Zobacz temat - [R416] Silniczek krokowy
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R416] Silniczek krokowy

Bodziek85 - Czw Paź 21, 2010 09:40
Temat postu: [R416] Silniczek krokowy
Witam

Ostatnio wpadł mi taki pomysł do głowy, żeby coś pokombinować z elementem wykonawczym odpowiedzialnym za wolne obroty.

Znalazłem podobne do Naszego krokowce ze złączem 4 pinowym. Chciałbym zaadoptowac taki własnie do rovera. Czy ktoś by mi mógł podpowiedzieć jakie to sygnały idą do standardowego krokowca w roverku 416 Si z silnikiem serii K ?

ewentualnie jak oceniacie możliwość wykonania takiej modyfikacji np na krokowiec z fiata cc/ seicento/ lub innego z grzybkiem i 4 pinową kostką ?

Pozdrawiam i licze na wyrozumiałość

ArekL - Pią Paź 22, 2010 22:13

Ja się na tym bardzo nie znam, a co Cię w ogóle skłoniło do tego?
Vesper416 - Pią Paź 22, 2010 22:20

ECU podaje sygnał na krokwca i steruje nim. To znaczy że ECU podaje ile kroków i w którą strone ma wykonać silniczek. Każdy krokowiec posiada inne parametry i podany sygnał z ECU dla jednego silniczka może oznaczać jeden krok w przód a drugi krokowiec wykona 2 bądź 1,5. Tak to wygląda przynajmniej w CNC ale wydaje mi się że w samochodach jest tak samo skoro sa silniki krokowe. Jeśli tak jest to przed silnikiem potrzebny byłby dodatkowy układ który przesteruje odpowiednio silnik.

Ogólnie to nie jest trudne tylko po co tyle roboty???

Bodziek85 - Nie Paź 24, 2010 14:01

do takich przeróbek skłonił mnie nawalający krokowiec w moim roverku. Ogólnie to juz sobie poradziłem nieco z nim ale to jeszcze nie to. Te krokowce za 40-50 zł (nówki) są o wiele tańsze od oryginałów, stąd mój pomysł adaptacji tegoż silniczka. Gdyby się to udało napewno byłby to niezły mod, który pomógł by w rozwiązaniu typowego problemu zawieszania obrotów, poza zacinającą linką gazu i przepustnicą.

Przed chwilą wróciłem z weekendowego wypadu, toteż nie miałem kiedy pomierzyć sygnałów ecu do krokowca ale na pewno to zrobie w najbliższym czasie. Wstępnie tylko otworzyłem temat bo być może już ktoś coś podobnego próbował.

slax - Nie Paź 24, 2010 15:03

a myślałeś o zmianie przepustnicy na aluminiową os poloneza bądz jakigoś roverka z silnikiem 2.0 Ti, tam silnik krokowy jest zaadaptowany w cały zespół przepustnicy. skoro te przepustnice działały w polonezach z silnikiem 1.4 seriiK, i z cała reszta osprzętu. Może się okaże , że trzba tylk przerobic wtyczke dotego krokowca. Ja bym poszedłtym tropem.

pozdrawiam

leszczu - Nie Paź 24, 2010 15:08

slax napisał/a:
a myślałeś o zmianie przepustnicy na aluminiową os poloneza bądz jakigoś roverka z silnikiem 2.0 Ti, tam silnik krokowy jest zaadaptowany w cały zespół przepustnicy. skoro te przepustnice działały w polonezach z silnikiem 1.4 seriiK, i z cała reszta osprzętu. Może się okaże , że trzba tylk przerobic wtyczke dotego krokowca. Ja bym poszedłtym tropem.

pozdrawiam

Racja też mi się wydaje że to dobry trop, ale nie wiem jak w R400 jest, bo u mnie w R200 mam założona taką przepustnicę i musiałem odciąć krokowca, bo inaczej bym maski nie zamknął.

slax - Nie Paź 24, 2010 15:34

ja tez mam przepustnice od Ti, co prawda krokowca obciołem,ale wydaje misie ze miejsca jest dosyc
Bodziek85 - Nie Paź 24, 2010 15:54

tak koledzy - mam juz aluminiową przepustnice od poldka i sprawuje sie świetnie, natomiast problem robi mi krokowiec. Stary sie wieszał, kupiłem używke z allegro ale tez podejzewam że nie kręci prawidłowo (na zimnym, przed odpaleniem nie otwiera wlotu na maksa, tzn. w tym sensie że kreci ale nie ma siły otworzyć, a zaledwie drgnie).

Krokowiec w poldku z tego co czytałem adaptował wychylenie przepustnicy do warunków ciepły/zimny silnik (to najważniejsze), ecu jest podobne jak nie to samo więc tym tropem idąc dało by się zainstalowac 4 pinowca z seja w zamian za 5 pinowy orginał roverowski. Jako że lubie wszystko rozkręcać do ostatniej śrubki, to mam już na dzień dzisiejszy rozciętego kątówką krokowca z którego wyciągłem wnętrzności. Teraz pora na pomiary, i oblookanie zasady działania ;)

Miejsca na krokowca od poldka jest za mało - wystaje do góry niestety ...

ArekL - Nie Paź 24, 2010 15:59

Ale w Polonezach te przepustnice też się zawieszają i w 2.0 też (bo to ta sama z tego co wiem).
Bodziek85 - Czw Lis 11, 2010 21:22

przewertowałem temat i jest problem - silniczek krokowy w roverku jest unipolarny a każde inne krokowce typu "grzybki" montowane w "normalnych autach" bipolarne.

To ogranicza niemal całkowicie możliwość montażu takiegoż silniczka gdyż zasada działania - sterowania, jest inna dla uni i bipolarnych.

Myślałem nad konwerterem sterowania bo da sie to zrobić jednak nie znam metodyki impulsowej w r416. Chodzi tu o sterowanie cało lub półkrokowe. Jeśli jest półkrokowe to lipa bo konwerter spalił by każdy silniczek bipolarny w którym niestety występują stany zabronione (mostki H) ;/

To takie moje przemyślenia tylko podparte wiedzą zdobytą przez kilka ostatnich tygodni. Nie koniecznie jest to mądry tekst bo nie jestem fachowcem w tej dziedzinie.

To tyle w kwestii kombinacji z silniczkiem. Podejrzewam jeszcze że muszę jakoś tę odme doprowadzić do polonezowskiej przepustnicy i może się poprawi działanie mojego silniczka. innej rady nie ma ...