Zobacz temat - [R414] Problem z uruchominiem
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover 200/400 lata 92-95 (kanciak)
oraz Rover 200 coupe/cabrio i Rover 400 tourer - [R414] Problem z uruchominiem


didzuridu - Sro Lut 23, 2011 11:15
Temat postu: [R414] Problem z uruchominiem
Witam,
Po raz kolejny niestety jestem zmuszony prosić o pomoc.
Po przejechaniem moim rowerkiem trasy ok 250 km pozostawiłem go na dwa dni.
Dzisiaj próbowałem go odpalic.Na poczatku rozrusznik krecił jakby juz miał załapac ale nic z tego, po kilku próbach wydobywało sie juz tylko tykanie.
Sprzewdziem klemy od aku oraz je przeczyściłem papierem + przeczyściłem kable rozrusznika.Po kilku próbach rozrusznik przestał juz nawet cykać , po przekreceniu kluczyka zauważyłem ze zegary swieca słabo nawet zegarek jest blady.
Podejrzewał bym akumulator ale nigdy nie miałem z nim problemów pozatym jest roczny.
Zastanwia mnie jedno , bo wczesniej miałem juz juz podobny przypadek.
Przed również 3 dniowym postojem roverka tankowałem na shelu, sytuacja identyczna nie chciał zapalić , wpadłem na pomysł ze moze to kwestia paliwa bo stał pod skosem dolałem 5 litr.. paliwa z innej stacji i za 2 razem odpalił.
Ostatnio również tankowałem na shellu ,
Czy mozliwe jest ze paliwo było jakieś lipne ?
Jak wielkrotnie kreciłem to rozładowałemakumulator???
Moze miał ktos cos podobnego u sebie

Pozdr

Pawkaz - Sro Lut 23, 2011 11:24
Temat postu: Re: [R414] Problem z uruchominiem
didzuridu napisał/a:

Czy mozliwe jest ze paliwo było jakieś lipne ?
Jak wielkrotnie kreciłem to rozładowałemakumulator???

sadze ze mogles rozladowac akumulator..co do paliwa to nie wydaje mi sie aby na shellu byo jakies lipne.
Czy jak przekrecales kluczyk to slyszales zalaczanie pompy paliwowej ?

didzuridu - Sro Lut 23, 2011 11:34
Temat postu: Re: [R414] Problem z uruchominiem
tak, nawet teraz mimo rozladowane akumulatora wg mnie wszystko załancza sie prawidłowo, dochodzi do rozrusznika ae ten juz nie kreci -brak mocy
Pawkaz - Sro Lut 23, 2011 11:40

Jesli masz prostownik to proponowal, bym podlaczenie akumulatora ;)
czasem nawet jesli aku jest w miare nowy to dzieja sie cuda na kiju :mrgreen:

didzuridu - Sro Lut 23, 2011 11:55

z prostownikiem bedzie problem , ale spróbuje na kable z innym samochodzem, jak nie zapali to spróbuje dolac paliwa z innej stacji , moze to pomoze jak ostatnim razem :mrgreen:
Pawkaz - Sro Lut 23, 2011 11:59

A gdzie glownie tankujesz ?
Ja tylko i wylacznie na Statoliu-ul Wroclawska-przy Powstancow slaskich.Nigdy nie mialem problemow ;)

didzuridu - Sro Lut 23, 2011 14:13

albo Statoil :mrgreen: na grochowie albo bliska, no juz prawdopodobnie zakończyłem tankowanie na shellu

[ Dodano: Sro Lut 23, 2011 14:13 ]
he he he, dolałem 4 listry paliwa z innej stacji zapalił od razu, wszystko wzskazuje na jakość paliwa poprzednio zalanego :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: