Zobacz temat - [R45] Max. 4000rpm i brak rozwiązania
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R45] Max. 4000rpm i brak rozwiązania

damianz11 - Sro Maj 25, 2011 22:45
Temat postu: [R45] Max. 4000rpm i brak rozwiązania
Auto kręci się do 4000rpm i to jest max. Wydaje mi się też że słabo przyśpiesza, lecz nie mam porównania. Może mi powiedzie z jakimi autami robicie co chcecie :) . Laguna 1.9Dci, Mazda 6 2.0Citd robi ze mną co chce, na każdym biegu, ale katalogowo to ja mam robić co chce :(

Wymieniłem już :wink: :
-4x wtryskiwacze
-spr. rozrządu
-przepływka
-mycie IT + całego dolotu
-wszystkie filtry

No i to samo. Fakt, kiedyś szedł gorzej, ale moim zdaniem też nie ma polotu + te 4000rpm :shock:

Po proszę o pomoc i jakieś porównania :wink:

borek88 - Czw Maj 26, 2011 05:28

te 4tys to cos z przeplywka albo wymieniles na wadliwa albo cos zwiazane z nia jest uszkodzone
przejedz sie do elektryka samochodowego i zmierzy ci napiecie na przeplywce i on juz powinien wiedziec czy dobra czy nie.
wepnie sie w ktorys pin i zobaczy napiecie

Krzysi3k - Czw Maj 26, 2011 06:28

Kąt wtrysku może bardzo przestawiony? Nie masz objawów kopcenia ani ciężkiego odpalania?
Byłeś na testbooku?

damianz11 - Czw Maj 26, 2011 13:57

Rover odpala na dotyk. Nawet nie zakopci pod góre pod duzym obciążeniem. A przepływki to mam 4x w garażu i na tej ma najlepszego POWERA. :smile:
borek88 - Czw Maj 26, 2011 15:28

no tak moze przewud lub cos zwyklym miernikiem ci sprawdza ale jakie napiecie musi byc to juz nie pamietam bo to mariusz mi sprawdzal i mowil ze jest jeszcze oki przeplywka
a jak nadal bedzie dobrze to koniecznie na testbooka

damianz11 - Sob Maj 28, 2011 10:45

Czyli główny wtrysk ma tutaj mało do gadania ?? No jeszcze pomierzę tą przepływkę i sie zobaczy.
Jugol - Sob Maj 28, 2011 13:43

damianz11 napisał/a:
Czyli główny wtrysk ma tutaj mało do gadania


Jak sama nazwa wskazuje: sterujący, więc ma tutaj coś do gadania. Wtryskiwacz sterujący ma czujnik wzniosu igły rozpylacza, który to przekazuje informację sterownikowi o rzeczywistym początku tłoczenia.
Co do obrotów, to za to odpowiada nastawnik pompy wtryskowej :taa:

borek88 - Sob Maj 28, 2011 14:36

wtrysk sterujacy tez moze byc przyczyna
damianz11 - Nie Maj 29, 2011 17:52

Hmm...... Jak sprawdzić przepływomierz ??

Pompę też mam drugą (używkę). Na starej też 4000rpm max.

Jugol - Nie Maj 29, 2011 19:33

Skoro piszesz wyżej, że masz 4 przepływki w garage, drugą pompę i jak myślę sprawdzałeś już i jedno i drugie na wszyskie sposoby, to uważam, że powinieneś sprawdzić to co Ci napisałem w poście powyżej :taa:
Powodzenia i napisz co i jak :ok:

karooo - Nie Maj 29, 2011 19:43

witam, moj problem polega na tym ze auto to kompletnie mulowate jest;/ odlaczylem dzis egr i przeplywke i bylo ok, podlaczony egr przeplywka odlaczona tez jest ok, podlaczone wszystko LIPA KOMPLETNA, nie mam pomyslu co robic;/ przewody szczelne sa;/
Jugol - Nie Maj 29, 2011 19:50

przepływka- spróbuj wyczyścić, jak nie pomoże- nówka Cię ratuje.
karooo - Nie Maj 29, 2011 19:51

kupiona, nowa :)
damianz11 - Nie Maj 29, 2011 21:10

Rozumiem że miałeś na myśli sterujący wtryskiwacz. No to widzisz, już to zrobiłem :/
Jugol - Nie Maj 29, 2011 21:25

damianz11 napisał/a:
Rozumiem że miałeś na myśli sterujący wtryskiwacz. No to widzisz, już to zrobiłem :/

Też, i nastawnik pompy wtryskowej .

damianz11 - Nie Maj 29, 2011 22:05

A ten nastawnik to mam zamiar wymienić.
Krzysi3k - Nie Maj 29, 2011 22:37

karooo, przepływka steruje EGRem, zaślep go i będziesz miał po problemie :)
Po prostu Ci się EGR zaciął i tyle :)

marcin316 - Pon Maj 30, 2011 10:33

Krzysi3k napisał/a:
przepływka steruje EGRem


Zgadza się, ale w silniku SDI

W iDT pełni jeszcze inne funkcje...

Krzysi3k - Pon Maj 30, 2011 11:08

marcin316, człowieku, czy ja powiedziałem, że TYLKO steruje EGR?
adamsky - Pon Maj 30, 2011 11:17

marcin316, Krzysi3k, nie drapać się ;)
a kolega damianz11, niech poczeka z nastawnikiem i niech się zastosuje do naszych porad by uniknąć niepotrzebnych kosztów. :wink:

marcin316 - Pon Maj 30, 2011 13:42

To czy EGR się zaciął czy nie można sprawdzić bez takich "drastycznych" metod. Wiem że niektórzy powiedzą, że EGR to samo zło i trzeba z nim walczyć, ale może niektórzy lubią utrzymywać auto w serii ;)


Krzysi3k, Twoja wypowiedź nie była jednoznaczna w tej kwestii, a nie chciałem aby ktoś pomyślał że jak nie ma EGR to przepływka jest niepotrzebna (w SDI można przyjąć, że tak właśnie jest).

Ja wiem że Ty wiesz, ale ONI mogą nie wiedzieć ;)

[ Dodano: Pon Maj 30, 2011 14:42 ]
Podobno niektóre błędy z iDT można oczytać zwykłym ELM-em bądź innym testerem, szczególnie te związane z pompą wtryskową.

pgrad - Pon Maj 30, 2011 17:57

damianz11 napisał/a:
Rover odpala na dotyk. Nawet nie zakopci pod góre pod duzym obciążeniem. A przepływki to mam 4x w garażu i na tej ma najlepszego POWERA. :smile:

A powinien, na pełnym gazie i wysokich obrotach powinien puścić czarnego dymka. U mnie było podobnie. Wymieniłem przepływkę, efekt był wyraźny, ale jeszcze czegoś mi brakowało. Później przewierciłem korek wlewu paliwa wiertłem 1mm bo zauważyłem, że po tankowaniu miał lepszego kopa. Specjalnie nawet kupiłem drugi korek i jeden miałem przewiercony, a drugi nie. Po porównaniu jeżdżę na przewierconym korku. Od tamtej pory samochód zaczął się jakby powoli odmulać i teraz jest naprawdę dobrze. Podejrzewam, że to katalizator był zapchany, ale w tak nowym samochodzie i z tak niskim przebiegiem jak miał wtedy nie chciałem tam nic ruszać. Tym bardziej że po każdej trasie z prędkością 130-160kmh było czuć poprawę. Podobnie miałem w 420Di i po wywaleniu kata mułowatość też zniknęła. Ciekawe ile maksymalnie pojedzie twój samochodzik, bo mój 420Di z trudem doczłapał się do 160kmh jak miał kat zapchany. Poza tym fakt że na tej przepływce ma najlepszego "POWERA' może świadczyć o tym że ona też jest uszkodzona i dlatego komp nie pozwala jechać więcej niż 4000rpm. Elmem można odczytać/skasować tylko błędy które są zasygnalizowane na desce rozdzielczej.

poza tym możesz mieć podobnie jak kolega z forum:
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=66840

karooo - Pon Maj 30, 2011 18:38

odlaczylem egr,ten taki malutki przewodzik i nic to nie daje, obroty dalej zamulone;/
damianz11 - Pon Maj 30, 2011 22:32

EGR zaślepić u mnie to bedzie problem, gdyż nie mogę odkręcić śrub a ciąć ich nie chcę.
Dodam że auta czasami na wolnych obrotach chodzi jak na 3 garach :???:

adamsky - Pon Maj 30, 2011 22:44

damianz11 napisał/a:
Dodam że auta czasami na wolnych obrotach chodzi jak na 3 garach :???:

świece do wymiany.
śruby można dokupić - grosze kosztuje, więc gumówka w dłoń i bez pier****** rżnij ! ;P

Krzysi3k - Pon Maj 30, 2011 23:01

Ale po rozgrzaniu chodzi jakby na 3 gary? Bo jeśli tak to
adamsky napisał/a:
świece

nie mają tu nic do gadania, toż to nie benzyna... Jeśli na zimnym to tak, ale to nie powoduje zamulenia samochodu... damianz11, nie możesz odkręcić tych dwóch śrub imbusowych zaraz za kolektorem dolotowym? Toż do nich prosty dostęp... imbus, przedłużka i w końcu pójdzie ;) Mi bez przedłużki też nie chciało. Jedno jest pewne... masz coś z układem paliwowym, skoro (jak domniemuje po rozgrzaniu) pali Ci na 3 gary... Jedź na T4, bo się pomysły kończą...

Jugol - Pon Maj 30, 2011 23:09

...podzielam zdanie Krzyśka. Może jeden wtryskiwacz padł np.
Remigiusz - Pon Maj 30, 2011 23:16

Co do zaślepienia EGR to można zrobić jak ja mam, i jest to szybka czynność:


Te górne śruby są nasadowe 8mm a te na chłodnicy EGR to Imbus, i jego się najlepiej odkręca jak silnik jest gorący :wink:

Mi się raz udało tylko urwać jak silnik był zimny i zrobiłem to metoda z przedłużka :razz:

Koju - Wto Maj 31, 2011 09:22

karooo napisał/a:
odlaczylem egr,ten taki malutki przewodzik i nic to nie daje, obroty dalej zamulone;/

Zawór trzeba zaślepić nie tylko odłączyć mu sterowanie ;) jeśli jest zasyfiony to możesz mieć go cały czas w pozycji otwartej i odłączeniem sterowania nic tu nie wskórasz :)
Co do zaślepienia... najprościej jest dorobić zaślepkę + uszczelka i pakować to na górny dolot (nie będzie szarpania z całym EGR-em )
pgrad napisał/a:
Później przewierciłem korek wlewu paliwa wiertłem 1mm

Też tak zrobiłem i jeżdżę już z przewierconym korkiem ponad 6 miesięcy (wydaje mi się że jest wyczuwalna różnica w dynamice) ale może mi się tylko wydaje :P

Jugol - Wto Maj 31, 2011 09:56

pgrad napisał/a:
Później przewierciłem korek wlewu paliwa wiertłem 1mm bo zauważyłem, że po tankowaniu miał lepszego kopa.


pgrad czy mógłbyś pokazać, w którym miejscu go przewierciłeś ?? Dzisiaj się dokładnie przyjrzałem jak on wygląda od środka i jak widzę ma on zaworek, ale działa jedynie jak się wytworzy ciśnienie w zbiorniku paliwa, a Twoje działanie ma na celu jeżeli dobrze rozumiem zlikwidowanie ewent. podciśnienia w nim- żeby odciążyć pompę. Więc jak możesz zapodaj jakieś foto Twego przewierconego korka.

Koju - Wto Maj 31, 2011 10:12

Jugol napisał/a:
jeżeli dobrze rozumiem zlikwidowanie ewent. podciśnienia w nim- żeby odciążyć pompę.

Tak dokładnie i ja w tym celu przewierciłem korek.Otwór mam centralnie w środku korka i chyba jak dobrze pamiętam to zaworek też wywaliłem.

Jugol - Wto Maj 31, 2011 11:34

Koju, a jak lejesz pod sam korek, to Ci się nie wylewa ON ??
Koju - Wto Maj 31, 2011 11:40

Nie :) zresztą jak tankuję pod korek to do pierwszego odbicia wiec nigdy nie mam maxa ON-u
A co do przewiercenia to czepiałem się wszystkiego co możliwe jak miałem problemy z wiązką,zasysaniem gruszki itp. nawet zbiornik wykręciłem żeby go wypłukać :D
Teraz nie mam gruchy (zaworka zwrotnego też nie mam) dziurka w korku i auto jakoś lata bez zastrzeżeń ;)

Jugol - Wto Maj 31, 2011 11:45

Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź :ok: i sorki za małego offtopa :spoko:
karooo - Wto Maj 31, 2011 18:56

dzis odkrecilem wszystko i zaslepilem egr na chwile szmata, wiem ze nie jest to tak jak powinno byc, wsiadlem do auta a obroty byly dalej zamulone jak wczesniej;/
Koju - Sro Cze 01, 2011 14:08

karooo napisał/a:
dzis odkrecilem wszystko i zaslepilem egr na chwile szmata

Omg :D
karooo napisał/a:
wsiadlem do auta a obroty byly dalej zamulone jak wczesniej;/

karooo wróć do swojego tematu z przepływką i doprowadź ją do stanu użytkowania ;)

karooo - Sro Cze 01, 2011 19:04

koju, przeplywke mam nowa:)
Jugol - Sro Cze 01, 2011 19:06

karooo napisał/a:
koju, przeplywke mam nowa:)

Ale zdarzają się też buble, mimo, że coś jest nowe, od razu jest popsute- z tego co opisałeś- ewidentnie wina leży po stronie przepływki.

Koju - Czw Cze 02, 2011 07:38

Cytat:
koju, przeplywke mam nowa:)

Tak jak napisał Jugol ;) po za tym sprawdź też połączenia przepływki z ECU być może gdzieś coś nie łączy lub jest zwarcie i ECU dostaje złe wiadomości.

voth - Pią Cze 03, 2011 09:25

damianz11 napisał/a:
Rozumiem że miałeś na myśli sterujący wtryskiwacz. No to widzisz, już to zrobiłem :/


Mogę zapytać w jaki sposób to było sprawdzone?

Ja borykałem się z podobnym problemem dość długo nawet o tym nie wiedząc.

Parę osób tu wymieniało wtryski sterujące ale nie mogłem uzyskać informacji odnośnie prawidłowej wartości oporu na kostce.

Jeden temat wskazuje na 110 ohmów a u mnie bylo 4,3k oma.

Postanowiłem upiec dwie pieczenie na jednym ogniu i wczoraj zamontowałem wtryski od SDi
Opór pierwszego wtryskiwacza 102-104 omy .

I auto kręci ponad 4k.
A i młotowy odgłos silnika się zmniejszył.

Nie wiem czy ktoś spotkał się z innym przypadkiem 4k niż wtrysk czy przepływka.

Skoro bład ten występuje przy uwalonym jakimś czujniku to drogą eliminacji posprawdzałbym pozostałe...

Koju - Pią Cze 03, 2011 18:11

voth napisał/a:
Parę osób tu wymieniało wtryski sterujące ale nie mogłem uzyskać informacji odnośnie prawidłowej wartości oporu na kostce.

Jeden temat wskazuje na 110 ohmów a u mnie bylo 4,3k oma.


Prawidłowa praca wtrysku jest w granicach 100-115 oma.

damianz11 - Pią Cze 03, 2011 19:23

Fiuuu :mrgreen:

Udało mi się rozwiązać problem ! Nic poważnego nie było, a ja, tak długo główkowałem co może go boleć i znalazłem rozwiązanie. I jestem pewien że już nie powróci ten problem.

A rozwiazeniem jest.............sprzedałem go...... . :wink:

voth - Pią Cze 03, 2011 19:39

damianz11 napisał/a:


A rozwiazeniem jest.............sprzedałem go...... . :wink:


No to mnie zaskoczyłeś, na takie rozwiązanie bym nie wpadł..