Zobacz temat - [R 214 Si] nie można zamknąć maski
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R 214 Si] nie można zamknąć maski

piezu - Wto Mar 01, 2011 17:21
Temat postu: [R 214 Si] nie można zamknąć maski
wszyscy maja problem z otwarciem przedniej maski, ja na odwrót z zamknięciem...
klapa sie nie domyka, najpierw dzialala tak,ze trzeba bylo nią mocno gruchnąć i sie domykała i zatrzaskiwała, a teraz już nic nie działa, rączka pod kierownica do otwierania wydaje sie ciut luźna, ale nie wisi...
co zrobić? jest gdzieś dostępny schemat, którędy ta linka idzie? i schemat zamka z przodu? możne w nim coś mi przymarzło?
dziękuje za pomoc.

PTE - Sro Mar 02, 2011 10:04

Zajrzyj do Rave. Być może to tylko kwestia wyregulowania.
Pawkaz - Sro Mar 02, 2011 10:13

Nie wiem czy tak jest w R, ale jak mialem Civica V Coupe to aby tam byla mozliwosc zamkniecia maski to trzeba bylo przesunac sprezyne kolo zamka w lewa strone
lucky - Sro Mar 02, 2011 11:31
Temat postu: Re: [R 214 Si] nie można zamknąć maski
piezu napisał/a:

klapa sie nie domyka, najpierw dzialala tak,ze trzeba bylo nią mocno gruchnąć i sie domykała i zatrzaskiwała, a teraz już nic nie działa, rączka pod kierownica do otwierania wydaje sie ciut luźna, ale nie wisi...
dziękuje za pomoc.


Klapa się nie domyka, to znaczy, że wciskasz, a ona zamka nie łapie i wraca do góry, czy nie daje się wcisnąć ?
Ja miałem tak, że klapę wciskałem na siłę, ale zamek nie łapał i maska wracała do góry. Wcześniej nie za mocno stuknąłem przednim zderzakiem tylny zderzak auta przede mną. Oba zderzaki wytrzymały i ślad po tym puknięciu u mnie nie został, ale. Między zderzakiem a chłodnicą jest taka ukośna blaszana poprzeczka, która się lekko zgięła i zamek poszedł trochę w dół. Wyprostowałem i problem z zamykaniem maski zniknął. Może to to samo :?: .

polofix - Sro Mar 02, 2011 12:16
Temat postu: Re: [R 214 Si] nie można zamknąć maski
nasmaruj zamek np WD40 i zobacz czy pomoglo.moze byc tak ze wszystko bedzie ok.
tomaszek22 - Sro Mar 02, 2011 22:01

Ja proponuję jeszcze inaczej. Po pociągnięciu dźwigni do otwarcia maski, dopchnąć ją z powrotem na swoje miejsce, tak jak była przed pociągnięciem. Jeśli linka ciężko chodzi w pancerzu, to sama nie odbije, a co za tym idzie, na da rady zamknąć machy. Wiem co piszę, bo mam tak u siebie :)
kumilek23 - Czw Mar 03, 2011 14:20

ja mialem dwa problemy z zamkiem maski raz pękła sprężyna w zamku a drugi raz na mrozie spadła mi z mocowania ta linka i wystarczyło ją tylko tam z powrotem włożyć, wyciągnij tą plastikową czarną osłonkę zamka maski i zerknij co tam się stało
polofix napisał/a:
nasmaruj zamek np WD40 i zobacz czy pomoglo.moze byc tak ze wszystko bedzie ok.
a to nic nie da, zastrzegam że jest to moje zdanie :mrgreen: