Zobacz temat - [R 214 Si 96'] Problem z temperaturą silnika
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R 214 Si 96'] Problem z temperaturą silnika

Rokosz - Sob Kwi 24, 2010 18:29
Temat postu: [R 214 Si 96'] Problem z temperaturą silnika
Witam!

Ostatnio zauważyłem problem w swoim Roverku. Mianowicie kiedy stoję w korku (i tylko wtedy, przy normalnej jeździe wszystko ok) wskaźnik temperatury płynu chłodniczego idzie bardzo szybko do góry, dopóki nie włączę ogrzewania na 4 bieg. Wtedy wraca ona do normy, jednak gdy wyłączę ogrzewanie znowu dzieje się to samo. Ponadto gdy temperatura płynu (według wskazań) jest wysoka zaczynają się wibracje na kierownicy.

Wcześniej nie było tego problemu (mam Roverka 2 lata). Zaczął się po tej zimie. Mechanik otworzył na stałe termostat, ale nic to nie dało. Płyn chłodniczy w zbiorniczku jest na kresce max. Chciałbym spytać Was o możliwe przyczyny tego stanu rzeczy. Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Pozdrawiam.

ADI-mistrzu - Sob Kwi 24, 2010 18:36

Sprawdź czy dmuchawa Ci się kręci (ten wentylator przy chłodnicy).
On jest od tego aby chłodzić w czasie postoju, bo w czasie jazdy pęd powietrza chłodzi chłodnicę.
Zobacz czy się gdzieś nie zablokował wentylator, zakręć nim. Sprawdź też wtyczkę czy dobrze siedzi, poruszaj nią.

Rokosz - Sob Kwi 24, 2010 18:59

Dzięki za odpowiedź, ale to chyba jednak nie to.

Wiatrak się kręci dobrze, tzn. stawia lekki opór jak każdy wentylator.
Wtyczka (chodzi Ci o tą co dochodzi niemal bezpośrednio do wiatraka?) jest dobrze dociśnięta, ma zatrzaski, więc dość trudno byłoby jej się poluzować.

ADI-mistrzu - Sob Kwi 24, 2010 19:02

Ale chodzi dobrze, to znaczy kręci się jak go ruszasz ?
Pojeździj nim, nagrzej, trochę podgazuj aby bardziej się nagrzał, po czym zatrzymaj się od razu gdzieś, nie wyłączaj silnika, otwórz maskę i szybko zobacz czy wentylator się kręci, jak nie to coś z nim trzeba kombinował.

Rokosz - Sob Kwi 24, 2010 19:41

Tak, kręci się jak go ruszam, to czy będzie chodzić na rozgrzanym silniku sprawdzę dopiero jutro.
springonion - Sob Kwi 24, 2010 20:45

No to może niedrożna chłodnica?
Artu - Sob Kwi 24, 2010 20:48

Rokosz Odepnij czujnik temperatury cieczy chłodzącej, a następnie odpal auto. Jeżeli wentylator chłodnicy jest sprawny to powinien się kręcić
pawel.o83 - Wto Kwi 27, 2010 20:22

i jak temperatura nadal rośnie?
bo ja dziś miałem podobny przypadek, a mianowicie jadąc do pracy w korku zauważyłem ze wskażnik temp. podniósł sie do 3/4, a że do miejsca pracy miałem jeszcze jakieś 500metrów to nie zatrzywałem sie i dojechałem spokojnie. na parkinku otworzyłem maskę(przy właczonym silniku) aby zobaczyć czy wiatrach działa i działał,a silnik był bardzo gorący(uczucie gorąca po otwrciu maski). zgasiłem auto i poszedłem do pracy. po 2godz. wyszedłem zobaczyć co jest nie tak i otworzyłem maskę, w zbiorniczku wyr. płynu było tyle ile powinno być, czyli max, zadnych plam oleju w nim nie było, olej również na max i brak jakiegokolwiek majonezu na bagnecie i korku wlewu. auto odpaliłem i wszystko było ok. wieczorem gdy wracałem do pracy obserwowałem wskażnik temp i wszystko było cacy, zadnych skoków temp. i tak sie zastanawiam co to mogło być? czy to tylko chwilowa reakcja, jak myslicie?

ADI-mistrzu - Wto Kwi 27, 2010 20:53

Mozę termostat nie otworzył się wystarczająco i silnik miał słabe chłodzenie, albo zapowietrzony układ chłodzenia.
pawel.o83 - Czw Kwi 29, 2010 20:28

ADI-mistrzu napisał/a:
Mozę termostat nie otworzył się wystarczająco i silnik miał słabe chłodzenie, albo zapowietrzony układ chłodzenia.

też maiłem pierwsza myśl ze termostat lub zapowietrzony układ. termostat rozumiem ze może paść w kazdej chwili ale czy układ chłodzenia może zapowietrzyc sie od tak?tym bardziej ze do dziś wszystko było ok. zobacze jak jutro auto bedzie sie zachowywało w korku czy znów skażnik sie podniesie i czy wiatrak sie załaczy.
dzięki za sugestie
dodam że przez 15.5 km wszystko było ok(silnik sie zagrzał i wskazówka podchodziła do połowy skali)a tu 500m do celu i sytuacja miała miejsce

[ Dodano: Czw Kwi 29, 2010 21:28 ]
i narazie wszystko jest ok. sytuacja nie powtórzyła się, wiec nie wiem o co chodzi, a dni mamy coraz cieplejsze. dzis w małym korku wiatrak sie załączył ale kreska na wskażniku nie wzrosła. na 3maja planuje mały wyjazd połaczony ze zwiedzaniem kilku miejsc, wiec nie chciałbym aby spotkała mnie jakać przykra niespodzianka.
mam nadzieje ze to incydent o którym pisałeś ADI-mistrzu :smile: