Zobacz temat - [R all] Klocki hamulcowe nie rowno ścierane
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) - [R all] Klocki hamulcowe nie rowno ścierane

faecd - Czw Kwi 08, 2010 23:13
Temat postu: [R all] Klocki hamulcowe nie rowno ścierane
Witajcie koledzy i kolezanki ;)

W zwiazku z nadeszla wiosna przyszlo mi wymieniac klocki halulcowe na tylnej osi.
Przy wymianie kol zauwazylem, ze z jednej strony zostalo ze 3mm okladziny ciernej, a na drugiej tylko 1-2 mm. :/

Dzis odkrecilem jeden zaciska i zauwazylem, ze zewnetrzny klocek mial wlasnie wspomniane 3mm grubosci a wewnetrzny u dolu prawie zero u gory jakies poltory mm.

Nie dosc, ze nie rowno klocki sie scieraja to jeszcze jedna okladzina scierala pod katem

Drugiego zacisku niestety nie odkrecilem, sruba zapieczona na maxa i zjechana na okragło :) jutro juz umowiny jestem na warsztat na dospawanie preta do sruby i zruszenie jej ;)

Co moze byc przyczyna takiego krzywego scierania sie klockow? Nie dosc, ze na obu osiach nie rowno scieraly to jeszcze na jednej nie rowno po obu stronach tarczy :/

Prosze o opinie

liberoy - Czw Kwi 08, 2010 23:20

U mnie w 600 też klocki były nierówno starte. Okazał się, że jarzma były zasyfione.
Przy wymianie, weź sobie je albo szczotką drucianą albo papierem ściernym przeczyść i powinno być ok. Oprócz tego wypadałoby jeszcze sprawdzić, czy nie dostało się trochę powietrza do układu hamulcowego, ale wtedy by Cię ściągało przy hamowaniu. Sprawdzić nie zaszkodzi:)

Poza tym jak będziesz montować nowe klocki to sprawdź, czy wszystko luźno pracuje. U mnie przy zakładaniu nowych klocków okazało się, że chodzą topornie. Delikatnie przyszlifowałem końcówki klocków i jest bajka.

No i zapomniałbym o najważniejszym;) Sprawdź jak chodzą tłoczki, bo może tam jest problem. Jak zdejmiesz zacisk, to wciśnij pedał hamulca i sprawdź jak tłoczek wychodzi, później weź jakieś dwa duże klucze i wciśnij go do środka i tak kilka razy. Może być, że gumka zabezpieczająca gdzieś pękła i trochę syfu tam naleciało.

faecd - Sob Kwi 10, 2010 21:48

liberoy, dzieki wielkie. W sumie mozesz miec racje. U mnie uklad hamulowy byl naprawiany mianowicie pompe hamulcowa regenerowalem jakos w listopadzie. Wtedy tez mechanik przegonil caly plyn i pokazal mi co mialem w ukladzie. 3/4 plynu, 1/4 szlamu. Moze to wlasnie wtedy tak dziwnie wszystko pracowało. Okej podczas wymiany wszystko wyczyszcze, a powierzchnie stykowe klockow z zaciskiem posmaruje pasta miedziowa i powinno byc gitara.

Pozdrawiam

[ Dodano: Sob Kwi 10, 2010 22:09 ]
Jak ściagnac tłoczek z zacisku tylnego? Pompujac hamulec?

Mam problem z wcisnieciem jednego tloczka. Dlatego postanowilem rozebrac zaciski, przeczyscic i zakupic nowe gumki i powymieniac wsio :)

[ Dodano: Sob Kwi 10, 2010 22:34 ]
o !@!$#:/ wlasnie doczytałem, ze tloczki na tylnej osi sa wkrecane a nie wciskane :/

Jeden tloczek jakos wcisnalem :P czy w ten sposb go zniszczylem? W ravie nie ma rysunku bodowy tylnego zacisku. Przynajmniej ten jeden co jest jest jak dla mnie malo czytelny ;/

Coz zrobic?

[ Dodano: Sob Kwi 10, 2010 22:48 ]
jeszcze jedna sprawa. jutro chce wkrecic te tloczki, wymienic klocki i odpowietrzyc uklad przynajmniej z tylu (bo tam chwilowo byly odkrecowne przwody hamulcowe). I tutaj kwestia dolania plynu po odpowietrzaniu

Jako, ze jutro bedzie niedziela i sklepy motoryzacyjne sa zamkniete mam dwie opcje. 1. Uzyc plyn ktory stoi w garazu (kupowany dwa lata temu dot 4 raynoldsa czy roladna jakas taka dziwna firma) 2. Dygac na stacje benzynowa...moze maja.

Pytanie? Czy stary plyn sie nada? Plyn hamulcowy jest higroskopijny :/ i wiem, ze moze nabral wilgoci, co o tym sadzicie?

sTERYD - Sob Kwi 10, 2010 23:30

najlepiej przeczytaj co jest napisane na opakowaniu... obecnie producenci płynów klasy dot4 zalecają ich wymianę po upływie 5 lat, wiec 2 lata to jeszcze nie tragedia ;)
faecd - Nie Kwi 11, 2010 18:02

Wsio zrobione, tloczek po ludzku wkrecony, blaszki wyczyszczone nasmarowane, prowadnice zacisku rowniez wyczyszczone (a 2 nowe) i nasmarowane zacisk chodzi jak ta lala. Uklad odpowietrzony hamulec sprawny.

Jeszcze musza mi sie dotrzec klocki szczegolnie z prawej strony bo jak jade powoli to slysze, ze lekko trze o tarcze ale to zapewne przez to, ze albo tarcza lekko zwichrzona albo klocek nie rowno zeszlifowalem. No i w tym samym kole jak powoli chamuje bardzo slychac jak klocki szoruja o tarcze, ale to rowniez sadze kwestia dotarcia.

Jak za 500km bedzie tak samo to rozbiore zacisk i sie z nim porzadnie rozprawie.