Zobacz temat - [r400] dziwne szarpanie
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [r400] dziwne szarpanie

zibimasow - Sro Lip 20, 2011 16:21
Temat postu: [r400] dziwne szarpanie
Witam, jestem nowym użytkownikiem tego forum i chciałbym poprosić kolegów o pomoc, posiadam rovera 400 sedan, silnik 1.6 benzyna, rok produkcji 1998 mam z nim następujący problem. Ogólnie to szarpie mi silnik na 1, 2, 3 biegu przy wyższych prędkościach już tak tego nie odczuwam, wymiana kopułki nie pomogła, świec również, filtra paliwa także. Jestem laikiem w dziedzinie mechaniki pojazdów i nie wiem co może być przyczyną. Pozdrawiam.
Trius - Sro Lip 20, 2011 16:50
Temat postu: Powazny problem z obrotami, dławieniem się silnika, gaśnięci
Siemka
Mam podobny problem co kolega wyżej.
Mój samochód to Rover 400 1.6 16v Si.
Szarpie na zimnym aż gaśnie, a jak sie rozgrzeje to na wolnych obrotach sie krztusi. Jak dodam gazu powyżej 2100 rpm do max to idzie jak przecinak, a jak trzymam go pod czas jazdy na stałych obrotach żedu 1500-2100 rpm to tak jak by paliwa nie dostawał i szrpie nim zuca na każdą strone.
Chciałbym też zaznaczyć ze czasem problem ustępuje na około 3 dni xD ... Niby normalnie trzyma jakieś tam obroty(800-1100) i nie przygasa, nawet podczas jazdy nie szarpie... ale lubi sie zawiesić tak jak bym miał tempomat <lol> jade trasą wrocław częstochowa 90km/h puszczam noge z gazu a on zanim spadnie z obrotów to z wrocławia jestem w czestochowie.... musze hamować silnikiem...Jeśli ktoś zna przyczyne awarii...lub wie co zrobić w tym przypadku niech da cynk.

P.S. Wymieniłem świece olej filtry itp.
Jeśli jest ktoś z wrocławia co moze mi udzielić pomocy, ewentualnie spotkać się to stawiam piwo.

adamsky - Sro Lip 20, 2011 18:34

zibimasow napisał/a:
Ogólnie to szarpie mi silnik na 1, 2, 3 biegu

szarpie Ci silnikiem czy falują obroty ?
Silniczek krokowy na pewno przydałoby się przeczyścić jak i przepustnicę.

leszczu - Sro Lip 20, 2011 19:14

Koledzy to wymieńcie jeszcze przewody i palec. :wink:
zibimasow - Sro Lip 20, 2011 20:38

Dzięki bardzo za szybką pomoc, będę działać i informować, jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam roveromaniaków :)
darek_wp - Sro Lip 20, 2011 21:14

zibimasow, Trius, przy okazji jak będziecie mieć wolną chwilę :razz: skorzystajcie z wyszukiwarki - problemy które opisujecie bardzo często pojawiały się na forum.
Trius - Czw Lip 28, 2011 22:27

Kuźwa mam dość!

Już przeglądałem całe forum. Przejrzałem problemy wzdłuż i w szerz i problemu nie znalazłem. Świece nowe, przewody zdrowe, kopułka ok, palec zapier...ala jak trza, czujnik temp zaje..cie chodzi, przepływomierz wyczyszczony, sonda ok, śilniczek krokowy pracuje.
Już mnie to irytuje. W końcu zapytam bo chyba jestem głupi albo źle myśle, ale czy dziurawy tłumik lub przedziurawione złącze elastyczne ukóładu wydechowego ma coś do tego?! please help

darek_wp - Czw Lip 28, 2011 22:38

Trius napisał/a:
ale czy dziurawy tłumik lub przedziurawione złącze elastyczne ukóładu wydechowego ma coś do tego?! please help


Ma. Ja również przez nieszczelny układ wydechowy miałem problemy z obrotami.

misiekns - Sob Lip 30, 2011 23:01

Ja miałem kilka lat temu podobny problem - silnik szarpał, przerywał a czasem nawet gasnął przy wysprzęglaniu. Wymieniłem sporo rzeczy jednak pomogła dopiero diagnostyka - wykryło błąd kontroli dolotu powietrza czy coś takiego, po usunięciu błędu auto do tej pory chodzi dobrze.
Adrian - Nie Lip 31, 2011 12:26

Trius, Spróbuj jeszcze wykręcić i przeczyścić zielony czujnik, który wkręcony jest w kolektor ssący.
ArekL - Czw Sie 04, 2011 15:00

Może sama pompa paliwa...
Trius - Pią Sie 05, 2011 21:10

A gdzie ten zielony czujniczek jest?
Tak na marginesie zatkałem przepustnice z polecenia mojego kuzyna co ograrnia trochę temat
i co zauważyłem:

Po całkowitym zatkaniu przepustnicy silnik dalej chodzi. Jak by pobierał lewe powietrze, ale najlepsze jest to , że nagle po zatkaniu przepustnicy chodził bardzo równo nie szarpał nie krztusił się, ale po dodaniu gazu gasł.
w tym momencie nawet nie słyszę gdzie o lewe powietrze może się zasysać.
Jakieś pomysły??

Adrian - Pią Sie 05, 2011 21:48

Cytat:
A gdzie ten zielony czujniczek jest?

Wkręcony jest w kolektor dolotowy. Na tej aukcji go widać:
http://allegro.pl/rover-2...1707749359.html

zibimasow - Czw Wrz 15, 2011 19:56
Temat postu: Problem rozwiązany.
Nareszcie się udało...po wielu nieudanych próbach podłączenia się pod komputer zaczęliśmy robić po swojemu, wymieniliśmy cewkę, świece, kable, komputer sterowania silnikiem i dalej było to samo, troszkę pieniążków włożyliśmy a rezultatu nie było, oddaliśmy do mechanika i co się okazało...... przy wymianie kopułki nie został wymieniony "palec" i on był przyczyną tego szarpania i dławienia się samochodu. Pozdrawiam Zbyszek
wooy11 - Pią Wrz 16, 2011 08:44

Czasami na problemy z dziwnymi obrotami lub wieszajacymi się obrotami pomaga regulacja czujnika położenia przepustnicy ( jest zamontowana centralnie na przepustnicy ) Poluzowuje sie dwa wkręty którymi jest przykręcona i chwytajac czujnik przekręcamy lekko w prawo lub lewo, jezeli nie ma mozliwosci regulacji to wykręcamy wkrety, rozwiercamy dwa otwory w czujniku na większą średnice i zakręcamy, teraz juz można regulować. Mnie tym sposobem udało się opanować obroty w R400 1.6, pozdrawiam
Trius - Wto Wrz 20, 2011 15:10

W związku , że nie wiadomo jakie przyczyny działają na niekożyść mojego samochodu. Wszystko sprawdzone. Niby działą ale nie diała. Mechanicy ręce rozkładają. Zamykam temat.
P.S Z mojego R416 Si Cieknie olej z palca, czasem znajde go w przepustnicy, olej mam na pasku rozrządu, dalej na alternatorze i dalej już nie szukałem bo szkoda zachodu. W związku z tym tę kupę szrotu złomuje i problem z głowy. Kupie R75 lub coś w tę strone.

Dzięki za pomoc
Pozdrawiam

Adrian - Wto Wrz 20, 2011 18:56

Może ciekną Ci uszczelniacze na wałkach?