Zobacz temat - [R75] Po wymianie uszczelki wycieka płyn chłodzenia
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Po wymianie uszczelki wycieka płyn chłodzenia

kkkamil - Pon Paź 25, 2010 22:33
Temat postu: [R75] Po wymianie uszczelki wycieka płyn chłodzenia
witam.

ze 2 miesiące temu wymieniana była uszczelka pod głowicą, do tej pory było wszystko ok. od kilku dni ubywa sporo płynu. dziś zajrzałem dokładniej pod maskę i widać że płyn wycieka na zewnątrz bloku silnika. konkretniej po dolaniu płynu i naciskaniu węża oznaczonego strzałką słychać jak bym pompował powietrze i okazuje się że wtedy pojawiają się bąbelki powietrza na łączeniu plastikowej listwy z "rurkami" idącymi od listwy z napisem "injection" po przeciwnej stronie bloku silnika przy prawym cylindrze patrząc od strony przodu samochodu. zresztą na zdjęciu widać bąbelek i w okolicy zielony płyn pozostały w zagłębieniach. przepraszam za opis ale moja edukacja w temacie silników zatrzymała się na jednopunktowym wtrysku ;)

no i pytanie o co chodzi? czy tam powinien się pojawiać płyn chłodniczy? mam wrażenie że z przodu, przy tym samym cylindrze też widziałem krople płynu cieknące po bloku.

pozdrawiam. Kamil

hvil - Pon Paź 25, 2010 22:35

mi to wyglada na uszczelke pod kolektorem, mi ja wydmuchalo i walilo plyn na cylindry naprawa 50zł, a objawy byly jak przy uszczelce pod glowica tylko bez smietaty pod korkiem. ale dymil i znikal plyn bo go lalo do dolotu.
damianz11 - Pon Paź 25, 2010 22:58

Tez bym postawil na uszczelke pod kolektorem. (Taka zielona)
Teraz jest sporo roboty poniewaz jak byla wyjeta glowica to trzeba bylo od razu to zrobic.

hvil - Pon Paź 25, 2010 23:08

Polemizowalbym ze sporo
Mi za 20zl uszczelke i za 30zl robicizna wymienili w serwisie rovera dawnym. Trwalo to 20. Min. Odpieli 3 rurki od kolektora odkrecili go i odchylili. Ulozyli nowa uszczelke i zakrecili

damianz11 - Wto Paź 26, 2010 00:37

To prawda. Tylko że jak jest wyjeta glowica to powinno sie to juz zrobic bo duzo nie kosztuje a pod maske nie zagladasz. Teraz dostep do srubek jest znacznie utrudniony. Pamietam że czesto mialem problemy z tymi rurkami. Łatwo zdjac ale za to pozniej nie chcialy sie zapinac.
Nie ma co uszczedzac kilku groszy bo potem sie dwa razy placi.

hvil - Wto Paź 26, 2010 10:16

i uwaga bo czesto spotykalem sie ze debile te wszystkie rurki do kolektora co wchodza na wcisk na klej robili!!! i wtedy sa jaja.

damianz11, mi wymieniali wszystkie uszczelki przy rozrzadzie, na dolocie ta i na kolektorze wylotowym, ale ta na dolocie ma to do siebie ze jak w momencie skladanie wysunie sie lekko i sie nie zauwazy i nie poprawi to bardzo szybciutko ja wydmuchuje, moja przezyla 20 tys. km od wymiany i ja dmuchnelo, teraz zalozona ponownie i do ostatniej chwili pilnowana by byla na miejscu.

kkkamil - Sro Paź 27, 2010 08:05

mieliście rację :)
gość, który wymieniał uszczelkę pod głowicą posmarował uszczelkę kolektora ssącego jakimś silikonem i po jakimś czasie poszedł przeciek na zewnątrz, w stronę cylindra oraz do takiego prostokątnego ślepego zagłębienia.
zanim do niego zadzwonię oświećcie mnie czy smarowanie silikonem to jakiś sensowny pomysł jest? uszczelka w Focie 14zł, to po co to smarować? skoro producent nie smaruje żadnym szitem i to wytrzymuje dość długo to Polak zawsze musi być sprytniejszy i udoskonalić to nad czym spora ekipa u producenta główkowała... ehhh... ;(
oszczędność 14zł przy robocie a teraz ja straciłem 5 litrów płynu na dolewki (45zł) i nowa robota, a ile się namęczyłem żeby to g... poodklejać to nie wspomnę, a i nie dam sobie głowy uciąć że żadna drobinka mi do cylindra nie poszła...

no nic. tym optymistycznym akcentem...

pozdrawiam. Kamil

Boncky - Sro Paź 27, 2010 08:16

nic nie trzeba smarować sylikonem, po prostu wyczyścić obie powierzchnie i tyle. Kup uszczelkę i wymień, 30 min roboty. Pewnie masz wszystko na sylikon ;] ] jedyne gdzie można go użyć w tym układzie, czy lekko smaru to przy wkładaniu obudowy termostatu w rurę, żeby się uszczelka nie podwinęła czy przekręciła wkładając do rury obudowę. Zazwyczaj chodzi o to by było łatwo włożyć itd... przy czym tam się nic nie wkłada tylko dociska do czoła..
hvil - Sro Paź 27, 2010 11:06

Moze wlasnie mu sie zsuwala przy wkladaniu to ja przykitowal by byla na miejscu:) ja mam 0.7 bara w dolocie i mi wydmuchalo po niecalych 20 tysiach jak sie minimalnie zsunela przy montowaniu, wiec koles moze posmarowal ci zeby nie zsnela sie bo to najczestrzy powod ze ja wydmuchuje, scisnieta nie w swoim rowku parcienie i tak peka.