plemaster - Sro Maj 26, 2010 21:07 Temat postu: [rv 200 sdi] olej, klocki i obroty Witam...kilka dni temu kupiłem roverka 220 sdi, muszę w nim wymienić olej i klocki tylko nie za bardzo wiem co wlać (syntetyk czy pół syntetyk? castrol czy mobil 1?). Mam przejechane 190000 km i nie wiem co w nim było wcześniej. Jakie klocki polecacie na przód? Mam też mały problem z obrotami, mianowicie kiedy stoję na luzie wskazóweczka powoli opada po czym jest małe szarpnięcie i wraca do pozycji wyjściowej. Co to może być? tronsek - Sro Maj 26, 2010 21:10 plemaster, Ja polecam olej półsyntetyczny VALVOLINE MaxLife 10W40. Wlewam go od samego początku (ponad 2 lata i 82.000km) i jest 
plemaster - Sro Maj 26, 2010 21:18 A co z tymi obrotami i jakie klocki ? Rafi200 - Sro Maj 26, 2010 21:54 Olej to wlej 10W40.Ja leje Castrol Diesel i nie ma żadnych problemów.Nawet w zimie co były mrozy dochodzące do -20 odpalił.A rok temu miałem BP i przy -12 nie odpalił. Klocki Ferodo Premier,jak dla mnie rewelacja. A co do tych obrotów to też mi właśnie czasami falują ,ale zauważyłem ze tylko jak jest nagrzany i nie mam pojęcia co jest grane.Chętnie też bym się dowiedział...:) azer - Sro Maj 26, 2010 22:21 plemaster, a opada z jakich do jakich obrotów? bo tutaj był podobny temat poruszany, tyle że opis był że podczas podniesienia obrotów do około 1000ca na luzie są takie objawy. Wyszło że tak działa samoregulator obrotów, więc może w Twoim przypadku jałowe są za wysokie i komputer próbuje je zwalczyć 
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=55737 [ Dodano: Sro Maj 26, 2010 22:21 ] Rafi200, olej chyba ma mało do rzeczy w przypadku odpalania zimą. Raczej tym razem trafiałeś na lepsze paliwko:) Rafi200 - Sro Maj 26, 2010 22:30 Z tego co wiem,to im temp niższa tym olej gęstszy i ciężej mu obrócić... A paliwo swoją drogą.W tamtym roku jeździłem na Orlenie i dolewałem uszlachetniacza i zamarzło a w tym roku na BP nie dolewałem uszlachetniacza i przy sporo niższych temp odpalił... plemaster - Sro Maj 26, 2010 23:13 chyba tego castrola wleje...wcześniej miałem go w felicii i było ok. A co do tych obrotów to jak nie naciskam gazu to są właśnie koło 1 tys i kiedy wskazówka zaczyna opadać do pierwszej kreski poniżej "1" następuje właśnie to szarpnięcie i obroty wzrastają. azer - Sro Maj 26, 2010 23:19 no to za wysokie masz jałowe, powinny być 850 +-50, oczywiście na rozgrzanym silniku, bo przy starcie może być i 1100 plemaster - Sro Maj 26, 2010 23:23 a jak to wyrównać ? azer - Sro Maj 26, 2010 23:29 niestety nie wiem, spróbuj poszukać na forum możesz tez wybłyskać błedy, może coś wyskoczy to będize łatwiej opis: http://www.roverki.pl/article.php?sid=420 plemaster - Pią Maj 28, 2010 08:53 Olej już wymieniony na castrola (za 80 zł razem z wymianą mi się udało;) ). A co do obrotów to wybłyskałem błędy ale nic nie wyszło, w kółko tylko "12". Poszukałem trochę na forum i znalazłem, że przyczyną może być uszkodzona wiązka przewodów przy pompie wtryskowej. Tylko osobie która tam zgłaszała problem wyskakiwały błędy a u mnie nic....myślcie, że u mnie może być to samo ? [ Dodano: Pią Maj 28, 2010 08:53 ] Dzisiaj skoczę do tego słynnego Gawina i jakoś postaram się umówić.....chyba on pomoże 
Paul - Pią Maj 28, 2010 09:00
Może dawka paliwa za duża albo kąt wtrysku nie taki  Tak sobie 'gdybam' 
plemaster - Pią Maj 28, 2010 11:43 Właśnie wróciłem od Gawina i dowiedziałem się tylko, że "wszyscy rowerzyści są na zjeździe" więc nie za dużo załatwiłem. Pan który ze mną rozmawiał powiedział, że za bardzo się na tym nie zna ale może to być regulator wolnych obrotów.
|
