Zobacz temat - Na wesoło...
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Offtopic - Na wesoło...

luki_pj - Wto Kwi 12, 2011 22:22
Temat postu: Na wesoło...
Tragedia narodowa przerodziła się w cyrk.
Pozostaje nam tylko stać z boku, i się śmiać... i słuchać takich o to 'wyrobów' artystycznych.
http://youtu.be/wk6sZirAZ9o

kris-tofer - Wto Kwi 12, 2011 22:56

zastanawia mnie cały czas skąd w Polsce zrodził się taki fan, żarty o Smoleńsku, Krzyżu, tych co zginęli?
kilka lat temu, gdy umarł Papież nawet się kibole jednoczyli, teraz po symbolu krzyża się skacze - tego nie mogę zrozumieć...

kzrr - Wto Kwi 12, 2011 23:23

A nie masz dość słuchania przez ostatni rok o tym smoleńsku bo rzygam juz tym. Kibice się zjednoczyli - owszem na chwile. Zresztą nie ma co porównywać Papieża do incydentu ze smoleńska. Skąd żarty o krzyżu ? A gdzie on jest bo ja do tej pory nie wiem.
kris-tofer - Wto Kwi 12, 2011 23:49

Ja też już nie mogę o tym słuchać, ale lud sam nakręca sprawę na drugą stronę, żeby było się z czego i z kogo pośmiać, a zmarłym należy się chyba szacunek?

kzrr napisał/a:
incydentu ze smoleńska
czyli?

kzrr napisał/a:
Skąd żarty o krzyżu ? A gdzie on jest bo ja do tej pory nie wiem.
ogólnie mówię co się słyszy na ulicy czy czyta w necie, chodzi mi o ''obronę krzyża'' sama kwesta pod pałacem prezydenckim nie była dobrą formą ale chodzi mi o utrzymanie godności wartości religijnych, które dla niektórych są ważne, a człowiek inteligentny potrafi uszanować czyjeś wyznanie religijne.
Katastrofa lotnicza w bezpośredni sposób łączy się z mordem na oficerach w Katyniu, co jest szczególnie nadal niewygodne dla Rosjan (mam tu na myśli zmianę tablicy upamiętniającej wydarzenie)

kzrr - Sro Kwi 13, 2011 07:11

kris-tofer napisał/a:
kzrr napisał/a:
incydentu ze smoleńska
czyli?


no to co bylo rok tematu z samolotem.

kris-tofer napisał/a:
ale chodzi mi o utrzymanie godności wartości religijnych


Pojechałeś...sami sobie (jako naród) z tych wartości zrobiliśmy piękne haslo pod które wszystko można podczepić. Aborcja - Nie bo krzyż kosciol i Bóg, Eutanazja nie bo krzyż kościół i Bóg. Po co to wartośći religijne mieszają sie do polityki i na odwrót. A o godnośći proszę nie mówmy bo jej poprostu nie ma.

kris-tofer - Sro Kwi 13, 2011 10:43

czyli katastrofa to dla Ciebie incydent?

kzrr, nie wiem czy jesteś czy nie jesteś katolikiem, ale jeśli rozmawiamy na jakiś temat to powinieneś wiedzieć, że wiara katolicka opiera się na miłości do biźniego, czyli także do obrony życia, jeśli w Polsce główną religią jest katolicyzm, to kościół ma obowiązek niejako zareagować jeśli dąży się do wprowadzenia eutanazji, aborcji, czy chociażby zdjęcia krzyży z urzędów i szkół. Ja tego nie rozumiem, do tej pory tyle lat krzyż w klasie nikomu nie przeszkadzał, wisiał to wisiał, nawet jeśli ktoś katolikiem nie był tosiępo prostu nie patrzył i tyle.

Paul - Sro Kwi 13, 2011 10:51

kris-tofer napisał/a:
kościół ma obowiązek niejako zareagować jeśli dąży się do wprowadzenia eutanazji, aborcji, czy chociażby zdjęcia krzyży z urzędów i szkół.
IMO, to kościół ma nauczać wiernych wg swoich zasad, ale państwo (niestety tylko oficjalnie, w Konstytucji) jest świeckie, więc krzyże w urzędach, szkołach itp. oraz narzucanie doktryny religijnej CAŁEMU społeczeństwu, jest nie na miejscu.
adamsky - Sro Kwi 13, 2011 10:54

Najbardziej w Polsce wku*****ce jest ... zaściankowość... piep*** sarmatyzm wziązany z tym kto jest obrońcem krzyża na krakowskim przedmieściu... Kościół jako instytucja nie powinna ingerować w sferę życia politycznego, a tym samym powinna zająć się sprawami, o których wspomniał kris-tofer, tj, propagowaniu dekalogu, wartości wypisanych w Bibli i tak będzie najlepiej. Kościół dla mnie niestety już nic nie znaczy, a ślepa wiara niestety przeszkadza mi w życiu.
Wracając do wypowiedzi Kzrr to może sam bym nie nazwał tego "incydentem", ale na pewno poprę słowa mówiące o tym że za dużo "tego".
kzrr napisał/a:
A o godnośći proszę nie mówmy bo jej poprostu nie ma.

przybijam pjonę ;) i więcej nie ma co gadać w tym temacie.
a www.nawalony.com co nagrał tą piosenkę sam jest nieźle walnięty więc ... :mrgreen: :mrgreen:

[ Dodano: Sro Kwi 13, 2011 10:54 ]
Paul napisał/a:
IMO, to kościół ma nauczać wiernych wg swoich zasad, ale państwo (niestety tylko oficjalnie, w Konstytucji) jest świeckie, więc krzyże w urzędach, szkołach itp. oraz narzucanie doktryny religijnej CAŁEMU społeczeństwu, jest nie na miejscu.


tutaj też przybijam pjonę :)

kris-tofer - Sro Kwi 13, 2011 11:04

Paul, założę się, że u Ciebie w szkole też wisiały krzyże i pewnie nikt z tym nie miał problemu, co więcej, komuna kiedyś też walczyła z krzyżami ale społeczeństwo reagowało odwrotnie.
Ja myślę, że naród polski się sprzedaje, puszcza w niepamięć swoją historię, zaślepia się mamoną i władzą, szkoda, że inne narody cały czas mają nas za złodziei i śmieciarzy, a my nadal liżemy im tyłki.

[ Dodano: Sro Kwi 13, 2011 11:04 ]
adamsky8811, tylko w jakiej strefie ma działać kościół skoro państwo świeckie, naród świeckim to kościół ma się zamknąć i oddzielić od reszty społeczeństwa? kościół katolicki nie namawia do wiary, jest religią dobrowolną, kto chce proszę bardzo kto nie chce to niech nie należy i ale skoro do kościoła nie należy to po co w nim miesza tworząc czy uczestnicząc w bezmyślnych demonstracjach?
Kościół nie może się izolować, jak każda ''instytucja'' ma za zadanie utrzymywać swój dekalog i tworzyć wspólnotę.

bociannielot - Sro Kwi 13, 2011 11:04

... zapominacie tylko o jednym pisząc o obronie krzyża, że komuś ten temat był na ręke swego czasu ... tak samo jak dopalacze, czy obecnie był modny temat co zrobić z kibicami, co przeciętnego Kowalskiego powinno obchodzić tyle co zeszłoroczny śnieg, bo ilu z nas ma z nimi problemy na codzień? ... co do samych obrońców - jakby im krzyż zostawić, całej afery nie nagłąśniać - efekt był by taki że krzyż po jakimś czasie został by usunięty - więc było by to samo tylko bez medialnego cyrku, bo tak szczerze - przeszkadzał wam ten krzyż w czymś na codzień? mi nie bo stał kilkaset kilometrów ode mnie ...
kzrr - Sro Kwi 13, 2011 11:12

Krisrofer jak chcesz życ sobie po katolicku czy po jakiemukolwiek innemu to żyj, ale żyjesz w świeckim państwie i musisz się do tego dostosować, jedynie możesz swoje moralne zasady wprowadzać w życie. Tak dla mnie to incydent, błachostka i nazywanie tego wielką !@!$# tragedią narodową po roku czasu to lekkie przegięcie, użyłbym jeszcze mocniejszych słów ale powiedzmy że nie chce robić tutaj niepotrzebnej awantury.

Kosciol ma prawo reagować podczas swojej godzinnej mszy czy innego spotkania wiernych z przedstawicielami kosciola, a nei wypowiadać się na mediach i wciskajac swoje zenujace piec groszy w wszedzie.

bociannielot - Sro Kwi 13, 2011 11:18

kzrr napisał/a:
Tak dla mnie to incydent, błachostka i nazywanie tego wielką *k#$#* tragedią narodową po roku czasu to lekkie przegięcie
kzrr - wiesz co? łapy opadają jak coś takiego słyszę, nie byłem fanem Lecha - nigdy na niego nie głosowałem, tak mogę powiedzieć że nie był moim prezydentem, ale nazywanie tego błahostką to lekkie przegięcie - tam zginęli ludzie w liczbie 96 osób, ludzie w wielu przypadkach giną, a jak ginie prezydent to już na pewno należy się trochę pokory i nie ważne czy na niego głosowałeś bo to i tak był demokratycznie wybrany prezydent Twojego kraju :!:
kris-tofer - Sro Kwi 13, 2011 11:21

kzrr napisał/a:
Tak dla mnie to incydent, błachostka i nazywanie tego wielką *k#$#* tragedią narodową po roku czasu to lekkie przegięcie, użyłbym jeszcze mocniejszych słów ale powiedzmy że nie chce robić tutaj niepotrzebnej awantury.


kzrr, widzę, że nie jesteś osobą, z którą można na ten temat rozmawiać, ja kończę w tym temacie, moje zdanie już znacie, także dalsza ''rozmowa'' z kzrr jest bezcelowa, a ja sprowokować się już nie dam.

kzrr - Sro Kwi 13, 2011 11:30

kris-tofer, Ty również nie jesteś, widze ze wyrażanie swojego zdania wedlug Ciebie jest "bezcelowe". A teraz myk myk do księdza proboszcza :D

ps: wcale prowokowac się nie chce, to akurat są tematy na które reaguje dosyć nerwowo i mocno i nikt mojego zdania nie zmieni.

[ Dodano: Sro Kwi 13, 2011 11:30 ]
bociannielot napisał/a:
tam zginęli ludzie w liczbie 96 osób


97 bo Jarek zginał mentalnie po tym. I co z tego że zgineli tam ludzie ? Tacy sami którzy codziennie umierają z głody, chorób, biedy, wojen i ubóstwa. Im się jakoś pominków nie stawia. A dlaczego należy się pokora wd. Ciebie ?

walkie - Sro Kwi 13, 2011 11:31

kzrr, i adamsky8811, proszę nie przeklinać.
marcin316 - Sro Kwi 13, 2011 12:10

kzrr napisał/a:
Kosciol ma prawo reagować podczas swojej godzinnej mszy czy innego spotkania wiernych z przedstawicielami kosciola, a nei wypowiadać się na mediach


O ile mi wiadomo to każdy w świeckim demokratycznym kraju może publicznie wyrażać swoje poglądy, szczególnie jeśli nie nawołują one do nienawiści, rasizmu czy tym podobnych rzeczy...

Dziwi mnie coraz bardziej, kiedy próbuje się dawać głos w "przestrzeni publicznej" różnego rodzaju odmieńcom seksualnym a próbuje zamknąć usta Katolikom...

greg-si - Sro Kwi 13, 2011 12:20

co do ingerencji kościoła zgadzam się z kzrr
Ogólnie z całej tej sytuacji z katastrofą samolotu zrobiła się wielka szopka. Przez kogo wywołana to chyba każdy zdrowo myślący wie.
Każda śmierć jest tragedią. Czy to zginie 96 osób 5000 czy jedna.

kris-tofer napisał/a:
wiara katolicka opiera się na miłości do biźniego, czyli także do obrony życia, jeśli w Polsce główną religią jest katolicyzm, to kościół ma obowiązek niejako zareagować jeśli dąży się do wprowadzenia eutanazji, aborcji

Taki tok myślenia jest niepoprawny. Jeszcze trochę i napisałbyś o in vitro.
To jest kwestia sumienia i wolnej woli człowieka.

marcin316 - Sro Kwi 13, 2011 12:24

greg-si napisał/a:
To jest kwestia sumienia i wolnej woli człowieka


Co nie znaczy, że Kościół nie może zabierać głosu w tej sprawie.

greg-si - Sro Kwi 13, 2011 12:43

marcin316, jasna sprawa że może jak każdy ale stanowienie prawa które czegoś zabrania co leży w sferze sumienia to moim zdaniem przegięcie.
Jeśli raz z ambony rzucone jest hasło by podpisywać wniosek o zakazie stosowanie metody in vitro to ok. Kto uważa to za stosowne podpisze, kto nie to nie.
Ale jeśli sytuacja po kilku miesiącach się powtarza przy czym jest poprzedzona kazaniem na ten temat to sorry ale ja czegoś takiego i takiego zabierania głosu nie popieram.
Dlaczego ktoś inny ma decydować w tak delikatnej kwestii?

Pływak - Sro Kwi 13, 2011 12:52

Jak już tak z offtopem jedziecie to ja mam takie pytanie do zagorzałych katolików czy robiło by Wam różnice jeśli aborcja i eutanazja była by w pełni legalna w Polsce? Przecież i tak byście z prawa do nich nie korzystali to dlaczego odbierać to prawo tym którzy chcą z niego korzystać? Coś na zasadzie "psa ogrodnika"?
MaReK - Sro Kwi 13, 2011 13:00

Dobry jest tytuł tego tematu.... "Na wesoło..." ;)
marcin316 - Sro Kwi 13, 2011 13:20

Pływak, powiem inaczej... jeśli znęcanie się nad zwierzętami byłoby w Polsce legalne, to jaka byłaby zasadność protestów "opinii publicznej" przeciwko temu? Jeśli takie byłoby prawo...
Pływak napisał/a:
to dlaczego odbierać to prawo tym którzy chcą z niego korzystać?


Jeśli dla katolika aborcja i eutanazja jest morderstwem to chyba naturalne jest, że będzie starał się temu przeciwdziałać w możliwy dla siebie sposób?

Pływak - Sro Kwi 13, 2011 13:54

Dla mnie nie jest naturalnym ingerowanie w czyjeś prywatne życie. Jeśli ktoś cierpi i jest świadom podejmowania decyzji to imo tylko od niego powinno zależeć czy chce nadal cierpieć czy nie, a nie być uzależnione od światopoglądu osób trzecich... Eutanazja zła bo to "morderstwo". Aborcja zła bo również "morderstwo", przy czym antykoncepcja też zła i jednocześnie in vitro również złe bo dziecko może być poczęte tylko naturalnie... Ja wysiadam dalej nie jadę EOT
kasjopea - Sro Kwi 13, 2011 14:29

marcin316 napisał/a:
Jeśli dla katolika aborcja i eutanazja jest morderstwem to chyba naturalne jest, że będzie starał się temu przeciwdziałać w możliwy dla siebie sposób?
Kiedyś dla katolików kobiety inteligentne, wykształcone i mające swoje zdanie były czarownicami, przeciwdziałali temu w każdy możliwy dla siebie sposób - efekty znamy.

Smutne, że śmierć tych osób, znanych i często mających znaczny wpływ na to co dzieje się w Polsce, a więc i nasze życie, znów została wykorzystana przez PiS do siania propagandy nienawiści. Szczerze mówiąc te ich spendy pokazywane w tv z przemówieniami P. Jarosława kojarzą mi się z jakimś sekciarstwem. I ci ludzie z obłędem w oczach. Trochę to przerażające.

luki_pj - Sro Kwi 13, 2011 15:16

MaReK napisał/a:
Dobry jest tytuł tego tematu.... "Na wesoło..." ;)

Tworząc tytuł nie miałem pojęcia, że taką dyskusję wywołam...
Chodziło mi o to, że ktoś w końcu przestawił całą tą sytuację, szum zamieszanie w krzywym zwierciadle. Bo nic innego jak tylko śmiać się nam pozostało z tych oskarżeń, krzyków, przerzucania winy.

MaReK - Sro Kwi 13, 2011 15:33

luki_pj napisał/a:
Tworząc tytuł nie miałem pojęcia, że taką dyskusję wywołam...

Rozumiem Cię ;) Sam bym nie pomyślał, że taki będzie obrót sprawy.

Autor piosenki już jakiś czas temu zabłysną w mediach. Zwłaszcza w radiowej trójce, gdzie śpiewał o Podolskim i innych takich wydarzeniach. Teraz jeździ po kraju i koncertuje, ale to chyba w ramach jakiś kabaretowych spotkań.

marcin316 - Sro Kwi 13, 2011 23:59

kasjopea, nie tylko kobiety... mężczyźni podobnie, aczkolwiek pewnie w mniejszym stopniu.

KK nie miał monopolu na dyskryminowanie kobiet. Była to postawa praktykowana w większości kultur, począwszy od starożytnych.