Zobacz temat - [R416] cieknie i stuka
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R416] cieknie i stuka

LuQas - Czw Lut 24, 2011 17:45
Temat postu: [R416] cieknie i stuka
Witam klubowiczów.

Otóż w moim roverku pojawiły się trzy niepokojące sprawy:
1) wyciekający olej dokładnie zbiera się w dwóch miejscach pokazanych na foto
na obudowie (chyba) alternatora i z prawej strony na łaczeniu obudowy zaworów i bloku.
byłem u mechanika i powiedział mi że ten wyciek na alternatorze to przez uszczelke pod glowicą(samochod nie kopci na bialo, nie ma budyniu, nie bierze plynu)
a z tym wyciekiem z prawej storny mialo być lepiej po wymianie jakiegoś zimmeringu który jest pod ta klapką ( ktora trzyma się na 3 śrubach) ale nadal leci.
średnio mu wierzę bo troche tyłek mu trułem i chce mnie spławić
2) po wymianie rozrządu słychać spod obudowy gwizd którego nie bylo wcześniej. Mechanik mowil ze musi się ułożyć ale po 150km nadal gwiżdze.
2 sparwa po dodaniu i odpuszczneiu gazu gdy spadają obroty słychac tez pod obudowa jakby jakas rolka byla za słabo przykrecona i sie ruszała na łożysku czy to możliwe? może to to pogwizduje w czasie pracy silnika ?
3)czasem jak samochód jest włączony mam wrażenie że nim troche poszarpuje. wymieniłem kable i świece ale nadal jest to samo. Objaw wyglada tak że sie zatrzesie i dalej chodzi normalnie. (smochód odpala bez problemów) czy problem moze tkwic w listwie wtryskowej? czy to bardziej kopulaka lub cewka?

a własnie wyczytałem że wasze R palą ok 10 l na 100 mój wsysa 13? czego to może być wina?

pomocy chce sie pozbyć wszytkich tych mankamentow i włożyć mu gaz bo juz mi pieniedzy na benzyne brakuje:P
http://img17.imageshack.us/i/fgfgfjx.jpg/
PS zdięcie przykładowe (nie moje auto)

ira35 - Czw Lut 24, 2011 19:37

Co do sprawy drugiej to według mnie masz za mocno naciągnięty rozrząd i gwiżdże rolka od naciągu.ale to tylko moje zdanie.
kamilos2521 - Czw Lut 24, 2011 20:06

Witam Może być kopułka ale niekoniecznie....
Odnosnie tych wycieków ze zdjęcia miałem tak z pierwszym silnikiem ciekło mi z tych samych miejsc oczywiscie uszczelka poszła pod głowicą....
Ale nie koniecznie to musi być u ciebie...\
Obserwuj cały czas plyn chłodniczy oraz olej czy nie robi sie majonez....i czy temperatura Ci na postoju nie skacze powyżej połowy skali......

slax - Czw Lut 24, 2011 20:10

LuQas,

1. Co do tego wycieku koło alternatora to na fotce nic nie widać, musisz zrobić z bliska, może cieknie z łączenia głowicy z pokrywa klawiatury, a mechanik chce Cię naciągnąć na robienie głowicy bo to już spore koszta. Teraz wyciek z prawej strony, tu mechanik pewnie ma racje. Pod ta klapką, faktycznie jest uszczelniasz i najpewniej to on cieknie. Zrób koniecznie dokładne i duże foty.

2. Tak jak kolega wyżej pisze, może być za mocno naciągnięty pasek rozrządu, tym bardziej prawdopodobne, że piszesz ze przed wymianą tego nie było.

3. Ten hałas, przy "dodawaniu i odpuszczaniu gazu" to może być napinacz, może mechanik przyoszczędził i nie wymienił?...

4. kopułka i cewka do sprawdzenia.

Co do spalani, jeśli to 13 litrów to spalanie w trasie lub w cyklu mieszanym to faktycznie dużo, mi moja 4' setka pali pomiędzy 6 a 7 litrów na 100/km, natomiast jeśli jeździsz w mieście i n krótkich odcinkach to takie spalanie jest realne. Do sprawdzenia sonda lambda

pozdrawiam

kamilos2521 - Czw Lut 24, 2011 20:11

Odnośnie gazu najpierw zrób porządnie silnik musisz mieć dobre świece kable itp bo silnik musi być wporządku zeby gaz chodził okej....
Oczywiście weź instalacje IV generacji czyli sekwencje i wybierz dobry zakład żeby później nie wracać do nich co drugi dzień...

LuQas - Czw Lut 24, 2011 20:40

wlasnie dlatego chce wyeliminowac wszystkie wycieki i mankamenty przed założeniem gazu.
juz wybrałem warsztat w Łodzi jeden z bardzie renomowanych NaGaz Stefanowski
instalacja wlaśnie 4 generacji ale o dokladne dane bede prosil przed zalozeniem

porobie dokladne zdjęcia w sob i wrzucę może coś to da.

merh - Czw Lut 24, 2011 23:23

uszczelnianie pokrywy to dosyc kłopotliwa sprawa.walczyłem juz z tematem i jakoś dalej się poci.nie tylko spod pokrywy,ale i spod łączenia panelu,ktory mocuje wąłki rozrządu do głowicy. nie tak bardzo,ale jednak. chlapało mi na alternator szczegolnie. pod tą klapką po prawej tak jak koledzy pisali-jest uszczelniacz.kosztuje bodajze 3zł ;) normalny simering,wydłubuje sie go małym srubokrętem.taki sam jest od strony kopułki.
driftdreamer - Pią Lut 25, 2011 20:04

http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=53589