Zobacz temat - [R 200, All] Klimatyzacja homemade :D
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Tuning mechaniczny - [R 200, All] Klimatyzacja homemade :D

Wydryszek - Czw Cze 10, 2010 12:01
Temat postu: [R 200, All] Klimatyzacja homemade :D
Zastanawiam się nad zrobieniem sobie "klimatyzacji" a dokładniej schładzania powietrza wydmuchiwanego przez nawiewy.

Dzisiaj wpadłem na pomysł wykorzystania prostej konstrukcji.
Pod maską umieścić albo dedykowaną chłodnicę wodną do chłodzenia komputera, albo z miedzianej giętkiej rurki 6mm zrobić drabinkę która byłaby chłodzona albo gdzieś od razu za zderzakiem albo mniejsza, chłodzona wentylatorami 120mm czerpiącymi powietrze z dolotu gdzieś spod zderzaka.
Potem poprowadzić to albo miedzią albo rurką PCV do samochodu i za schowkiem jest główna rozdzielnia powietrza :D , tam w tunelu dmuchawy dać drugą "drabinkę" miedzianą, która schładzałaby (lub nie) chociaż odrobinę powietrze.

Nie wiem tylko jak z swobodą dostępu i montażu w środku bo jak wymieniałem rezystory dmuchawy to nie ma tam za bardzo opcji poza wycinaniem otworu w tunelu nawiewu, montażu "drabinki i uszczelnienia tego.
Ciekaw jestem też na ile wydajność chłodzenia da radę sile podmuchu gorącego powietrza.

Czy to jest warte zachodu??

Przygrzewa słoneczko więc głupie pomysły przychodzą do głowy :P

Koszt łącznie to jakieś 50zł a ile satysfakcji gdyby zdało egzamin bo na klimę za 100-1500zł nie mam kasy i raczej bezsensowne dokładać do samochodu o takiej wartości.

spider666 - Czw Cze 10, 2010 12:16

Wydryszek napisał/a:
bo na klimę za 100-1500zł nie mam kasy

chyba raczej 1500 wzwyż.

Jeśli chodzi o pomysłowość to co miało by być w tych rurkach puszczone, bo jeśli woda to chyba nic nie da. Po za tym te rurki nagrzeją się od silnika jeszcze bardziej zanim dotrze cokolwiek nimi chyba że jakiś kompersor-pompe wstawisz.

A może lepiej zaadaptować lodówkę do tego- agergat i chłodnicę :wink:

sTERYD - Czw Cze 10, 2010 12:20

chyba najprędzej parę ogniw peltiera +miedziana drabinka za filtrem kabinowym (albo zamiast)
ADI-mistrzu - Czw Cze 10, 2010 13:00

Tak jak pisze sTERYD, moduł peltiera to chyba najrozsądniejsze rozwiązanie, tylko i w tym przypadku trzeba by było pewnie zastosować obieg jakiejś cieczy z modułu który jest na zewnątrz do drabinki zrobionej z miedzianej rurki. Czyli do tego jakaś pompa by się przydała (może jakaś tara paliwa ? )

Tylko pytanie ile tych modułów trzeba by było zastosować aby uzyskać racjonalną wydajność tego. Kolejny problem, to taki że te moduły pobierają sporą moc, często dziesiątki A :???:

darek_wp - Czw Cze 10, 2010 13:24

sTERYD napisał/a:
chyba najprędzej parę ogniw peltiera +miedziana drabinka za filtrem kabinowym (albo zamiast)

ADI-mistrzu napisał/a:
Tylko pytanie ile tych modułów trzeba by było zastosować aby uzyskać racjonalną wydajność tego

I po analizie kosztów wyjdzie, że bardziej opłacalne jest założenie klimy :mrgreen:

marcin316 - Czw Cze 10, 2010 13:33

Takie ogniwa trzeba by było montować z dala od źródeł ciepła oraz z dala od "punktu odbioru zimna" ;) gdyż same w sobie generują sporo ciepła.

Nie umiem policzyć wydajności takiego układu ale konstrukcyjnie powinno wyglądać to tak:

- ogniwa Peltiera montujemy w miejscu o możliwie niskiej temperaturze

- na gorącej stronie montujemy wydajne chłodzenie powietrzne

- na zimnej jakiś wymiennik ciepła, który łączymy z kolejnym wymiennikiem umieszczonym w kanale powietrznym.

Myślę że układ chłodzący z jakiegoś wzmacniacza wykorzystujący rurę cieplną (heat pipe) mógłby się tu nadać.

ADI-mistrzu - Czw Cze 10, 2010 18:19

Dobra, już wiem, około 100W potrzeba na jako takie chłodzenie procesora (nie samym modułem) więc do samochodu to tak... z 400W ? przy zasilaniu 14V to jakieś 30A poboru mocy... trzeba by było alternator zmieniać :grin:
darek_wp - Czw Cze 10, 2010 20:33

To mamy już koszt co najmniej 4 modułów + problemy z ich zasileniem (być może konieczność wymiany alternatora), spory problem z montażem modułów i odprowadzeniem z nich ciepła oraz nierozwiązany patent na odbieranie ciepła z wnętrza pojazdu.
Stanowczo taniej i prościej jest kupić i zamontować fabryczną klimę :lol:

Do tego dojdzie jeszcze układ sterowania i zabezpieczenia aby nie włączyć przy wyłączonym silniku (szybko rozładuje aku).

Brt - Czw Cze 10, 2010 21:15

darek_wp napisał/a:
Stanowczo taniej i prościej jest kupić i zamontować fabryczną klimę :lol:

nie da sie ukryć :bezradny: ;)

sTERYD - Czw Cze 10, 2010 21:18

prościej nie koniecznie, taniej- na pewno nie, wszystko trzeba tylko przemyśleć.
po pierwsze trzeba się pogodzić z faktem, ze to nie będzie tak samo wydajne jak fabryczna klima.
po drugie alternator od wersji z klimą (85A) daje trochę zapasu, a kosztuje ok 250 złych.
nawet jeśli 4 ogniwa, to poskładałbym parami ciepła strona do zimnej o dopiero na drugie ogniwo chłodzenie, na przykład z nadkola, co da się w prostu sposób upakować w pobliżu dmuchawy.

zabezpieczenie przed włączeniem na wyłączonym silniku to też nie jest problem, wystarczy zabezpieczyć przed włączeniem przy napięciu poniżej 13V wszystkie moduły świateł dziennych tak mają ;)

KRYS - Czw Cze 10, 2010 21:56

lodówka turstyczna elektryczna :mrgreen:
Wydryszek - Pią Cze 11, 2010 07:55

Tak czytam i czytam ale nie mam czasu odpisać.

Muszę zaraz poczytać, jaką temperaturę jest w stanie dać jedno ogniwo peltiera.
Zastanawiałem się kiedyś czy do kompa dać peltiera, czy chłodzenie wodne....padło na wodę.

KRYS, o tym też myślałem tylko nie wiem na jakiej zasadzie ona chłodzi. Gdyby ktoś wiedział i podzielił się informacją, to mam dojście do lodóweczek w dobrej cenie i zainteresowałbym się :P

sTERYD - Pią Cze 11, 2010 08:11

Wydryszek napisał/a:
Muszę zaraz poczytać, jaką temperaturę jest w stanie dać jedno ogniwo peltiera.
zależy od tego jak będzie chłodzona strona gorąca ;)
Wydryszek napisał/a:
nie wiem na jakiej zasadzie ona chłodzi.

często są tam właśnie wykorzystywane ogniwa peltiera i mały wiatraczek do chłodzenia strony gorącej, a drugi do rozprowadzania chłodnego powietrza w środku

ADI-mistrzu - Pią Cze 11, 2010 08:42

daruj sobie lodówkę, trzeba mieć ją włączoną parę godzin aby spadło o kilka stopni temperatura w niej :wink:
AndrewS - Nie Cze 13, 2010 22:29

eee tam Panowie, gdyby to bylo takie proste, to juz dawno by bylo stosowane masowo przez koncerny samochodowe

hmm moc klimy, podaje sie raczej w kW, a nie podajecie jakies marne kilkadziesiat wat

Peltier to sobie moze chlodzic procka pracujacego w domu w cieniu, a nie samochod rozgrzany na sloncu do 40 stopni

Bocian_s - Pon Cze 14, 2010 08:46

Skoro przy home made-ach i komputerach jesteśmy to jak działa chłodzenie wodne w kompie (bo nie wiem).

Tak mnie naszło ostatnio że może by tak zapodać drugą dużą chłodnicę przed oryginalną potem mała pompka wodna elektryczna np jakaś wydajna akwariowa a za nią fabryczna nagrzewnica zasilana tylko tą dużą chłodnicą na lato a na zimę poprzez zawory dodatkowe zapinałoby się ją na grzanie...

W sumie sprawa groszowa bo najwięskszy problem to chłodnica i zawory. Reszta to pikuś i jakaś mała rzeźba...

sTERYD - Pon Cze 14, 2010 09:44

chłodzenie wodne działa tak jak zwykłe chłodzenie w samochodzie.
Masz radiator na procku, wypełniony wodą, która krąży między tym radiatorem i chłodnicą na zewnątrz kompa. Dodatkowo można podłączyć kilka innych radiatorków (grafika, pamięci, bios) i czasem też na chłodnicę daj e się jakiś wiatrak, żeby robił trochę wiatru. Tylko tam nie występuje silnik ;)

borsi - Pon Cze 14, 2010 09:54

Bocian_s, naoglądałaś się GAdżeta w Tvn-ie ! :)
Perez - Pon Cze 14, 2010 10:50

Mi gosc w zakladzie montujacym klimy krzyknal za przelozenie kompletnej instalacji z jednego auta do drugiego 200zl plus 200zl za nabicie.
sobrus - Pon Cze 14, 2010 11:14

Peltier traci swoją wydajność wraz ze wzrostem obciążenia i temperatury, dlatego odpada.
Między innymi dlatego nie przyjął sie w chłodzeniu komputerów.

Bocian_s - Pon Cze 14, 2010 11:20

borsi napisał/a:
Bocian_s, naoglądałaś się GAdżeta w Tvn-ie ! :)
Nie oglądam. Widać nie tylko koledze słońce zaszkodziło :bezradny: ...