Zobacz temat - [R200] Przeciąganie grubych kabli
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Car-audio, nawigacje, radia CB - [R200] Przeciąganie grubych kabli

hermosaco - Pon Paź 25, 2010 18:53
Temat postu: [R200] Przeciąganie grubych kabli
Witam wiem, iż były już tematy odnośnie przeciagania kabli.
Otóż mam problem i postanowiłem napisać.
Kable mam 35mm2 i kompletnie nie wiem jak go puścić z aku. Nigdzie w ścianie grodziowej na pierwszy rzut oka nie widziałem takiej dziury. Co polecacie?
Drugie pytanie to jak najlpeiej zmienić kable do głośników w drzwiach. Te oryginalne są katastroficzne a tej kostki z kablami z drzwi nie mogę wyciągnać w ogóle. Jest na to jakiś sposób aby tamtędy puścić nowe kable, aby szły do samochodu przez oryginalne gumowe rurki?
Z góry dziękuję za odpowiedź.

greg-si - Pon Paź 25, 2010 19:34

hermosaco napisał/a:
Kable mam 35mm2 i kompletnie nie wiem jak go puścić z aku. Nigdzie w ścianie grodziowej na pierwszy rzut oka nie widziałem takiej dziury. Co polecacie?

Przewiercić się przez ścianę grodziową w jakimś ustronnym miejscu.

hermosaco napisał/a:
Drugie pytanie to jak najlpeiej zmienić kable do głośników w drzwiach. Te oryginalne są katastroficzne a tej kostki z kablami z drzwi nie mogę wyciągnać w ogóle. Jest na to jakiś sposób aby tamtędy puścić nowe kable, aby szły do samochodu przez oryginalne gumowe rurki?

Dlaczego te oryginalne są katastroficzne?
Jak chcesz zmieścić się w przelotkach to również wiertło i rozwiercenie kostki w wolnych pinach (bo chyba w R200 jest kostka).
Jednak ja po swoich bojach wiem że w każdym następnym samochodzie gdzie będzie kostka zrobię dodatkową przelotkę tylko dla audio.

pietro - Pon Paź 25, 2010 19:50

cześć
Ja mam 20mm^2 i udało mi się przewód zasilający przeciągnąć przez dziurę zaślepioną gumową zatyczką od strony kierowcy. Od środka szukaj za pedałem sprzęgła. Od strony silnika widać zaślepkę od góry.
Później przeciągnąłem w progu i wyszedłem w bagażniku. :) tak w skrócie :)
W drzwiach zostawiłem oryginalne bo za bardzo nie chciałem ingerować wiercąc.
Ale wykombinowałem to tak, że kable od wzmacniacza do głośników zakończyłem kostką iso. Kostka głośnikowa od radia jest luźna a w kostkę iso do głośników w samochodzie wpiąłem tą od wzmacniacza ;)
Może jak mi się te oryginalne przełamią to będę kombinował na razie daje sobie z tym spokój.
Nie wiem jakie głośniki planujesz tam wstawić ale też z przewodami nie ma co przesadzać. te 35mm to tak na zapas?

hermosaco - Pon Paź 25, 2010 20:20

Sprzęt, który montuję jest dosyć dużej mocy więc i wzmak musi być duży. Dlatego też taki gruby kabel zasilający.
Jeżeli mam zostawić standardowe przewody głośnikowe w drzwiach to jaknajlepiej podłączyć je pod wzmacniacz?

pietro - Pon Paź 25, 2010 20:26

tak jak napisałem, przez kostkę iso. montujesz kostkę iso na końcu przewodów idących od wzmacniacza do głośników. Wpinasz ja w kostkę w samochodzie i po kłopocie :)
R-200 - Wto Paź 26, 2010 20:45

Najprościej i właściwie jest poprowadzić przewody do tyłu obok przewodów paliwowych i dopiero wejść do bagażnika poprzez otwór w podłodze. Po drodze użyć parę uchwytów dobrej jakości by kable po ziemi się nie wlokły. :lol: :lol: :lol:
muzyczny_rover - Czw Paź 28, 2010 10:58

R-200, a to nie ryzykowne ?wilgoć, temperatury, możliwe uszkodzenia mechaniczne.. nie wiem co jeszcze może się wydarzyć..?
R-200 - Czw Paź 28, 2010 19:47

Terenówka to chyba nie jest więc po drogach zwykłych jeździ. Jak w każdej przeróbce dużo zależy od wykonawcy i wykonania. Sądzisz że przechodzenie przez ścianę grodziową bez odpowiedniego otworu jest bardziej bezpieczne? Już wcale nie wspomnę o prowadzeniu przewodów na progach pod dywanikiem gdzie wcale nie ma do nich miejsca, tym bardziej że wspominałeś o dość grubym przewodzie. Wszystko zależy od wykonania, wykorzystania osłon itp. :cool: :cool:
muzyczny_rover - Czw Paź 28, 2010 20:33

R-200, ja o niczym nie wspominałem, ale autor wątku owszem :)
Jugol - Pią Paź 29, 2010 06:42

muzyczny_rover napisał/a:
wilgoć, temperatury, możliwe uszkodzenia mechaniczne.. nie wiem co jeszcze może się wydarzyć..?


:hm: czyżby hermosaco miał zamiar toczyć walki z Czerwonymi Khmerami w kambodżańskiej dżungli ??

muzyczny_rover - Pią Paź 29, 2010 09:30

Jugol, na gołe klaty :)
A zapytać wolno ;-) :roll:

Jugol - Pią Paź 29, 2010 14:45

Zawsze wolno, ale przecież R 200 jak każde autko, i temat car audio jest otwarty wedle gustów, możliwości i upodobań. Tzn. sorki, nie jak każde auto, bo ROVER 200 jest przecież wyjątkowy. A na gołe klaty, to nie ze mną. Ze mną ewentualnie na rewolwery ;)
memphisto - Sob Paź 30, 2010 17:27

ja mam u siebie 35mm i normalne poszły z silnika przez scianę gordziową pod tapicerką nóg aż do bagażnika, miejsca tam pełno nawet weszły obok grube kable z radia do wzmacniacza

[ Dodano: Sob Paź 30, 2010 17:27 ]
greg-si napisał/a:
Przewiercić się przez ścianę grodziową w jakimś ustronnym miejscu.


nic nie trzeba wiercić tam jest zaślepka taka, i jak ją zdejmiemy mamy kabel od razu między pedałami gazu,hamulców sprzęgła

Lisus - Sob Paź 30, 2010 18:09

memphisto napisał/a:
nic nie trzeba wiercić tam jest zaślepka taka, i jak ją zdejmiemy mamy kabel od razu między pedałami gazu,hamulców sprzęgła

Dokładnie!
Ja pamiętam że miałem 2 zaślepki, jedną od strony silnika, drugą wewnątrz auta. A potem to już wedle uznania, progami lub jak komuś się nudzi i chce mu sie wszystko rozbierać, to pod nogami puścić :D

memphisto - Sob Paź 30, 2010 18:22

a no : D anglicy przewidzieli, że będziemy ciągnać kable do wzmacniaczy :mrgreen:
michone - Wto Lis 16, 2010 16:39

ja przeciągnełem 10mm kw + 20 mm kw pod zaślepką w ścianie grodziowej nad pedałami.
memphisto - Wto Lis 16, 2010 20:03

michone, jak my wszyscy :mrgreen:
machi12 - Pią Cze 01, 2012 23:31

Wznowie troszkę temat, a mianowicie czy kable od głośników, orginalne są wystarczające pod wzmacniacz? czy lepiej je zmieniać? z przodu mam HSK165 Heartze z tyłu będę miał sony xplody 3 drożne (w desce) i jeden nisko tonowy w środku deski.
i głównie chodzi mi o kabel z przednich drzwi. Czy on jest wystarczający? czy się paprać w wymianę opłaca?

gwidon1701 - Sob Cze 16, 2012 22:17

Według mnie nie , to nie ma co się paprać z fabrycznymi kablami . Są strasznie cieniutkie .
tuners - Pon Cze 18, 2012 20:33

A jakby tak wyciąć szlifierką dziurę w podłodze od komory silnika aż do bagażnika tak na szerokość 4cm żeby luz był dołem, z rurek Fi 4cm przecięte na pół wykonanie korytka pod podłogą przymocowane na metalowych klamrach z góry po puszczeniu kabla wylać wylewkę samopoziomującą ładny zacier zrobić i trawę zasiać o O byłby szpan

Za mocne słońce dzisiaj ;ddd

Pazdzioch. - Wto Lip 24, 2012 20:55

A ja mam takie pytanie. Bo piszecie tu o przeciąganiu kabla w R 200. Czy w R 400 tez da się puścić kabel tą zaślepką do komory ?
frydrys - Wto Lip 24, 2012 20:57

Pazdzioch. napisał/a:
A ja mam takie pytanie. Bo piszecie tu o przeciąganiu kabla w R 200. Czy w R 400 tez da się puścić kabel tą zaślepką do komory ?

da sie :wink: