Zobacz temat - [R620] Przerywa i gaśnie po raz drugi pomocy !!
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 600, Honda Accord - [R620] Przerywa i gaśnie po raz drugi pomocy !!

mechow - Czw Cze 24, 2010 22:41
Temat postu: [R620] Przerywa i gaśnie po raz drugi pomocy !!
witam

problem jak w temacie autko znow zaczelo przerywac szarac i co najgorsze gasnac :(
sprawdzilem i poczyscilem dokladnie styki w zlaczacz od pompy wtryskowej wymienilem filtry paliwa i powietrza jutro olej i filtr sprawdzilem korek od baku odpowietrzylem uklad paliwowy i dalej to samo :( . aha i jeszcze jedno pytanie czy jak odepne przeplywke to powinna byc slyszalna roznica w pracy silnika czy nie

Mazak - Pią Cze 25, 2010 00:34

mechow napisał/a:
poczyscilem dokladnie styki w zlaczacz od pompy wtryskowej

a przewody też sprawdzałeś??często przecierają się na wysokości górnej rury od intercoolera zdejmij peszlę i zajrzyj

mechow - Pią Cze 25, 2010 23:48

tak dzis to sprawdzalem wybebeszylem cala wiazke sprawdzilem tez mase od aku juz nie mam pomyslu co jeszcze sprawdzic moze kat wyprzedzenia wtrysku ??

a moze ktos zna jakiegos magika co ma komputer i program do 620 sdi we wroclawiu, lesznie lub okolicach ?

maciej1 - Sob Cze 26, 2010 05:58

Witam
Mam podobną przypadłośc przy swoim autku HA 2.0 TDI, to bardzo podone silniki żeby nie napisac takie same. Zrobiłem podone czynności, z tym że u mnie nie gaśnie ale reaguje na dotyk przewodów tych, które idą po osłonie paska rozrządu. Optycznie jest oki ale co kilka dni muszę tam "majchrowac" to wtedy szarpanie ustaje a silnik zaczyna równo pracowac

Pozdrawiam

mechow - Sob Cze 26, 2010 13:14

mam jeszcze jeden pomysl ktory wczoraj wieczorem przyszedl mi do glowy a mianowicie odkrecic te cztery sroby co sa z gory na papie i tam zobaczyc moze tam cos sie dzieje tam chyba jest elektro zawor jak sie nie myle i moze on jest tego przyczyna co o tym sadzicie ??
pablom1978 - Sob Cze 26, 2010 17:32

Pod tym dekielkiem jest czujnik temperatury paliwa, nie wydaje mi się żeby to on "robił" takie rzeczy. Najwyżej może być przyczyną falowania obrotów, u mnie gdy podpiąłem pod komputer wskazywał temp. -70 st. C, wymieniłem go bo myślałem, że przestaną mi falować obroty- niestety nie przestały. Jak przewody są ok to sprawdź kabelek idący od pierwszego wtrysku i łączący się z wiązką przwodów- odepnij go sprawdź zamocowanie w kostce, sprawdź czy nie jest gdzieś przetarty. Możesz jeszcze założyć przezroczysty przewód doprowadzający paliwo do pompy i sprawdzić czy nie ma pęcherzy powietrza. Po odpięciu przepływomierza praca silnika się nie zmienia.
Mazak - Sob Cze 26, 2010 23:31

maciej1 zerknij tu powinno pomóc http://forum.roverki.eu/v...ghlight=#369906
mechow spróbuj wybłyskać błędy może to coś da gdzie szukać

mechow - Nie Cze 27, 2010 14:03

ok sprawdze to jeszcze raz i wyblyskam bledy moze to cos da bo naprawde juz nie mam pomyslu :(
maciej1 - Nie Cze 27, 2010 18:36

Dziękuje wszystkim za porady

Pozdrawiam

mechow - Nie Cze 27, 2010 22:30

sprawdzilem dzis przewody miernikiem i kilka z nich jest uszkodzone tylko ze nie widac gdzie wiec jutro bede robil nowa wiazke i mam nadzieje ze to pomoze zastanawiam sie jeszcze czy by jej inaczej nie poprowadzic zeby jej tak nie szarpalo podczas pracy silnika co o tym sadzicie??
Mazak - Nie Cze 27, 2010 22:48

był już gdzieś poruszany plan jest ciekawy ale podobno te przewody są jakieś niby wytyrzymale na wachania temperatury czy coś w tym rodzaju ponoć zwykłe kable szybko sparcieją tak mi coś świta... :/
maciej1 - Pon Cze 28, 2010 13:12

mechow w jaki sposób i jakim miernikiem namierzyłeś te wadliwe przewody?[/b]
mechow - Pon Cze 28, 2010 17:45

miernik uniwersalny na zakresie omomierza lub test przewodnosci w przypadku poprawnego polaczenia wskazuje zero lub bliski zeru opór aby to sprawdzic nalezy odpiac przewody z jednej i drugiej strony a nastepnie przylorzyc koncowki miernika do przewodu najlepiej miec na koncach tz krokodylki bo wtedy mozna ruszac przewodem i patrzec co sie dzieje czy nigdzie nie jest uszkodzony.
maciej1 - Pon Cze 28, 2010 20:20

Ok, dzięki bardzo
mechow - Pon Cze 28, 2010 23:50

nie ma za co :)
wiazka dzis zostala wymieniona na nowa wlasnej produkcji :) jesli kogos to interesuje to zakupilem przewody w hurtowni alfa elektro we wro odporne na temperature oleje itp co prawda troszke drozsze niz zwykle ale cos za cos. sprzeedawane sa w tasmach 4 do 40 przewodow. przed lutowanie zalorzylem na nie czarny peszel uv i na jego koncach tz kondom od neonow po czym jego konce zasylikonowalem sylikonem wysokotemperaturowym nastepnie polutowalem i zabezpieczylem przewody koszulkami termo przy kostkach laczeniowych po wszytkim odlaczylem aku zeby sie komp zresetowal no i efekty sa bynajmiej teraz i oby do konca autko smiga jak trzeba. :) jutro test na dluzszy dystans zobaczymy co i jak jesli bedzie ok to dam znac :)

Mazak - Wto Cze 29, 2010 00:39

z ciekawości a wiązkę puściłeś tak jak byla czy coś wymyśliłes??
marcin002 - Wto Cze 29, 2010 12:45

Mechow ja mam ten sam problem. Niecały rok temu zregenerowali mi pompę wtryskową... problem ustąpił, ale pojawił się znów około 2 tyg. temu. Ponownie do serwisu i te same czynności. tym razem dodatkowo stwierdzili, że jeszcze przepływomierz do wymiany.. :cry: dzisiaj ma dojść przesyłka i założę. Narazie wszystko chodzi cacy :mrgreen: . Tylko ciekawe do kiedy...
mechow - Wto Cze 29, 2010 22:27

narazie zrobilem tak jak byla bo pilnie potrzbuje auta ale zrobilem dluzsze kable wiec jak znajde dluzsza chwile to cos pomysle najprawdopodobniej w weekend jesli chodzi o sprawowanie sie auta to dzis na odcinku 100km do i 100 km z powrotem chodzilo jak ta lala zadnych szarpniec przerwan czy gasniecia jutro powtorka az do piatku a po weekendzie dluzsza wyprawa bo do warszawy wtedy zobacze czy cos sie dzieje czy juz jest ok jak zrobie to wszystko w weekend i wymysle jakies inne rozwiazanie dla prowadzenia wiazki to podesle jakies foto zeby kazdy zainteresowany zobaczyl co i jak:)

Marcin : jesli masz ten sam problem to moze to nie wina pompy a wlasnie wiazki bo jakos nie bardzo chce mi sie wierzyc zeby po roku pompa wtryskowa padla chyba ze tacy fachowcy ja robili :( jesli trzyma cisnienie i podaje na wtryski paliwo w odpowiednim czasie to musi byc ok co jedynie mogl by ci sie kat wyprzedenia zmienic obadaj sprawe tak jak ja to zrobilem i tak jak koledzy z forum radza byc moze znajdziesz przyczyne. a z ciekawosci ile kosztowala cie regeneracja pompy ?? bo mnie to czeka w innym aucie
pozdro :)