Zobacz temat - [214Si] Po 30 km RZUCA KIEROWNICA ! KOŁEM ?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [214Si] Po 30 km RZUCA KIEROWNICA ! KOŁEM ?

LuckAnd - Sob Gru 18, 2010 16:34
Temat postu: [214Si] Po 30 km RZUCA KIEROWNICA ! KOŁEM ?
Witam. Mam taki problem, zazwyczaj robie trasy dom->praca->dom od 3 dni zauwazylem ze po przejechaniu około 30 km zaczyna mi rzycać kierownicą, sciąga auto na prawą strone, i trzeba naprawde mocno trzymac kierownice zeby nie wyladowac w rowie. Uczucie jest podobne do tego jak by sie mialo odkręcone, poluzowane koło. Dziwne jest to ze objawia sie to tylko po "chwili" jazdy. Chce auto oddać do mechanika ale wiadomo jak to z nimi jest, poł auta najchetniej by mi wymienił :) Moze miał ktoś z was taki problem ?
colin1983 - Sob Gru 18, 2010 17:06

sprawdź odważniki na kołach może któryś odpadł, ewentualnie zobacz czy nie zalega śnieg na felgach
LuckAnd - Sob Gru 18, 2010 17:18

felgi czyste, odwazniki, to juz zostawie mechaniowi, zeby wywazyl kola.
kzrr - Sob Gru 18, 2010 18:09

Może piasta ??
SyntaX - Sob Gru 18, 2010 18:30

U mojego Taty rzucało kierownica strasznie.
Myślał że zwichrowała się tarcza hamulcowa.
Nie zgadniecie co było przyczyną.
Kompresor którego uzylismy do napompowania koła miał rozwalony filtr.
w efekcie do koła poszło powietrze z wodą.
Wszystko to ładnie zamarzło i dudniło w oponie.

LuckAnd - Sob Gru 18, 2010 18:51

Hmmmm i lod w oponie sie odkleja po 30km ? jaczej nie. Piasta ? hmmm mozliwo, chociaz wiem ze w lewym kole mam piaste do wymiany, i czy kolo by nie latalo od samego poczatku ?
Raptile - Sob Gru 18, 2010 19:21

koło jest ciepłe ? w sensie felga ?
LuckAnd - Sob Gru 18, 2010 19:43

nie sprawdzalem, nie wpadlem na to, zima jest wiec chyba i tak bedzie zimne. jutro to sprawdze, a jesli tak to ?
Raptile - Sob Gru 18, 2010 20:18

piasta/ łozysko i myslalem jeszcze o nie odpuszczających klockach
LuckAnd - Sob Gru 18, 2010 20:20

hmmm coz zostaje mi dac auto do mechanika zeby wszystko wymienil. Dziwi mnie ze jak zaczynam jechac to jest ok, a dopiero pozniej drgania sa odczuwalne, tak bym by kolo sie luzowalo i wpadalo w drgania. ahhh te auto mnie ostatnio za duzo kosztuje.
gorgoroth80 - Pon Gru 20, 2010 13:50

LuckAnd napisał/a:
hmmm coz zostaje mi dac auto do mechanika zeby wszystko wymienil. Dziwi mnie ze jak zaczynam jechac to jest ok, a dopiero pozniej drgania sa odczuwalne, tak bym by kolo sie luzowalo i wpadalo w drgania. ahhh te auto mnie ostatnio za duzo kosztuje.


Łożysko piasty do sprawdzenia

LuckAnd - Sro Gru 22, 2010 19:32

to byla wina poloski, dzisiaj zostala wymieniona. Jutro zobacze jaki bedzie efekt.
Berg - Sro Gru 22, 2010 21:11

LuckAnd, nówke kupiłeś? Gdzie?
LuckAnd - Sro Gru 22, 2010 21:29

nie. moj mechanik szukal uzywki. i znalazl pod Łodzią, ja jestem z Katowic wiec kawałek jest, praktycznie 2 dni szukał dobrych czesci, moze przez to ze szukal rowniez pisaty, linki recznego, cylinderki wszystko kupil z jednego auta. Podobno te czesci sa dosyc drogie. Mnie naprawa wyniosla 1000zł ale dosyc sporo mi naprawil, oprocz w.w jeszcze klocki. Trzeba szukać, najlepiej calych aut sprzedawanych na czesci. Niekoniecznie jeden czesci. Czesto lidzie pisze ze "auto na czesci" bez uwzglednienia konkretnych czesci. To chyba najlepszy sposob jesli juz cos trudno dostac.