Zobacz temat - [R400] Zepsuł sie pilot i rover zwariował
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R400] Zepsuł sie pilot i rover zwariował

darekotw - Sro Sty 05, 2011 15:46
Temat postu: [R400] Zepsuł sie pilot i rover zwariował
witam!
Jestem posiadaczem rovera400 1.4benz. 98r. i ma taki problem mianowicie zepsuł mi sie pilot i musiałem otworzyć samochód kluczykiem, poczym włączył mi się alarm.Kiedy już się wyłączył próbowałem go uruchomić ale bez powodzenia przekręcam kluczyk na 2 i wtedy zaczyna pikać jakiś czujnik,próbowałem odłączać akumulator sądząc , że może się zresetuje ale w dalszym ciągu nic...przypadkiem nie wie ktoś co mogło się stać? :bezradny:

slax - Sro Sty 05, 2011 17:53

jak włożysz kluczyk do stacyjki przekręcisz i zacznie Ci pikać, to naciskasz jeden z guzików na pilocie, powinno przestać, można wtedy normalnie odpalić autko.
Tylko jeśli masz pilot nie sprawny to nic nie poradzisz, trzeba naprawić pilot, albo kupić inny i zaprogramować

[ Dodano: Sro Sty 05, 2011 17:53 ]
A jeszcze jedno, jak odłączyłeś aku, to trzeba zsynchronizować pilot - przy zamkniętych drzwiach naciskasz 4 razy przycisk od zamykania samochodu

gdybyś poszukał na stronie klubowej, z pewnością trafiłbyś na to
http://www.roverki.pl/zro...-200-i-400.html

i na to

http://www.roverki.pl/zro...serii-400-.html

szoso - Sro Sty 05, 2011 19:32

darekotw, wydzieliłem twój post, tak na przyszłość proszę szukać odpowiednich tematów lub założyć nowy i nie pisać, w których poruszany jest zupełnie inny problem bo robi się bałagan
ADI-mistrzu - Sro Sty 05, 2011 20:40

Zmień baterię w pilocie i najlepiej zrób zdjęcie obydwu stron płytki pilota i pokaż, zobaczę czy coś się nie uszkodziło.

Pozdrawiam

faecd - Sro Sty 05, 2011 21:05

A slyszalo sie moze o kodzie immobilajzera? Jak ma sie 4 cyfrowy kod to w magiczny sposob opisany na glownej stronie klubu mozna odblokowac immo i wtedy po wlozeniu klucza do stacyjki nic nie bedzie pikalo .... i samochod odpali...czary mary...rusz koles glowa a nie pytasz sie jak przedszkolak...nie po to pisze sie tu ksiegi informacji bys wyskakiwal z zapytaniem jak Filip z konopii!
darekotw - Czw Sty 06, 2011 20:40

przesyłam zdjęcie pilota 2
faecd - Czw Sty 06, 2011 21:00

darekotw, wyobraz sobie, chcesz komus posluzyc pomoca, wchodzisz w temat, widzisz zdjecie, klikasz....i g...o widac.

Czy nie sadzisz, ze drobne elementy elektroniczne wypadaloby sfotografowac z bliska w duzej rozdzielczosci?

think...

darekotw - Czw Sty 06, 2011 22:05

meine bryken,wyobraż sobie ,że jak dawałem z bliższa to flesz za bardzo rozjaśniał to zdjęcie i jeszcze gorzej było widać a to zdjęcie przecież można sobie powiększyć!
slax - Czw Sty 06, 2011 23:07

meine bryken :shock: :rotfl: :szok:
ADI-mistrzu - Pią Sty 07, 2011 08:41

darekotw, dla przykładu:

Zdjęcie Twojego pilota modelu. Widzisz ten malutki układzik na dole po lewej, taki czarny z dwoma nóżkami u dołu i dwoma u góry?
Tutaj zobaczę jeśli cyna skorodowała i wyłapię usterkę.

A teraz zadanie, zrób to samo u siebie przy tej jakości zdjęcia.

Jak widzisz muszę zobaczyć drobne elementy dość dokładnie, u Ciebie widać tylko kształt i że coś tam jest, nie zobaczę mikro uszkodzeń.

Zdjęcie zrób aparatem (ale nie tym w telefonie), jeśli nie posiadasz, to czasem można sprzedawcę poprosić aby u niego w sklepie wykonać zdjęcie na jakimś wystawowym aparacie z wsadzoną Twoją kartą, tak uzyskasz bardzo ładne i ostre zdjęcie.

Pozdrawiam

elwirenka - Pią Sty 07, 2011 22:32

miałam taki sam wręcz identyczny przypadek przy moim roverku, wymiana baterii nic nie pomogła, resetowanie poprzez odłączenia kabli od akumulatora też nic nie dało, o odpaleniu auta można było tylko pomarzyć, a jeszcze lepsze było to że robiło malutkie rozładowywanie baterii przy otwieraniu drzwi i bateria słabła, przyczyna jaka spotkała w tedy mojego roverka była taka: mianowicie zawilgocił się pilot,
weź wyciągnij baterię z pilota podsusz suszarką taką zwykłą od włosów, zamontuj baterie i na ciepłego śmigaj do auta i spróbuj odpalić - mi tak zadziałało jak i tobie zadziała to weź go później jeszcze raz rozkręć wyciągnij baterię i susz w ciepłym i suchym pomieszczeniu przez jakiś czas

darekotw - Pon Sty 10, 2011 10:45

to tylko baterię szuszyć czy całego w środku??? czy na starej baterii Ci zadziałało czy na nowej bo ja mam taka i taką:)

[ Dodano: Pon Sty 10, 2011 10:45 ]
Próbowałem suszyć tą baterie,ale dalej bez skutków,nie odpala.

pdasiek - Pon Sty 10, 2011 17:39

Cytat:
to tylko baterię szuszyć

are you f****g kidding me? he
baterii to nie susz, ją możesz szmatką oblecieć i już, wysusz układ bo układu szmatką nie przeczyścisz bo prędzej coś uszkodzisz niż wysuszysz.

ja bym zrobił tak:
-odłącz aku na parę minut, potem podłącz i spróbuj z BLISKIEJ odległości (w okolicy ręcznego) wcisnąć 5 x prawy przycisk,

jak to nie spowoduje żadnej reakcji to:

-idź do sklepu zmień baterie i powtórz czynność opisaną wyżej,

jak to nie pomoże to:

- prześlij zdjęcia dokładne układu w pilociku, jest tu kupa elektroników i zwykłych zjadaczy chleba która Ci pewnie pomoże dojrzeć usterkę o ile taka jest.

p.s. krok po kroczku i się zlikwiduje problem, trochę rozgarnięty jesteś ale damy rade :)

sam przechodziłem problem z immo i za 1szym razem miałem stracha że autko pójdzie do elektronika ale FORUM pomogło

ADI-mistrzu - Pon Sty 10, 2011 18:14

Dobre zdjęcia to podstawa, bez nich ciężko.
Obstawiam oderwane złącze od baterii lub przycisku w pilocie.

andrew0503 - Pon Sty 10, 2011 19:26

ADI-mistrzu napisał/a:
Dobre zdjęcia to podstawa, bez nich ciężko.
Obstawiam oderwane złącze od baterii lub przycisku w pilocie.


Właśnie, nie ma dobrego zdjęcia nie ma 100% diagnozy. Podobnie jak adi obstawiam oderwane złącze lub przycisk, ja miałem oderwane złącze od baterii, poprzedni właściciel autka mało ostrożnie wymieniał baterię i pilot raz działał a raz nie aż w końcu odmówił współpracy.

elwirenka - Pią Sty 14, 2011 16:50

darekotw napisał/a:
to tylko baterię szuszyć czy całego w środku??? czy na starej baterii Ci zadziałało czy na nowej bo ja mam taka i taką:)

[ Dodano: Pon Sty 10, 2011 10:45 ]
Próbowałem suszyć tą baterie,ale dalej bez skutków,nie odpala.




baterii nie masz suszyć!!!, tylko samego pilota bez baterii, podsusz przez około 2-4 minut na otwartym pilocie w odległości około 10-15cm, bezpośrednio na całym otwartym układzie w pilocie (czyli tam gdzie są te wszystkie kropeczki na takim plasticzku - bez baterii!!!) , zamontuj baterię i sprawdź czy odtworzysz drzwi poprzez pilota i czy odpalisz

u mnie jest tak, że jak drzwi poprzez pilota nie odtworzę, to o odpaleniu auta mogę tylko pomarzyć

P.S. mi bateria rozładowywała sie poprzez duszenie guzików na pilocie i w stacyjce gdy kluczyk tam włożyłam,
mierzone miałam volty, i nowa bateria miała bodajże 4,5 V, a po duszeniu guzików na pilocie i wsadzeniu kluczyka do stacyjki i próbie odpalenia volty spadały, dopiero gdy zmarnowane zostały 3 baterie zorientowałam się że jest coś nie tak, to była wina wilgoci, zrobiłam dokładnie tak jak powyżej w moim poście napisałam i mi zadziałało od tamtej pory nie mam problemów aczkolwiek nigdy nie wiadomo kiedy znów zawilgnie

faecd - Pią Sty 14, 2011 22:28

bez obrazy ale ten darekotw, to jakis turbomegamonstermajster :D ha ha ha suszyc baterie...moze jeszcze wcinasz kanapki z układami scalonymi a zamiast kostek do prania wrzucasz do pralki pumeks.

Ludzie skoro koles, ktory nawet mojego nicku nie umie zacytowac, nie potrafi prostego suszenia pilota wykonac jak i wrzucic porzadnego zdjecia zbednym jest marnowanie czasu na pisanie dla niego jakiejkolwiek odopowiedzi.

Tym bardziej, ze nie raz zostal upomniany o to zdjecie!