Zobacz temat - [R420sdi]Pytanie o wybór sprzęgła
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R420sdi]Pytanie o wybór sprzęgła

Pimpa - Pią Mar 18, 2011 15:01
Temat postu: [R420sdi]Pytanie o wybór sprzęgła
Witam wszystkich szczęśliwych posiadaczy Roverków:)

Jakiś czas temu pisałem o problemie ze sprzegłem, winna była zatarta łapa sprzęgła. Jednakże, od jakiegoś czasu pojawił się nowy problem, sprzegło zaczeło się ślizgać. W związku z tym że nie wiem ile jeszcze pojeżdzę swoim potworem, nie chce pchać sie w jakieś koszta typu 1000 pln za sprzegło z LUK-a (które i tak może okazać się "regenerowaną nówką"). Znalazłem coś takiego na Alledrogo:

http://allegro.pl/honda-r...1470954296.html

Dzwoniłem do faceta, pasuje do mojego r420.

Pytanie do was, czy ktokolwiek założył to ustrojstwo do swojego auta???
zastanawiam się także nad regeneracją swojego sprzęgła.

Pozdrawiam Wszystkich maniaków Brytyjsko-Japońskiej mysli technicznej :mrgreen:

Krzysi3k - Pią Mar 18, 2011 15:14

Pimpa, ja bym tego sprzęgła nie brał, tylko zregenerował :)
http://sprzegla-regeneracja.home.pl/
Regenerowałem tu i przy 300 NM daje rade spokojnie :)
Radzik podobno też dobrze robi http://www.sprzegla.com/
Tarcza + docisk 120 zł :)

Pimpa - Pią Mar 18, 2011 15:21

dobra dobra, regeneracja, ale co w takim razie z łożyskiem oporowym??
Krzysi3k - Pią Mar 18, 2011 15:23

A co za problem z regeneracją? Ja nie musiałem, było w dobrym stanie :)
Pimpa - Pią Mar 18, 2011 15:25

prawda jest taka, ze dopiero po rozebraniu auta bedzie mozna stwierdzic w jakim stanie jest łozysko. nie wiem czy lozyska oporowe sie regeneruje;p
Jugol - Pią Mar 18, 2011 16:39

Regeneruje się sprzęgło: tarcza, docisk. A łożysk się nie regeneruje, tylko wymienia na nowe.
Tomi - Pią Mar 18, 2011 22:13
Temat postu: Re: [R420sdi]Pytanie o wybór sprzęgła
Pimpa napisał/a:
Witam wszystkich szczęśliwych posiadaczy Roverków:)

Jakiś czas temu pisałem o problemie ze sprzegłem, winna była zatarta łapa sprzęgła. Jednakże, od jakiegoś czasu pojawił się nowy problem, sprzegło zaczeło się ślizgać. W związku z tym że nie wiem ile jeszcze pojeżdzę swoim potworem, nie chce pchać sie w jakieś koszta typu 1000 pln za sprzegło z LUK-a (które i tak może okazać się "regenerowaną nówką"). Znalazłem coś takiego na Alledrogo:

http://allegro.pl/honda-r...1470954296.html

Dzwoniłem do faceta, pasuje do mojego r420.

Pytanie do was, czy ktokolwiek założył to ustrojstwo do swojego auta???
zastanawiam się także nad regeneracją swojego sprzęgła.


Nie brałbym Britparta. Jeśli chcesz niedrogo kup National. Jeśli nie, regeneruj. Łożysko jest do kupienia osobno.

Dlaczego bym nie brał Britparta? Podpory wału do Freelendera wytrzymują 5-10kkm. Wysprzęgliki rozsypują się niedługo po zamontowaniu. Niektóre rzeczy faktycznie są bliskiem oryginału... ale w przypadku sprzęgła bym nie ryzykował, bo może być jak wysprzęglik lub podpora wału do Fredka.