Zobacz temat - [R75] Zepsute wspomaganie
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Zepsute wspomaganie

dlugigl - Nie Gru 26, 2010 14:21
Temat postu: [R75] Zepsute wspomaganie
Witam.

Jechałem wczoraj swoim Roverem 75, wszystko było w porządku i nagle, podczas skrętu czuję, że kierownica zaczyna strasznie ciężko chodzić. I tak już zostało, przy każdej próbie skrętu kierownica chodzi baaardzo ciężko. Domyślam się, że zespuło się coś ze wspomaganiem. Jakieś pomysły co to może być? Czy ewentualna naprawa będzie bardzo kosztowna? Włożyłem już tyle w ten samochód, że ąz się płakać chce ;) .

Miras31 - Nie Gru 26, 2010 15:17

Sprawdzałeś czy masz płyn od wspomagania w zbiorniczku.
Boncky - Nie Gru 26, 2010 16:14

pompa wspomagania ?
dlugigl - Wto Gru 28, 2010 00:40

nie było płynu w zbiorniczku - dolałem i okazało się, że jest duży wyciek tego płynu. pojade jutro do serwisu, niech popatrza co tam się z nim dzieje.
apples - Wto Gru 28, 2010 10:30

dlugigl napisał/a:
nie było płynu w zbiorniczku - dolałem i okazało się, że jest duży wyciek tego płynu. pojade jutro do serwisu, niech popatrza co tam się z nim dzieje.
Prawdopodobnie wywaliło uszczelniacz. Miałem podobnie tyle że stało się to po regeneracji przekładni jeszcze na gwarancji.
dlugigl - Czw Gru 30, 2010 15:17

jakiś przewód był zepsuty - wymienili go i teraz wspomaganie działa w porządku. niepokoi mnie tylko jedna rzecz - gdy silnik jest odpalony, slychac taki dziwny odglos, takiego jakby lekkiego tarcia w okolicach zbiorniczka od płynu wspomagania, nie jest to jakies bardzo glośne, ale jak tak sie czlek wsłucha to słychać to.
apples - Czw Gru 30, 2010 17:53

dlugigl napisał/a:
jakiś przewód był zepsuty - wymienili go i teraz wspomaganie działa w porządku. niepokoi mnie tylko jedna rzecz - gdy silnik jest odpalony, slychac taki dziwny odglos, takiego jakby lekkiego tarcia w okolicach zbiorniczka od płynu wspomagania, nie jest to jakies bardzo glośne, ale jak tak sie czlek wsłucha to słychać to.
Może być jeszcze trochę zapowietrzony układ. Pojeździj zwracając uwagę na poziom płynu w zbiorniczku wspomagania i jeżeli jest zapowietrzony to odpowietrzy się do końca sam za jakiś czas.