|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R25] klekotanie na zimnym silniku
adamus - Nie Mar 27, 2011 21:50 Temat postu: [R25] klekotanie na zimnym silniku witam mam problem z moim dieslem po 70 dniach w koncu odebrałem auto od mechaniaka poszła glowica zawory tłoki silnik skrecałem razem z nim w koncu nadszedł dzien odpalenia rewelacja autko zbieralo się jak by było nowe niestety tylko 2 dni rano gdy go odpalilem strasznie klekotał mial nierówne obroty gdy sie rozgrzał było ok gdy ostygł znowu to samo dodam ze kontrolka od temperatury szaleje od polowy w dól schodzi na ciepłym silniku nic nie słychac silnik chodzi równo i cicho a kontrolka nadal lata może ktoś z was zna przyczyne bo mi ręce już opadają
karol556 - Nie Mar 27, 2011 22:56
nie znam sie zabardzo ale jak mi klekotal to ustawialem pompe i wszysko po ustawieniu jest ok.
Krzysi3k - Pon Mar 28, 2011 04:39
Domyślam się, że jak wszystko było robione to uszczelniacze zaworowe też wymieniane
A jak z odpalaniem na zimno? Klekocze jak co? Jakby na 3 garach palił? Może świeca żarowa, któraś poszła i przy mroźnych porankach odpala, ale zanim nagrzeje się to nierówno chodzi (do samozapłonu temperatura odpowiednia potrzebna jest).
Chester - Pon Mar 28, 2011 14:26
adamus napisał/a: | kontrolka nadal lata może ktoś z was zna przyczyne bo mi ręce już opadają | sprawdź czujnik(z jednym przewodem) temp który podaje sygnał na wskaźnik...
pgrad - Pon Mar 28, 2011 15:13
Chester napisał/a: | adamus napisał/a: | kontrolka nadal lata może ktoś z was zna przyczyne bo mi ręce już opadają | sprawdź czujnik(z jednym przewodem) temp który podaje sygnał na wskaźnik... |
Później odpowietrz układ chłodniczy. Jak klekotanie nie ustanie to może kąt wtrysku przestawiony.
Krzysi3k - Pon Mar 28, 2011 15:20
Gdyby miał kąt wtrysku to by słabo mu odpalał Jeszcze nie odpowiedział na moje pytanie, ale pewnie dobrze pali, skoro nie wsomniał. O braku dynamiki nie można powiedzieć skoro wg. niego dobrze jedzie.
A układ chłodniczy sam się odpowietrza w klekotach.
Dobrze, że się udzielasz, ale nie mąć w głowach ludziom To nie pierwszy raz
adamus - Wto Mar 29, 2011 17:21
tak klekotał że nie dojechałem do mechanika i silnik padł znowu szczelił zawór poszedł tłok i popychacze przedtem na pierwszym tłoku a teraz na 3 zmieniam silnik przyczyny nie znam dlaczego znowu sie tak stało była drugi raz inna głowica splanowana nowe popychacze uszczelki tłok i wszystkie pierscienie jest mozliwe zeby miał za mocne cisnienie ?
Krzysi3k - Wto Mar 29, 2011 20:38
adamus, może Ci się cięgno zapiekło i dmucha 1.7 bara jak u Firq
Ja jeżdżę na 1.3 bara, wysokiej dawce i nic się nie dzieje, jak u wielu innych
Ale z tym przeładowaniem to dość pasująca teoria.
|
|