Forum Klubu ROVERki.pl Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R214]PROBLEM ZE SKRZYNIĄ BIEGÓW JeCiu - Wto Gru 07, 2010 10:24 Temat postu: [R214]PROBLEM ZE SKRZYNIĄ BIEGÓW Witam jestem nowym nabywca R200 Mój problem polega na tym,że podczas wrzucenia biegu 1 i wstecznego czasem bieg nie zaskakuje i słychać jak by zębatkę.Pozostałe biegi wchodzą ok. Czy jest mi ktoś w stanie pomóc w stwierdzeniu czego to może być przyczyna?? Z góry dziękuje i liczę na pomoc. kumilek23 - Wto Gru 07, 2010 10:55 a słychać gruchot łożysk przy wysprzęglaniu na tych biegach moja dobra rada jeśli chodzi o skrzynię biegów to od razu udać się do fachowca, powtarzam do fachowca, sam miałem przejścia ze skrzynią i ostatnim razem załatwilem się tak, że jeszcze sprzęgło poszło się je..., poza tym wiele tematów jest o problemach z przerzutkami, co jest standardem w tych samochodach, ja mam już trzecią skrzynię w swoim R JeCiu - Wto Gru 07, 2010 11:07 Temat postu: [R214]PROBLEM ZE SKRZYNIĄ BIEGÓW Dziękuje za zainteresowanie się moim problemem... Po moim słuchu łożysk nie słychać tylko tą zembatke kręcąca się kumilek23 - Wto Gru 07, 2010 11:13 moim zdaniem wymiana oleju w skrzyni rozwiąże problem, to nie jest drogi interes więc warto sprobować JeCiu - Wto Gru 07, 2010 11:15 Temat postu: [R214]PROBLEM ZE SKRZYNIĄ BIEGÓW Jak by w tym tylko tkwił problem bym bardzo się ucieszył. a jest możliwość sprawdzenia poziomu oleju w skrzyni?? kumilek23 - Wto Gru 07, 2010 11:21 chyba tylko organoleptycznie miarki żadnej nie znalazłem hertz25 - Wto Gru 07, 2010 11:22 JeCiu napisał/a: i wstecznego czasem bieg nie zaskakuje w tych 200 kach, jest tak ze wsteczny czasami wskoczy a czasami nie, one tak maja kumilek23 - Wto Gru 07, 2010 11:25 hertz25 napisał/a: czasami wskoczy a czasami nie szkoda skrzyni na takie haratanie, albo-albo, to czuć kiedy Ci bieg dobrze chwycił, jeśli czujesz, że nie wszedł to raz jeszcze wysprzęglić i spróbować ponownie po pewnym czasie to już wchodzi w nawyk, jak moja Pani prowadzi i niedbale wbije wsteczny a jak go wybije to mi od razu ciśnienie podskakuje... hertz25 - Wto Gru 07, 2010 11:29 ja jak wlaczam wsteczny wystarczy ze przytrzymam i ładnie wskakuje bieg ,tylko mowie to jest normalne w tych autach JeCiu - Wto Gru 07, 2010 11:31 Temat postu: [R214] Aha a co do tej wymiany oleju to jaki by był dobry olej do tego Rovera? I by mógł mi ktoś przybliżyć jak należny ten olej wymienić? kumilek23 - Wto Gru 07, 2010 11:41 http://www.roverki.pl/por...ej-skrzyni.html Nie bądź leniem flapjck1 - Wto Gru 07, 2010 11:42 hertz25 napisał/a: ja jak wlaczam wsteczny wystarczy ze przytrzymam i ładnie wskakuje bieg ,tylko mowie to jest normalne w tych autach to nie jest normalne "normalne" jest to w autach ktore maja lacznik elastyczny pomiedzy pretami wybierakow albo same ciegna ( jablka ) wybierakow wytyrane JeCiu - Wto Gru 07, 2010 12:06 Temat postu: [R214]PROBLEM ZE SKRZYNIĄ BIEGÓW A jest ktoś w stanie pokierować krok po kroku jak wymienić olej?? Bo nie za bardzo mam o tym pojecie. kumilek23 - Wto Gru 07, 2010 12:09 spuszczasz stary olej, wantujesz ten prostokącik w środeczku i wlewasz nowy bez ceregieli porter87 - Wto Gru 07, 2010 21:35 witam mam podobny, albo jeszcze gorszy problem ze skrzynią w moim roverku 1.6 16v otóż jakieś 4 miesiące temu podczas jazdy przestal działać mi prędkościomierz..pomyślałem nic tylko trzeba kupić licznik bo w roverkach niestety nie ma żadnej linki.. zanim to jednak zrobiłem to zauważyłem dziwne objawy...otóż na zimnym silniku wskazówka prędkościomierza podnosi sie jedynie do prędkości 40km/h następnie gdy auto sie zagrzeje to opada i na tym sie to kończy.. po tygodniu takiej jazdy zaczęło coś niepokojącego "jargotać" w skrzyni a przy większej prędkości wyć..natychmiast pojechałem do mechanika stwierdził poważne uszkodzenie skrzni i mechanizmu różnicowego zalecił natychmiastową wymianę..stwierdził że maksymalnie przejade na tym jakieś 1000 km..jednak ja już jeżdże 4 miesiące i przejechałem jakieś pięć razy więcej jak sie tłukło tak sie tłucze a wskazówka jak chodzi tylko na zimnym silniku tak chodzi wsteczny zgrzyta, jedynka i trójka też...czy ktoś wie jaka jest tego przyczyna i może mi jakoś pomóc kumilek23 - Wto Gru 07, 2010 23:33 porter87, mi się wydaje że szlag trafił impulsator prędkościomierza w skrzyni porter87 - Sro Gru 08, 2010 10:59 właśnie teżmi sie tak wydawało, ale jest jeszcze gorszy z tym problem bo w ogóle go nie moge wyciągnąć ze skrzyni..poza tym w sierpniu tego roku wymieniałem kąpletne sprzęgło z wysprzęgnikiem i biegi coraz gorzej wchodzą..w dodatku dziś to sprzęgło ciągnie jakby sie wściekło..już mi ręce opadaja co z nim zrobić.... kumilek23 - Sro Gru 08, 2010 15:46 porter87 napisał/a: w sierpniu tego roku wymieniałem kąpletne sprzęgło zauważam w roverach dziwną zależność, zresztą gdzieś na forum już o tym pisałem, mi po wymianie sprzęgła też szlag trafił przerzutkę, widzę że jesteś następny, póki jeździ to jedź do mechaniora nich Ci tam zaglądnie [ Dodano: Sro Gru 08, 2010 15:46 ] porter87 napisał/a: stwierdził poważne uszkodzenie skrzni i mechanizmu różnicowego zalecił natychmiastową wymianę..stwierdził że maksymalnie przejade na tym jakieś 1000 km..jednak ja już jeżdże 4 miesiące i przejechałem jakieś pięć razy więcej hehe to lepiej już o niego nie jedź bo jeszcze Ci powie, że tłoki w silniku też trzeba wymienić , niektórzy tylko czekają na jeleni, smutne, ale prawdziwe... Pół auta Ci wymieni a usterki nie usunie porter87 - Czw Gru 09, 2010 07:49 TYlko teraz co z tym zrobić jak pojechałem do tamtych co mi zmieniali sprzegło oczywiście przez pomyłke bo wystarczyło wymienić wysprzeglik to powiedzieli mi że to ROVER a te typy tak mają.. podesłali mi jakiegoś mądrego człowieka który tlumaczył mi jak działa sprzęgło..pytałem sie go co i dlaczego sie tłucze w tej skrzyni to on mi na to że sprzęgło jet dobrze założone a jak chce to za 300 zł wymienią mi skrzynie... i taka była z nim rozmowa... kumilek23 - Czw Gru 09, 2010 08:27 porter87 napisał/a: TYlko teraz co z tym zrobić jak pojechałem do tamtych co mi zmieniali sprzegło oczywiście przez pomyłke bo wystarczyło wymienić wysprzeglik to powiedzieli mi że to ROVER a te typy tak mają.. to ja bym mu powiedział że w d.. był i g.. widział, to zwykli naciągacze a nie mechanicy, oczywiście fakturkę za naprawę wystawili porter87 napisał/a: a jak chce to za 300 zł wymienią mi skrzynie... i taka była z nim rozmowa... skrzynia za 300 zł to jaka ta skrzynia z cinquecento To są jacyś partacze, albo myślą że trafili na głupiego i go natną porter87 - Czw Gru 09, 2010 09:59 za samą robote krzykneli 300 zł plus 400 za skrzynie i radili mi go od razu tam zostawić bo bym do domu nie dojechał...a ja jakoś jerzdze z tą skrzynia 4 miesiące a to cały czas trzeczsczy jargocze, prędkościomierz nie działa a teraz chyba szlag trafił wysprzęglik bo jak mi zakładali go ostatnio top mocowanie na którym on jest było krzywe i spawane..spytałem sie dlaczego mi o tym nie powiedzieli zamówił bym używane na allegro to stwierdzili ze nie ma takiej potrzeby...zadnej faktury nie chcieli mi wystawić bo wg nich musiał bym sporo więcej dopłacić..a tak za sprzęgło z VALEO zapłaciłem 350zł, używany wysprzęglik z allego 100 zł plus robota w sumie 700 zł... kumilek23 - Czw Gru 09, 2010 11:49 nie masz zatem na tę robotę żadnej gwarancji (pytanie czy w ogóle została zrobiona się nasuwa...), krótko mówiąc wszystkie ręce umyte... porter87 - Czw Gru 09, 2010 13:18 została zrobiona napewno bo oddali mi stare części..i gwarancje jakąs też mi dali na to ich robote ale jak po dwóćh tyg pojechałem z tą tłuczącą sie skrzynia i z tym że biegi mi nie wchodzą to podesłali mi jakiegoś fagasa w garniturku pod krawatem który stwierdził ze za gwałtownie zmieniam biegi i dlatego zgrzytają , sprżegło jest założone dobrze a to że wysprzęgnik założyli na spawanym mocowaniu to on w to nie wnika czyli wg niego wszystko jest dobrze a ja mam skrzynie do wymiany ale nie z ich winy...