Forum Klubu ROVERki.pl Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [420] Si (lux) zawór nagrzewnicy - problem z ogrzewaniem soba - Wto Gru 28, 2010 19:28 Temat postu: [420] Si (lux) zawór nagrzewnicy - problem z ogrzewaniem Witam, w poprzednim poście opisałem przeboje z wymianą termostatu w Rover 420 Si Lux (termostat jest w wężu!). Mam jednak nieco inny problem - gdzie zlokalizowany jest w tym modelu zawór od nagrzewnicy? Po wymianie termostatu nadal odczuwam problem ze zbyt słabym ogrzewaniem... szoso - Wto Gru 28, 2010 19:35 na wężu od nagrzewnicy, na grodzi pod maską też było nie raz o tym ale tobie się nie chce szukać soba - Wto Gru 28, 2010 19:43 szoso420 napisał/a: na wężu od nagrzewnicy, na grodzi pod maską też było nie raz o tym ale tobie się nie chce szukać Być może słabo szukałem, bo nie znalazłem postu o zaworze od R420Si. Tak, czy inaczej chyba muszę ten zawór wymienić. szoso - Wto Gru 28, 2010 19:52 a sprawdzałeś że masz go do wymiany? to najpierw sprawdź soba - Wto Gru 28, 2010 20:18 szoso420 napisał/a: a sprawdzałeś że masz go do wymiany? to najpierw sprawdź Jak go najlepiej zatem sprawdzić? szoso - Wto Gru 28, 2010 20:21 od pokrętła idzie linka do niego, niech jedna osoba kręci pokrętłem a ty patrz czy się rusza cięgno na zaworze, może się otwiera częściowo tylko soba - Wto Gru 28, 2010 21:17 szoso420 napisał/a: a sprawdzałeś że masz go do wymiany? to najpierw sprawdź Powiem tak - ogrzewanie w moim aucie zachowuje się dziwnie. Po wymianie termostatu na nowy tym bardziej zgłupiałem. Raz leci ciepłe powietrze, po kilku sekundach letnie i tak cykl się powtarza (niezależnie, czy auto jedzie, czy stoi na zapalonym silniku). Wskaźnik temperatury pokazuje wszystko prawidłowo. [ Dodano: Wto Gru 28, 2010 20:26 ] szoso420 napisał/a: od pokrętła idzie linka do niego, niech jedna osoba kręci pokrętłem a ty patrz czy się rusza cięgno na zaworze, może się otwiera częściowo tylko Pokrętło działa, pytanie tylko, czy zawór się otwiera do końca, czy tylko np na 60%... [ Dodano: Wto Gru 28, 2010 21:17 ] Sprawdziłem zawór - na tyle ile mogłem, wygląda na to, że działa, ale pewien na 100% nie jestem, czy np. otwiera się do końca - czyli nie jestem jednak pewien, że działa poprawnie. Problem jest taki, że raz leci z nawiewów przyjemne ciepłe powietrze, po kilku minutach leci zimne. Wyłączę ogrzewanie na 1-3 minuty i znów po włączeniu leci ciepłe. Dodam, że w zeszłym roku na trasie latem rozszczelniła mi się chłodnica. Dosypałem wtedy tych aluminiowych opiłków do układu chłodzenia. Po przyjeździe (400 km) wymieniłem chłodnicę i cały płyn! Ogrzewanie wyglądało wtedy na sprawne - lecz było bardzo ciepło (lato) i ciężko jest zdiagnozować na 100%, czy faktycznie było wszystko o.k. Mój mechanik od początku stawia na wymianę nagrzewnicy - jest to jednak dość droga zabawa (nagrzewnica 200 zł nowa + koszty wymiany). Za radą znajomego wymieniłem wczoraj termostat - wygląda na to, że ogrzewanie działa lepiej, lecz nie jest tak, jak być powinno. Kolega ma Rovera 416 i u niego ogrzewanie działa znacznie wydajniej - stąd mam porównanie choćby w stosunku do mojego auta.