cwaniaczki-wytykacze :cool: Ale miecz ma dwa końce; niedługo gwardia się podszkoli i sama zacznie wytykać szefostwu błędy typu; różnica między myślnikiem pauzą, myślnikiem półpauzą, a dywizem :taa: Wtedy trzeba będzie pakować manatki i zmieniać forum :lol: :wink:

ewelina_ - Nie Lut 28, 2010 19:21

Mayson napisał/a:
Cwaniaczki-wytykacze :cool: Ale miecz ma dwa końce; niedługo gwardia się podszkoli i sama zacznie wytykać szefostwu błędy typu; różnica między myślnikiem pauzą, myślnikiem półpauzą, a dywizem


Zapraszam do wytykania, na pewno coś się znajdzie :mrgreen: Ja te różnice znam :cool:

Pływak - Nie Lut 28, 2010 19:32

Mayson, nie czepiaj się czepiających :lol:

No to ja mam pytanie :mrgreen: Czy "emotki" możemy traktować np. jako kropkę i czy można rozpoczynać zdanie od nazwy użytkownika pisanej małą literą jeśli takiej pisowni używa na forum? Sam często używam emotek jako kropki ale nie chciałbym aby ktoś się obraził dlatego, że jego nick napisałem wielką literą :lol:

ewelina_ - Nie Lut 28, 2010 20:16

Pływak napisał/a:
No to ja mam pytanie :mrgreen: Czy "emotki" możemy traktować np. jako kropkę i czy można rozpoczynać zdanie od nazwy użytkownika pisanej małą literą jeśli takiej pisowni używa na forum? Sam często używam emotek jako kropki ale nie chciałbym aby ktoś się obraził dlatego, że jego nick napisałem wielką literą :lol:


Czuję się w obowiązku odpowiedzieć, jako że robię to już parę lat w poradni językowej na moim wydziale. :cool:

Nie powinno się traktować emotikonów jako znaków interpunkcyjnych, używamy ich przecież w konkretnej intencji, nie po to, żeby zakończyć zdanie.

Co do rozpoczynania zdania nickiem - nikt nie powinien się obrazić o napisanie jego ksywki dużą literą. Przecież w polskim (i nie tylko) obowiązuje zasada, że zdanie zaczynamy wielką literą, więc jeśli pierwszym słowem jest rzeczownik pospolity lub inna część mowy pisana małą - to i tak wtedy zapis jest oczywisty (wielką). Tak samo z nickami - to początek zdania i nie ma tu nic do rzeczy to, że się pisze zwykle małą literą.

Swoją drogą - ciekawe, czy ja gdzieś nie zaczęłam zdania małą literą właśnie z tego powodu. :lol:

R-200 - Nie Lut 28, 2010 22:44

To -a- jest spójnikiem, nie jestem przekonany że przecinek musi być. :hejka2:
rafal_13 - Nie Lut 28, 2010 22:53

R-200 napisał/a:
To -a- jest spójnikiem, nie jestem przekonany że przecinek musi być. :hejka2:


przecinkami oddzielamy zdania pojedyncze w zdaniach złożonych, ale nie zawsze w zdaniach przed "a" stawiamy przecinek

MaReK - Pon Mar 01, 2010 00:23

Mnie uczono, że przed "że" i przed "a" stawiamy.
Niedawno się dowiedziałem, że wypada także postawić przecinek przed "ale".

Pływak - Pon Mar 01, 2010 00:32

Przecinek - Trochę tego jest, sam nie wiedziałem, ze aż tyle ale w sumie mi na wykładach wpajają, że językiem inżyniera jest rysunek :lol:


W ten oto sposób dochodzimy do tego, że nikt na tym forum nie pisze poprawnie :rotfl:

MaReK - Pon Mar 01, 2010 00:38

Pływak napisał/a:
W ten oto sposób dochodzimy do tego, że nikt na tym forum nie pisze poprawnie :rotfl:

Co było właśnie do udowodnienia ;)

ewelina_ - Wto Mar 02, 2010 09:34

R-200 napisał/a:
To -a- jest spójnikiem, nie jestem przekonany że przecinek musi być. :hejka2:


A myślisz, że to "a" ma tutaj taką samą funkcję, jak "i"? :wink:
http://so.pwn.pl/zasady.php?id=629784

Pozdrawiam wszystkich, którzy myślą, co mówią i myślą, co piszą :grin:

rafal_13 - Wto Mar 02, 2010 10:46

ewelina_ napisał/a:
A myślisz, że to "a" ma tutaj taką samą funkcję, jak "i"?


Piszą, że ktoś jest "między młotem a kowadłem", przed "a" nie stawiamy przecinka.

piter34 - Wto Mar 02, 2010 11:13

rafal_13 napisał/a:
Piszą, że ktoś jest "między młotem a kowadłem", przed "a" nie stawiamy przecinka.

W omawianym przypadku nie powinno być przecinka przed "a".

Dziwię się jednak, że nikt nie zauważył, iż przecinek należy postawić przed wyrazem "mając". ;)

Cytat:
Jak napisać wypracowanie bezbłędnie, mając tyle wzorów, a każdy inny.


To zdanie jest jednak moim zdaniem niezgrabne. Lepiej napisać:

Cytat:
Jak napisać bezbłędnie wypracowanie, mając tyle wzorów, z których każdy jest inny?

ewelina_ - Wto Mar 02, 2010 11:21

Nie rozumiem, o co Ci chodzi. Przeczytałeś zasadę w linku? Pierwszy przykład.
To jest kwestia także wyczucia, ja nie rozumiem tego spójnika jako "i", a raczej jako coś, co rozdziela dwie części wypowiedzi. Tak jak w tym zdaniu. I żeby nie było - np. Marek najwyraźniej też rozumie spójnik "a" w tym miejscu w taki sposób. Nie jest to oczywiście sprawa wyboru. Przecinek powinien tam być.
Chcesz dyskutować na ten temat? Napisz do poradni językowej. :razz:

Mayson - Wto Mar 02, 2010 11:37

ewelina_ napisał/a:
Przecinek powinien tam być.

Zgadza się. Ale moim zdaniem nie chodzi o wyczucie, a o to, że w członie: "a każdy inny", występuje ukryte orzeczenie: "a każdy jest inny". Wtedy ten człon nie jest dodatkiem do zdania poprzedzającego, a oddzielonym przecinkiem, osobnym zdaniem złożonym podrzędnie.

Dobrze rozumuję? :hmm:

R-200 - Wto Mar 02, 2010 12:09

Mogę wstawić ten przecinek ale nie jestem przekonany. Zróbmy zasadę w każdym poście dopuszczalny jeden znak, bez ortograficznych. :razz:
MaReK - Wto Mar 02, 2010 12:15

:) Podoba mi się forma tej dyskusji ;)
Naprawdę na poziomie i każdy ma dystans do siebie i potrafi zażartować z ogólnej istoty tego wątku :)

piter34 - Wto Mar 02, 2010 12:32

ewelina_ napisał/a:
Nie rozumiem, o co Ci chodzi. Przeczytałeś zasadę w linku? Pierwszy przykład.

Jeśli piszesz do mnie, to prawdopodobnie źle zrozumiałaś moją wypowiedź. Przecinka ma nie być w wypowiedzi "między młotem a kowadłem". W przypadku naszego zdania "a każdy inny" należy ten przecinek postawić. ;)

ewelina_ - Wto Mar 02, 2010 13:28

Nie, nie, pisałam do rafala_13. Zanim wyprodukowałam posta, Ty już napisałeś swojego. :smile:

piter34 napisał/a:
W omawianym przypadku nie powinno być przecinka przed "a".


Trochę mnie to zdanie zbiło z tropu. Bo przecinek w spornym miejscu stawiasz :smile:

I rzeczywiście, masz rację w kwestii przecinka przed "mając". Tak się skupiliśmy na udowadnianiu swoich racji, że przegapiliśmy jego brak :razz:


MaReK napisał/a:
:) Podoba mi się forma tej dyskusji ;)
Naprawdę na poziomie i każdy ma dystans do siebie i potrafi zażartować z ogólnej istoty tego wątku :)


Zgadzam się z Twoim zdaniem, jest zupełnie inaczej, niż zwykle :shock:

rafal_13 - Wto Mar 02, 2010 14:41

ewelina_ napisał/a:
Nie rozumiem, o co Ci chodzi. Przeczytałeś zasadę w linku? Pierwszy przykład


Nie, pisałem już o tym wcześniej
rafal_13 napisał/a:
nie zawsze w zdaniach przed "a" stawiamy przecinek

ewelina_ - Wto Mar 02, 2010 15:09

A ja Ci wyjaśniłam, kiedy nie stawiamy :roll:
R-200 - Wto Mar 02, 2010 15:30

:czyta: :pisze: :hura: :hura: :hura:
gustav.pl - Czw Mar 04, 2010 19:41

:szok2:

maniaq napisał/a:
Dobrze położony asfalt na remontowanej drodze oznacza, ze niedługo będą wymieniać rury kanalizacyjne...

dokladnie jak u mnie na wsi :D :rotfl:


:hm: Coś jest nie tak z kol. maniaq, bo wstawił kilka polskich literek. Albo się po prostu "wymskło"... :wink:

Brt - Czw Mar 04, 2010 21:45

:lol: :P
mcjg - Czw Mar 04, 2010 23:46

maniaq napisał/a:
Mnie raza jedynie bledy ort


maniaq napisał/a:
SZARY ZR beszczelny!!!


:twisted: Bez urazy.

maniaq - Sob Mar 06, 2010 12:44

mcjg napisał/a:
:twisted: Bez urazy.


Spoko :D nie obrazam sie tylko turlam ze smiechu :D Przeczytales chociaz dalszy ciag poza tytulem >? Jak tak, to chyba styl i sposob pisania, a dla tych mniej spostrzegawczych byly rowniez emotki ;) mowi o nastawieniu piszacego do tematu :D

...ale jak widac musze dopowiadac tak jak Stanislaw Tym zwykl dopowiadac do bardziej wymagajacych dowcipow -

"TO BYŁ ŻART, CZYLI DOWCIP ... "

;) milo sie czyta, bo poprawia mi humor ten watek :D



Gustav - wszystko sie zgadza, bo kawal kopiowalem, a dopisek na dole juz moj. Ocen sam gdzie sa, a gdzie nie ma PL literek. ;)

POZDRAWIAM Sherlokow na tropie maniakowych wpadek :D to pisalem ja, uparcie i z przekora, bez PL literek ;) ale edukujcie mnie dalej panowie, bo usmiech wydluza mi zycie :D

mcjg - Sob Mar 06, 2010 18:16

Niereformowalny :) , ale z poczuciem humoru.