|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R200] Problem z hamulcami tylnymi.
mietekpl - Sro Kwi 07, 2010 14:36 Temat postu: [R200] Problem z hamulcami tylnymi. Witam, nie dawno zakupiłem roverka 214. Na hamowni dostałem informacje iż jest problem z tylnymi hamulcami - podczas hamowania hamulcem noznym jest dość duza rozbieżnosc pomiedzy lewym a prawym kołem (o ile dobrze pamiętam to ponad 50%) w takim przypadku samochód nie przeszedłby przeglądu. Hamulec ręczny trzyma prawidłowo.
Co może być przyczyna takiego stanu rzeczy?
I jeszcze jedna sprawa, jak wygląda wymiana amortyzatorów tylnych ? Tj, jak wyglada stopien skomplikowania, czy nie mialbym z tym problemu, czy bezpieczniej byłoby po prostu oddać do mechanika. Z tego co sie dowiedziałem za wymienae tyłu mechanik zyczy sobie 100zl a za pojedynczy amortyzator 240-320, co wydaje mi się dośc wygórowaną ceną:/.
leszczu - Sro Kwi 07, 2010 14:44
Z tyłu masz bębny czy tarcze
mietekpl - Sro Kwi 07, 2010 14:49
Z tyłu z tego co się orientuje to mam bebny.
kubski84 - Sro Kwi 07, 2010 14:49
Ja miałem ten sam problem z hamulcami.
Ręczny był bardzo dobry a nożny z jednej
strony nie hamował prawie wogóle.
Przyczyną był zatarty tłoczek.
koszt ok 50zł a wymienić można samemu
jeśli ma się trochę pojęcia:)
Amortyzatory też da rade samemu wymienić tylko
może być problem z odkręceniem śrub.
Na allegro amortyzatory są od 170 do 250zł
Tańszych nie opłaca się kupować
Pozdrawiam
Bordos - Sro Kwi 07, 2010 14:50
Jaki masz rodzaj hamulców z tyłu?
Jeśli są to bębny to proponuję zajrzeć do środka czy cylinderek któryś nie puszcza (raczej ten gdzie słabiej hamuje). Jeśli puszcza - wymienić (lub kupić zestaw naprawczy - czego nie polecam).
Możliwą inną przyczyną jest zapowietrzenie układu. Czy przeprowadzałeś jakieś naprawy, podczas których rozszczelniłeś układ hamulcowy?
Odpowietrzenie jest łatwe do zrobienia samemu, polecam metodę z wężykiem i strzykawką.
Możliwe jest również, że w przypadku hamulców bębnowych zapiekł się mechanizm samoregulacji (w środku jest taki dziwny mechanizm z zębatką). Należy do wtedy wyjąć, rozruszać, przesmarować (ale tak, żeby czasem nic z niego nie mogło wyciec do wnętrza hamulca).
Miałem ten problem u siebie, i po wymianie cylinderka jest lepiej - ale nadal bez szału (różnica nadal ok 30%). Dalej grzebać będę jednak dopiero jak będzie na to czas - którego na razie nie ma.
A co do amortyzatorów - wymienić samemu się oczywiście da - nie jest to jakoś strasznie skomplikowane. Jednak jest tam sprawa wyjęcia amortyzatora z wnętrza sprężyny - a do tego potrzebne jest specjalne narzędzie.
Jednak jeśli masz ochotę sam to zrobić, kup to narzędzie (koszt ok 60 zł) bo wyjdzie Ci to taniej niż robocizna - a klucz zostanie i tak u Ciebie.
mietekpl - Sro Kwi 07, 2010 15:21
Nie przeprowadzałem żadnych napraw, więc zapowietrzenie raczej nie wchodzi w gre. Chyba jednak skorzystam z uslug mechanika, bo obawiam się że sam sobie z tym nie poradze.
W kwestii amortyzatorów co sądzicie o tych amortyzatorach:
http://allegro.pl/item979...tyl_monroe.html
http://allegro.pl/item979...tyl_monroe.html
Warto dołozyc, czy lepiej kupić jakieś tańsze i różnica będzie nieodczuwalna? (niestety nie znalazłem tańszych na allegro, kubski84, jakbyś mógł podać link do jakiejś oferty byłbym wdzięczny).
Bordos - Sro Kwi 07, 2010 15:42
Kolego, nie warto na nich oszczędzać - jak kupisz dobre to przez kilka lat masz spokój.
One mają również duży wpływ na bezpieczeństwo (auto lepiej hamuje, lepiej trzyma się drogi).
|
|