Forum Klubu ROVERki.pl Rover serii 600, Honda Accord - [R620] Problem z przełącznikiem nawiewu zimek-1985 - Czw Cze 24, 2010 18:06 Temat postu: [R620] Problem z przełącznikiem nawiewu Witam. Jak w temacie. Mam mały problem. Otóż. Czasami się zacina. Jak chce żeby powietrze leciało tylko na ciało to przełącznik blokuje sie i leci tylko na nogi. Jak przestawię tylko na szybę to w ogóle gdzieś ucieka ale czasami jest dobrze. Dziś miałem taką sytuację że jak z szyb chciałem przestawić na same ciało to w połowie lekko się przyciął i przy użyciu trochę większej siły udało mi się przestawić i powietrze ładnie leciało. Nie mam pojęcia w czym może być problem. Możecie coś doradzić? bastek - Czw Cze 24, 2010 18:52 Mam to samo, czasami chodzi dobrze a czasami się lekko tnie, na pewno coś przy dmuchawie się przycina zimek-1985 - Czw Cze 24, 2010 18:56 jak będzie troch ciepło to mam zamiar rozebrać to i zobaczyć co tam się dzieje. może jakiś drucik spadł. thef - Czw Cze 24, 2010 19:20 Myślę, że pancerz nie siedzi sztywno w mocowaniu i on powoduje zacinanie się linki (przesuwa się razem z nią i blokuje się o mocowanie). Trzeba rozebrać konsolę środkową, wyjąć panel sterujący i wtedy wszystko będzie wiadomo. mechow - Czw Cze 24, 2010 21:32 warto tez sprawdzic przy nogach tam sa wlasnie rozdzielacze od nawiewow mi sie tam przycinalo az zerwalem w koncu ciegienko w panelu i teraz nie przelacza mi wogole kierunku nawiewu wiec ustawilem reczne zimek-1985 - Sob Cze 26, 2010 09:20 Może mi ktoś powiedzieć jak w R600 rozebrać konsolę środkową? Bo mam mały problem kasjopea - Sob Cze 26, 2010 09:41 zimek-1985, ściągnąłeś sobie RAVE? Tam będziesz miał rysunki i pozaznaczane wszystko, gdzie jakie śrubki itd. zuber84cool - Sob Cze 26, 2010 09:46 zimek-1985, pobierz sobie manual Hondy Accord CC7 będziesz mieć wszystko jak na dłoni http://www.hondaaccord-st...n=category&id=3 [ Dodano: Sob Cze 26, 2010 10:46 ] kasjopea napisał/a: będziesz miała kasjopea - Sob Cze 26, 2010 09:52 zuber84cool napisał/a: kasjopea napisał/a: będziesz miała Oj tam, oj tam, kawy jeszcze nie dopiłam zuber84cool - Sob Cze 26, 2010 09:56 kasjopea napisał/a: Oj tam, oj tam, kawy jeszcze nie dopiłam tylko uważaj nic tak nie pobudza jak wylana kawa na klawiaturę kasjopea - Sob Cze 26, 2010 10:05 Już Ty się o moje pobudzenie nie martw . Trzeba było delikatnie na pw zwrócić uwagę, że się pierdyknęłam i nie byłoby całej gadki . Koniec offtopa. zuber84cool - Sob Cze 26, 2010 10:09 kasjopea napisał/a: Już Ty się o moje pobudzenie nie martw . No ok,ok .Definitywny koniec OT. Perez - Sob Cze 26, 2010 13:36 Ja jak mi sie przytnie czasami i nie chce isc dalej to wracam do pozycji szyba i obracam jeszcze raz i wtedy zawsze dziala. Rozbierac poprostu mi sie tego wszystkiego nie chce, bo wiem, ze nie tak latwo sie to zaklada. zimek-1985 - Nie Cze 27, 2010 08:12 Perez, u mnie też tak było Ale po 3 wyczerpujących godzinach pracy wszystko działa jak należy. Trochę było rozkręcania ale jakoś dałem rade