Zobacz temat - [R All]Bezpieczniki
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) - [R All]Bezpieczniki

shilus82 - Sro Maj 26, 2010 18:49
Temat postu: [R All]Bezpieczniki
Niech mi ktoś wytłumaczy dlaczego tak się dzieje: znów po przekręceniu kluczyka i zapaleniu kontrolek wysiada mi bezpiecznik od szyb, wycieraczek i spryskiwaczy (gdzieś mam zwarcie,ale wcześniej samo się naprawiło, a teraz znów jest). Ma on wartość 20A,z ojcem zrobiliśmy eksperyment i nakręciliśmy na spalony bezpiek 4 cieniutkie miedziane druciki i wrzuciliśmy do instalacji,efekt?żadnego dymienia,żadnego żarzenia,drut się nie nagrzał ani nic,a trzymaliśmy go w obwodzie koło 10 sekund i wszystko działało.Ojciec chciał tego naszego cuda opór sprawdzić, ale miernik padł :/ Wiecie może z czego są obecne bezpieczniki?mam wrażenie, że te 20 amper co na nich piszą to tylko napis :/ zaznaczam, że fizyki jestem noga (zgrabna, ale owłosiona :mrgreen: )
Deezer - Sro Maj 26, 2010 19:01

wiązka tylenj klapy?
darek_wp - Sro Maj 26, 2010 22:38

Deezer napisał/a:
wiązka tylenj klapy?


na 99,9% :wink:

shilus82 - Czw Maj 27, 2010 07:15

Tylko jak to może być wiązka klapy, skoro jedyny kabel podpięty pod ten bezpiecznik to kabel od silnika wycieraczki,a ona nie ma prądu dopóki się nie poruszy wajchą przy kierownicy?A bezpiecznik pada jak tylko zapalą się kontrolki na desce, a silnik nie pracuje.A jeśli to wiązka,to jak wyście ją wyciągnęli, naprawili, a potem ten gumowy wężyk z porwotem do kupy złożyli?
Paul - Czw Maj 27, 2010 08:09

shilus82 napisał/a:
kabel od silnika wycieraczki,a ona nie ma prądu dopóki się nie poruszy wajchą przy kierownicy?
I tutaj się mylisz ;p
Jest tzw. "stałe zasilanie" po to, żeby wycieraczka mogła wrócić na swoje miejsce po wyłączeniu :]
shilus82 napisał/a:
A jeśli to wiązka,to jak wyście ją wyciągnęli, naprawili, a potem ten gumowy wężyk z porwotem do kupy złożyli?
Poszukaj "wiązka tylnej klapy" - chyba nawet ktoś tutorial zrobił :)
shilus82 - Czw Maj 27, 2010 19:42

no i znów pełne zaskoczenie, to niby zwarcie samo się naprawiło, choć nic nie ruszałem, a zazwyczaj zwarcie samo się nie naprawia, prawda??wymienilem w sumie 3 bezpieczniki i wszystko hula jak złoto. Ja już nic nie rozumiem :hmm:
Chris83 - Czw Maj 27, 2010 20:18

Mi paliło ten bezpiecznik, gdy blaszki w silniczku wycieraczek "zjednoczyły się" z pierścieniem za sprawą zbyt dużej ilości smaru w ustrojstwie (poprzedni właściciel przedobrzył). Czy Twój silniczek był już regenerowany?
Co do bezpiecznika też był wsadzony 20A i paliło go co jakiś czas. Teraz jest 15A i jest OK.

Paul - Czw Maj 27, 2010 20:47

shilus82 napisał/a:
to niby zwarcie samo się naprawiło
Się nie naprawiło, tylko się nie ujawnia. ;) ;p
Możliwe, że od wstrząsów podczas jazdy przewody ułożyły się inaczej, ale nie łudź się - to wróci :(

shilus82 - Pią Maj 28, 2010 08:12

Chirs83 Nie wiem czy mój silniczek był regenerowany, ja do niego nie zaglądałem, ale w pon. jadę do mechanika żeby mi ten cały mechanizm wycieraczek przejrzał. Teraz mam wsadzony bezpiek 30A ,ale dziwi mnie że mojej samoróbce nic się nie stało, nawet się nic nie zadymiło czy coś. Dziś się z ojcem na mierniku przelecę i zobaczymy co z tego wyjdzie. Paul tylko że te przewody musiały by mieć w tej wiązce tyle miejsca, że szok. A tam jest ciasno, a jak się klapę zamknie to już w ogóle ani drgnie, bo sztywno :neutral:
Paul - Pią Maj 28, 2010 08:47

shilus82 napisał/a:
tylko że te przewody musiały by mieć w tej wiązce tyle miejsca, że szok.
Widocznie im starczy tego, co jest ;p Sam tak miałem, że czasem działało a czasem nie i po naprawie wiązki jest :ok: do dzisiaj (3 lata) :]
shilus82 - Pią Maj 28, 2010 12:48

dorwałem schematy połączeń szyb i wycieraczek i zauważyłem, że ten bezpiecznik jest bezpośrednio podpięty pod kabel zapłonowy, czy to możliwe żeby on gdzieś zwarcie robił?
Paul - Pią Maj 28, 2010 13:35

shilus82 napisał/a:
czy to możliwe żeby on gdzieś zwarcie robił?
Nie musi "gdzieś" - wystarczy do masy :)
shilus82 - Sob Maj 29, 2010 18:51

problem rozwiązany, okazało się ,że akumulator przyciskał do podstawy kabel od wentulatora,a on też ma zasilanie z kabla zapłonowego. Wyjąłem z ojcem spod akumulatora, zaizolowalismy i już jest spokój, nawet jakos szyby lepiej chodzą, tak sparwniej zjeżdżają i się podnoszą:)