JeCiu - Wto Gru 28, 2010 11:10 Temat postu: Rover 200 a czip?? Witam przeglądając forum wpadło mi do głowy zastanowienie czy jest możliwe do mojego Roverka zamontowanie czipa.Posiadam R200 1,4 75 KM z 1997r. Moje zapytanie jest czy ktoś możne ma z tym do czynienia albo może coś powiedzieć na ten temat?? ADI-mistrzu - Wto Gru 28, 2010 11:21 No jedziesz do kolesia i on Ci mapy modyfikuje i wgrywa je ponownie do kompa. Ale w Twoim przypadku chyba już lepiej głowicę zmienić na 16 zaworową i mieć prawie 30KM więcej i bezpieczniej. dobryziom - Wto Gru 28, 2010 11:27 Jeżeli masz na myśli jakieś modyfikacje mapy ECU to możesz odpuścić zyski bez modyfikacji mechanicznych będą praktycznie nieosiągalne a koszt strojenia ECU duży. JeCiu - Wto Gru 28, 2010 11:27 Temat postu: Rover 200 a czip?? Tylko już wtedy wymiana silnika praktycznie a jakie mogą być plusy i minusy czopowania akurat w tej marce i modelu 
ADI-mistrzu - Wto Gru 28, 2010 11:38 Wymiana głowicy to nie wymiana silnika. Między 214i (Twoim) a 214Si (np. moim) jest różnica głowic, blok silnika a nawet komp (z tego co wiem) są identyczne, wystarczy zmienić głowicę, przy tym wiadomo pasek rozrządu i parę innych dupereli i masz 30KM więcej, raczej najtańsza i najwydajniejsza sprawa, jeśli chodzi o wzrost mocy. Tomek1212 - Sro Gru 29, 2010 01:34 W przypadku silników bez doładowania zmiana oprogramowania zazwyczaj przyczynia się jedynie do zwiększonego zużycia paliwa i niezauważalnego wzrostu osiągów pojazdu. W gruncie rzeczy, nie ma to sensu. Krzysi3k - Sro Gru 29, 2010 09:15 JeCiu, 3 KM więcej będziesz miał, a zabulisz 1000 zł 
Nie ma sensu chipować silników bez turbo. ADI-mistrzu - Sro Gru 29, 2010 10:04 Sens jakiś ma, można cofnąć nieco kąt zapłonu, ale wtedy zawsze trzeba lać 98 lub lepiej, bo spalanie stukowe mieć będziemy 
Druga sprawa to jak działa silnik benzynowy, nie można dać więcej paliwa bo spalanie musi być stechiometryczne (w dieslach niema tego wymagania) a jak dasz więcej powietrza by więcej paliwa dawał to będziesz miał wzrost mocy ale i spalania, niema nic za darmo, więcej powietrza to i więcej paliwa i odwrotnie. Tak więc sensowne ingerencje w silnik to zmiana głowicy na 16V (jak sam to zrobić to wyjdzie może nawet taniej niż chip), układu dolotowego (np. zmiennej długości kolektor dolotowy), przerobienie układu wydechowego (i nie mówię tu o wstawianie jakiejś strumienicy czy wywaleniu kata) i przeróbka układu zapłonowego. Tak więc możesz wybrać sobie z powyższej listy co chcesz zrobić, poukładane są według wzrostu mocy, on największego do najmniejszego 
Pozdrawiam |
