Zobacz temat - R400, 1.6, 1999r
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Chcę kupić ROVERka - R400, 1.6, 1999r

zefir - Nie Cze 26, 2011 14:44
Temat postu: R400, 1.6, 1999r
Witam,

dla szwagra znaleźliśmy to auto http://otomoto.pl/show/?id=C19507676

Co o nim myślicie?
Osobiście nie widzę nic złego na tych zdjęciach.

Pilnie proszę o opinię.

Czy może ktoś z okolic Żyrardowa chciałby podjechać i go obejrzeć, po przyjacielsku za symboliczną wódeczkę ? :)

z góry dzięki za pomoc.

kasjopea - Nie Cze 26, 2011 15:01

Wygląda bardzo ładnie. Myślę, że warto go obejrzeć. No i może poprosić o zdjęcie silnika.
bolcik - Nie Cze 26, 2011 16:32

to co mozna uznac za minus auta to skora bez podgrzewanych foteli ale to chyba tylko tyle
greg-si - Nie Cze 26, 2011 16:56

Mi się nie podoba przód. Lampy wyglądają jakby były z dwóch różnych aut tzn. różne wypalenie lecz to może być wina padającego światła.
Pomarańczowe kierunkowskazy na błotnikach w 99 roku?
No i ten szpetny grill.

zefir - Wto Cze 28, 2011 12:58

osobiście różnicy między lampami nie widzę.. a grilla można zmienić ;)
niebawem powinny być fotki silnika, postaram się je wrzucić do oceny :)

[ Dodano: Wto Cze 28, 2011 12:58 ]
są i zdjęcia silnika i innych rzeczy..
dostępne TU

co sądzicie?

minusem jest, że koleś nie podesłał zdjęcia całej komory silnika..poza tym jedynie zdjęcia "złączenia" tylnego zderzaka coś mi podpadają bo na jednym szczelina między zderzakiem a nadkolem wydaje się większa.. :?:

leszczu - Wto Cze 28, 2011 20:23

zefir napisał/a:
poza tym jedynie zdjęcia "złączenia" tylnego zderzaka coś mi podpadają bo na jednym szczelina między zderzakiem a nadkolem wydaje się większa.. :?:

Wiesz autko ma 12 lat i wciągu eksploatacji mogło być coś robione. :wink:

greg-si - Sro Cze 29, 2011 10:51

zefir napisał/a:
minusem jest, że koleś nie podesłał zdjęcia całej komory silnika..poza tym jedynie zdjęcia "złączenia" tylnego zderzaka coś mi podpadają bo na jednym szczelina między zderzakiem a nadkolem wydaje się większa.. :?:

Na to nie patrz. Mi po zdjęciach się wydaje że rdza już tam robi swoje więc mocowania które są mogą być przerdzewiałe stąd takie wrażenie.
Dodać trzeba że ten typa ma taką zależność że zderzak tylny zależnie od temperatury rozchodzi się i to dość znacznie i zazwyczaj lekko odchodzi od strony pasażera koło lampy. Widziałem to już w wielu modelach.

zefir - Czw Cze 30, 2011 09:52

kolejna seria zdjęć: link

ja się w tym aucie niczego złego nie doszukuję, także myślę że będziemy jechać go oglądać.. :)

tronsek - Czw Cze 30, 2011 10:24

Zwróćcie szczególna uwagę na tył auta. Znaczki na klapie ROVER i 400 są trochę za nisko. Możliwe, że coś się tam działo
kruszon - Pią Lip 01, 2011 00:35

Witam!

Patrzac na zdjecia spod maski bardzo nie podoba mi sie "kolor" tego co jest z zbiorniczku wyrownawczym. Wyglada jakby byl uwalony olejem co by wskazywalo przynajmniej na poczatki HGF i co wiecej byl pusty :/ Gdybys go ogladal sprawdz to dokladnie.
Odnosnie laczenia tylnego zderzaka z blotnikiem to norma we wszystkich sedanach 400/45/ZS - ten typ tak ma i tyle :) Z reszta w hatchbackach tez sie zdarza ;)

Pozdrawiam

zefir - Pią Lip 01, 2011 14:08

Dzięki za podpowiedzi na co zwrócić uwagę. teraz pozostaje jeszcze lektura na temat HGF, co by dokładnie to sprawdzić :)
w razie czego dam znać jak poszło o ile w ogóle pojedziemy :)

memphisto - Pią Lip 01, 2011 23:37

zefir, ja przed wyjazdem bym poprosił, o zdjęcie zbiorniczka wyrównawczego, oraz o odkręcenie korka i zrobienie zdjęcia zawartości tego zbiorniczka

Zrobić ponad 2x300km (Tczew-Żyrardów) po to aby zobaczyć HGF? NIE WARTO ! :wink:

[ Dodano: Pią Lip 01, 2011 23:37 ]
Dziwne jest to, że za pierwszym razem cały silnik sfotografował w 4 częściach a zapomniał o zbiorniczku... za drugim razem jest zbiorniczek, ale nie wygląda zachęcająco..

Często ludzie jadą 300km po auto w 1 str i żal im pieniędzy na paliwo i po prostu kupują auto.. Lepiej zdobądź fotki zbiorniczka

greg-si - Sob Lip 02, 2011 00:14

Na 99% przód robiony.
Brak czerwonej naklejki na pasie przednim która zawsze w standardzie była i żeby ją zedrzeć trzeba chyba myć samochód co tydzień, mocowanie chłodnicy jedno pordzewiałe a drugie ładne no i śrubki po bokach wyglądają na ruszone.
Wiadomo to nie dyskwalifikuje auta ale warto zobaczyć czy z przodu było coś mocnego czy pierdoła.

zefir - Nie Lip 03, 2011 15:13

dajmy na to, że koleś przysłał fotkę zawartości zbiorniczka wyrównawczego.
klik

jutro jedziemy to autko oglądać :)
a przy okazji po drodze jeszcze jedno z elbląga będzie oglądane :)

memphisto - Nie Lip 03, 2011 19:32

zefir napisał/a:
dajmy na to, że koleś przysłał fotkę zawartości zbiorniczka wyrównawczego


Pic na wodę , to są zupełnie 2 inne zbiorniczki ! daj znać jutro jak było z tym zbiorniczkiem :wink:

zefir - Wto Lip 05, 2011 00:02

po oględzinach:

-rozrusznik coś nie halo (możliwe że coś więcej) - odpalił za 4 razem dopiero jak sprzedawca do niego siadł. po odpaleniu za każdym razem było słychać zgrzyt/zacharczenie rozrusznika (coś w stylu jakby się za długo trzymało przekręcony kluczyk)
-klima, hfg ok
-amorki tył 15 i 20% (do wymiany)
-górny przedni wahacz do wymiany
-'nowy akumulator', na którym silnik przestał kręcić (trzeba było odpalać na pych)
-'wymieniany wydech' - który wygląda na po prostu pomalowany srebrzanką i do tego zamiast katalizatora była wspawana rura, a na rurze połowa obudowy katalizatora (tak, co by się nikt nie skumał, że nie ma katalizatora...)
-przy normalnym hamowaniu, nie zawsze, ale tak jakby łapał abs - pedał pulsował wolniej niż przy użyciu abs, ale w ten sam sposób.
-przegląd i oc bodajże do sierpnia
-naklejki przy chłodnicy na przednim pasie nie ma, ale nic nie wskazuje, że coś tam było robione
-podwozie do konserwacji, bo NIGDY nie było robione, a rdza wychodzi..

Generalnie policzyliśmy wszystko, i żeby doprowadzić auto do normalnego stanu, trzeba liczyć ok. 2tys.
Także podziękowaliśmy Panom za wycieczkę. a na dodatek w drodze powrotnej laski autosopowiczki nie chciały się z nami zabrać, bo nie w tą stronę chciały jechać.. :( gad deem


Ale auto przecież "POLECAM BO AUTO OD NOWOŚCI W JEDNYCH RĘKACH,ZADBANE !! !!"

:D :D:D

Tyle w tym temacie. pozdrawiam i dzięki za pomoc :)

greg-si - Wto Lip 05, 2011 12:19

To widzę że będę mógł za swojego wołać więcej :D
Tak amory wywalone to jakoś wątpię w ten przebieg.

zefir - Wto Lip 05, 2011 17:57

mam jeszcze jedno pytanko. pod tym linkiem http://otomoto.pl/rover-400-C19576209.html
jest fajna 400, ale co to jest za wąż ogrodniczy przy alternatorze?
co on może tam robić ??

greg-si - Wto Lip 05, 2011 18:56

zefir napisał/a:
co on może tam robić ??

Troszkę pooglądałem inne 400`ki z tym silnikiem i widać że sporo aut ma różne modyfikacje tych przewodów od chłodzenia. Tutaj już ktoś całkowicie poleciał w kulki bo ten przewód łatwo może się przetopić.
Ps. Chyba z tego silnika leje się na potęgę bo czarny jak smoła pomimo tego że przetarty.

zefir - Sro Lip 06, 2011 12:17

ok dzięki za odp. już się bałem że tego węża w ogóle tam nie powinno być.. w poniedziałek szwagier sobie pojedzie go obejrzeć, bo to blisko od niego :)
kasjopea - Sro Lip 06, 2011 13:55

zefir, a nie chcecie przygarnąć mojego? ;)
Nie ukrywam, że nie mam parcia na sprzedaż, bo cały czas nim jeżdżę (z przyzwyczajenia chyba), a naprawdę wolałabym, żeby wziął go ktoś z forum niż jakiś obcy dziad :razz: .

ArekL - Pią Lip 08, 2011 22:21

W oryginale ten przewód (na oko ze 20 cm) z tego co pamiętam schodzi do trójnika, a z niego jeden koniec wychodzi do chłodnicy, a drugi to zbiorniczka wyrównawczego. Pewnie te 20 cm ktoś dorobił z takiego węża, trzeba obadać na miejscu czy jest ten trójnik itp. Jak chcesz to mogę Ci podesłać fotki jak to u mnie wygląda.