|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Chcę kupić ROVERka - Rover 75 prosze o diagnoze
Horpi - Sro Gru 08, 2010 20:51 Temat postu: Rover 75 prosze o diagnoze Witam raz jeszcze!
W nocy wrzucilam prosbe o opinie na tamet Rovera, ktory chcemy obejrzec w Niemczech, ale znalazlam dzis takie ogoloszenie w necie i teraz nie wiem czy jechac i ogladac tego w Niemczech czy tez warto byloby sie przejechac do Torunia i sprobowac tego drugiego. Kolor ten sam, przebieg wiekszy, mniejsza pojemnosc, ale tamten to benzyna a ten diesel. Chodzi o to autko Rover 75 . Krucafiks! Ja jestem baba i kompletnie nie wiem kiedy ktos robi sobie kwadratowe jaja ze mnie, totez wybor samochodu pod wzgledem technicznym to dla mnie masakra. Jak to klasyczna baba, mam tak, ze dla mnie przede wszystkim musi byc ladny Widac cos na tych zdjeciach? Czy tez kaszana?
Dziekuje za pomoc - Horpi!
Piotrass - Sro Gru 08, 2010 21:14
- agrotuning grilla i wlotu w zderzaku
- brak wycieraczki
- brak znaczka na tylnej klapie
Osobiście uważam, że jeśli poprzedni właściciel ma zapędy obklejania srebrną wycinanką elementów takiego auta, jego dbałość o inne podzespoły samochodu też stoi pod znakiem zapytania...
szamanpl - Czw Gru 09, 2010 12:43
Witaj, jeżeli szukasz zadbanego w dobrym stanie R75 to polecam moją maszynę, którą jeżdżę trzeci rok (nie jestem handlarzem) R75 , 2,0 CDT z 2000r. kolor HEW - bardzo ładna ciemna zieleń, koła stalowe zimowe i letnie na alufelgach, jasna welurowa tapicerka, więcej tel. 693744793 pozdrawiam szaman77
piko84 - Czw Gru 09, 2010 18:55
Horpi, zapraszam do oglądnięcia.
http://otomoto.pl/rover-75-C16508900.html
Wszelkie informacje w ogłoszeniu, to nie bedę się rozpisywał tutaj.
Nie jestem handlarzem, auto kupowałem pod siebie także długo go szukałem. A żeby trafić dobrego roverka to przynajmniej ja zjechałem coś koło 2000km. Oglądałem wtedy w Polsce przynajmniej kilkadziesiąt sztuk, które na zdjęciach wyglądały OK. Jak podjeżdżałem, to się okazywało że kompletna padaka, albo znalazł się między 2 TIRami, ale jest wogóle super itd. I standardowe teksty typu "Panie to że drzwi nie spasowane to nie problem, bo zamek przecież chodzi" i jeszcze jeden as nad asami auto ściągało na 100m o dobre 5m w jedną stronę i tekst "To pewnie wina ciśnienia w oponach". A ja z pewnością idiotą jestem. Wniosek - jak masz jechać tylko dlatego, że na zdjęciach jest OK to NIE JEDŹ. Pamiętaj też o opłatach przy rejestracji. Małe nie są.
|
|