Zobacz temat - [Rover25, 2,0 tdi] Wymiana oleju
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [Rover25, 2,0 tdi] Wymiana oleju

maciejkras - Sro Mar 30, 2011 09:35
Temat postu: [Rover25, 2,0 tdi] Wymiana oleju
Witam
Czy da się samemu wymienić olej i filtr oleju bez kanału? Czy raczej cięzko bedzie sie wgramolic pod auto i cokolwiek tam zrobic?

PTE - Sro Mar 30, 2011 09:40

Nie ma problemu. Trzeba będzie tylko mocno się schylić bądź położyć na ziemi aby odkręcić korek spustowy i filtr.
Krzysi3k - Sro Mar 30, 2011 17:36

Bez kanału bym się nie zabierał :)
Remigiusz - Sro Mar 30, 2011 18:08

Krzysi3k, Czemu bez kanału idzie to raz dwa :wink: Trzeba tylko auto trochę na podnośniku samochodowym podnieść i podstawić miskę pod auto :wink: Ja tak w 220 każdy olej bez kanału i warsztatu wymieniałem :wink:
adamsky - Sro Mar 30, 2011 18:50

Remi55, dlatego Ci tak mało koszty roczne wychodzą ?:P olej sam, rozrząd sam... wsio sam :P
PTE - Sro Mar 30, 2011 19:10

Ja od 15 lat wymieniam olej silnikowy bez kanału czy najazdu, choć mam do takowego dostęp. W ostatnich latach pomagam sobie stawiając auto przodem przy zjeździe do garażu - mam wtedy więcej miejsca.
Remigiusz - Sro Mar 30, 2011 19:53

PTE, Ten patent ostatnio tez odkryłem :razz: Nawet te kilka cm więcej dają już dobry dostęp :wink:

adamsky8811, W 45 oleju sam nie wymieniam bo mam osłonę pod spodem, ale za wymianę nigdy nic nie place jak kupie olej u sąsiada :razz: Żeby swoje auto lepiej poznać lepiej robić samemu do takiego stopnia jak się ma narzędzia :roll:

andrew0503 - Sro Mar 30, 2011 20:53

Remi55 napisał/a:
PTE, Ten patent ostatnio tez odkryłem :razz: Nawet te kilka cm więcej dają już dobry dostęp :wink:

adamsky8811, W 45 oleju sam nie wymieniam bo mam osłonę pod spodem, ale za wymianę nigdy nic nie place jak kupie olej u sąsiada :razz: Żeby swoje auto lepiej poznać lepiej robić samemu do takiego stopnia jak się ma narzędzia :roll:

Też mam osłonę pod spodem, z parkingu pod blokiem zabrałem walające się 4 płyty chodnikowe, zabrałem na działkę, stawiam autko, mam większy prześwit, podstawiam przeciętego peta, zlewam do pojemnika co by nie szkodzić mateczce Ziemi, i tak już paręnaście lat oszczędzam na mechanikach, filtr też da się wykręcić albo ręcznie ewentualnie wbijając wkrętak, żeby mieć większy udźwig :razz:

Remigiusz - Sro Mar 30, 2011 21:17

andrew0503, hehe.. Mozna tez i tak zrobić sobie takie coś z desek :razz:


Ale z płyt chodnikowych jeszcze nie pomyślałem nigdy :wink: Na razie nie wiele grzebię przy 45 a sąsiad ma 4 podnośniki wiec jak coś trzeba robię tam wygodnie :wink:

A filtr oleju wystarczy dokręcać zawsze ręką z wyczuciem aż złapie i potem go można bez klucza łatwo odkrecic :wink:

andrew0503 - Sro Mar 30, 2011 21:29

Pewnie, że można i z desek, ale jakoś nie miałem czasu wtedy zbijać :grin: , zimno było, a to było pierwsze autko i olej należało zmienić. A filtr był dokręcony konkretnie, ręką nie szło ruszyć, wtedy zastosowałem wkrętak :grin: . Teraz nie muszę, bo odkręcam po sobie.
Pawell - Sob Kwi 02, 2011 15:44

A jaki olej polecacie do tego silnika przy przebiegu 114 000? :wink:
adamsky - Sob Kwi 02, 2011 16:21

Pawell napisał/a:
A jaki olej polecacie do tego silnika przy przebiegu 114 000? :wink:

Valvoline MaxLife :)

gralu - Sob Kwi 02, 2011 23:58

adamsky8811 napisał/a:
Pawell napisał/a:
A jaki olej polecacie do tego silnika przy przebiegu 114 000? :wink:

Valvoline MaxLife :)



CASTROL Magnatec diesel 10W40 :ok:

maniaq - Pon Kwi 04, 2011 11:55

Pytanie natury technicznej, bo sama wymiana nie jest problemem IMHO, ale ...

CO robicie ze zuzytym olejem ?

zouza - Pon Kwi 04, 2011 11:56

maniaq, też się nad tym zastanawiałam, ale bałam się, że burzę rozpętam ;)
adamsky - Pon Kwi 04, 2011 11:57

maniaq napisał/a:
CO robicie ze zuzytym olejem ?

i tu się nasuwa pytanie na które też sobie jeszcze nie potrafię odpowiedzieć:P

maniaq - Pon Kwi 04, 2011 12:17

z tego co pamietam, na stacjach powinno moc sie zdac zuzyty olej, ale ... taki kraj , ze przepisy przepisami, a zycie zyciem O_o

Nie chodzi o burze, bo swiety nie jestem, ale chcialbym wiedziec jakie sa opcje. Nie mam zludzen, ze wszystkie serwisy, szpitale itp tak utylizuja wszytsko jak powinny, przyklad co sie dzialo w japoni pokazuje ze nie tylko my mamy takie dylematy .

Znajomy zbieral w duza beczke bo serwisowal auta firmy w ktorej pracowal i pozniej przyjezdzala firma i odbierala, tylko warunek ze musi byc to w duzej ilosci, a nie 4 L banka :D

uzbieralbym w najblizszej rodzinie 4-5 aut, tylko nie bede tego oleju przeciez trzymal w ogrodku :D ani w garazu, bo miejsca i tak malo :/

Jugol - Pon Kwi 04, 2011 12:26

maniaq napisał/a:
CO robicie ze zuzytym olejem ?

My zbieramy z 4 aut do bańki 30l, i ja zawożę do znajomego oponiarza, który ma piec olejowy w swym warsztacie.

Brt - Pon Kwi 04, 2011 12:29

podobnie, lub czasem trochę trafia do piły do smarowania łańcucha ;)
maniaq - Pon Kwi 04, 2011 12:35

nei mam takich znajomych, dom ogrzewany gazowo, pily nei posiadam ... duza beczka i zbieranie latami odpada...

jakies alternatywy ?

bo IMHO chyba szybciej podjechac i zaplacic te 20 pln za wymiane i miec z "banki" jak to niektorzy trafnie w tym przypadku mawiaja :D

Jugol - Pon Kwi 04, 2011 12:37

Wywalić ogrzewanie gazowe, założyc olejowe :mrgreen: i robić wymianę co 500km :lol: - żarcik ;)
maniaq napisał/a:
chyba szybciej podjechac i zaplacic te 20 pln za wymiane i miec z "banki" jak to niektorzy trafnie w tym przypadku mawiaja

W Twoim przypadku, to będzie chyba jedyne rozsądne wyjście :ok: