slax - Czw Cze 24, 2010 09:38 Temat postu: Roverek 216 Cabrio na oku. Witam! Moja kochana, żonka wypatrzyła sobie na alldrogo pewne autko, dokładnie Roverka 216 Cabrio http://www.moto.allegro.p...niska_cene.html Pisałem do sprzedającego, za autko woła 2500zł, cena wydaję się być atrakcyjna, autko na fotkach na moje oko wygląda dobrze. Czy warto, autko stoi dosyc blisko mnie, ale sprzedajacy bedzie w kraju dopiero na poczatku lipca. z góry dziękuje i pozdrawiam tronsek - Czw Cze 24, 2010 09:53 Cena jest bardzo niska. Skoro jest blisko Ciebie, to warto go oblukać. Tylko bardzo dokładnie bo całkiem możliwe że bedzie potrzebował znacznej inwestycji. flapjck1 - Czw Cze 24, 2010 10:04 skorupa wnetrze wydaja sie byc ok zwroc uwage na silnik skrzynie i zawieszenie, bo cena jest bardzo niska i cos sie moze za tym kryc 
konrad2104 - Czw Cze 24, 2010 10:19 Ten samochód ma TRAGICZNY DACH!! Lojalnie uprzedzam, wygląda jak by go szył tapicer meblowy... slax - Czw Cze 24, 2010 10:42
no faktycznie piekny nie jest, ale mam znajomego tapicera to myślę było by ok, a reszta? konrad wiesz coś wiecej o tym aucie? skąd masz te fotki [ Dodano: Czw Cze 24, 2010 11:42 ] a jeszcze jedno czy ten model ma elektrycznie składany dach? Dydo - Czw Cze 24, 2010 11:09
Przecież sprzedający napisał: 'dach uszyty z nowej skóry ale tapicer sie nie popisal takze jest do ponownego uszycia,albo wg.uznania mozna jezdzic,poprostu nie wyglada jak orginalny. więc w czym problem ? Nie czepiam się, żeby nie było, tylko Twoje lojalne uprzedzenie trochę nie na miejscu, skoro sprzedający informuje o tym, że dach rzeczywiście do poprawki, bo tapicer się nie popisał
Auto prezentuje się nawet ładnie. Po zakupie można go trochę bardziej na glebę położyć, dokupić jakieś ładniejsze felgi i cabrio będzie jak ta lala
slax - Czw Cze 24, 2010 12:03 no ja tez tak myslę, mnie sie to autko bardzo podoba, tylko maske od kanciaka po lifcie bym wstawił tronsek - Czw Cze 24, 2010 12:10
To już lepiej od Coupe, z tym fajnym garbem. slax - Czw Cze 24, 2010 12:14 myślę ze ze spasowanie nie będzie problemu, bo nawet błotniki są od R po lifcie mają, dłuższe kierunkowskazy, wiec myślę ze maska będzie pasowała [ Dodano: Czw Cze 24, 2010 13:14 ]
a no nie głupi pomysł nic, pojade go zobaczyć, ten dach jest do poprawienia, ale z tym bym sobie dał rade. pozdro i dzieki wszystkim za pomoc konrad2104 - Czw Cze 24, 2010 16:53
Po zakupie trzeba uszyć dach, a nie zaczynać od gleby i od felg.. Auto poza dachem się prezentuje ładnie, ale czy nie uważasz ze dach jest jedną z ważniejszych spraw w cabrio ?
Mój kolega miał sie zamienić za to auto na quada ale nic z tego w końcu nie wyszło bo sprzedawca się w końcu nie odezwał, pamietam ze poprzednia cena tego samochodu to 3800zł I jeśli chcesz robić poprawki dachu to naprawdę osoba do której to oddasz musi wiedzieć co robi, i z własnego doświadczenia wiem ze szycie dachu na cabrio to droga impreza bo jest to około 1800zł... Plusem jest to że aktualna cena 2500zł jest wyjątkowo niska. Markzo - Czw Cze 24, 2010 17:54 nie wiem, czy on jest aż tak brudmy ale lakier wygląda na mocno sfatygowany...do tego ta kierownica jest chyba od rovera coupe turbo?? Gonia - Czw Cze 24, 2010 18:38 Wygląda na dziwnego składaka wersji przed i poliftowej. Z wersji przedliftowej jest zderzak przedni, który czasem występował również w wersjach poliftowych, bardzo ubogich (ale nigdy Cabrio z długimi kierunkami). Zderzak generalnie jest brzydki i dużo zabiera temu autu. Przedliftowa jest jeszcze maska. Poliftowy jest natomiast cały tył, wnętrze. Nie wiem jak jest z kierownicą. Na pewno nie jest z wersji przeliftowej. W przypadku dachu. Zrobienie go u fachowca to koszt od 1500 do 2500 tyś. zł. pajda - Czw Cze 24, 2010 18:52 tutaj masz specjalistów od szycia http://www.allegro.pl/ite...ele_poznan.html http://www.allegro.pl/ite...4_216_nowy.html Nowy dach- ok 1500zł f1x - Czw Cze 24, 2010 18:55 Lakier może wyglądać na sfatygowany, bo widać, że sprzedający nie specjalnie picował auto do zdjęć. Myślę, że dobre mycie we własnym zakresie + mleczko da radę. Kierownicę mam taką samą u siebie i jest oryginalna. Jest z poduszką powietrzną. Na plus na pewno jest to, że autko ma jasne wnętrze. Uwielbiam ten kolor w środku auta, ale niestety mam czarny  . Do BRG pasuje.
Minusem jest maska i zderzak - dobrze by było wymienić tą po face liftingu. Co do dachu - sprawa faktycznie najważniejsza. Do tego dochodzi stan uszczelek - o nowe ciężko. Na to powinieneś zwrócić mocno uwagę. Ja za szycie swojego zapłaciłem 2500zł - firma oferuje się teraz na allegro za 1900zł. Z usługi jestem bardzo zadowolony. Jeśli auto ma silnik 130KM i do tego zdrowy, to prawie będzie latać . Moim zdaniem, jeśli przygotujesz się na uszycie nowego dachu, dobrze sprawdzisz mechanikę, rdze i kupisz nowe felgi, to warto (opcjonalnie wymienisz zderzak i maskę  ).
Edit:
Mój Roverek na głównym zdjęciu (z przed dwóch lat) xD. To właśnie w tej firmie szyłem dach. Pływak - Czw Cze 24, 2010 19:27 Powiem tak jak auto jeżdzi i nie rozpada się stojąc to myślę, ze warto za te pieniądze pod warunkiem, ze nie masz do wydania na całość 3tys, a 7tys być może nawet więcej. Na dzień dobry będzie rozrząd i płyny oraz tuleje zawieszenia, a być może amortyzatory bo jeśli poprzedni właściciel tylko lał paliwo i jeździł to raczej będą w kiepskim stanie. Do tego mogą dojść tarcze klocki i inne rzeczy które warto by było dla własnego bezpieczeństwa wymienić. Jak chcesz aby auto wyglądało to już wspomniany dach, zderzak, grill + maska. Przed zakupem sprawdź też progi w tylnej ich części bo bardzo je lubi rdza. Co do lakieru jeśli nie jest w stanie agonalnym gdzie są głębokie rysy albo schodzi clar to profesjonalna polerka powinna wystarczyć później tylko odpowiedni wosk i pucować raz na jakiś czas.... slax - Czw Cze 24, 2010 20:11
A tu http://moto.gratka.pl/tre...1508b7ae06c83,1 jest cabrio z poliftingową maską i kierunkami zprzed liftu, to jesli istniała taka konfiguracja, to równie prawdopodobne jest ze Roverek zogłoszenia kóre podałem mógł miec maske z przed a błotniki polifcie. Tak na logike, zresztą gdzies juz widziałem cabrio z maska przed a błotnikami po lifcie [ Dodano: Czw Cze 24, 2010 21:11 ] http://roverki.pl/index.p...9-200-1989-1996 prosze,ostatni czerwony taki jak ten z ogłoszenia, tylko nie cabrio. Czyli moze jednaknie składak borsi - Pią Cze 25, 2010 16:07 Blenda pomalowana na biało raczej....no chyba że takie wychodziły. Brak znaczków z tyłu ? [ Dodano: Pią Cze 25, 2010 17:07 ] http://allegro.pl/item109...216_cabrio.html Tomi - Pią Cze 25, 2010 16:44
"Fachofcy". Pierwszy dach jest z PCV i jest niedociągnięty. Widoczne jest to szczególnie w okilicach szyby drzwi. W Cabrio nie ma prawa dach się tak podwijać, aby widoczne były uszczelki. Drugi jest trochę lepszy. Materiał typu sonnenland, lecz widać, że coś nie bardzo im wychodzi, skoro muszą się ratować śrubkami aby dach się układał (mowa o śrubkach widoczny na końcu tylnej-bocznej szyby). [ Dodano: Pią Cze 25, 2010 17:30 ] Wróć!! Widzę, że ta druga firma, to jest Lublin, czy dokładnie ta sama, w której ja szyłem swój dach, podsufitkę i tylną szybę. Widocznie już się nauczyli, bo ja mam jak w oryginale... bez śrubek w rogach
[ Dodano: Pią Cze 25, 2010 17:36 ]
Zwróć proszę uwagę na to, że w.w. zderzak w autach z długimi kierunkami, występuje w wersjach z szarymi listwami i dołem w kolorze szarym. W odmianach z długim kierunkiem były to najuboższe wersje. W Cabrio nie widziałem wersji z szarym dołem. [ Dodano: Pią Cze 25, 2010 17:44 ]
Maska wersji przedliftowej i poliftowej różni się jedynie kilkoma otworami na przykręcenie grilla, które zresztą możesz wykonać samodzielnie. Jesli do tego ktoś poszedł "grubiej" i wymienił również zamek tej przedniej klapy, nie jesteś w stanie rozróżnić, czy to fabryka, czy samoróbka. Jeśli zamek nie jest wymieniony, trzeba sięgać bardzo głęboko aby zwolnić zabezpieczenie. Tak więc rasumując. Konstrukcja samochodu jest taka sama. Wymienność wszystkich elementów jest 100% i możesz zrobić sobie wersję jaką chcesz (włącznie z Coupe, również boczne listwy). I zależnie od tego co było uszkodzone (bo nie łudźmy, ale większość własnie tach samochodów do Polski przyjechała) i co kupili naprawiacze, to takie wersje są
P.S. Ja mojego kupiłem w Papenburgu od właściciela i przyjechałem nim do domu 1400 km. slax - Pią Cze 25, 2010 21:38 Tomi wielkie dzieki, za trafne uwagi. Za tydzień pojade zobaczyć autko. Dzięki wszystkim i pozdrawiam |
