Zobacz temat - [R 618i ] Brak mocy, strasznie zmulony, odpięte podcisnienie
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 600, Honda Accord - [R 618i ] Brak mocy, strasznie zmulony, odpięte podcisnienie

husqy - Wto Mar 29, 2011 08:50
Temat postu: [R 618i ] Brak mocy, strasznie zmulony, odpięte podcisnienie
Witam, jestem nowy na forum więc przepraszam za ewentualne pomyłki. Otóż przeszukałem już masę stron i nigdzie nie mogłem znaleźć podobnego problemu. Posiadam auto marki Rover 618 z silnikiem 1.8 16v 115km benz. z zainstalowaną instralacją lpg. Auto zakupiłem ok tydzien temu i zauważyłem że jest strasznie mulaste i nie zbiera się dobrze ani na gazie ani beznynie. Zauważyłem że brak jest w nim oryginalnego filtra powietrza w miejscu którego jest filtr stożkowy. Zaniepokoiły mnie dwa wężyki podciśnienia które teraz zwisają bezwładnie. Nie wiem czy może to być akurat to. Wszystkie propozycje i porady mile widziane.
BorysOpole - Wto Mar 29, 2011 10:29

wrzuć jakieś zdjęcie co i jak
kamkac7506 - Wto Kwi 05, 2011 18:01
Temat postu: Re: [R 618i ] Brak mocy, strasznie zmulony, odpięte podcisni
ja mam to samo nie wiem co jest mam tego samego roverka z lpg i tez do 4 tys obr nie ma jazdy zamulony jakis nie wime...
\

ADAM1 - Wto Kwi 05, 2011 21:24

husqy napisał/a:
zauważyłem że jest strasznie mulaste i


To jest pojecie wzgledne .


Niech ktos ci sprawdzi rozrzad( ustawienie) , obys niemial podobnej sytuacji do mnie

sterownik - Wto Maj 03, 2011 18:46

color=darkblue]Witam. od 2 lat mam 618si i też jest taki przymulony, ale jakiś czas temu zauważyłem, że hamulce po nawet lekkim przyhamowaniu nie luzują właściwie tarcz,więc może to wina prowadników w zaciskach hamulcowych, a może zarośnięte szlamem przewody gumowe (cos takiego miałem z 10 lat temu w Uno; wymieniłem dwa przewody z przodu po 15 zł i po problemie :razz: )Jak będzie ciepło to przejżę raciczki mojego BLEJKA (grafit metalik-chyba najładniejszy kolor) i napiszę na forum. Ponadto coś te silniki są jak zablokowany skuter;jadę stówką, wciskam gaz a auto jakby ciągło przyczepe :beczy: ; może jakiś moduł albo inny klamot pod maską(co na to fachowcy od hondy :oops: ? Pozdrawiam; STEROWNIK[/color]
ADAM1 - Wto Maj 03, 2011 22:42

sterownik napisał/a:
zauważyłem, że hamulce po nawet lekkim przyhamowaniu nie luzują właściwie tarcz,


jak to sprawdziles? podnies auto i pokrec kolem , to bedziesz wiedzial co sie dzieje

sterownik napisał/a:
a może zarośnięte szlamem przewody gumowe (cos takiego miałem z 10 lat temu w Uno


to nie fiat , tu sie takie rzeczy niezdazaja , stawialbym raczej na zapieczone cylinderki

sterownik napisał/a:
jadę stówką, wciskam gaz a auto jakby ciągło przyczepe


jak cie hamulce trzymaja , to jak chcesz sie rozpedzac.......