|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [216Si 98r] Szarpie i muli przez 200m. Teraz zgasł na amen.
Balicz - Wto Sie 31, 2010 18:55 Temat postu: [216Si 98r] Szarpie i muli przez 200m. Teraz zgasł na amen. Może ktoś pomoże mi w zdiagnozowaniu usterki bo sam już nie daję rady.
Gdy silnik jest zimny sam. odpala idealnie i przez pierwsze 100m jedzie jak fabryka przykazała. Po tych 100m zaczyna przy powolnym dodawaniu gazu szarpać a przy mocniejszym wciśnięciu pedału gazu zamula go, trwa to przez następne 200-300m a następnie znów chodzi idealnie. W czasie gdy tak poszarpuje i go zatrzymam, to jego praca nie jest równa tylko słychać takie wrum...wrum...wrum. Problem występuje w dni słoneczne jak również deszczowe. Myślałem, że to może wina czujnika temp. ale w czasie gdy źle chodzi ma idealne obroty tz. 1200 (więc ssanie trzyma). Świece wymienione, przewody WN sprawdzane metodą zraszania (nic się nie pogarsza), kopułka aparatu zapłonowego jak i palec wyczyszczone.
Dzięki wszystkim z góry za udzielenie porad.
Przed chwila sprawdzałem jeszcze raz przewody gdy sam. nagle zgasł i nie chce odpalić. Rozrusznik kręci tylko, że brak iskry na przewodzie który idzie od cewki do aparatu i oczywiście na świecach. Supneła się prawdopodobnie cewka lub czujnik położenia wału. Jak sprawdzić jedno lub drugie?
truten23 - Wto Sie 31, 2010 23:53
Masz może możliwość podmiany z innego auta?
Balicz - Sro Wrz 01, 2010 08:24
Po podmianie cewki sam. pali lecz problem z szarpaniem i muleniem pozostał . Wychodzi na to, że te dwie usterki się zbiegły.
Proszę o dalsze porady na temat przyczyn szarpania na zimnym silniku przez pewien czas.
truten23 - Sro Wrz 01, 2010 09:14
Może być problem z palcem rozdzielacza. Awarię czujnika położenia wału można chyba wykluczyć...
ADI-mistrzu - Sro Wrz 01, 2010 09:20
Wymień palec i kopułkę, gdzieś tracisz iskrę i jest za słaba na świecy dlatego takie efekty (miałem podobnie).
Po wymianie sprawdź ponownie jak chodzi na podmienionej cewce, powinno być lepiej.
Balicz - Sro Wrz 01, 2010 11:12
Zgoda, gdyby to cały czas występowało. Ale po odpaleniu jest ok, kawałek drogi jest ok, potem szarpanie i mulenie i jest już cały czas ok. Więc dlaczego miałby gubić iskrę w przeciągu krótkiej chwili a przedtem i potem już nie?
colin1983 - Sro Wrz 01, 2010 11:32
A do filtrów zaglądałeś?
truten23 - Sro Wrz 01, 2010 17:24
aha, jak jest zimny to jest dobrze, a później dopiero wariuje? A sprawdź może sonde lambda?
zbigi_666 - Czw Wrz 09, 2010 17:19
Ja tez mam taki sam objaw i tez powymieniałem swiece, przewody, kopułke z palcem, krokowca tez sprawdziłem, przepustnice przeczysciłem i dalej to samo
Jak sobie z tym poradziłes to opisz co było
Dzieki
|
|