Zobacz temat - [214Si 97r.] Cieknie, cieknie i nie chce przestać...
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [214Si 97r.] Cieknie, cieknie i nie chce przestać...

ADI-mistrzu - Wto Cze 07, 2011 15:10
Temat postu: [214Si 97r.] Cieknie, cieknie i nie chce przestać...
Witam!

Mam takie dość irytujący już mnie problem, mianowicie cieknie mi olej przekładniowy ze skrzyni, ale nie wiem skąd :???:

Obstawiałem simering lewej (od pasażera) półośki bo jakiś taki wilgotny był na końcu do skrzyni, więc wymieniłem. Ciekło dalej.
Potem pomyślałem że może to z impulsatora, więc go wykręciłem, obydwa oringi zregenerowałem i uszczelniłem cały impulsator (także go wyczyściłem). Ciekło dalej.
Po dokręcałem śrubki w całej skrzyni.... cieknie dalej.

Czułem się jak ginekolog bo nie mam kanału a do wejścia półośki a tym bardziej impulsatora dostęp badziewny :???:

Teraz obstawiam że może cieknie z mechanizmu zmiany biegów, ale nie jest on przypadkiem na tyle wysoko że cieknąć nie powinno?
Ktoś słyszał o przypadku aby stamtąd uciekał olej?
Może ktoś ma pomysł co jeszcze sprawdzić?

Lokalizacja jest na tyle trudna, że kapie z poduszki skrzyni biegów (jak się patrzy od przodu, to z prawej krawędzi), więc olej jakoś ścieka, ale nie wiem skąd...
Już tak mnie ten problem irytuje... :mad:

bonus89 - Wto Cze 07, 2011 15:16

ADI-mistrzu napisał/a:
Teraz obstawiam że może cieknie z mechanizmu zmiany biegów, ale nie jest on przypadkiem na tyle wysoko że cieknąć nie powinno?
Ktoś słyszał o przypadku aby stamtąd uciekał olej?
Może ktoś ma pomysł co jeszcze sprawdzić?

Mi własnie tamtędy się lało, przy cęgiełku od ruchów na boki

ADI-mistrzu - Wto Cze 07, 2011 15:18

Co zrobiłeś z tym ?
bonus89 - Wto Cze 07, 2011 15:22

Nic, i pewnie dlatego skrzynia mi się rozsypała :P dam Ci rade, jeśli już zaczęła Ci huczeć to daj sobie spokój, pożyje max kilka miesięcy. Jeżeli jeszcze nie zaczęła to bierz się za to szybko :P
ADI-mistrzu - Wto Cze 07, 2011 15:36

Tzn ? Huczeć nie huczy, ale brać się za nią tzn co? Co w niej pada?
bonus89 - Wto Cze 07, 2011 15:39

tzn. wymieniać ten oring i dolewać oleju, bo jak zacznie huczeć z braku oleju to jej dni są policzone
ADI-mistrzu - Wto Cze 07, 2011 15:57

Oleju dolewam, spokojnie :mrgreen:
Tylko, że jak niby wymienić ten oring :???:
Trzeba jakoś to "machadełko" wyjąć aby oring wymienić, a jak widać na zdjęciu, niema gdzie go wyjąć:

bonus89 - Wto Cze 07, 2011 16:02

chyba trzeba skrzynie wyciągnąć, u mnie było już troszke za późno ale jak szukałem to nigdzie nie mogłem takiego konkretnie znaleźć, trzeba by na wymiar gdzieś szukać
ADI-mistrzu - Sro Cze 08, 2011 09:35


Tak patrzę, dziś także cieknie ale nie widać aby z tego machadełka :???:
Co tam jeszcze może być ?

bonus89 - Sro Cze 08, 2011 10:36

u mnie właśnie z tego ciekło
leszczu - Sro Cze 08, 2011 10:41

Może masz gdzieś pęknięta skrzynie ??
Trzeba dokładnie obejrzeć.

ADI-mistrzu - Pon Cze 13, 2011 19:29

Impulsator dalej świnił i to z takiego miejsca gdzie nie sądziłem że to w ogóle jest łączone :shock:

Jak jest gwint to poniżej jego jest na plastikowa krawędź i widać czarną linię oleju na łączeniu kołnierza z tą krawędzią.
O dziwo to są 2 oddzielne części których nie dałem rady rozłączyć. Teraz zgrzewam to na stałe i mam nadzieję że przestanie świntuszyć.

Kacor - Pon Cze 13, 2011 19:59

nie nie nie kolego :) ten impulsator jest raczej klejony bo sam dziś próbowałem go rozkręcić by dostać się do simeringów(2) które są w środku bo 1 wogóle nie miałem a 2 pękł. wymień ten impulsator albo jakoś wymieć te simeringi i powinno być ok. też miałem wyciek w tym miejscu, założyłem oringi dokładnie trzy i jak narazie jest dobrze.
Jak zgrzejesz no to poleci Ci do środka tam gdzie obraca się impulsator z kulką przy magnesie bo to bankowo nie załatwi sprawy ^^

Dokładnie to jest simering który wyjąłem ze środka, sprężynka już się gdzieś zapodziała.

ADI-mistrzu - Pon Cze 13, 2011 20:45

Jak ty go wydłubałeś :shock: ?
Przecież przez ten otwór jeden i drugi to nie przejdzie, trzeba by go rozłupać a to raczej nie wchodzi w grę.
A nowy impulsator sensu niema skoro stary działa.

Spróbowałem go jeszcze wygotować w wodzie z sodą, może się zregeneruje wystarczająco.

g_ruchol - Pon Cze 13, 2011 21:07

witam mi cieknie tak samo chyba ze skrzyni na półosi od strony pasażera i dzisiaj zdjąłem skrzynie wymienie simeringi mam jedno pęknięcie ale zastanawia mnie że mam wytarte trzy rowki na obudowie skrzyni w miejscu gdzie jest koło zamachowe mam pytanie czy to jest takie oryginalnie czy koło zamachowe mi trze?
Kacor - Pon Cze 13, 2011 21:38

ADI-mistrzu, jednego simeringu już wogóle nie miałem więc sądze że ktoś wcześniej coś kombinował a 2 był w stanie jak na foto więc wyjęcie go malutkim płaskim śrubokrętem nie było ciężkie przez ten otwór.(dookoła simeringów jest metalowa ramka która zostaje w środku ale nie przeszkadza do założenia oringów) Tak jak pisałem na miejsce 2 simeringów włożyłem 2 oringi w miarę dopasowane do środka i jeden nałożyłem przy plastikowej zębatce na rurkę(oryginalnie tam nic chyba nie ma ale pasuje dobrze) tak więc są teraz 3 oringi i znikł mi problem przecieku. Licznik też już działa znakomicie. Zobaczymy jak długo.
Mam nadzieję że dosyć szybko zrobiłem te naprawki i skrzynia nie ucierpiała za mocno.

Jeśli twierdzisz że impulsator działa bo pokazuje prędkość to jest to półśrodek bo powinien jeszcze być szczelny :) więc działa w połowie, jeśli masz dostęp do używanych części to myślę że to naprawdę niewielki koszt, chyba że uszczelnisz to racja, nie ma co wymieniać :) mi trochę szkoda skrzyni

g_ruchol - Pon Cze 13, 2011 21:48

witam mi cieknie tak samo chyba ze skrzyni na półosi od strony pasażera i dzisiaj zdjąłem skrzynie wymienie simeringi mam jedno pęknięcie ale zastanawia mnie że mam wytarte trzy rowki na obudowie skrzyni w miejscu gdzie jest koło zamachowe mam pytanie czy to jest takie oryginalnie czy koło zamachowe mi trze? prosze o pomoc
ADI-mistrzu - Pon Cze 13, 2011 21:55

Kacor a dlaczego skrzynia miała by ucierpieć? Z powodu braku oleju? Ja do swojej dolewam co jakiś czas, na suchej jeździć nie będę :grin:
Jak olej podejdzie pod rotor magnetyczny w impulsatorze to nic stać się nie powinno, elektronika jest za plastikiem i do niej niema dostępu.

Wziąłem uszczelniłem go i zobaczę czy pocieknie, jak nie to będę bardzo zadowolony, jak tak to poszukam tego dołu impulsatora, np. z zepsutych.

Kacor - Pon Cze 13, 2011 22:06

g_ruchol niestety ja nie potrafię Ci pomóc.
a wracając do rozmowy z ADI to ja starałem się uszczelnić dobrze impulsator timi oringami bo mi ciekło w na łączeniu tych zaznaczonych elementów

może dlatego że były często rozbierane bo naprawiałem wyrobiony impulsator i zatrzask się trochę rozszerzył plus te nieszczelne oringi i wylatywał mi olej.
U Ciebie pewnie tam już nie będzie ciekło :) a zgrzałeś tamten element we wcześniejszym poście ?

ADI-mistrzu - Wto Cze 14, 2011 07:48

No ten biały zgrzałem, wezmę jeszcze silikonem to złącze właśnie na zatrzaskach oblepię.
Zaraz to poskładam i zobaczę co wyjdzie z tego.