Zobacz temat - [R400 SDI 1998] jak zresetować komputer?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R400 SDI 1998] jak zresetować komputer?

damiansz - Sro Cze 16, 2010 00:01
Temat postu: [R400 SDI 1998] jak zresetować komputer?
pytanie mam, szukałem na forum ale nie udało się znalźć odpowiedzi - jak zresetować kompa w 400-setce diesel? (moja wersja SDI - zamieszczam zdjęcie rozpiski bezpieczników pod maską).
sTERYD - Sro Cze 16, 2010 00:07

nie ma czegoś takiego jak "zresetować komputer" jak chcesz wykasować nieaktywne błędy, to musisz włączyć zapłon ok 50 razy
damiansz - Sro Cze 16, 2010 00:09

hmm.. to reset kompa występuje tylko w benzyniakach? jak to jest.. bo teraz zgłupiałem..
sTERYD - Sro Cze 16, 2010 00:20

w benzyniakach (przynajmniej w Roverkach) też nie ma czegoś takiego jak reset kompa. można jedynie zresetować nastawy silnika krokowego, czyli zaworu sterującego wolnymi obrotami ze względu na różne parametry... w Dieslu to takie nie występuje, bo za wszystko odpowiada sterownik pompy. ale jego się nie resetuje ;)
Remigiusz - Sro Cze 16, 2010 00:27

damiansz, A co ty chcesz tym osiągnąć :?:
damiansz - Sro Cze 16, 2010 00:32

no to się trochę douczyłem.. czytałem wcześniej o resecie kompa w modelu 600, ale to była benzyna i silnik chyba hondy. a w roverowskich silnikach benzynowych faktycznie, tak jak napisałeś "jedynie nastawy silnika krokowego"

a co do kasowania błędów - to ok 50 razy włączyć zapłon, czyli do zaświecenia się kontrolek i ile tak trzymać na tych kontrolkach? 1-2 sekundy czy może jakoś znacząco więcej?

[ Dodano: Sro Cze 16, 2010 00:32 ]
a i jeszcze - czy w roverkach występuje coś takiego jak "tryb awaryjny"?

Remigiusz - Sro Cze 16, 2010 00:34

Cytat:
a i jeszcze - czy w roverkach występuje coś takiego jak "tryb awaryjny"?


Występuje w tedy autko jedzie mułowato i sie check świeci

sTERYD - Sro Cze 16, 2010 00:36

nie ma znaczenia ile trzymasz, po odpowiedniej ilości włączeniach zapłonu błędy (jeśli w międzyczasie nie wystąpią) zostaną skasowane z pamięci

a tryb awaryjny to taka opcja, ze jak komputer dostaje bzdurne sygnały (lub brak) z jakiegoś ważnego czujnika, to podstawia sobie zamiast tego domyślną wartość i olewa część innych powiązanych wskazań. I coś takiego owszem w Roverach występuje :cool:

damiansz - Sro Cze 16, 2010 00:40

ok, to się troszkę douczyłem.
Remi55, myślałem że walnięcie rury od IC, a późniejszy muł samochodu (objawy "braku turbiny" o których ostatnio coraz częściej) mają związek z elektroniką, np. z komputerem. Może się pojawił jakiś błąd w komputerze, albo jego świadome działanie związane z brakiem ciśnienia w IC? to takie moje przymyslenia na ten temat.. wykasuję błędy i zobaczę czy jest jakaś poprawa..

Remigiusz - Sro Cze 16, 2010 01:03

damiansz, Ale możesz sobie błędy wybłyskać :wink: jak masz SDI. Chyba ze już to robiłeś :wink:

http://www.roverki.pl/ind...i-l-turbodiesel

damiansz - Sro Cze 16, 2010 01:07

a no własnie.. zapomniałem o tym ;-) mam nadzieję że wygospodaruję jutro chwilę na to...
Brt - Sro Cze 16, 2010 09:41

kasowanie błędów nie pomoże w ożywieniu dynamiki auta ... jak z autem będzie wszystko ok, to zacznie prawidłowo jechać bez kasowania błedów .... sprawdx co Ci wyd=jdzie z tego wybłyskiwania i napisz, to może coś się wymyśli. Pozatym standardowo sprawdzenie szczelności dolotu + odpięcie przepływomierza ... to podstawowe rzeczy do wykonania w przypadku "mułowatości"
TrAViShOn - Sro Cze 16, 2010 09:49

Kasowanie błędów - zapłon 55 razy, działa na bank ostatnio robiłem. 50 razy nie zadziałał :neutral:
jackelvis - Sro Cze 16, 2010 10:36

Zamiast kręcić stacyjką można po prostu odłączyć akumulator na 10 minut i efekt ten sam.
TrAViShOn - Sro Cze 16, 2010 15:41

U mnie nie dało rady w ten sposób :neutral: