Maju1987 - Wto Paź 26, 2010 17:13 Temat postu: ROVER 416si montaż kompresora eaton m62 Witam. jestem nowy na forum. Posiadam Rovera 416si. Chciałbym zamontować do niego kompresor eaton m 62 z elektromagnesem. Piszę na forum ponieważ chciałbym sie dowiedzieć czy ktoś z was widział coś takiego w takim roverze, może ktośz was coś takiego montował????? Pytam bo nie do końca wiem jak wszystko wystroić i podłączyć. Potrzebuję trochę pomocy. Jestem z Wrocławia - jeżeli ktoś we Wrocławiu ma coś takiego zamontowanego chętnie zobaczę 
[ Dodano: Wto Paź 26, 2010 17:13 ] Teraz tak. Chcę zamontować kompresor z przodu silnika u góry, równolegle do pokrywy zaworów. Dołożyć napinacz i napędzić go dłuższym paskiem. Następnie dołożyć dwa dodatkowe seryjne wtryskiwacze do kolektora ssącego (aby mieszanka była prawidłowa). Kolejno montaż intercolera na dole przed chłodnicą wody tak aby powietrze wlatywało z dolnego wlotu zderzaka. Doprowadzam rury dolotowe do kompresora oraz do kolektora ssącego. W tym miejscu pojawia sie moje pytanie jak to wszystko wystroić żeby jeździło idealnie???? Po drugie czy przeniosę większą moc na koła (sprzęgło, skrzynia, półośki)???? A i najważniejsze chcę zamontować wskaźniki żeby silnika nie uszkodzić - jakie polecacie- na pewno zamontuje EGT i AFR, co myślicie o czujniku tem.oleju, ciśnienia oleju??????? hvil - Wto Paź 26, 2010 17:22 z pytań wnioskuję że to pierwsze kroki w podnaszaniu mocy silnika. Gratuluje zamiarów:) Po 1, wskazniki montuje sie takie jak są potrzebne do diagnozy ukladow ktore moga ulec zniszczeniu poprzez podnoszenie mocy, a wiec temperatury spalin, cisnienia doladowania, diagnostyke ukladu smarowania samo cisnienie lub tez i temp., AF itp. do twojej decyzji co uwazasz ze ci potrzebne, wiesz opinie ludzie maja rozne co tak a co nie, wiec sam zdecyduj co. Jak montujesz kompresor, on sie nie nagrzewa jak turbina wiec intercooler to przy wyzszych modach, a bez poprawienia konstrukcji silnika tego nie uczynisz. Eaton to dobre wyjscie nie za drogie i proste do przerobienia pod kazdy woz. Ja mialem z tym stycznosc przy mazdowskich silnikach. P.s. przy tej konstrukcji silnika rozwaz stosunek mozliwosci podniesienia mocy do kosztow przy kompresorze. Moze zadowoli Cie ITB:-D to taki offtop bo aktualnie ja przeszedlem taki mod i majty spadaja 
Maju1987 - Wto Paź 26, 2010 17:34 Wyjaśnij mi co to jest ITB i na czym polega podniesienie mocy za jego pomocą???? pierwszy raz o tym słyszę. A kompresor chcę spróbować - najwyżej bez intercolera (chociaż powinien być żeby nie było stuków od za ciepłego powietrza. Po za tym chciałbym osiągnąć moc rzędu 170 - 180 km. Ponoć nie obciąży to za bardzo silnika i powinno latać fajnie. No ale nie wiem jak to wszystko wyjdzie. [ Dodano: Wto Paź 26, 2010 17:34 ] jak możesz to pokaż fotki jak twoj silnik wyglada po modach. ADI-mistrzu - Wto Paź 26, 2010 17:54 170 koni z jednostki 1.6? Za daleko nie pojedziesz 
Powiedz mi jakie ciśnienie chcesz dać w dolot. flapjck1 - Wto Paź 26, 2010 17:55 itb - indyvidual throttle body - czyli oddzielne przepustnice na kazdy cylinder co do eatona - intercooler jest zasadny nie widze tego zeby udalo ci sie go wcisnac z przodu silnika ( chyba ze nie masz klimy ) jesli chodzi o zasilanie - lepsze raczej rozwiazanie to nie 2 dodatkowe wtryskiwacze tylko po prostu do tego co masz zastosowac wydajniejsze ( np od rovera 220 turbo ) samo strojenie - jakis megasquirt albo cos 
Maju1987 - Wto Paź 26, 2010 18:08 Chcę osiągnąć z silnika 1.6 moc 170 km przy doładowaniu 0,5 bara. Mój kolega wsadził do hondy turbine i osiągnął prawie 200km z silnika 1.6 to czemu ja mam nie osiągnąć 170???? No a klimy nie mam. Wiec miejsca jest na tyle że powinien się zmieścić. A miałem sie jeszcze zapytać o wydech... co o tym myślicie????? Cały w pełni przelotowy ze strumienicą zamiast katalizatora, tylko czy tej samej średnicy czy większej???? Bo moim zdaniem seryjnej średnicy tylko w pełni przelotowy plus tłumi końcowy sportowy przelotowy. ADI-mistrzu - Wto Paź 26, 2010 18:14 Trochę rozwieję Twoje marzenia ale lepiej abyś wiedział na starcie... Co do wydechu, możesz zrobić przelotowy, nie dawaj żadnych strumienic bo nie obliczana pod konkretny wydech nic nie da a tylko może pogorszyć efekt. Co do kompresora, niestety są 2 powody dla którego tego nie możesz zrobić: 1. Skrzynia biegów nie wytrzyma takiej mocy, chyba że wstawisz z wersji 1.8 VCC, to może nic jej się nie stanie. 2. Głowica nie wytrzyma takiego ciśnienia, ja osobiście dał bym 0.2/0.3 bara maksymalnie. Co się stanie jak dasz więcej? Odpowiedź jest prosta, wyrwie Ci głowicę a to już jest nienaprawialne, zostanie tylko przekładka silnika. Czyli sumując uzyskasz jakieś 150KM z tego silnika, to ja już bym wstawił silnik 1.8VCC i miał na starcie 160KM. Maju1987 - Wto Paź 26, 2010 18:36 nie wytrzyma silnik nawet jeśli go odprężę?????? Sportowa szersza uszczelka pod głowice. Tak żeby zwiększyć komorę spalania. I nie wytrzyma. No chyba że macie jakieś inne rady żeby podać mu 0,5 bara. Gość który ma kompresor w hondzie mówił że 0,5 bara mogę dmuchnąć bo spokojnie to silnik wytrzyma. Wiec nie wiem. Każdy mówi inaczej. Radzisz mi montować kompresora - bo to bez sensu  ???
W sumie to zadowoli mnie 150km i sporo wiekszy moment obrotowy.
Skrzynia to sie spodziewam że nie wytrzyma. desperado67 - Wto Paź 26, 2010 19:16 O tłoki i korbowody też bym się obawiał bonus89 - Wto Paź 26, 2010 19:57 Kolego ale nie ma o czym mówić wogóle taka jest prawda, jeśli nawet wyciągniesz 150 km to będzie to wyczyn nieziemski, po 2 myślisz że samą uszczelką odprężysz ten silnik?? Tutaj się grubo mylisz bo to też niezły wyczyn i duża kasa odprężyć ten silnik, momentu może dostanie ale tyle kasy wyładować? Po co... jak VVC objedzie cie bez problemu... Tak jak kolega wspomniał VVC z ZR'a da Ci więcej. Niestety taka jest rzeczywistość tych silników, i nie porównuj go nawet do hondowskich bo w tamtych cuda można robić i jeżdżą, to zupełnie inna bajka Harry - Wto Paź 26, 2010 19:58 ale silnik hondy jest inaczej zrobiony niz rover'a. tutaj uszczelki leca przy normalnej jeździe 
dobryziom - Wto Paź 26, 2010 20:03 3 grosze ode mnie... wydech max 2cale na 2 przelotowych tłumikach. wtryski lepiej dać mocniejsze niż bawić się w rzeźbę. koniecznie odprężyć silnik bo bez tego wiesz co... kompresor jeśli nie masz klimy to już znalazłeś najdogodniejsze miejsce. IC mimo małego doładowania bo faktycznie więcej niż 0,3-0,4 bym nie próbował ze względu na cieknie panewki zakładać po co robić dwa razy... strojenie jakaś świnia najtaniej chyba na smt albo ecu master ale za to bym się nie brał bez wiedzy w temacie. budziki na pewno EGT żeby mieć na uwadze panewki, AFR nie potrzeba jak raz dobrze wystroja i sprawdza to nie ma co wydawać $, Boost na dobra sprawę jak raz ustawisz na sztywno i go nie zmieniasz to nie musi być chociaż wskaźnik cieszy , ciśnienie oleju zamiennie z temp kto co lubi.
a ja życzę tylko od siebie wytrwałości żeby coś z tego wyszło
bonus89 - Wto Paź 26, 2010 20:11 Ja raczej bym się nie podjął, ale jeśli wystarczy Ci zapału to chciałbym żeby ktoś w końcu coś takiego zrobił więc i tak będę kciuki trzymal ADI-mistrzu - Wto Paź 26, 2010 21:06 No Maju1987, jak widzisz trochę informacji uzyskałeś, teraz decyzja należy jedynie do Ciebie co z tym zrobić 
flapjck1 - Wto Paź 26, 2010 22:10 a ja dodam od siebie ze 150 KM na kompresorze zrobione z glowa zje na sniadanie vvc jedzie sie na momencie panowie ADI-mistrzu - Wto Paź 26, 2010 22:20 Noo... jeśli się pojedzie w ogóle
Martti - Wto Paź 26, 2010 22:27 Swietny pomysl, oby Ci nie zabraklo zapalu.... coz, jednak troche go ostudze. Przede wszystkim zacznij od spraw finansowych, policz ile mozesz na to wydac, potem pomnoz x2. I bron boze nie chce Ci wchodzic do kieszeni, ale zwykle tak wychodzi. Kompresor - ok 1500 IC - 300-500 Wtryski - 600-800 jakas swinka do wystrojenia ok 600-1000 orurowanie - 500 wydech - 1200-2500 moze pompa paliwowa robocizna - wszystko robisz sam - czas od miesiaca do nieskonczonosci A to tez kosztuje. Do tego, to co powiedzieli Koledzy, masz dosc slaby mechanicznie silnik, uszczelke pod glowica, skrzynie bez szpery, slabe sprzeglo. Dajac 2x uszczelke + jakas przekladke wypadalo by zrobic glowice. - Kolejne koszta. Lekko liczac 10 tys i masz wydumke z kiepska skrzynia i slabym sprzeglem. Mozna pojsc po taniosci, ale ile takie autko pojezdzi? - A z pol godziny
Nie lepiej poszukac coupe turbo? na jednym z portali aukcyjnych byl znany na grupie egzemplarz za 12 tys - masz 200 koni, skrzynie ze szpera i za jakies kolejne 2000 mozesz miec jakies 240KM pozdrawiam, Martti marcin316 - Wto Paź 26, 2010 22:44 Albo można zakupić sobie takie auto do zabawy: http://otomoto.pl/nissan-sunny-C15709511.html Kwota na pewno niższa niż ta, którą wydałbyś na porządną modernizację Roverka
hvil - Wto Paź 26, 2010 23:44 no niestety takie sa fakty kolejny temat z serii marzen. Zrob cos co ma szanse bytu:) kompresorowanie tego silnika jak nie masz kasy na budowanie go wrecz od zera to niewyjdzie Ci za bardzo:) Maju1987 - Sro Paź 27, 2010 10:26 A ja myślałem że zrobie to tak.
kompresor 1000zł juz mam zaklepany
IC - 200zł orurowanie 200zł (sam gnę i spawam rury) wtryski - 50zł (mój kolega ma na zbyciu) Wydech (kolektor 4-2-1 mam, tylko tłumiki przelotowe - max 400zł ) nowy pasek - 80zł może pompa paliwa - 250zł wskaznik boost - EGT - AFR - 500zł Wszystko chcę zamontować razem z moim kolegą (wiec myśle że robocizna niewiele 
Chcę spróbować - chociaż miałbym to zrobić na doładowaniu 0,25 bara skoro wyższe odradzacie. W razie czego wyjmę instalacje i sprzedam albo włoże do innego auta. A mogę zamontować jakis zawór upustowy aby doładowanie nie przekraczało 0,25 bara i żeby reszt upuszczało jakims zaworem?????? czy raczej nie da rady. Ewentualnie gdzie taki zawór zamontować.???? flapjck1 - Sro Paź 27, 2010 10:42 lepiej dobrac kolko o innej srednicy tak zeby ladowalo do okreslonej wartosci Markzo - Sro Paź 27, 2010 11:21 a może spróbować dostać tłoki od 1.8Turbo? hvil - Sro Paź 27, 2010 12:01 dolicz zakup kół pasowych albo wytoczenie ich u tokarza na pasek do eatona. my montowalismy do merolowskiego kompresora czerokie kolko i trzeba bylo napedowe kolo pasowe tez sobie nowe wytoczyc, natomiast jesli robisz na zwyklych paskach to kupujesz poprostu kolo pasowe silnika z klima czy moze juz masz takie ze jeszcze jedno wolne na pasek miejsce i tylko do kompresora dorabiasz. A i komputer by się przysał jakis uzywany okolo 600zł i szerokopasmówka 500zł. Wiec co by nie patrzec tysiaczek minimum wiecej. szoso - Sro Paź 27, 2010 12:11
obyś tylko zdążył to wyjąć przed rozpadnięciem się silnika
Maju1987, koniecznie napisz ile na tym ujechałeś bo jestem ciekaw
bonus89 - Sro Paź 27, 2010 16:50 Kolego nie policzyłeś jeszcze zmiany uszczelki głowicy i odprężenia silnika jak zrobisz to bez planowania to w tysiączku się zamkniesz z tym więc napisałeś jakąś 1/3 kosztów  zawsze tak się wydaje to tanie
Maju1987 - Sro Paź 27, 2010 17:29 chciałem zamontowac eatona na dłuższym pasku - tak jak mam teraz tylko dołożyc kompresor jako jeszcze jedna rolke - tylko nie wiem czy tak moze byc. co wy na to ???
A pozatym musze montowac do tego jakis sterownik czy bez sterownika tez da rade - mój kumpel ma turbo w hondzie bez żednego sterownika i wszystko działa poprawnie...?????? Myśle że sondy szerokopasmowej nie potrzebuje ale nie jestem tego pewien do końca. Zastanawia mnie najbardziej komputer sterujacy - sprobował bym to zrobic i wyregulowac bez sterownika. Tylko nie jestem pewien jak zapłon. Czy bedzie to działało na seryjnym zapłonie czy trzeba go bedzie przyspieszyc albo opoźnic??????? No i wcześniej pytałem czy można nadmiar doładowania upóścic zaworem czy trzeba koniecznie koło odpowiednie do kompresora dorabiac zeby osiagnac odpowiednie doładowanie.???????? A moze ktos wie jakie doładowanie osiągne na seryjnym kole kompresora????? Markzo - Sro Paź 27, 2010 18:55
wystarczająco duże, żeby zabić ten silnik.. Martti - Sro Paź 27, 2010 19:25
Pewnie, ze moze, zwykle tak sie wlasnie robi. Kolo kompresora w linii z innymi kolami pasowymi i dajemy dluzszy pasek. Czasem tak sie uda podpasowac, ze kompresor robi za jakas rolke prowadzaca, ktora demontujemy.
Mozesz pokusic sie o wystrojenie tego na seryjnym kompie, ale czy ktos to ogranie? Tak wiec jakas swinka bedze pewnie tansza w koncowym rozliczeniu. Moze kumpel ma wystrojone na seryjnym kompie? Ale jesli rzeczywiscie to jakos dziala, musial miec zmienione mapy.
Sondy nie potrzebujesz, przynajmniej nie na stale - wystarczy do strojenia, ale stroic nie chcesz, wiec wogole szerokopasmowka nie bedzie potrzebna. Czy dasz rade zaplonem? Nie wydaje mi sie, seryjny komp w jakims przedziale moze i sie dostosuje do nadcisnienia, ale potem? albo przejdzie w tryb serwisowy, albo nie doleje wiecej paliwa, czyli tloki ci splyna.
Najwygodniej bedzie zastosowac jakis zawor upustowy, bo teraz to tak naparwde nie wiesz ile moze ci on napompowac. Ogladales mapy wydajnosci przy zadanych obrotach? A znasz zapotrzebowanie silnika na powietrze? Eatony z merca zwykle mialy sprzeglo elektromagnetyczne, tak by zalaczaly sie przy zadanych obrotach, tym tez mozna sie posilkowac. Tak czy inaczej bede kibicowal projektowi. 
pozdro, Martti hvil - Sro Paź 27, 2010 20:52 jak wystroi sam swinke bez szerokopasmowki??:) z goła cieżkie. Kompresor to nie turbina, daje stale cisnienie od obrotów wiec blow off troche bez sensu, on jest poto jak turbo sie zabardzo rozkreca czy przy zamknieciu przepustnicy, jak sie nadal kreci, na kompresorze wzrost doladowania jest prawie liniowy w stosunku do obrotow:) DV dobrane od jakiegos wozu na konkretnym cisnieniu spuszczajace jak juz, a poza tym lepiej ustawic kompresor na max ladowanie przy max obrotach niz zeby za duzo ladowal i spuszczac zaworem. Maju1987 - Czw Paź 28, 2010 17:57
Nie wiem za bardzo gdzie takich map wydajności szukać 
Ani tym bardziej nie mam pojęcia jakie jest zapotrzebowanie silnika na powietrze. Wiem tylko że zamontowałem narazie filtr stożkowy - przez jakiś czas wszystko było ok. A teraz jak daję gwałtownie gazu to auto sie dławi - tak jakby nie dostawał tyle paliwa co potrzebuje. Dostaje sporo wiecej powietrza a chyba nie chce dolac paliwa. Mam calutki nowy zapłon (świece, kable, kopułka, palec, cewka). Wydaje mi sie że katalizator siadł - bo rozwaliło sie aż elastozłącze na wydechu i strzela w nim strasznie. Ale tego narazie nie naprawiam - bo cały nowy przelotowy wydech sobie wyspawam. Może ktoś sie z czymś takim spotkał ??  ((( JAk było ciepło to nic mu sie nie działo a teraz jak powietrze dostaje chłodniejsze to dostaje go wiecej i wydaje mi sie że problem tkwi w układzie paliwowym.....
[ Dodano: Czw Paź 28, 2010 17:56 ] No chyba że przez rozwalony wydech sonda mi świruje i przez to auto auto nie działa prawidłowo??????????? [ Dodano: Czw Paź 28, 2010 17:57 ] temató jest sporo na temat tego co sie dzieje u mnie - tylko że nic konkretnego. Wywalę katalizator i zobacze - ale wydaje mi sie że problem tkwi gdzie indziej.... dobryziom - Czw Paź 28, 2010 18:30 to nie kat chyba ze masz go zatkanego... prawdopodobnie dolot tez nie bo z taka niewielka zmianą komp sobie spokojnie poradzi mimo ze faktycznie mocno dodatniej temp. komputer daje mniej paliwa niż przy temp około zera gdzie mieszanka musi być bogatsza ale to logiczne. rodi_ - Czw Paź 28, 2010 20:25 Jak nic musisz zmieniac skrzynie na PG1. r65 nie wytrzyma nawet 130KM. A przekladka skrzyni to kolejne kilka stowek, skrzynia, rozrusznik, ciegna zmiany biegow, polosie, kolo zamachowe od 1.8 i nowe sprzeglo oczywiscie. tak czy siak, powodzenia Martti - Czw Paź 28, 2010 21:07
Moze zacznij od tego, masz wresz identyczny przypadek. http://www.racingforum.pl...showtopic=76570 A wracajac do obecnych problemow. Poprzez samo zalozenie stozka, silnik nie zassie wiecej powietrza, tylko bedzie mu latwiej. Poza tym tanie stozki maja to do siebie, ze srednio filtruja powietrze, czesc brudu dostaje sie do ukladu. Do tego efekt z zalozenia stozka, bez odpowiedniego ukladu dolotowego, bez wydechu, bez odgrodzenia go od cieplego powietrza w komorze silnika jest zaden. Jedno z pism zrobilo test na hamowni, wynik od wartosci ujemnych po bodajze max 1,8KM. Wiecej ci da porzadny olej, czyste filtry, czy sprawna regulacja. Napraw uklad wydechowy, a potem sprawdz sonde lambda, jest szansa, ze juz nie dziala. powodzenia, Martti Gekus - Czw Paź 28, 2010 22:05 Moim zdaniem nie opłaca się przerabiać ROVERkoskiego silnika, lepiej kupić np. Honde CRX z VTEC o mocy 150km pod maską i przełożyć serducho z całą resztą (skrzynka itp.) do ROVERka
Za Hanię zapłacisz nie więcej jak 10tys. (tak myśle ) a co do przekładki to nie powinno być jakichś problemów, a co do kosztów, to ja się na tym nie znam niestety:)
Pozdro 
Foczes - Sob Lis 27, 2010 00:57 Odgrzewam
Nie no te 140KM to wytrzyma spokojnie bo moja nadal chodzi...chociaż już pomału sprzęgło ma dosyć 
Aczkolwiek jak najbardziej przydała by się PG1 z większym sprzęgłem...bo na R65 bardzo cienko to widzę.
Tak jak koledzy wyżej pisali...koszty kompresora są duże, popytaj chłopaków którzy wsadzili 2,0T z Tomcata i śmigają na nich bo na pewno byłoby to lepszym wyjściem. Koszty przybliżone...a frajda z jazdy zapewne niesamowita
merh - Wto Lut 01, 2011 22:08 odgrzeje i ja,bo temat zabawny chciałbym zobaczyć jedną z najwiekszych pomyłek tego silnika po wszystkich zabiegach na nim przeprowadzonych- śruby mocujące głowicę długosci 410mm 
|
