|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R 200] To już HGF czy może zwykły wyciek?
memphisto - Pią Lut 25, 2011 20:01 Temat postu: [R 200] To już HGF czy może zwykły wyciek? Witam, mam taki problem w moim R 1.4 8V, że od około roku ucieka mi płyn z zbiorniczka wyrównawczego, mam kożuch no i pływa sobie olej w zbiorniku - nie dużo ale sobie pływa. Nawet po kompletnej wymianie płynu w zbiorniku mam po paru dniach osad na korku i znów olej sobie tam pływa.
Ale tak już mam od prawie roku i tak gdzieś na 1000km znikało mi 1L płynu - no a że koszt nie duży to sobie dolewałem ciągle i tak śmigam od roku auto się nie grzało ani nic.
No ale ost sprawdzałem uzupełniłem wszystko, zrobiłem 500km i nagle z nawiewu lodowate powietrze. Więc staję na stacji spr - oczywiście płynu nie ma ale 1 raz tak dużo go wsiąknęło, że zbiorniczek był pusty ! po 500km !
No a że na stacji drogo a do Tesco miałem ok 7km to wsiadłem w auto podjechałem na tesco i kupiłem 5L tego co zawsze (Dymogel czy jakoś tak) no i leje, leje, leje.... I weszło ponad 2.5L...
Czyli przez 500km wsiakło ponad 2.5L a zawsze na takim dystansie max 500ml wsiąkało przy mocnym deptaniu.
No i nie wiem co teraz.. 7km zrobiłem bez 2.5L w chłodnicy a silnik równe 90 stopni trzymał ani drgnęła wskazówka. Zalałem 2.5L dojechałem do domu jeszcze kolejne 10km no i ciepło było wszystko grało. I nie wiem co teraz - ogólnie oleju to on nie zjada albo ja nie potrafie korzystać z bagnetu ale zawsze mieści się między min/max (bliżej max)
No i nie wiem czy to HGF już czy nie? Wiem, że auto powinno się zagrzać a moje się nie zagrzewa
Powinnien być taki kożuszek - no i jest
Olej powinien być w zbiorniku - no i jest
Uciekac powinno - no i ucieka
Auto stało na suchym asfalcie przez 2h przepalane co pewien czas i gazowane - ani kropelka nie spadła na ziemię więc nie wiem czy to HGF już wkroczył czy :\
Na 100% nie będę tego naprawiał tylko zmieniać będę silnik na 1.6 już znam wszystkie ceny itp 1.5000 z robocizną a swój w rozliczeniu oddaję (+ później inne koszty związane z podpięciem LPG itp) ale sam silnik + rozrząd + płyny to 1500 mnie wyniesie więc cena do przyjęcia bo za uszczelkę wołają 700-800 z robocizną więc lepiej skorzystać i silnik wymienić. no ale chciałem do wakacji dociągnąć bo mi dziennie auto potrzebne.
I jak myślicie - to już HGF i trzeba inwestować 1500 ?
I pytanie nr 2 czy ten silnik 1.8 120km z landrovera pociągnie na tej mojej skrzyni (bodajże R65) czy trzeba zmieniac skrzynię na PG1 (i jakie ewentualnie tego koszty?) ? i lepiej jak już wywalać hajs to wsadzić 1.8 120 czy nie kasprować i plug&play 1.6 ? zawsze pare koni i sekunda do 100 mniej
Gruby530d - Pią Lut 25, 2011 20:07
Uszczelka. Lepiej to zrob bo albo sie zatrze, albo narobi takiego syfu. Ze po wymianie uszczelki, bedziesz to plukal 10 razy i dalej bedzie wszytsko zatkane. Oleju nie ubywa bo wody przybywa- woda zamiast oleju= silnik kaput
polofix - Pią Lut 25, 2011 23:05
koszty silnika 1,8 i zalozenie to koszt dwa razy wyzszy niz 1,6. u ciebie dochodzi przerobka instalacji bo masz chyba na jednopunkcie?
1,6 do takiego samochodu to juz w 100% ci wystarczy.
memphisto - Sob Lut 26, 2011 00:13
nie, już montowali u mnie multiwtrysk z tego co mi wiadomo : D
A silnik 1.8 i 1.6 kosztują mnie tyle samo tylko nie wiem jak z montażem i tą skrzynią
Nie mówimy oczywiście tutaj o 1.8 VVC z zmiennymi faami co ma 145 koni tylko zwykłym 1.8 16V co ma 120koni
Gruby530d - Sob Lut 26, 2011 11:22
Mam calego swapa 1,8 vcc za 2500zl
polofix - Sob Lut 26, 2011 14:04
memphisto napisał/a: | nie, już montowali u mnie multiwtrysk z tego co mi wiadomo : D
A silnik 1.8 i 1.6 kosztują mnie tyle samo tylko nie wiem jak z montażem i tą skrzynią
Nie mówimy oczywiście tutaj o 1.8 VVC z zmiennymi faami co ma 145 koni tylko zwykłym 1.8 16V co ma 120koni |
silniki 1,4 1,6 1,8 16V sa tej samej wielkosci,takze skoro masz na podoredziu 1,8 to zakladaj.
memphisto - Sob Lut 26, 2011 22:36
Gruby530d napisał/a: | Mam calego swapa 1,8 vcc za 2500zl |
no ale ja nie mam ni nikt mi tego nie zrobi tutaj muszę zadowolić się 1.8 120koni
Dziś oficjalnie dopadł mnie HGF
po 5km 2.5L płynu z zbiornika wsiąkło kopcił na biało jak dymnica na dyskotece no i olej ma kolor kawy z mlekiem - nie wspomnę o jakiś maziach na korku itp.
Od pon poszukiwania silnika czas zacząć
Niestety cena się zwiększy bo auto już nei dojedzie na wymianę silnika i silnik musi trafić do mnie więc pewno w 2.000 się zmieszczę
tylko ciągle wacham się między 1.6 16V a 1.8 (tym 129 koni nie VVC) też 16V
Wydać 1200 na silnik aby nie pasował to niezła kapa...
[ Dodano: Sob Lut 26, 2011 22:36 ]
w sumie tutaj wszystko wiadome to temat HGF rozwiązany, założę nowy temat o skrzyni bo może innym się przydać : )
|
|