azer - Sob Mar 26, 2011 21:49 Temat postu: alkolaser - istnieje?! Hej spotkał się ktoś może z tym wynalazkiem? http://www.zdajemyprawko....w-aucie,18.html Słyszałem pare dni temu, historię, że znajomy znajomego został własnie przez takie coś zatrzymany w Polsce, ale nie jako opisywana bramka tylko suszarka i zrobiłem duże oczy. Po takim zatrzymaniu kierowca musiał niby dmuchać w alkomat normalny i wyszło 0, to policaje stwierdziły że pewnie któryś z pasażerów wydycha procenty 
edit: cenzura słowo - w y d m u c - h - u - j - e zmieniła mi na nie powiem co .... Pawkaz - Sob Mar 26, 2011 22:48 Slyszalem, slyszalem flapjck1 - Nie Mar 27, 2011 10:17 Temat postu: Re: alkolaser - istnieje?!
hehehe cenzor aktywny tez mialem przy jakiejs okazji meski organ plciowy bez powodu a co do lasera - zgadza sie - jest takie urzadzenie ktore pozwala wychwycic opary alkoholu w kabinie auta, zdalnie nie znaczy to oczywiscie ze kierowca na bani, ale zwraca uwage policmajstrow na ten konkretny pojazd 
Pływak - Nie Mar 27, 2011 11:00 Az strach będzie używać zimowego płynu do spryskiwaczy 
shilus82 - Nie Mar 27, 2011 12:06 tak, czytałem o tym kilka miesięcy temu. W sumie ciekawa broń przeciwko pijakom za kółkiem. O tym zimowym płynie też pisali, ale w sumie lepiej żeby zatrzymali o jednego normalnego za dużo niż o jednego pijanego za mało bobusiek_666 - Pon Mar 28, 2011 10:19 w Niemczech jest to już bardzo dawno... przeważnie na przejściach granicznych...każdy tirowiec odsuwa szybę a ci na wysięgniku hyc mu to do kabiny... i albo jedziesz na boczek albo dalej
sobrus - Pon Mar 28, 2011 10:39 Gorzej że słyszałem, że komuś zabrano prawko z powodu odmrażacza do szyb (popsiukał w srodku auta). I na nic tłumaczenia były czy prośby o dodatkowe badania. Dlatego ostatnio gdy pryskam szyby to najpierw zamykam dopływ powietrza z zewnątrz. Tak na wszelki wypadek. Pływak - Pon Mar 28, 2011 10:55
Urban legend No chyba, że coś źle usłyszałeś i koleś wypił ten odmrażacz 
Paul - Pon Mar 28, 2011 11:00
Nikomu nie można w Polsce ODEBRAĆ (nie myiić z zatrzymaniem chwilowym) prawka na podstawie wyniku ze wskaźnika, jakim są alko-sensory, -testery i inne wynalazki przenośne. Jeżeli taki wynik wskazuje na "stan", wtedy alkomat stacjonarny w komendzie albo badanie krwi i dopiero ten wynik jest miarodajny. Ergo - jeżeli 'ręczniak' wyklaże coś po zastosowaniu odmrażacza, to badanie kontrolne (stacjonarny albo krew) to zweryfikuje, czyli nie ma problemu, poza straconym czasem i nerwami, a to, IMO, niewielka cena za wytępienie (może wreszcie) pijaków za kierownicą. Dydo - Wto Mar 29, 2011 18:43
Dokładnie. I nie ma czegoś takiego jak ; I na nic tłumaczenia były czy prośby o dodatkowe badania. . Jeśli wykryli, że kierowca jest pod wpływem, to tak jak napisał Paul, albo dmuchanie albo krew pobierana na komendzie. Jeśli padnie podejrzenie, że jesteś pod wpływem, ale Ty jesteś pewien, że nie to nawet nie musisz prosić o dmuchanie lub pobieranie krwii - oni sami to proponują 
Nowal - Wto Mar 29, 2011 21:59 Paul, Dydo, nie zgodzę się zwami, sprawa tego kierowcy była poruszana w TV a dokładniej TVN TURBO program pod tytułem Turbo kamera czy raport turbo nie pamiętam już. W każdym razie starszemu mężczyźnie zatrzymano uprawnienia na jakiś czas nie chce skłamać ile to było. Dopiero po wykonaniu testów na policjancie z komendy głównej policji stwierdzili(chyba w sądzie), że drugi pomiar jest wiarygodny i oddano mu prawo jazdy. I tutaj zgodzę się z sobrus, bo ma rację, sam oglądałem ten reportaż. Poszukałem w necie i znalazłem. http://www.se.pl/wydarzen...135018.html?p=1 http://www.se.pl/wydarzen...zdy_141444.html Paul - Wto Mar 29, 2011 22:14
[ Dodano: Wto 29 Mar, 11 22:14 ] Podane przez Ciebie linki tylko potwierdzają, co napisałem. Dziwne tylko, że sąd nie wysłał oskarżenia do kosza ze względu na pojedynczy pomiar. Na marginesie - SE bym tak do końca nie wierzył, bo podobnie jak Fakt szukają sensacji za wszelką cenę, a jak nie znajdą, to wymyślą (były już takie przypadki).
|
